Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Natel111

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Natel111

  1. Donia no ba, grunt to dobre towarzystwo. :D hehe dziś wieczorem można zacząć wykurzanie maluszka na świat -będzie w nowym roku. :P Mój chłop już się cieszy. ;)
  2. No to już prawie nowy rok. Jeszcze 12,5 godziny nam zostało i w końcu zaczną się styczniowe porody w styczniu a nie grudniu. :P hehe patrzcie ależ to przeleciało. :D Ja póki co nie czuję żebym miała rodzić choć jakoś dziwnie więcej wydzieliny zauważyłam ale jakoś mi to na czop nie wygląda więc luz. Brzuch od czasu do czasu trenuje i się stawia więc może jednak tym razem zacznie się od tej strony co powinno czyli od skurczy i bez oxy. ;) No zobaczymy. A wy jakieś plany Sylwestrowe macie? Bo my w domu sami.
  3. W temacie L4 powiem tak że od początku ciązy od wszystkich w pracy słyszałam a po co ty pracujesz, odpocznij sobie itp. Mówiłam że dobrze się czuję to czemu mam nie pracować. Zdziwienie było wielkie. Czułam się jakby większość miała mnie za nienormalną. :O Od jednej z koleżanek usłyszałam że ona jak tylko zajdzie w ciążę to idzie na L4 odpoczywać. Tak po prostu bo może.
  4. Mufi, miałam pisać wcześniej -przy kolejnej aktualce popraw w tabelce imię synka Socjo -bo jest Bratuś zamiast Bartuś. ;)
  5. No widzę że zebrała się nas spora grupka czekająca byle do nowego roku. hehe Ciekawe jak się to potem rozwinie. :D
  6. hej, witam nową koleżankę. Dziś mój termin z usg ale póki co nie szaleję bo jednak pierwszy stycznia mi bardziej pasi. Więc mówię do dziecięcia żeby jeszcze siedziało. choć twardnienia mam coraz częściej a i ból podbrzusza dają znać.
  7. Youstta, super! Wielkie gratulacje. Ależ duże dzieciaczki. :D Alka, no wczoraj właśnie cały czas leżałam a brzuch twardniał co jakiś czas. Nie mogłam sobie znaleźć miejsca mimo że nie bolało nic. Normalnie raz za razem miałam. Ale zaciskam nogi byle do 01.01. a potem niech się dzieje co chce. Leków nie biorę bo nic mnie nie bolało. Taka już jestem że jeśli można to przeczekam. :) Co do dyskusji o L4 to powiem tylko że racja jest jak d..a -każdy ma swoją. Pogadać można a co kto zrobi to już jego sprawa. :D
  8. Hej, no dziś kafe zaliczyło długą niedyspozycję. Aż dziwne bo nie było co czytać. :) U mnie jak widać wróżba sie nie sprawdziła. Miałam rodzić niby wczoraj. :P Ale w sumie to teraz to chcę w nowym roku. Te parę dni mnie nie zrobi różnicy a dla dziecka cały rok szkolny. Czekam do Sylwka i zaczynamy wypędzanie lokatora. :P Kurcze wg terminu OM 7dni a wg usg (ale na to nie patrzę) 1 dzień. Powiem wam że jestem zadowolona że gin już wstępnie ustalił że jeśli nic nie ruszy wcześniej to 7.01 mam się meldować w szpitalu. Rany dziś zaczęłam 40tc ależ to brzmi. :P Wczoraj tak mi się brzuch zaczął stawiać że aż się obawiałam że jednak wróżba się spełni. heheh
  9. Martini, co do skali bólu to jak pisałam nie mam porównania bo rodziłam tylko raz i to z oxy więc nie wiem jak jest bez. Co do szybkości porodu to nie wiem -pisałam wody odeszły mi ok 9.00-szyjka rozwarta na ok 2-3cm, ok 16.00 dostałam kroplówkę z oxy i tak sobie czekałam na dalsze rozwarcie. Urodziłam ok 2.00. Czy to tak szybko było? wiem że niektóre kobiety rodzą bez wspomagaczy o wiele szybciej więc to pewnie kwestia osobnicza. A jak tam stan twojej szyjki Martini?
  10. co do czopa to nie mam doświadczenia. W pierwszej ciaży to wszystko zaczęło się odejściem wód a czopa nie zaobserwowałam. Teraz mam rozwarcie i szyjka miękka a czopa nadal nie widziałam. :) Co do bezproblemowych dzieci to życzę naszym mamuśkom żeby tak im zostało ale chciałabym dodać że zwykle kolki zaczynają się ok miesiąca po urodzeniu. Nikomu tego nie życzę ale piszę żebyście po prostu miały tego świadomość. Choć może was ominie. :) co do ciuszków to zgadzam się że te rozpinanne w kroku są najlepsze.
