Khaleesi81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Khaleesi81
-
A tacie zaproponuję polowanie :D Ok, lecę :)
-
Tak w skrócie: Dna (skaza moczanowa, podagra, artretyzm) jest chorobą przemiany materii od wieków dręcząca ludzkość. Polega na nadmiernym wytwarzaniu w organizmie kwasu moczowego. Nadmiar kwasu odkłada się w postaci kryształków w stawach i tkankach okołostawowych. Charakterystyczne objawy choroby to: zaczerwienienie, obrzęk, rozgrzanie zajętego stawu i gwałtowne bóle w czasie napadów dny. Często zajętym stawem jest staw śródstopo-paliczkowy dużego palucha u nogi. W przebiegu choroby wytwarzają się tak zwane guzki dnawe (inaczej: guzki artretyczne) w stawach, ścięgnach, kaletkach maziowych lub w małżowinie usznej. Dobra, zbieram się na tę jogę. Ciekawe czy wytrwam ;) Nie zapiszcie znowu 10 stron tak jak dzisiaj :P
-
hahaha, no to musiał być wychudzony okropnie, że aż siniaków Ci narobił :P :D Mój tata ma atak podagry. Zaraz mu zaserwuję info, że koniec z uwielbianym przez niego mięsem wieprzowym i kawą i chyba chłopina się zapłacze.
-
Założyłam mój strój gimnastyczny, spojrzałam w lustro i uznałam, że wyglądam groteskowo :D Dobrze, że ciąża nie trwa wiecznie :D
-
Mongrana... no cóż.... moje dziecko nie słucha Fasolek czy tam innych smerfnych hitów :D Staram się słuchać muzyki instrumentalnej w większych dawkach, ale tak to słucham tego, czego zawsze słuchałam, bo w sumie nie przerzucę się na inny gatunek na siłę tylko dlatego, że jestem w ciąży. Ja się urodzi to też nie zamierzam rezygnować z cięższych brzmień. No, może z niektórych...
-
Mongrana :D Ja nie nadrobiłam do końca; nie daję rady czasami :D A jeśli idzie o Tuwima to... :D http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
-
Wiesz, Lenka, nie dziękuj nam. Z doświadczenia wiemy, że lepiej spanikować niepotrzebnie niż coś przeoczyć. Ja tam lekarzem nie jestem, ale chyba szyjki macicy przez USG to oni nie widzą. Zresztą, nie wypowiadam się już. Moim zdaniem dobrze, że skonsultujesz się z innym.
-
Mój ojciec szykuje się właśnie na pogotowie z bolącym palcem. Tak sobie myślę, że skoro tak daleko zaszło to chyba faktycznie go musi boleć. Pewnie mu zapiszą jakąś maść, leki przeciwbólowe i tyle. Wykupi leki i nie będzie brał, bo przecież dostanie wszelkich możliwych objawów ubocznych znowu :O
-
Lena Ponoć takie ciągnięcie może być bardzo niebezpieczne, więc tak jak piszą dziewczyny - idź jak najprędzej do jakiegoś lekarza, żeby Cię zbadał, bo do 17 jest kupa czasu. A jeśli nikt Cię nie przyjmie to pojechałabym do szpitala właśnie przez to "ciągnięcie". Lepiej dmuchać na zimne. Ja też krwawiłam na początku i brałam Duphaston, ale w 15 tygodniu odstawiłam i odpukać - nic się nie dzieje złego.
-
To trzymamy kciuki Lena za to, żebyś się dostała do niego jak najprędzej :)
-
No, właśnie. Zapisałaś się do niego na badanie?
-
W zasadzie to jak się tak zastanowić np. nad jedzeniem na przyjęciach, gdzie co chwilę coś serwują i są to różne rzeczy, a człowiek tak konsumuje po trochu to ciężarne wcale najgorzej nie wypadają :)
-
O mamo :D
-
Słyszałam ostatnio o jedzeniu przez ciężarną pączka z kiszoną kapustą, więc już nic mnie nie zdziwi :D
-
No, jasne Majowiczka :) Dzięki :) Tak jak już pisałam - pewnie nie wytrzymam godziny z moimi zadyszkami i ogólnym brakiem sił :D W ogóle szkoda, że to dopiero o 20. Trochę późno... Ale pójdę ze szwagierką zobaczyć co i jak. Zawsze chodziłyśmy na pilates, ale teraz nie mogę, a brakuje mi ruchu okropnie.
