millutka
Zarejestrowani- 
				
Zawartość
0 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnio
Nigdy 
Wszystko napisane przez millutka
- 
	staram sie nie wsciekac ale czasami sie nie da a wczoraj prawie wyszlam z siebie :O
 - 
	dzisiaj pociagiem wrocilam
 - 
	nazbieralo sie tego wczoraj troche
 - 
	dzisiaj u mnie bardzo ladny dzien byl ze az sie zyc zachcialo
 - 
	dzieki Grzeslaw i tak jestem wkurwiona i kazdy to widzi :O
 - 
	jestem przyjechali wkoncu teraz juz chleje zdrowku
 - 
	jeszcze nie wiem o ktorej wiem ze jutro bo dzis juz nie mam czym czekam jeszcze chwile i chyba zadzwonie po kogos bo inaczej chyba zamarzne
 - 
	glowa az mnie z tego wszystkiego rozbolala normalnie plakac sie chce
 - 
	jak bym miala pociag do domu to bym w niego wsiadla
 - 
	zaluje ze do tamtych nie pojechalam przynajmniej nie siedziala bym teraz sama na jakiejs stacji
 - 
	ale kurwa zimno ja pierdole odechcialo mi sie wszystkiego chyba ich pogryze
 - 
	kurwa musze jakis bar znalesc bo jak zwykle kurwa nikt nie czeka juz sie wiecej z nikim nie umowie pierdole to
 - 
	ja rowniez sie ciesze ze jestescie
 - 
	teraz to naprawde mam ochote komus wpierdolic
 - 
	mi ojciec zawsze powtarzal ze jestem niki i ze zgine w tym swiecie jakos kurwa nie zginelam
 - 
	mam nadzieje ze nie spotkam osob ktorych bym spotkac nie chciala :O
 - 
	no a oprucz tego ze sie z kolerzanka poklucilas to stalo sie cos jeszcze?
 - 
	w takim stanie powinnam siedziec w domu bo napewno znajdzie sie ktos co jeszcze bardziej wkurwi
 - 
	wkurwili sie bo nie pojechalam do nich znajomy mi jebnal telefonem :O naprawde to wszystko jest popierdolone ale jestem wkurwiona i tez sie chyba napierdole wczesniej wypilam brendy z cola i lodem brat mnie upic chcial i przerobic mojego amora na kotlety :D amor to moj psiak
 
