

millutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez millutka
-
mielismy sie spotkac,caly tydzien czekalam zeby go zobaczyc po czym zadzwonil i powiedzial ze sie nie spotkamy w pierwszej chwili nie wiedzialam czy sie poplakac czy telefonem o sciane rzucic powiedzial ze sie zobaczymy na przyszly tydzien.poczulam silny smutek po czym napisalam ze nie odpowiada mi uklad ze sie widujemy raz na dwa tygodnie bo wiecej z tego smutku jak radosci i ze jest mi przykro.zadzwonil ponownie mowil zebym sie nie zloscila na niego ze przyjedzie w tygodniu a jutro zadzwoni.w tygodniu nigdy sie nie widujemy bo on pracuje.powiedzial ze jemu tez jest przykro ale jak by tak bylo naprawde to bysmy teraz razem byli a tak to on sie teraz bawi a ja topie smutki :(
-
myslalam ze znalazlam i dzis sie rozczarowalam juz dawno nie bylo mi tak przykro jak dzis,juz dawno tak nie sciskalo w srodku
-
hehe :D przepraszam za byka
-
mnie jak zaczyna cos bardzo cieszyc to nagle czar pryska i to znika coraz bardziej boje sie z domu wychodzic i spotykac z kim kolwiek
-
co znaczy szczesliwa wedlog Ciebie?
-
Grzesla a byles kiedys w zwiazku czy tak tyle juz lat w samotnosci?
-
Mary a ty jakie masz marzenie?
-
w dzisiejszych czasach ludzie potrafia tylko ranic i to najblizsze osoby
-
ja to bym chciala na bezludnej wyspie sie znalesc ale zeby miec dostep do kafeteri.chciala bym choc na chwile zniknac
-
marzenia sie spelniaja tylko czasami trzeba im troche pomuc :)
-
jakie jest wasze najwieksze marzenie?
-
gdzie wszyscy pouciekali? Grzeslaw znowu my sami :)
-
wkoncu odnalazlam otwieracz :)
-
tutaj sa ale ja juz nie jezdze od trzech tygodni
-
wlasnie znajoma dzwonila zebym na dyskoteke przyjechala ale ja sie z domu nie ruszam wole nie zapijac smutkow po za domem
-
ja tez kiedys o 2 w nocy otwieralam nozyczkami i widelcem chcialam korek najpierw zebami wyjac a potem wbic do srodka zeszlo mi do ponad godzine ale jaka byla radosc jak sie udalo :D
-
Grzeslaw jaka masz komorke?
-
ja mysle ze w piwnicy siedza :D
-
jeszcze otwieracza nie znalazlam i jestem w trakcie myslenia gdzie go dzis wlozylam
-
lepiej mi sie zrobilo jak sobie tak z wami pisze :)
-
czerwone slodkie uwielbiam
-
tu nie ma slodkiego wina niestety
-
ja tam lubie biale wino pod kazda postacia za to za czerwonym nie przepadam wytrawnym swojskie uwielbiam