Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Khaleesi81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Khaleesi81

  1. Dosiach ja zapomniałam lusterka, a nie mogłam goła latać po domu, bo ojciec był :D A jak na złość wyprałam sobie szlafrok :D Także wieczorem ponowny atak na pozostałe kępki :D
  2. Widzisz Annmargaret jak Ci dobrze? :D Chociaż muszę przyznać, że jesień też była dla nas bardzo romantyczna i notorycznie zwiedzaliśmy markety budowlane :D No, ale w dzień walenia tynków taka wyprawa nabiera szczególnego znaczenia i oprawy :D Czy Aniauu podawała numer w galerii?
  3. A, dokonałam depilacji intymnej bez lusterka i powiem Wam, że był to błąd :D Będę musiała poprawić przed jutrzejszą wizytą u pana gina :D Mongrana Jest jeszcze typ faceta krótkodystansowca, który tryska jak tylko dotknie kobietę :D :O Z tym, że z takim można jeszcze coś zrobić i jak chłopina poćwiczy to może, może... Ale też lepiej na takiego nie trafić :D Tak sobie myślę, że współczuję kumpeli singielce, która dalej szuka kandydata na męża, a niestety w naszym wieku to jest dość trudne :O
  4. Annmargaret też się zastanawiałam czy to bardziej święto kardiologiczne czy murarskie :D Teściowie zaczynają niebawem remont WC i śmialiśmy się wczoraj z moim, że wpadniemy dziś do nich walić tynki :D Wybieramy się dziś na romantyczną wyprawę do marketu budowlanego celem zakupienia gładzi, gipsu, farby i co tam jeszcze potrzwebne do remontu ścian :) Oczywiście przydałyby się jeszcze panele i wymiana pieca u nas w pokoju, ale póki co musimy odłożyć na to kasę :O Czyli raczej jesienią... Masakra ile remonty kosztują :O Ja też mam wrażenie, że mi kostki puchną. Widzę to po śladach po skarpetkach wieczorem. I w ogóle mam 2 pary skarpetek, które jak tylko założę to mnie nieprzyjemnie uciskają, więc nie wiem-albo mi kostki przytyły, albo może woda mi się w organizmie gromadzi, albo nie wiem co. A ciśnienie mam dobre.
  5. Hej Wam Udanego światowego dnia kardiologicznego :) Ja nie uznaję tego amerykańskiego święta, ale to oczywiście kwestia indywidualna:) W końcu mróz zelżał i bardzo się z tego cieszę :D Migotka współczuję tej cholernej anginy :( Paskudne choróbsko. Wiem, bo przez długi czas miałam ją bardzo często :O MadziKulka Ale Ty diabeł wcielony byłaś :D
  6. idę spać. Papa, dobranoc i niegrzeczne sny dla wyposzczonych na noc :P :D
  7. O matulu. Przy takim czułabym się za przeproszeniem jak worek na nasienie :O
  8. Właśnie załadowałam swoją zmywarkę :) Mongrana a to tacy faceci, co to tylko leżą w łóżku jak kłoda istnieją? :D Jeśli tak to dzięki Bozi takiego egzemplarzu nie ..ekhm, ekhmm... doświadczyłam :) AniaJ zawsze się znajdzie jakaś lasencja, która w swoim mniemaniu jest najlepsza i najmądrzejsza. Szkoda nerwów na taką :)
  9. Majowiczka ja przeczytałam w pierwszej chwili, że upiłaś ruskich i się zdziwiłam o co biega :D:D:D A, pewnie, że trzeba przejmować inicjatywę, jasne :) Faceci to lubią i to bardzo :)Może istnieją typowi samce Alfa, którzy muszą dominować samicę, ale zazwyczaj facet nie ma nic przeciwko gwałtowi :D Andziuleczka Ja nie mam siary, więc Ci nie pomogę. Niektóre dziewczyny mają, ale jak u nich to wygląda? Nie wiem :)
  10. Mnie już nachodziły myśli, żeby się dobierać do faceta, no ale skrócona szyjka skutecznie ostudziła moje zapędy i dalej cierpię niezaspokojony głód :O
  11. Eh... no niestety :) Niektóre żyjemy z facetami jak z braćmi obecnie i przeraża mnie wizja przytulankowej pustyni na czas bliżej nieokreślony, bo faktycznie jeszcze połóg, a potem nie wiadomo co ;)
  12. O, widzę, że temat przytulanek na tapecie ;) na podstawie moich snów można by pisać scenariusze do filmów erotycznych i pornograficznych :D :( Marzy mi się, że będę po terminie i tak w celu wywołania porodu chociaż raz coś się zdarzy... :)
  13. Dosiach, faktycznie może jest zbyt zajęta - dzieci tak robią, że trzymają do ostatniej chwili. Mój chrześniak tak robił, ale on na nic czasu nie miał, nawet na jedzenie. Potem jakoś samo przeszło :) Ale badania niewiele kosztują, a lepiej je zrobić dla spokoju :)
  14. ja na swoją zmywarkę też złego słowa nie powiem :) Uwielbiam ją, czczę jak boginię i składam jej hołdy :D
  15. Majowiczka to super ze strony teściowej, że zrobiła Wam taki prezent! :) Jednak zmywarka to wielkie ułatwienie :) MadziKulka Szkoda, że Maja się nie pokazała, no ale jakaś aura tajemniczości musi być zachowana ;)Najważniejsze, że rozwija się prawidłowo. A tym tygodniem w tył to różnie może być :) Zagoniłam mojego chłopa ....do pieczenia ciasta :D Tzn. takiego gotowca z Dr Oetkera czy z czegoś tam :D Pojutrze mam wizytę u gina i się boję co mi powie po badaniu... Mam nadzieję, że moja szyjka się nie skraca dalej...
