Khaleesi81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Khaleesi81
-
MadziKulka, widzę, że też uważasz, że ordnung musi być :D Kupiłam te: http://allegro.pl/show_item.php?item=2055215978 A miseczka akurat dobrze dobrana, ale jak urosną jeszcze to pewnie będzie dupa zbita ;)
-
Annmargaret, trzymam kciuki! Dziewczyny pisały o synku, ale nie jestem pewna czy znasz już płeć? Chyba pisałaś, że dopiero poznasz? ********************************************************* *** ************************* NICK...............WIEK.......... TERMIN.......PŁEĆ.........MIEJSCOWOŚĆ ********************************************************* **************************** Fasoleczka24....24...........1maja.............(K) ..........Częstochowa Migrena73.......38............2 maja..........................Warszawa AnaJ..............27............2 maja............(K)..........Szczecin Agus1979........32............2 maja.............(K?)... .......Świecie sisi250.............30............3maja................. ........opolskie Khaleesi81.......30............4-9 maja..........(M).........Chorzów Mama po raz drugi..29.........5maja.......(M)...ok.Olsztyna< br /> marteczka844....21.............6 maj.....(M).......UK(w PL ok. Legnicy MAJ @)!@........28..............7maj.............(M).....ok. Bielska BiałejAniauu............26............7-10 maja.......(M i K).........Radom Lawendowe_pole..29............8 maja..........(M)............Śląsk Poduszeczka90...21...........9 maja..........(K) ...........Warszawa Paulinek85........26 ...........9 maja..........syn.........ok.Legnicy Melody92..........19........12 maja...........(M)..........Pawonków Lady Mia..........21..............13maja......................ok. Warszawy Mia-majówka2012........29.......13maja.................. ....Gdynia Majowiczka......25.............10maja...........K........... . ..Kraków ecia0605..........23.............10maja.............syn... .ok.Warszawy Justka13..........28.............19 maj..........K...........Świętokrzyskie Lena8282.........29..............22 maj......chłopiec.........Gdynia migotka749.......20.............22 maj ........M.........ok Zielonej Góry plimka.............26............26 maja............M.......50 km od Krakowa MadziKulka.......27...........26maja..............K...... .......Legnica Mingeo............27............27maja..............K.... ........Lubin Annmargaret...31.............29maja...................... ...Biała Podlaska Dosiach...........24............30 maja....Zuzia .................Iława Larysa85..........26............31maja................. .........Gdańsk Majóweczka2012..28...........31maja..................... ........Spała Ecia mam nadzieję, że się nie gniewasz, ale przepisałam Cię wyżej, tzn.chronologicznie zgodnie z terminem porodu :)
-
Doczytałam. Cześć dziewczyny:) Witam Cię Ecia w naszym gronie :) Pierwsza sprawa - dziś dostałam te staniki do karmienia... Materiał delikatny i całkiem przyjemny, staniki rozmiarowo dobre, ale niestety nie najlepiej leżą, bo nie przylegają za bardzo między piersiami, a to mnie w stanikach zawsze wnerwia makabrycznie i niestety jest często spotykane w tanich biustonoszach. No, ale z braku laku mogą być, bo nigdzie nie uciskają, a to dla mnie obecnie ulga. Także chcąc, nie chcąc, będę zmuszona zainwestować w coś lepszego i jednak najlepiej przymierzyć przed kupnem. Dosiach, super, że z Tobą i Twoją nerką już wszystko w porządku :) Fasoleczka, biedna Ty... Ale faktycznie jak czytałam o tym jak zapierniczałaś u babci to aż mi skóra cierpła na samą myśl o takim wysiłku dla ciężarnej kobiety :( Wszystko rozumiem, ale np. odśnieżanie to gruba przesada. Naprawdę rodzina nie powinna Cię teraz obciążać takimi obowiązkami... Też chcę kupić rożek z wkładem. Oglądałam taki w sklepie i jakoś wydaje mi się, że do karmienia powinien się sprawdzić :)
-
A ja lecę do mycia i się położę, bo nie chcę przeciążać tej mojej szyjki macicy zbyt długim siedzeniem :( Dobranoc dziewczyny :)
-
Miłego oglądania Majowiczka i dobrej nocki :) A gwoli filmów to wczoraj oglądałam jedną z najgłupszych komedii w swoim życiu :D Ale się uśmiałam przynajmniej :D Oto trailer: http://www.youtube.com/watch?v=cRT93a8xE5s
