emachines

Aniu GRATULACJE!!!

Monis83 a ja ci zazdroszcze ze cos sie dzieje:) podobno czuje sie ze to to:)w sumie termin masz na jutro wiec idealnie by bylo:)jak cos to daj nam znac:) powodzenia!!!

do mnie lepiej dzisiaj nie podchodzic.humor do du..y! posprzeczalam sie z mezem. on mnie normalnie zamknal w klatce!mowie rano ze ide do biedronki (moze 1km od domu tam i z powrotem) a on ze ja przeciez nie moge chodzic, musze lezec, odpoczywac, nic nie robic. to sie wkur...bo lekarz i wszyscy dookoła mowia ze teraz to duzo ruchu mi sie przyda zeby nie przenosic ciazy i ogolnie porod latwiejszy.w domu tylko sie rusze to pyta gdzie ide, nawet jak ide do wc.aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! oszaleje normalnie! i tak caly dzien chodze i poplakuje sobie. do niego sie nie odzywam. mam go gdzies. i jeszcze od wszystkich "bab"slysze ze porod to okropnie boli i sie o tym przekonam!!!codziennie mase tel i smsow czy jeszcze nie urodzilam.MASAKRA! sorki dziewczyny ze tak smęce:)

graga GRATULACJE!!! wszystkie tu zazdroscimy takiego tepa porodu:) ja po wizycie. oczywiscie nic sie nie rusza...jak bylo tak jest nadal,bez zmian. ech jak mi te dni sie dluza...w nast czwartek mam wizyte i lekarz powiedzial ze jak na tej wizycie bedzie jakies rozwarcie to moze mnie na piatek do szpitala polozyc do porodu, on ma wtedy dyzur 24h wiec fajnie by bylo zeby trafic:)chyba ze wczesniej synek zechce sie wyprowadzic z mamy brzucha:)

dotiuszka GRATULACJE!!!

mamusia napisz mi na FB swoj nr tel. chce miec kontakt z forum w razie czego:)i dac znac jak bede juz po:) ale na razie cisza... pela trzymaj sie!!!

i ja witam w calości:) powiedzcie mi czy wy tez macie w opisach z usg podane jakiego typu jest ustawienie plodu? bo ja mam polozenie glowkowe typu II, z tego co wyczytalam na necie to typy sa dwa. przy pierwszym dzidizus siedzi pleckami po lewej naszej stronie a przy drugim typie wypina sie z prawej strony tak tez mam ja. zastanawiam sie teraz (czyms trzeba sobie glowe zaprztac:)) czy ma to wplyw na przebieg porodu? wiecie moze cos na ten temat?

Dinakarina ogromne GRATULACJE! wracaj do zdrowia zeby maluszka tulic:) witam nowa przyszla mame:) u mnie cisza. w czwartek wizyta, ale i tak pewnie bez zmian tam w "srodku":) a jeszcze wszyscy mnie wkurzaja bo najpierw pytaja ze ja jeszcze nie urodzilam? a po chwili mowia ze brzuch mi jeszcze nie opadl wiec jeszcze troche musze czekac! wrrrrrrr!

paciek90 GRATULUJE! my po wizycie. no kurcze nic sie nie dzieje!!! nawet minimalnych skurczy ktg nie wykazalo!pytalam lekarza o ta wydzieline to kazal mi brac lactovaginal czyli to raczej nie czop:( maly wazy 3kg i cos tam dkg:) ale najlepsze co mi powiedzial: myslal ze dzisiaj sprobuja cos pokombinowac zeby przyspieszyc ale podobno dyzur ma niefajny anestesjolog i raczej znieczulenie by nie wypalilo.a ze do terminu jeszcze kilka dni to bedziemy czekac na rozwoj wydarzen:) obym trafila na normalnego anestozjologa w dniu porodu:)

oj watpie:) tylko kontrolnie jade sie przebadac na dobrym sprzecie:) no chyba zeby jakies mocne skurcze sie pojawily na ktg,ktorych ja nie czuje:) kiedy mi minie zgaga????nie wytrzymuje juz normalnie!pali non stop.pije mleko,jem jogurty a pali dalej.musze skoczyc po mleczko w tubce skondensowane,ostatnio pilam kilka dni i pomagalo:)taki paradoks ze taki mega slodki produkt a pomaga:)

kolo 15 mam jechac na IP do mojego lekarza na ktg i usg. dzownilam niedawno zeby sie umowic to powiedzial ze dzisiaj porodowka pracuje na najwyzszych obrotach, tyle porodow:)

