Witam Was dziewczyny!
Mam pewien probem, a do lekarza ginekologa będę szła dopiero za 2 tygodnie, więc postanowiłam napisać, moze któraś z Was miala podobny problem, bądz bedzie wiedzialo co może mi dolegać. A mianowicie, chodzi o to, iz od pewnego czasu mam bardzo suchą skórę w okolicach intymnych, ktora swędzi i tworzą sie ranki. Nie jest to przyjemne i czuję się niekomfortowo. Martwi mnie to, co to moze byc? Myslicie, ze ginekolog mi pomoze, czy bede musiala zwrocic sie z tym do dermatologa? Z gory dzieki za pomoc i odpowiedzi!