Khaleesi81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Khaleesi81
-
Majowiczka Tragicznie :D Wg moich planów miał być skończony do Świąt, ale niestety będzie tylko 1/3 :O No, cóż... byle przed majem się wyrobić... Ja upławów nie mam zbyt dużych na szczęście. Rozmawiałam z 2 koleżankami w bardziej zaawansowanych ciążach i mnie załamały... że jak kichają to im mocz wycieka. Ponoć to normalne... Tzn. kropla, dwie, ale zawsze. Fantastycznie - kolejne błogosławieństwo stanu błogosławionego.
-
A ja zagęszczam i tak i tak. Zależy co :) Tzn. nie lubię zasmażki, a niektóre zupy moja ś.p. mama właśnie tak zagęszczała i to była dla mnie trauma. Mongrana W poprzednim poście zapomniałam napisać, że cieszę się, że już lepiej się czujesz :)
-
Mongrana, może coś jest w tych smakach z dzieciństwa, ale sądzę, że jak coś ma zasmakować w dorosłym życiu to zasmakuje :) Jak mieszkałam przez kilka lat w Irlandii to nasi irlandzcy znajomi zajadali się ze smakiem kuchnią polską. Irlandzka zbyt bogata i powalająco smaczna nie jest, ot jak angielska. Ja mam w domu dwóch fanów tradycyjnej, polskiej kuchni, którzy zresztą też są całkiem niezłymi kucharzami :) I jak się wczoraj dowiedziałam... mam pod dachem męskie wydanie Magdy Gessler :D Otóż, mój mężczyzna wczoraj o mało nie został eksmitowany z kuchni z zakazem wstępu na 25 lat. Pan, który nigdy w życiu nie ulepił pół pieroga przychodził i dawał mi "bezcenne rady". Wygoniłam go z hukiem do jego kafelek. Ja mu się nie wtrącam jak ma je przycinać czy kłaść :) A dzisiaj zasuwał pierogi aż mu się uszy trzęsły:) Mongrana, długo mieszkasz w Niemcach? W Niemcach czy w Niemczech? ;) Jak to się w końcu prawidłowo mówi, bo się pogubiłam :D?
-
Hej :) Mój ma dzisiaj wolne i od rana załatwialiśmy różne sprawy. Wróciliśmy do domu i będziemy konsumować pierogi :) Mongrana, pytałaś dla kogo? Otóż - mój zje sporo, ojciec też nie mało, ja zjem, a to co zostanie to zamrożę i będzie na następny obiad :) Nie planowałam tyle zrobić, ale mój mężczyzna przesadził z zakupem składników ilościowo i nie miałam wyjścia :D Idę przetrzeć podłogę, bo moja bratanica wpadnie. Eh, zawsze się zapowiada jak mam najbardziej nie posprzątane :)
-
Hej :) Mój ma dzisiaj wolne i od rana załatwialiśmy różne sprawy. Wróciliśmy do domu i będziemy konsumować pierogi :) Mongrana, pytałaś dla kogo? Otóż - mój zje sporo, ojciec też nie mało, ja zjem, a to co zostanie to zamrożę i będzie na następny obiad :) Nie planowałam tyle zrobić, ale mój mężczyzna przesadził z zakupem składników ilościowo i nie miałam wyjścia :D Idę przetrzeć podłogę, bo moja bratanica wpadnie. Eh, zawsze się zapowiada jak mam najbardziej nie posprzątane :)
-
O... Moje klimaty prawie :P Castle party :):):) Zawsze chciałam jechać, ale nigdy mi się nie złożyło :( Może kiedyś w końcu... lecę spać, kobietki. Dobrej nocy :)
-
Niestety Lady Mia... Życie nie daje nam tego, co chcemy, lecz to, co dla nas ma... Ale głowa do góry. Chwilowo jest pod górkę, więc za jakiś czas będzie z górki, zobaczysz. Obydwoje zobaczycie :)
-
Ulepiłam prawie 150 pierogów. Oczywiście nogi wchodzą mi do...pupy :D Lubię się tak napracować jak widzę efekty :) Mongrana, już wyjaśniam :) Otóż, za komuny było coś takiego jak chrzest świecki. Wiadomo, że władze bardzo walczyły z kościołem i w związku z tym stworzono takie ustrojstwo, które nie wiem czy przetrwało do czasów współczesnych czy nie. Normalnie, szło się z dzieckiem, z zaproszoną rodziną, z "chrzestnymi" do urzędu i tam odbywała się jakaś uroczystość. Podpisywało się papiery i takie tam cuda. Widziałam nawet zdjęcia mojego, jego siostry i nawet kuzynki z takiego nadania. Zdziwiłam się jak się poznaliśmy i mi o tym opowiadał, myślałam, że sobie jaja robi, ale okazało się, że u niego w rodzinie właśnie taka tradycja panowała. Osobiście nie wyobrażam sobie takiej uroczystości dla mojego dziecka i tak jak już powiedziałam - nie wiem czy w dzisiejszych czasach istnieje jeszcze taka możliwość i czy ludzie tak robią :)
-