-
Przełomowa dziękuję, ale dopóki w parafii, do której należę będzie obecny proboszcz to łatwo nie będzie ;) Wiem, że nie chce chrzcić dzieci ze związków niesakramentalnych, więc w razie czego trzeba będzie kombinować gdzie indziej. Zobaczymy jak to będzie :)
-
Lady Mia mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł, żeby mnie poprosić na chrzestną, ale masz rację - uczciwość przede wszystkim, nawet jeśli ktoś miałby się obrazić, bo tego też spodziewać się można ;) Ja jeszcze nie myślałam o terminie ewentualnych chrzcin, zobaczymy co i jak :)
-
Lady Mia taki mam stosunek do tego wszystkiego i tylko pozostaje problem jak wytłumaczyć to ewentualnym proszącym rodzicom czy tak jak w przypadku chrztu mojego dziecka mojemu ojcu i w ogóle rodzinie... Niestety niektórym się w głowie nie mieści jak można nie chodzić do kościoła... No, właśnie. Smutne, że dla wielu ludzi właśnie konkretnie o to samo chodzenie do kościoła chodzi, a reszta? Nieważne. Znam taką jedną rodzinę - w kościele pierwsi, ale postawy chrześcijańskiej to nie uświadczysz u nikogo z nich. Liczy się tylko kasa, kasa, kasa i ocenianie ludzi pod względem zawartości portfela i chodzenia do kościoła. Ale ciężki temat jak na moją pustą dziś mózgownicę :D
-
Dzięki MadziKulka i muszę się pochwalić, że też zakupimy prysznic z deszczownicą :D Masz rację Majowiczka. U mnie ze strony mojego ojca będzie parcie na chrzest i rozważę go, żeby dziadek na zawał nie zszedł przypadkiem. Brak ślubu kościelnego i brak takich planów już przebolał, ale nie chrzczony wnuk mógłby go zabić. Także nie wykluczam tego na 100%, chociaż niechętnie, bo jak mogę przysięgać, że będę wychowywać dziecko w wierze katolickiej, skoro raczej tego nie będę robić. Głupie to wszystko.
-
Majowiczka teoretycznie wszystko jest do załatwienia, ale jak ja przykładowo (mam nadzieję, że nie urażę niczyich uczuć religijnych, bo je szanuję) rozważam apostazję to nawet bym się nie zgodziła, gdyby ktoś mnie poprosił. Bo przepraszam, ale co ze mnie za chrzestna, czyli osoba pomagająca wychowywać dziecko w wierze, podczas, gdy ja nie czuję się częścią tej wspólnoty, prawda? :) Ja wywalam wannę to dodatkowe osoby się zmieszczą :D WC też mam oddzielnie, ale nie wiem czy wypada dzielić gości na dwie sale? :D
-
Zapraszam Was z rodzinami do mnie do łazienki na ślub z trzydniowym weselem :D:D:D Majowiczka to zależy wszystko od księdza czy wyrazi zgodę. Mój ortodoks na pewno by mnie prędzej na stosie spalił niż dał zaświadczenie do innej parafii, że mogę być chrzestną :D Najgorsza jest spowiedź, którą ksiądz musi podpisać, a przynajmniej 10 lat temu tak było, bo teraz skoro żyjemy w konkubinatach to rozgrzeszenia nie dostaniemy dopóki nie będziemy żałować za grzechy ;) i robić czegoś w kierunku ślubu kościelnego z przyrzeczeniem, że żyjemy z chłopem jak z bratem pod 1 dachem do ślubu ;)
-
Fasoleczka, może to o parafię Józefa chodzi, bo Żabka jest wcześniej jak po lewej stronie, a kościół na końcu ulicy? :) Mój jeden chrześniak miał właśnie u nas w parafii, a drugi w świętokrzyskim :)
-
Dobrze, że jestem przed remontem łazienki, a zatem wyremontujemy ją pod kątem ewentualnych chrzcin dziecka, a potem kto wie jaka okazja się nadarzy :D Ja mam już dwóch chrześniaków i obecnie żyję "bezbożnie:, że zostanie chrzestną mi już nie grozi, z czego bardzo się cieszę :D W zeszłym roku obydwoje mieli komunie i nie muszę chyba mówić, że popłynęłam finansowo okropnie... ;) Mam nadzieję, że przynajmniej nie będą się żenić w 1 miesiącu :D I uważam, że każdy powinien dać taki prezent, na który go stać i nic na siłę i pokaz. Chrzciny i komunia powinny być przeżyciem duchowym, a nie okazją zarobkową.
-
Annmargaret ale przynajmniej masz ten ogródek :D A psom z bykiem będzie weselej :D Ja musiałabym mojego trzymać w piwnicy, albo na wspólnym z sąsiadami strychu i obawiam się, że mogliby zaprotestować :D
-
Kup, kup :D Jeśli tylko masz gdzie trzymać to czemu nie :D Fajny torcik, ale na moje szczęście właśnie zjadłam bardzo słodkie ciastko i chwilowo na słodycze nie mam ochoty :) Mój synek chyba właśnie ma czkawkę ;)
-
Przeoczyłam jej osobę w chrzcinach najwyraźniej...