  16. Mój posprzątał w sobotę jak byłam w szkole naprawdę na błysk - aż w szoku byłam :) Oczywiście długo musiałam go uczyć tych czynności, ale warto było :) Naumiał się :D W każdym razie od początku ciąży (jeszcze przed pobytem w szpitalu itd.) mowy nie ma o jakimkolwiek dźwiganiu przeze mnie. Na zakupy zawsze razem i on taszczy wszystko do domu, a ostatnio z racji tego, że dostaję zadyszki przy schylaniu się to nawet nie dopuszcza mnie do rozpakowywania :) Także naprawdę, ideałem nie jest, ale jak czytam o niektórych Waszych mężach to nie zazdroszczę. Nawet mój ojciec się zreformował, a mamie przez całe życie nie wierzył jak się źle czuła. Bo ona też była superbohaterką i robiła wszystko choćby się świat walił. Zrozumiał i uwierzył jej dopiero wtedy, gdy wykryto jej zaawansowany nowotwór i wtedy zmienił się diametralnie na lepsze.
  17. Mongrana, wiem, wiem. Ale przecież dziewczyna się nie oszczędza z tego co pisze, a wręcz jak czytam o wyczynach typu dźwiganie kanapy to mam gęsią skórkę. Chodzi mi o to, że każdy - nawet najzdrowszy, najsilniejszy człowiek ma prawo czasami się źle czuć - tak jak nasza Migotka dzisiaj i nie widzę powodu, dla którego ktoś ma mieć do niej o to pretensje. Inna sprawa, gdyby on wrócił do domu po pracy, a tam dzieci zaniedbane, a Migotka by cały dzień nie wiem, z koleżankami przy kawie głupoty pociskała czy coś. Po prostu dziewczyna jest tylko człowiekiem, ma gorszy dzień i niech chłop zamówi pizzę czy sam zrobi coś na szybko.
  18. Dosiach no ja to doskonale rozumiem i sama właśnie gotuję obiad, ale przecież migotkowemu chłopu by korona z głowy nie spadła, gdyby czasami coś sam przygotował na szybko, zwłaszcza jak żonie jest słabo :O
  19. Migotka no chyba żartujesz, ze on się będzie wściekał, że nie miałaś siły nic ugotować? :O Naprawdę jak czytam o takich facetach to mam ochotę mojego na rękach nosić...
  20. Marteczka nie tylko ty czujesz się gruba w ciąży :) Ja po prostu staram się o tym nie myśleć, bo po co się załamywać nadprogramowo? ;)
  21. Annmargaret ja dziś celebruję wczorajszy refluks i dzisiejsze bolące krzyże, oraz ogólny brak sił :D Myślę, że tyle wystarczy, bo jeszcze bym się za bardzo rozpieściła i co by to było? ;)
  22. Nie, no ale ogólnie kobita jest na maxa pozytywna i czasami może aż za bardzo ;) Kuźwa ostatnio ciągle śnią mi się jakieś diabły, nawiedzenia i takie tam klimaty :O
  23. P.S. jeszcze jedno. Moja teściowa czeka tylko na moją zachciankę jak ja zadzwonię do niej i powiem, że mam ochotę na to czy to... Ciekawe czy byłaby zadowolona jakbym zadzwoniła do niej o 3 w nocy, że ma zapierdzielać do całodobowego Tesco, bo mi się czegoś zachciało :D I pewnie powinnam tak zrobić, ale ucierpi na tym teść, bo ona ma prawko, ale nigdy po egzaminie za kółkiem nie siedziała, więc musiałby ją chłopina zawieźć, a jemu tego nie zrobię :)
  24. Mongrana :D Owszem, dużo wypoczywam, a męczę się codzienną aktywnością tylko tyle co konieczne :D Pewnie, relaks jak jasny gwint :D I Mongrana ie zapomnij, że oprócz tego odpoczywania powinnaś celebrować ten przepiękny czas jakim jest zagrożona ciąża i cieszyć się nim - jak to mi moja teściowa przykazała :P:D
  25. AniaJ dziękuję bardzo :) Rosół się gotuje i styknie. Dla mnie to i tak duży wysiłek :)
×