-
Majowiczka O jogę nie pytałam, ale na basen wyraził i z tejże zgody już skorzystałam :D Idę, bo chodzą tam tez kobiety ciężarne i prowadząca daje im jakieś specjalne ćwiczenia, więc sobie zaszaleję :) Myślę, że jeśli przedświąteczne skakanie po drabinach mi nie zaszkodziło to delikatna joga też :) Zapytałabym lekarza, ale nie będę czekać do 18 :P :D
-
Oby, bo zaczynam się czuć jak słoń, a gdzie tam maj :D
-
Lawendowe pole, znam ten ból. Ja moje ukochane ciuchy musiałam odłożyć do szafy i czekają na lepsze czasy. Co za ironia, że kobiecie zależy na szczupłej sylwetce, a żeby się spełnić jako matka musi przytyć tak bardzo... Ja podjęłam męską decyzję - idę dzisiaj na jogę, co z moim brakiem kondycji może być trudne, ale co tam. Najwyżej padnę na pysk w połowie zajęć :D
-
To prawda, że brak kasy na potrzeby pierwszorzędne jest w stanie zniszczyć nawet największą miłość...
-
Spoko, Fasoleczka znajdzie na pewno jakąś choćby nawet dorywczą pracę i jakoś dadzą radę :) Mnie niestety też czeka szukanie pracy po macierzyńskim i ogromnie się boję. Ale cóż... Nie wiedziałam, że to się wszystko tak potoczy, a nie inaczej. W każdym razie jestem dobrej myśli i jakoś damy radę z jednym póki co dzieckiem, a o drugim pomyślimy w przyszłości - o ile :)
-
My też śpimy pod 2 kołdrami, bo inaczej byłoby kiepsko ;) Fasoleczka To trzeba próbować do skutku. Iść do kogoś wyżej położonego, albo nawet to wyższej instancji i nie dać się nepotyzmowi, bo inaczej będzie dupa zbita. Niestety, takie cholerne realia :O
-
Dobre Annmargaret :) Jeśli idzie o nasze łóżko to ja jestem uzurpatorem terytorialnym :D Mój śpi zwinięty w kłębuszek, bo ja się bardzo nieświadomie rozpycham :D
-
Bo trzeba o swoje Fasoleczka zawalczyć. Sami od siebie Ci nie przyznają. Niestety, ale wyrzucają Cię drzwiami to wracasz oknem i to właśnie z argumentami z ustawy. A może nie przyznali Ci, bo uznali, że Twój biznes plan nie jest dobry czy coś.
-
Annmargaret Oj, ja sobie też nie wyobrażam chudzielca. Miałam z takim przyjemność i tak jakoś dziwnie było... To nie to.
-
A tutaj masz taką małą ściągę co Ci przysługuje w urzędzie pracy z tytułu bycia bezrobotną niepełnosprawną: Osoby w szczególnej sytuacji na rynku pracy Ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy wyróżnia kategorię osób będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Zalicza do nich bezrobotnych, którzy ze względu na określone uwarunkowania mają znaczne problemy z wydobyciem się ze stanu bezrobocia. Ustawa zezwala na stosowanie wobec tej kategorii osób dodatkowych instrumentów rynku pracy, promujących ich zatrudnienie. W szczególnej sytuacji na rynku pracy jest: bezrobotny do 25 roku życia, tj. bezrobotny, który do dnia zastosowania wobec niego instrumentów rynku pracy nie ukończył 25 roku życia; bezrobotny długotrwale albo po zakończeniu realizacji kontraktu socjalnego, albo kobiet które nie podjęły zatrudnienia po urodzeniu dziecka; bezrobotny powyżej 50 roku życia, tj. bezrobotny, który w dniu zastosowania wobec niego instrumentów rynku pracy ukończył co najmniej 50 lat życia; bezrobotny bez kwalifikacji zawodowych, bez doświadczenia zawodowego lub bez wykształcenia średniego; bezrobotny samotnie wychowujący co najmniej jedno dziecko do 18 roku życia; bezrobotny, który po odbyciu kary pozbawienia wolności nie podjął zatrudnienia; bezrobotny niepełnosprawny. Wobec osób znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy mogą być stosowane dodatkowe instrumenty rynku pracy: 1) zatrudnienie w ramach prac interwencyjnych - wobec wszystkich bezrobotnych zaliczonych do kategorii osób będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy; 2) zatrudnienie w ramach robót publicznych wobec: - bezrobotnych długotrwale albo po zakończeniu realizacji kontraktu socjalnego, albo kobiet, które nie podjęły zatrudnienia po urodzeniu dziecka; - bezrobotnych powyżej 50 roku życia, - bezrobotnych bez kwalifikacji zawodowych, bez doświadczenia zawodowego lub bez wykształcenia średniego; - bezrobotnych samotnie wychowujących co najmniej jedno dziecko do 18 roku życia; - bezrobotnych, którzy po odbyciu kary pozbawienia wolności nie podjęli zatrudnienia; - bezrobotnych niepełnosprawnych 3) staż u pracodawcy; 4) stypendium z tytułu podjęcia dalszej nauki dla bezrobotnych bez kwalifikacji zawodowych, 5) refundacja kosztów opieki nad dzieckiem lub dziećmi, wobec bezrobotnego samotnie wychowującego co najmniej jedno dziecko do 7 roku życia, jeżeli bezrobotny podejmie zatrudnienie lub inną pracę zarobkową, zostanie skierowany na staż, przygotowanie zawodowe dorosłych, szkolenie.