  11. Mnie pobierał mój gin i przekazywał do lab. a potem odbierał wyniki. Ale wiem że dziewczyny same szły do laboratorium na wymaz. Co do pieluch to na początek mam Pampersy a potem będziemy testować. Wcześniej stosowałam pampersy a potem huggiesy (bo pampersy bodajże 3 przeciekały namiętnie) a pod koniec to już Dada były. Teraz biore pod uwagę do testowania tez Babydream z Rossmanna.
  12. Kasiek, ja powtórkę na GBS po podleczeniu antybiotykami miałam pobieraną tydzień temu i dziś gin jeszcze nie miał wyniku ale z racji że laboratorium jest w szpitalu to nie panikuję bo w razie potrzeby sami sprawdzą co wyszło. :)
  13. Inka, to twój pierwszy poród więc nie ma raczej strachu że będzie aż taki ekspresowy. Zazwyczaj objawy -skurcze pojawiają się na tyle wcześnie że spokojnie można zdążyć o ile się ich nie zignoruje. Generalnie mówią że jeśli są bóle i skurcze a po zastosowaniu leków rozkurczowych oraz wypoczynku plus ciepłego prysznicu nie przechodzą to można uznać że się zaczęlo. Nawet gdy odejdą wody nie ma się co spieszyć. O ile są normalne. Mnie odeszły ok 9 rano a urodziłam po oxy dopiero ok 2 w nocy. Więc spokojnie. W razie czego wezwiesz karetkę od tego są. :) Sparking ja miałam GBS pobierany w 33tc ale wiem ze dziewczyny miały robiony później. Na karcie rzeczy do szpitala mam wpis że trzeba wynik GBS wykonany po 35tc. Więc teraz powinnaś robić to.
  14. Jagódka -ojcowski zgłasza się 7 dni wcześniej: "Urlopu ojcowskiego udziela się na pisemny wniosek pracownika-ojca wychowującego dziecko, składany w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu; pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownika."
  15. Inka zasada co do skurczów jest taka że jeśli przechodzą to są to skurcze przepowiadające. Pamiętaj że skurcze porodowe nie przechodzą a wraz z upływem czasu się nasilają. Nie przegapisz ich. Co do L4 dla męża czyli opieki na dziecko a nie na ciebie to musisz pytać albo w szpitalu albo lekarza. Poza tym gdyby nie dali mężowi opieki to niech bierze po porodzie urlop ojcowski -jednym ciągiem od nowego roku będzie 2tyg. A i pracodawca musi go udzielić. Co do porodu to jakby nie było poród w przedziale 38-42 tc to wciąż w terminie. Może się samo rozkręci a jesli nie to będą wywoływać.
  16. Lisabell, co do ktg to ja mam robione bo mój gin takie sobie zasady ustalił że pod koniec ciązy przed wizytą zaleca kontrolne ktg. W sumie dobrze bo wiem na czym stoję. :) Kasiek, ja mam sporo ubranek po starszaku więc nie muszę na zapas kupować. :) Cama, mam smoczki ale nauczona doświadczeniem będę chciała odpowiednio wcześnie sprawę zakończyć żeby potem nie było problemów. :) Monia, no i tak trzymać. Już niewiele do stycznia zostało a więc po co fundować dzieciom rok wcześniej naukę? Zaciskamy nóżki. :P Śmieszna sprawa z wagą wyszła bo zaliczyłam spadek -co prawda niewielki ale jednak aż się gin zdziwił że tu świąteczne obżarstwo a ja schudłam. hehe w sumie to dobrze bo już i tak kg wystarczająco przybyło. :P
  17. hej, ja po wizycie -póki co szyjka bez zmian ale maluszek ma już główkę dociśniętą do szyjki więc wszystko na dobrej drodze. Tak jak czułam macica poszła w dół. GBS nie mam jeszcze ale w razie czego w szpitalu sprawdzą w lab. jaki wynik więc luz. Dziś nie miałam usg więc nie wiem jak podrósł. Kolejna wizyta 04.01 a jeśli do tego czasu nic się nie będzie działo to gin skieruje mnie do szpitala 07.01 i zaczną walczyć z szyjką z pomocą foley'a oraz oxy. Już raz miałam oxy ale nie mam porównania jak jest bez więc jakby się zaczęło samo to byłoby super. Ale co to za bida z nędzą skoro nawet najmarniejszego skurczyka na ktg brak. :O Co do współżycia to droga wolna ale gin zasugerował żeby zaczekać do Sylwestra bo lepiej urodzić w nowym roku. W sumie ma rację więc byle do Sylwka. :P Martini a skąd ten pośpiech z wywoływaniem? Coś nie tak wyszło?
