Khaleesi81

Najbardziej mnie wnerwiało, że wszyscy odwiedzajacy przychodzili do naszej łazienki za potrzebą :O A potem na podłodze było naszczane, o desce nie wspomnę.Ale cały czas robiłyśmy o to aferę i sprzątali :P

Najgorsze są te wieloosobowe pokoje i 1 łazienka na 10 osób. No i w ogóle wyposażenie, oraz to, że musisz mieć wszyściutko swoje. Ale z drugiej strony to nie będę tam leżeć 3 tygodnie tylko mam nadzieję, że nie dłużej niż 3 dni, więc... Eh, przeżyję jakoś.

Tak właśnie sobie myślę, bo gdyby nie to bym się nie zdecydowała :)

Odpisałam Ci :)

Mój raczej zdecydowanie się osłabił. Chociaż na oblodzone chodniki chyba nie ma mocnych :O Dzięki Fasoleczka, zaraz przeczytam :)

Uważam Mongrana. Teraz jak jest pełno śniegu to aż się boję sama wyjść, bo to chyba jakaś czarna seria... Ale super zdjęcie Migotka :D

Baw się dobrze Majowiczka :)

Mongrana Jedna gleba na lodzie, a druga podczas kąpieli w łazience :ONa szczęście mam dobry refleks i zawsze zdążę się podeprzeć, żeby upadek nie był niebezpieczny, ale mimo wszystko :O Tak po cichu liczę na przychylność gina :D Wiem, że mojej bratowej wykonywał cc. Jakoś właśnie dopiero ostatnio się z bratem zgadałam i się dowiedziałam, że jakieś tam sporty razem uprawiali czy cuś. A po nazwisku mógł nie skojarzyć, bo ponoć bardziej brata zna po ksywie. Zresztą jak chyba wszyscy jego znajomi :D

Larysa, na pewno wszystko będzie dobrze :) Ja w ostatnim czasie zaliczyłam glebę razy 2. Dzidzia jest porządnie chroniona :)

Doczytałam. Ufff.... Miałam inwazję dzieci braci. Marteczka, ja się martwię, bo ostatnie USG miałam w 13 tygodniu, ale do poniedziałku już niedaleko, więc luzik :)Kamień z serca spadnie :) A Tobie życzę bezpiecznej podróży. Uważaj tam na siebie i synusia :) Fasoleczka, super. Jak coś kuzynka powie ciekawego to poproszę o informacje i opinie. Każda w cenie złota :) I z góry dziękuję :) Justka Jesteś może gdzieś z okolic Jędrzejowa jeśli wolno spytać? Mam mnóstwo rodziny w świętokrzyskim i tak z ciekawości... :) Mongrana Mój gin jest jakoś mniej więcej w wieku mojego brata czyli jakoś chwilę po 40 tce :) Ja jestem późnym dzieckiem. Taką pociechą na stare lata:D Mój najstarszy brat ma już dorosłe dzieci - po 20 tce. A gin to znajomy tego średniego.

Ja glukozę już na szczęście miałam :) Cześć Migotka, ja mojego dzisiaj zagoniłam do kuchni, niech się martwi :D

Ostatnio dowiedziałam się, że mój gin jest znajomym mojego brata i go serdecznie na poczatku wizyty od brata pozdrowię :D

Nie, no jasne, że mu powiem, żeby sobie kuźwa w kulki nie leciał :O

Ja mam w poniedziałek, ale prywatnie - 4D. A 18 stycznia mam wizytę u gina, ale czy gin uzna, że trzeba zrobić USG, skoro już i tak za późno na połówkowe to mnie nie pytaj. Oczywiście nie powiem mu o tym 4D, chyba, że coś będzie nie tak.

Cześć dziewczyny :) Witam Cię Justa serdecznie w naszym gronie :) Majowiczka nie masz się czym martwić. Ja urodziłam się ponoć maluśka, że główkę miałam jak jabłuszko, a potem rozwijałam się jak najbardziej normalnie i wszystko było ze mną ok. A dzisiaj kawał baby jestem :D Właśnie uświadomiłam sobie, że jestem jedyną osobą z tego forum, która nie ma zielonego pojęcia jak duże jest dziecko, ile waży i w ogóle żyję sobie w błogiej nieświadomości :D Ja myślę, że to nowy program NFZ pt. nie martwić ciężarnej unikając USG ;)

Jednak zazdrosnam o Morfiego, albo o MadziKulkę... Sama nie wiem :D I postanowiłam w trybie pilnym do nich dołączyć :D Dobrej nocy kobity :)

MadziKulka no ja rozumiem, że o badaniu :D Ja mówię to co mi powiedzieli w przychodni i mnie nastraszyli - mam nadzieję, że niepotrzebnie :) Idź do Morfiego i powiedz mu, że wkrótce też dołączę ;) Dobranoc MadziKulka :)

Mnie tu o sprawdzenie parametrów pod względem zdrowia, przepływu krwi i takie tam idzie bardziej niż o płeć. Ale powiedzieli, że jeśli faktycznie nie będzie można pomierzyć, bo dzidzia jest za duża to mi oddadzą kasę. No, przynajmniej tyle... tylko tyle...

Mnie tam nie chodzi o samo chowanie się tylko czy dziecko nie jest za duże na te wszystkie pomiary, których dokonuje się na połówkowym, bo przecież jestem szczęściarą, której NFZ oszczędził tego USG :O

No to super, że Ci zrobi raz jeszcze :) Ja się boję tego poniedziałku. Czy dzidzia nie jest za duża i w ogóle :O

Podoba mi się ta poduszka. Moja teściowa kupiła dzisiaj pościel, w której skład wchodzi poduszka i coś mi się wydaje, że nie będzie używana. Tzn. jeszcze nie widziałam pościeli. Też myślałam o zakupie czegoś w ten deseń.

Mongrana minimalizm to nie dla mnie :D Carpe diem i te sprawy :D

hahaha no przecież o Was obie :P A co tam! Jak szaleć z zazdrości to na całego :P :D

Te opaski są dobre. Ja zawsze taką zakładam jak idę ćwiczyć, bo moja lewa ręka też jest nieźle poturbowana ;)

Pewnie masz rację MadziKulka, że trzeba będzie w sobie uśpić kinomniaka na długie miesiące ;) Ale nadrobimy, a co :) Migotka A usztywnianie Ci nie pomaga?