czesc:) ja od kilku dni miewam sluz taki zielonkawy albo zoltawo bialy.moze to czop a moze nie:) nie rozmyslam nad tym bo tylko bym sie wkurzala ze ten czas mi sie tak ciagnie i w zasadzie nic sie nie dzieje... ania_k26 ja mam tak juz od dluzszego czasu ze jak chwile pochodze to brzuch mi do podlogi ciagnie.a wieczorem po calym dniu to juz w ogole koszmar.zalozyc spodnie czy zdjac to gimnastyka i dyskomfort. nie wspomne o pedicure albo o goleniu...mąż nazywa to LUSTRZYCĄ:)bo zeby cokolwiek mogla "tam" zobaczyc to tylko za pomoca lustra:)

hej hej ciasto nie bardzo wyszlo:(wlasnie ukroilam kawalek do kawki. ten placek jakis nieupieczony troche zakalcowaty,nie chcialam przeslodzic i ogolnie malo smaku:( ale to niczyja wina:) zauwazylam ze w ciazy zadne ciasto nie wyszlo mi na 100%. ale zje sie i takie, bynajmniej maz zje kazde ciasto, nawet zakalca:) a co do torby to ja po jednej paczce podpasek poporodowych i podkladow, podpaski zwykle, wkladki, recznikix2, szlafrok, kosmetyki,mam 1 koszule taka do karmienia i chyba 3 zwykle krótkie ala t-shirty, lewatywe.zmiescilam w jedna torbe,jak bedzie potrzeba maz doniesie wiecej.dla dzidizusia nie musze ciuszkow tylko na wyjscie,wiec w domu czekaja przygotowane.tzn mozna miec sowje ubranka ale polozna mowila ze raczej nie do odzyskania sa potem wiec daruje sobie,bede stroic po szpitalu:)do szpitala pampersy, chusteczki i masc do pupy.

ciacho sie piecze:) ale będąc w sklepie nie mogłam sie oprzec i kupiłam jeszcze kawałek sernika:) oj bede po porodzie narzekac na wage...:)

GRATULACJE dla kolejnej mamusi:) poryczalam sie jak bobr na koniec tego filmiku. co za emocje towarzysza przy porodzie, juz nie moge sie doczekac

diana wielkie gratulacje! zazdroszcze ze juz masz malenstwo przy sobie:)wracajcie do zdrowia!!!!

ja meza od kilku dni namawiam na male co nieco ale przynosi to skutek odwrotny od zamierzonego:( on twierdzi ze jak mam jeszcze 2 tyg czasu to nie bedziemy małemu psuć planów:) ech faceci....

Dyska76 no mnie sie wlasnie wydaje ze od jakis 3 dni synek jakby mniej sie ruszal.czuje ruchy i w ogole ale te co byly jeszcze kilka dni temu to chyba czestrze i mocniejsze, choc nie powiem ze czasami nie przylozy matce kolo pępka:)

:) tylko patrzec jak jakas pomaranczowa na mnie najedzie za te humorki:D ale mam to gdzies:) a co do poruszania sie to mi ostatnio moj maz powiedzial ze ruszam sie jak pingwin:)

CHCE JUZ URODZIC!!! ja wiem ze jeszcze mam czas, ze na kazda z nas przyjdzie pora ale codziennie dostaje smsy z zapytaniem czy juz mam dzidizusia...aaaaaaa!!!

ja po wizycie. szyjka krociutka, glowka bardzo nisko ,rozwarcia brak...czekamy dalej. teraz patrze na wyniki usg. cos mi pomieszal ten moj lekarz bo BPD wyszlo na 26 tydz!!! a w tamtyg tyg normalnie 37...zreszta wszystkie pozostale pomiary mniejsze niz w tamtym tyg.dziwne to a nie zauwazylam jak bylam w gabinecie.przez to chyba i waga nie wyszla prawidlowo bo dzisiaj wynosi 2550 a tydz temu 2450...troche malo by przybyl, choc lekarz powiedzial ze jest granica bledu 10-15% w poniedz mam sie zglosic do niego na dyzur do szpitala to mi porobi na sprzecie szpitalnym i ktg

dzieki nata_lie:) poki co nie napalam sie za bardzo:) tak jak pisalam to jest takie bardzo lekkie cmienie ze pewnie gdybym teraz nie byla w ciazy to pewnie nawet bym nie zwrocila na to wiekszej uwagi. w kazdym badz razie poczekam do wizyty co powie lekarz

witam mam pytanie do dziewczyn juz po porodzie. te pierwsze skurcze przed porodem to zawsze z przerwami sa? bo mi sie wydaje ze od rana baaardzo delikatnie cmi mnie brzuch ale mam wrazenie ze non stop...a moze tylko mi sie wydaje ze cos czuje:)za 1,5h mam wizyte u lekarza i mam nadzieje ze cos sie zacznie dziac.

diana powodzenia kochana:)

ale marudna sie zrobilam i beksa. chodze i poplakuje. boje sie porodu czy dam sobie rade, czy poradze sobie z bólem...powtarzam sobie ze tyle kobiet rodzilo to i ja dam rade ale myslenie to pomaga tylko na chwile, potem znowu deprecha dopada