-
To życzę Ci Annmargaret, żeby Ci się ten byk ocielił :D
-
O.. no, czarne kafelki w łazience to nie najszczęśliwszy pomysł. Widać każdy zaciek, a o to w łazience bardzo łatwo... Majowiczka Niestety koleżanka ta się nie przedstawiła tylko wpadła znienacka i skrytykowała ciemne meble Przełomowej ;)
-
Annmargaret Zapomniałam o połysku, którego unikam zarówno na ciemnych podłogach jak i na ciemnych meblach :) Słuszna uwaga, bo to też jest masakra... W WC mam ciemne kafelki z połyskiem, ale nie gładkie tylko są na nich jakby jakieś wzorki nieokreślone, paski, takie tam ciulstewka i jestem bardzo zadowolona. Do łazienki też chciałabym coś takiego, bo moje obecne... białe to porażka życiowa :D
-
Na temat alkoholu w ciąży się już kiedyś wypowiadałam i w tej kwestii jestem radykalna. Zero absolutne alkoholu. Sama mam wyrzuty sumienia, że nie wiedząc jeszcze o ciąży i nawet nie przypuszczając wypiłam kilka piw, bo akurat sierpień był bardzo imprezowym miesiącem. Ale trudno. Mam nadzieję, że to dzidzi nie zaszkodziło. Jeszcze do niedawna miewałam jakieś smaki piwne, ale od pewnego czasu alkohol może dla mnie nie istnieć i nawet jak ktoś pije piwo w mojej obecności to nie robi na mnie wrażenia :) Kolor mebli. Mnie osobiście bardzo jasne też się nie podobają, ale wiadomo, że o gustach się nie dyskutuje. A w jednym pokoju mam od lat bardzo ciemne meble i jestem z nich zadowolona (oprócz kurzu, ale na jasnych też się zbiera przecież) i wcale nie są dla mnie ponure, nie nudzą mi się i nie chciałabym ich sprzedać. Tzn. mam zamiar je wymienić na nowe, ale też raczej bardzo jasnych nie planuję :) Mingeo Dobrze, że z Twoją ciążą wszystko ok, bo co by było gdybyś naprawdę musiała być na zwolnieniu...? Nie miałabyś do czego wracać?
-
Ależ leniwie płynie ta dzisiejsza niedziela :D
-
Rozumiem jak to jest z tą wymianą :) Też stopniowo wszystko remontujemy, a żeby doprowadzić mieszkanie do takiego stanu jaki byśmy sobie życzyli to jeszcze musi wiele, wiele lat upłynąć ;) Albo tak jak powiedziałaś - wygrana :D A, nie pamiętam co mi się śniło :) Ale tak jakoś niespokojnie spałam, brrr. Mam nadzieję, że nie będę miała kłopotów ze spaniem w nocy przez to :)
-
Linki się otwierają tylko, że kafeteria je tnie i trzeba je skopiować, wkleic do nowej zakładki i usunąć spacje :) Firanki mi się podobają i wykładzina też :) Ja osobiście jestem fanką ciemnych podłóg, bo np. w kuchni mam jasną i jest to zmora mojego życia. Także odtąd wszędzie wybieram ciemne, a resztę dobieram jaśniejszą. Przysnęło mi się, a nie lubię spać w dzień :O
-
Hej Kobiety :) Wróciłam ze szkoły znowu na tarczy, a opisałam się tyle, że mnie ręka jeszcze boli :D Ale semestr zaliczony i teraz pozostaje się modlić, żeby mały pozwolił mi nie zawalić drugiego... Mia-majówka Niestety u nas organoleptyczna nauka anatomii jest zabroniona kategorycznie do końca ciąży :D Uczę się zawsze na zasadzie śmiesznych skojarzeń, w których mój jest mistrzem :D Dziękuję za gratulacje :) Annmargaret Zazdroszczę tej przeprowadzki:) Sama bym chętnie się wyniosła z tego cholernego miasta, a najchętniej w Bieszczady... Może kiedyś, kiedyś, kiedyś... marzenia ściętej głowy ;) A depilacji kremem dokonuję tak samo jak MadziKulka tyle, że używam jakiegoś innego teraz, takiego zwykłego, bo po Veet do wrażliwej skóry miałam podrażnienia :D
-
Te włosy na nogach to raczej owłosienie szczątkowe, które nie pełni żadnej funkcji, bo przecież nas nie ogrzewa tak jak niegdyś naszych przodków :) tylko wkurza i szpeci. Najchętniej pozbyłabym się tego cholerstwa raz na zawsze, tzn. ze wszystkich miejsc, które muszę depilować. Pewnie każda z nas by tak zrobiła :) Moja ś.p. mama też miała o wiele słabsze owłosienie niż ja i podobnie jak u Twojej nie było widać nawet delikatnych włosków na nogach. Ale cóż, zmienia się moda i zmieniają się obyczaje :)