********************************************************* *** ************************* NICK...............WIEK.......... TERMIN.......PŁEĆ.........MIEJSCOWOŚĆ ********************************************************* **************************** Fasoleczka24....24...........1maja.............(K) ........Częstochowa Migrena73.......38............2 maja......................Warszawa AnaJ..............27............2 maja......................Szczecin sisi250.............30............3maja................. .....opolskie Khaleesi81.......30............4-9 maja..........(K?).........Chorzów Mama po raz drugi..29.........5maja.......................ok.Olsztyna MAJ @)!@........28..............7maj.....................ok. Bielska Białej Aniauu............26............7-10 maja................ ..Radom Lawendowe_pole..28............8 maja..........(M)...........Śląsk Poduszeczka90...21...........9 maja....................Warszawa Paulinek85........26 ...........10-12 maja...................Legnica Lady Mia..........21..............13maja......................ok. Warszawy Majowiczka......25.............14maja.................. . ...Kraków Agus1979........32..............15maja................... . ...Świecie plimka.............26............26 maja...................50 km od Krakowa MadziKulka.......27...........26maja................... . ..Legnica Annmargaret...31.............29maja................... ....Biała Podlaska Dosiach...........23............30 maja...........................Iława Larysa85............26............31maja................. .... . ....Gdańsk Majóweczka2012..28...........31maja..................... ... . ..Spała Mingeo.............27............31maja................ ...........Lubin Błąd w 1 nicku. Poprawka.
-
Marteczka, dopisz się do tabelki jeśli chcesz. Wklejam tu najaktualniejszą jak sądzę :) ********************************************************* *** ************************* NICK...............WIEK.......... TERMIN.......PŁEĆ.........MIEJSCOWOŚĆ ********************************************************* **************************** Fasoleczka24....24...........1maja.............(K) ........Częstochowa Migrena73.......38............2 maja......................Warszawa AnaJ..............27............2 maja......................Szczecin sisi250.............30............3maja................. .....opolskie Khaleesi81.......30............4-9 maja..........(K?).........Chorzów Mama po raz drugi..29.........5maja.......................ok.Olsztyna MAJ @)!@........28..............7maj.....................ok. Bielska Białej Aniauu............26............7-10 maja................ ..Radom Lawendowe_pole..28............8 maja..........(M)...........Śląsk Poduszeczka90...21...........9 maja....................Warszawa Paulinek85........26 ...........10-12 maja...................Legnica Lady Mia..........21..............13maja......................ok. Warszawy Majowiczka......25.............14maja.................. . ...Kraków Agus1979........32..............15maja................... . ...Świecie plimka.............26............26 maja...................50 km od Krakowa MadziKulka.......27...........26maja................... . ..Legnica Annamargaret...31.............29maja................... ....Biała Podlaska Dosiach...........23............30 maja...........................Iława Larysa85............26............31maja................. .... . ....Gdańsk Majóweczka2012..28...........31maja..................... ... . ..Spała Mingeo.............27............31maja................ ...........Lubin
-
Agus, dziękuję. Ty jesteś po prostu nr 1 na tym forum :)
-
A, czyli nie tak drogo :) Dziękuję dziewczyny.
-
Właśnie wczoraj zastanawiałam się co się stało z patinką... Bardzo mi przykro z tego powodu, naprawdę :(
-
Agus1979 Ja też mam pytanie. Orientujesz się ile kosztują pracodawcę badania wstępne pracownika? Bo teraz chyba będę musiała takie przejść? Czy niekoniecznie?
-
A, takie coś. No i super :) Gdzieś widziałam reklamę jakiegoś pakietu, ale nie pamiętam. Rozejrzę się za tym jak już będę na L4 ciążowym ;)
-
Majowiczka Jak się nazywa ten pakiet, który masz? I ile płacisz miesięcznie? Też się zastanawiam nad wykupieniem sobie jakiegoś ubezpieczenia prywatnego, bo to jest paranoja. Za wszystko trzeba płacić, a skąd ludzie mają na to brać? Nie wiadomo.