  18. Pati, ja pojechałabym do innego dentysty. To nie tak że w ciąży nic się z zębami nie robi. Będą leczyć bo cię przecież z chorym zębem nie zostawią. A wiesz że najpewniej boli ząb obok tego martwego. tak miał mój mąż -myslał ze boli ten martwy ząb a tu problem dotyczył sąsiedniego zęba. Sa też antybiotyki które można zastosowac w ciąży. Wiadomo że idealnie byłoby nie brać żadnych ale gdy trzeba to trzeba. :)
  19. Julka, no i ok że nic się nie dzieje bo ty masz na to jeszcze czas. :) Mufi, wróciłaś po świętach jak widzę. :) Aguniek, jak fajnie że ktoś miło wspomina sn mimo że w planie było cięcie. :) Super że tak ci poszło. Wiesz dziwnie mi jakoś bo termin miałyśmy na ten sam dzień a ty już po a ja dalej się turlam. :P
  20. Tojah, nawet po nowym roku będą jeszcze poprzednio ustalone zasady dot. becikowego -czyli te które od 1.01.2012 maja wrócić do stosowania. Zmiany z dochodem jeszcze nie zostały przyjęte przez sejm więc nie obowiązują. Zapowiadaja że mają wejść w życie w pierwszym kwartale przyszłego roku ale póki co jeszcze ich nie ma i nie sądzę żeby weszły przed końcem roku. Procedury trwają. To nie takie hop siup. :) Elzuniaw, a czym ty się tak denerwujesz? Spokojnie. :)
  21. hej, ja po ktg i zgodnie z tym co przypuszczałam skurczy zero. :O Nic a nic. Ciekawe czy jutro na wizycie u gina będą jakieś postępy. Oby bo o ile donoszenie do nowego roku mi nie przeszkadza o tyle przenoszenie wcale mnie nie zachwyca. No zobaczymy co będzie.
  22. Milea, śliczna ta twoja panieneczka. :D Fotki w skrzynce też obejrzałam i przyznaję że same laski widzę. :D Cama, no pewnie że warto to sprawdzić. Elzuniaw, no niby cos się dzieje u mnie ale w sumie to któż to wie kiedy dziecię ma zamiar wyjść? W środę mam wizytę i mam nadzieję że będą kolejne postępy -rozwarcia i skrócenia szyjki. Jutro mam ktg, choć jak znam życie to skurczów na nim nie zobaczę. :P hehe tak to jest jak się na coś czeka. Od dziś mogę rozpocząć odliczanie od 10 do 0. :P
  23. Cama, no skoro aż taki ból to chyba warto to sprawdzić? Rozmawiałaś z ginem może o tym? Jakieś leki brałaś, no spę może? Milea wg terminu była grudniówką -24.12 termin był. Ale przyłączyła się do nas. :) Milea, gratulacje. Szkoda że nie poszło po twojej mysli ale najważniejsze że już maluszek jest z wami. :) Z czasem na pewno będzie lepiej. U mnie dziś kolejne krótkie pobolewanie okresowe, ale w końcu się załatwiłam więc może to też od tego. :P
  24. Yourmind, Cama nie narzekajcie a co ja mam powiedzieć. U mnie już 39tc leci. :P Kłucie w pochwie miałam już wiele razy i nic się z szyjką nie działo w tym czasie. Potem gdy się skróciła i rozwarła to akurat nic takiego nie czułam a tu proszę. :) Nie ma tu reguł jak widać. :) Aha sama nie sprawdzisz sobie rozwarcia. Kiedy masz wizytę? U mnie dziś kolejna fala bólu okresowego ale przeszło więc póki co na luzie jestem. Zgaga mnie nie męczy ale za to mam zaparcie od kilku dni. Myślałam że od czekolady ale nie jem jej i bez poprawy. :O Jutro chcę złapać położną i może uda mi się przed wizyta umówić na ktg -gin mówił żebym zrobiła przed wigilią ale spokoj był wiec nie szalałam. :)
  25. Zdrowych, wesołych i szczęśliwych Świąt w rodzinnym gronie wam wszystkim życzę. Oby maluszki już urodzone nie sprawiały żadnych kłopotów a te siedzące w brzuchach poczekały i nie śpieszyły się zbytnio. Wielka buźka. :D
×