Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Khaleesi81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Khaleesi81

  1. Ale byłoby małe, nie pamiętałoby ;) A, bo kurde wydaje mi się to jakieś takie powalone. Dlaczego moje dziecko ma nosić inne nazwisko niż ja? Dziecko, które rosło we mnie, ja je urodziłam ma się nazywać tak jak ojciec, a ja kurde co? Do rodziny nie należę? Obca jakaś czy jak? ;)
  2. Hahaha! Nieco się pytania z odpowiedziami przemieszały, ale chyba da się dojść do ładu... jakoś :D
  3. parłoby go na ślub dlatego, że jego dziecko nosiłoby inne nazwisko :)
  4. Tfu! Na Twoje pytanie, a nie Majowiczki :D Przepraszam, przejęzyczenie, czy też przeklawiaturowienie :D
  5. Mongrana To wyżej to nie była odpowiedź na pytanie Majowiczki tylko taka ciekawostka odnośnie niemieckich nazwisk :)
  6. Nie, no ja przyjęłabym jego nazwisko :) Wtedy chyba czułabym, że wszyscy jesteśmy rodziną z prawdziwego zdarzenia... Jak kiedyś ten ślub wisiał mi tak bardzo, że aż trudno powiedzieć to teraz odkąd jestem w ciąży włączyło mi się jakieś parcie na zalegalizowanie naszego związku.
  7. A moje nazwisko pochodzi z niemieckiego od pewnego rzeczownika :D To taka tam ciekawostka :)
  8. Bo tak w sumie dla regulacji wszelkich kwestii wypadałoby zalegalizować ten związek kurde i może wtedy tatuś by miał większe parcie na to ;)
  9. Tatusia... Bo ja się tak zastanawiam czy jego czy moje :D...
  10. Mam nadzieję, że jutro będzie określonym dzieckiem :D
  11. majowiczka A jak będzie u Was w kwestii nazwiska? Córcia będzie nosiła Twoje czy tatusia? Do ślubu, oczywiście :)
  12. Moje nieokreślone dziecko też rybką nie gardzi. Po mamusi :D
  13. Nie, no nie wyobrażam sobie chodzenia bez majtek :O Raz, że sfery intymne są narażone bardziej to jeszcze przecież są upławy, które miałyby mi wsiąkać w spodnie? :O Fuj :O
  14. Nie, no jasne, że 2 tysiące to nie tysiąc, który w całości trzeba oddać opiekunce i wtedy gra nie jest warta świeczki. Ahh... Będzie dobrze i nie ma się co martwić na zapas :)
  15. Hehe, kobiety się wyemancypowały i teraz mamy za swoje :D
  16. To teraz zagryź jak na ciężarną przystało marmoladą :D
  17. To faktycznie nie najgorzej :) Najgorsza jest praca typu świątek, piątek, sobota, niedziela :O Człowiek nic z życia nie ma.
  18. Czym?:P :D Majowiczka, a Ty w weekendy też pracujesz? Czy tylko w soboty?
  19. :D Przyszłam i cisza jak makiem zasiał :D
  20. Mongrana :D Fajnie by było :D W Polsce socjal jest na opłakanym poziomie. Ja też zaraz po macierzyńskim będę musiała znaleźć pracę, chociaż nie wiem jak to zrobię, bo teść dopiero w lutym 2013 r idzie na emeryturę i albo żłobek (ale wolałabym nie) albo jakaś opiekunka, bo inaczej na pewno finansowo nie damy rady :( Zastanawiałam się nawet nad zostaniem opiekunką dla dziecka w podobnym wieku, pod warunkiem, że dana osoba by mnie zatrudniła, ale to się zobaczy jeszcze ;)
  21. Migotka gratuluję pysznego rosołu :) U mnie jest co niedzielę, a w poniedziałek jakaś zupa na jego bazie :) Pojedliśmy - rosół i drugie danie i zbieramy się w odwiedziny do teścia, który biedny utknął na rehabilitacji w szpitalu :(
  22. Dzięki Lena :) Też je oglądałam wczoraj :) Tylko pod biustem wolę mieć większy zapas na wszelki wypadek, bo z doświadczenia wiem jak różne są rozmiarówki staników i w ogóle bielizny :)
  23. Jasne, że napiszę jak dostanę :) Ja póki co mam reklamówkę ubranek dla dzidzi i dopiero jak dostanę kasę to kupię coś więcej.
  24. Te. Zobaczymy co to za cudo :) http://allegro.pl/100d-2-szt-25-90zl-biustonosz-stanik-do-karmienai-i2055215978.html
×