-
Faktycznie! Gesslerowa pokazywała to z talerzem :) Aż dzisiaj wypróbuję :)
-
No widzisz Marteczka... W listopadzie nie chciały zapisywać pewnie dlatego, że nie wiedziały co będzie z kontraktem i takie tam. Ale to jest jeszcze nic :O Do innych specjalistów się dostać to jest wyższa szkoła jazdy. Mój tata ma problemy z okiem i miał już kilka zabiegów operacyjnych. W klinice zalecili mu, żeby co tydzień chodził do swojego okulisty w celu pomiaru ciśnienia w oku, bo może mieć wylew. I pewnie nie zdziwi Was, że u okulisty nie ma miejsc już od października. Miodzio. W kwietniu próbowałam zapisać się do endokrynologa i naturalnie nie było już nigdzie możliwości na ten rok. Paranoja. Jestem za przywróceniem kas chorych.
-
To jak na mój gust dajesz za dużo mąki, a za mało jajek. No i pamiętaj w trakcie wyrabiania o ciepłej wodzie, bo ona działa cuda :)
-
A co Ci lawendowe_pole nie wychodzi? :)
-
Lawendowe_pole Ja robię wszystko na oko ;) Przesypuję mąkę przez sitko, robię tam dziurkę, wybijam jajka, dodaję odrobinkę oleju i stopniowo ciepłą wodę. A potem widzisz czy ciasto jest za twarde czy za miękkie i wtedy korygujesz, albo mąką, albo wodą. Musi być miękkie i gładkie. Delikatniejsze niż na makaron :) Znowu się wystoję jak głupia przy stolnicy, a wieczorem będę płakać, że mnie krzyże bolą ;)
-
Prywatnie zapisałam się do swojego lekarza, oczywiście. Tamtego nie znam, w sumie nic niepokojącego się nie dzieje tylko z wynikami mam iść. Ale powalone to wszystko jest, naprawdę :O
-
Rozpisałam się i znowu nie jestem w temacie :D Ale wymyśliłam sobie, że zrobię pierogi z kapustą i grzybami. Chyba mi rozum odebrało w sklepie :D Cóż... powiedziałam A to muszę powiedzieć B... ;)
-
Cześć Dziewczyny :) Hahaha! Kocham naszą Polskę wspaniałą :D Słuchajcie - lekarz kazał mi się pokazać za miesiąc, czyli tak by wychodziło, że 14.12. Panie nie chciały mnie zapisać i kazały dzwonić na początku grudnia, obiecując, że skoro jestem ciężarna to na pewno mnie zapiszą... Zadzwoniłam. Wizyta tylko prywatnie, bo nie ma już kasy z NFZ. Tzn. na NFZ mogą zapisać mnie tylko do innego lekarza, ale myślę sobie, że po cholerę mam iść do innego lekarza na 1 wizytę, skoro tamten prowadzi mi całą ciążę. Cóż miałam począć, zapisałam się prywatnie. Może przynajmniej zrobi mi USG, bo skoro płacę to wymagam, nie? ;) Poruszyłyście temat chrztu. U mnie będzie problem. Otóż mój mężczyzna pochodzi z rodziny wielowyznaniowo - ateistycznej. Nie jest ochrzczony i takie tam. Moja rodzina z kolei jest raczej katolicka - oprócz mnie i jednego brata. Jeśli ochrzciłabym dziecko to bardziej dla tradycji i żeby nie miało ewentualnych problemów kiedyś, gdyby chciało wziąć ślub kościelny czy coś. Z kolei proboszcz mojej parafii to zatwardziały ortodoks i wiem, że odmawia chrztu jeśli rodzice żyją w związku niesakrametalnym. Także łatwo nie będzie. Z jednej strony presja mojej rodziny, oraz babci mego lubego, a z drugiej moja niechęć do kościoła i totalnie obojętny stosunek mojego do chrztu. A i jeszcze kłopot będzie z chrzestnymi, bo mój chciałby swoją siostrę, ale jak skoro ona nie jest ochrzczona...;) To wymyślił, że zrobimy nadanie imienia w urzędzie, bo on tak miał. Ech, no bez przesady znowu...
-
Annmargaret, na pewno 6 kg do tyłu uwydatniło Twój brzuch :) Dobra Laseczki i te starsze i te młodsze... Idę stąd, bo przesadziłam zdecydowanie z przebywaniem przy kompie w dniu dzisiejszym i mój skromny rozumek się przegrzał :) Dobranocka :)