Khaleesi81

Mongrana Mój brzuszek do wglądu w galerii przecież :D Chyba pani doktor pomyślała sobie, że jestem otyła hahaha! :D Gratuluję pocztówki... Ekhm. ekhm... Zakrztusiłam się z wrażenia.

piąty*

Wróciłam. Połowicznie na tarczy. W medycynie pracy załatwiłam wszystko, w urzędzie pracy nic. Czemu mnie to kuźwa nie dziwi? :O Jak ja mogłam pracować w tym biurokratycznym grajdołku to też nie wiem :O Jutro wycieczki po urzędach ciąg dalszy. Zaliczę rano ZUS, a potem ponownie urząd pracy i chyba mnie szlag jasny trafi na miejscu jak mnie skurwiele jutro nie zarejestrują. W Polsce zostać bezrobotnym to nie taka prosta sprawa :D Olałabym temat, ale prawnik w urzędzie nie wie czy mnie obowiązuje 30 dni ubezpieczenia zdrowotnego po ustaniu świadczenia rehabilitacyjnego czy nie i do jutra ma się dowiedzieć. Chociaż tak sobie myślę, że jeśli się zarejestruję i potem zgłoszę podjęcie pracy to dostanę dodatek aktywizacyjny na 3 miesiące, a wszakże jakieś 300 zł piechotą nie chodzi, zwłaszcza, że w styczniu i w lutym czekają mnie te zusy cholerne :O W medycynie pracy było zabawnie. Lekarka kazała mi się rozebrać od pasa w górę, osłuchała mnie i takie tam i... nie zorientowała się, że jestem w ciąży :D Brawo! :D Pięty miesiąc :D

Hahaha! Syneczku/córeczko - kopnij mamę w brzuch.... A mina dziecka? Jednorazowa i niezapomniana :D

MadziKulka Spokojnie, doczekasz się bankowo już niedługo :)

Przecież to był tylko mały, niewinny sarkazm :D

hahaha, ale się uśmiałam z tego anarchisty :D:D:D Migotka, jak będzie brakować to się zrobi kolejne, a co? :D

No właśnie migotka. W pierwszej ciąży różnie bywa, w następnych to już, że tak powiem "z górki" :)

A dziecko sobie myśli: "ale ta moja matka jest... Jeszcze się nie urodziłem/am a już mnie ogranicza" :D

No, no :) Zmniejszamy w ten sposób przestrzeń naszym dzieciom i dlatego wyraźniej je wtedy czujemy :) Ale jest to niesamowite, prawda? :)

Przyłożyłam sobie teraz palce do tego miejsca i wyraźnie czuję tam jakieś ruchy, więc to bankowo nie jelita:D

Cieszę się Mongrana, że słońce poprawia humor :D Co do wód to dobrze mniemasz, ponoć właśnie tak jest :) Majowiczka, a Ty nie czytaj tyle, bo tylko niepotrzebnie szukasz u siebie nieprawidłowości i się denerwujesz. Wszystko jest dobrze :) Właśnie siedziałam przez chwilę nachylona do przodu i wydaje mi się, że maleństwo znowu dało popis ruchów :D Przedwczoraj po lewej stronie, a teraz centralnie po środku. Może je przygniotłam? ;)

No, pewnie, że są - czemu miałyby nie być? :) Po prostu jedne kobiety mają ich nieco więcej, a inne mniej :)

Teraz tak już powinno być coraz częściej i coraz bardziej nasilone :) Pewnie to zależy od tego, gdzie dzidzia aktualnie przebywa, od ilości wód płodowych etc :)

Mongrana, to dla Ciebie:) : http://tnij.org/op40 Majowiczka, no gratuluję kopniaczków! :) Ja dzisiaj też czułam coś takiego jak siedziałam, ale nie o takim nasileniu jak przedwczoraj. Może dlatego, że w poniedziałek leżałam i dlatego było to wyraźniej odczuwalne :)

