emachines

hej dziewczyny! moge dołączyć? jestem w 12 tyg. teramin mam na 20 października (moje urodziny:)) podczytuje was od kilku dniu i nie wiedzialam czy zapisac sie czy nie. w sierpniu zaszlam w ciaze od razu zapisalam sie do majówek ale niestety poronilam w październiku:( dlatego teraz balam sie zeby wszystko bylo dobrze. poki co ok. w czwartek mam prenatalne. samopoczucie coraz lepsze. mdlosci minely, piersi pobolewaja bardziej w nocy a poza tym nic nie dolega. tak strasznie ciesze sie z tej ciazy a jednoczesnie okropnie boje czy wszystko bedzie dobrze...mam nadzieje ze tym razem doniosze i urodze zdrowego dzidziusia:)

hej hej! najlepszego dla wszystkich kobitek!!! ja dzisiaj na badaniu usg widzialam moja prawie 12mm dzidzie:) urosla prawie o 100% od zeszlego tyg! poki co wszystko ok. musze umowic sie na badania prenatalne.

do brzuchatek na razie nie wpisujcie- moze jak minie 12 ''niebezpiecznych'' tyg to wtedy sie zdecyduje. wiecie, po pierwszym poronieniu, w tej ciazy za kazdy dzien dziekuje Bogu. niby nie dopuszczam do siebie zlej mysli ale wszystko sie moze zdarzyc a ja nie chce zapeszac:)

w tamten czwartek z usg wyszedl 6 tydz i 1 dzien, wiec dzisiaj to juz 7 tydz tak mysle:) serduszka nie slyszalam ale widzialam jak malenka kropeczka pulsuje na monitorze usg:) termin mam jak narazie na 20 października-moje urodziny:)

witajcie kochane! miło ze o mnie pamietacie:) juz pisze: w tamtym tyg bylam na usg. zarodek ma ponad 6mm i bijace serduszko:) pojutrze kolejna wizyta i mam nadzieje ze dzidzia urosnie do tej pory:) beznadziejnie sie czuje. w dzien ciagle spie, mam okropne mdlosci,bola piersi, w nocy nie moge spac, non stop jestem glodna a na nic nie mam ochoty, mecza mnie kazde zapachy a najgorzej jedzenie. ale z drugiej strony ciesze sie z tego wszystkiego, ze jest mi dane to przezywac:) maz opiekuje sie mna jak tylko moze:) jak ja go za to kocham! oczywiscie caly czas na L4 jestem i juz tak zapewne zostanie

witajcie dziewczyny! dzisiaj bylam u ginekologa. zarodka jeszcze nie widac ale pecherzyk i cialko zolte pieknie rosnie. 6 tydz ciazy czyli 4 od zaplodnienia:)plamienia nadal wystepuja ale rzadko, dwa razy na dzien i to tylko taka wydzielina bezowa.biore duphaston 3xdziennie. za tydz znowu wizyta:) zaczynaja bolec cycuszki a tak poza tym to nic nie dolega.no moze apetyt na wszystko:) ulegalka; ja w ostatnim cyklu mialam takie strzepki i mysle ze to bylo wlasnie to plamienie okoloowulacyjne:) bierz sie do roboty!bo ja wlasnie wtedy najprawdopodobniej zaszlam:)

czesc dziewczyny! nie odzywalam sie bo od wtorku bylam w szpitalu. wlasnie wrocilam. we wtorek po poludniu w pracy zauwazylam ciemniejsza wydzieline i od razu do szpitala.w srode usg pecherzyk 2mm, w piatek 4,7mm a dzisiaj 7mm ale jeszcze nie widac zarodka.w zasadzie co jakis czas mi cos poleci taki kolor kawy z mlekiem ale lekarze na to nic.musze lezec i odpoczywac

aha do tabelki jeszcze sie nie przeniose...z wiadomych wzgledow:) jak bede po wizycie to sie zobaczy:P

zreszta juz i tak tam raczej nie wroce jak cos:)

maz sie cieszy ale tez boi sie zapeszac. mysle ze dopiero jak minie 1 trymestr to bedziemy spokojniejsi:) szefa mam ok ale u mnie w pracy zatrudniona jestem tylko ja i taka jedna, wiec jak pojde na zwolnienie to ciezko beda mieli, tylko ze w sumie dla mnie najwazniejsze jest teraz dziecko.

nie wiem jakie ten moj lekarz ma podejscie do L4. ale mam w pracy mase sprzatania , musze myc ogromne szyby, duzo chemikaliow i jak mam na popoludnie to siedze do polnocy

bardzo podobne do okresowego ale slabiutkie. w tamtej ciazy mialam nawet nieco mocniejsze dlatego bylam pewna ze @ dostane. dzieje sie tak poniewaz tam wszystko w srodku sie rozciaga i zmienia. kilka razy mialam w nocy bolace uklucie w jajniku

czasami czuje tez leciutko cmienie brzucha i lekko piersi

mam okropne mdlosci-pewnie po luteinie. jestem non stop spiaca i zmeczona. ciekawa jestem czy dostane L4 w przyszlym tyg...nie chce ryzykowac straty ciazy jak ostatnio

6dni:)

hej hej! wczoraj wieczorem test pokazal mi dwie piekne krechy:) wiec chyba ciaza na 100% jest. ale biore ta luteine i mnie mdli strasznie.a poza tym jestem ciagle spiaca i zmeczona:) w nast srode mam wizyte u gin, ciekawe czy cos dojrzy:)

ja to w sumie 3 dni temu rozpoznalam:) myslalam ze to na okres i zaczelam czytac. stwierdzilam ze tam w srodku wszystko jakies takie '' rozklapiale'':) i nisko, zaraz przy wejsciu do dziurki:) tak jakos:) tylko cycki mnie nie bolą i juz panikuje

ja jeszcze nie chce sie cieszyc na 100% bo sie boje. bede brala ta luteine jak mi lekarz kazal, zapisze sie na wizyte moze w tym tyg mi sie uda.zobaczymy co powie. tez mam tak mieciutko w srodku, ciasno i miekko:) co chwile czuje takie leciutkie cmienie w dole ale przy tamtej ciazy tez tak mialam i wiem zo to normalne. w sumie to niedowierzam!!

lekarz kazal mi brac 3x1 tabl dziennie.w tyg umowie sie na wizyte i na pewno dowiem sie czegos wiecej. jeszcze nie wiem czy mam sie cieszyc. mam wiele obaw pomieszanych ze szczesciem....

dziewczyny kurcze zrobilam teraz test i druga kreseczka jest jasniutka ale jest! boze nie wierze i boje sie!

nie bralam wczesniej. lekarz przepisal mi na wypadek zajscia w ciaze poniewaz w pazdzierniku pierwsza ciaza poronilam:(

dziewczyny powiedzcie czy jesli nie mam @ to czy powinnam zaczac brac luteine?

czesc:) to ulegalka zacznie juz niedlugo starania:) fajnie! a ja dalej czekam na @...

UDA NAM SIĘ WSZYSTKIM!!!:) dobranoc kochane

a ja nadal testu nie kupilam:) wiec nie zrobie:P