MadziKulka Śnieg tak mi poprawił humor, że aż chce mi się śpiewać :D Nawet nie mam ochoty zabić mojego faceta, że dalej nie odbiera telefonu, nie przeraża mnie też jutrzejszy dzień pod znakiem medycyny pracy i urzędniczej biurokracji :D

Ja na święta tylko ciasto upiekę, bo Wigilię i pierwszy dzień spędzimy u teściów. A w drugi jakiś obiad się ugotuje i już :) Pocieszyć Was dziewczyny? Ja siedzę w domu i też jestem głodna, a nie chce mi się niczego sobie naszykować :D

:D http://www.youtube.com/watch?v=mN7LW0Y00kE :D:D:D

A u mnie.... BIAŁO! :D

Hej Wam. Ja zostałam odesłana z medycyny pracy z kwitkiem, bo pracodawca nie dopisał na skierowaniu ile godzin będę spędzać przy komputerze :O Jeśli do 4 to nie jest potrzebna konsultacja z okulistą, a powyżej jest. Oczywiście te 2 opcje różnią się cenowo o 30 zł, więc naturalnie niech mi wpiszą, że poniżej 4. W tym celu próbuję się dodzwonić do mojego, ale oczywiście po co miałby odebrać telefon? Jutro o 12 mam być w medycynie pracy z powrotem i mam nadzieję, że zdążę do urzędu pracy, żeby do końca roku się zarejestrować, bo nie mam ubezpieczenia :O A poza tym będę miała prawo do zasiłku i jak od stycznia zgłoszę podjęcie pracy z własnej inicjatywy to dostanę jeszcze dodatek aktywizacyjny. Bez tego zaświadczenia do urzędu nie mam po co jechać, bo po świadczeniu reh. potrzebuję zdolność do pracy, a w tym roku już swojej lekarki nie uświadczę, więc mam nadzieję, że zarejestrują mnie na podstawie badań z medycyny pracy. Jeśli nie to będzie to po prostu śmieszne.

Gratuluję kolejnych synków:) Spadam do lekturki na dobranoc :) Słodkich snów życzę i do jutra P.S. Dosiach Zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia. I żeby ten Twój chłop trochę odpuścił z zazdrością, bo masz Ty dziewczyno pod tym względem przekichane na maxa...

Spokojnie Majowiczka :) Jeszcze zdążysz ze wszystkim, a jak nie to teściowa też ma żelazko i wyprasujesz na miejscu :D Ja jutro idę na badania wstępne do medycyny pracy i muszę założyć coś bardzo luźnego, żeby mój brzuch nie rzucił się w oczy za bardzo ;) Oczywiście ciąża nie dyskwalifikuje mnie przecież teoretycznie jako zdolnej do pracy, ale lepiej, żeby lekarz myślał, że jestem pulchna na brzuchu :D

Annmargaret Piękny brzuszek i piękne resztki zimy! :) Mongrana Intrygujące to coś z igłami, serio... Majowiczka Spakowana na podróż? Kiedy wyjeżdżacie? Może pisałaś, a ja przegapiłam... Patinka Bardzo mi przykro, że straciłaś swojego synka i jak wynika z Twojej stopki... drugiego. Słowa są zbyt małe po prostu :( Marteczka Gratuluję synka! :)

Jodełki są piękne :) A ta cholerna sosna ma tak ostre igły, że wczoraj podczas ubierania miałam namiastkę łoża fakira :O

MadziKulka Rozumiem Twoje oburzenie, a z tą moją kumpelą to była taka anegdotka dla rozładowania napięcia. Oczywiście, że nie po to płacisz grubą kasę, żeby facet Cię nie poznawał w połowie ciąży :O Mój gin (na NFZ) mnie rozpoznaje bez problemów i nawet pamięta różne szczegóły. Mongrana Pocieszyłaś mnie, moja aż taka brzydka nie jest :D Za to zajmuje w cholerę miejsca.