Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Evey84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Justi2 - moje gratulacje :) Będziemy miały podobną różnicę wieku pomiędzy naszymi dzieciaczkami ;) Tak się tylko zastanawiam czy sobie z taką dwójeczka dam radę..
  2. Witam się z Wami serdecznie :) Jestem już mamusią cudownego Synka :) z czerwca 2012 :) Teraz postaraliśmy się o Rodzeństwo dla Niego ;) Udało się od razu.. Aż samej trudno mi w to uwierzyć! Moje cykle nie były jeszcze dobrze uregulowane po porodzie. Ostatnią @ miałam 26 sierpnia.. W czwartą rocznicę naszego ślubu (03 października) zrobiłam test.. i pojawiły się dwie kreseczki :) A w poniedziałek poszłam na bete.. Wczoraj odebrałam wynik i było 2673,8 :) Badania już nie powtarzam ;) tylko będę się zapisywała już na wizytę do gina.. chociaż wynik wydaje mi się być troszkę mały, no ale cykle miałam dość nieregularne, więc też trudno powiedzieć kiedy doszło do zapłodnienia.. . Gratuluję wszystkim Mamusiom :) A za przyszłe trzymam kciuki! Czerwiec to naprawdę cudowny miesiąc :) . Przepraszam, że nie będę się tu często udzielać, bo do południa pracuję, a od popołudnia poświęcam swój czas i uwagę mojemu 16sto miesięcznemu szkrabowi ;)
  3. Witam :) Ale sie działo ostatnio... aż się odechciewało coś pisać :( My korzystaliśmy z ladnej pogody dużo spacerkując :) ale dziś się pogoda popsuła... chociaż może uda nam się jeszcze wyjść ;) No, ja mało samozaparcia mam, by samej w domu ćwiczyć :/ więc zastanawiałam się ostatnio nad jakimś fitnessem, bo zajęcia w grupie pod okiem instruktorów zawsze mnie bardziej mobilizowały :) ale pewnie dla niektórych to też jakiś mega luksus :| Ja ostatnio zamówiłam sobie kombinezon z Kubusiem :) http://allegro.pl/disney-jesienny-puchaty-kombinezon-68-i2673006544.html Wczoraj przyszedł i jestem zachwycona :) także polecam :) są jeszcze w kolorze beżowym i różu ;)
  4. Witam wieczornie :) Z tymi szczepionkami to ja się poddałam :( Nie pozostaje mi już nic innego, jak czekać, aż je będą mieli wreszcie w Przychodni... Ciekawe tylko kiedy to nastąpi... Orientuje się któraś z Was czy dłuższe odstępy między szczepieniami w jakiś sposób wpływają na działanie szczepionek? Tzn. o ile można ten odstęp wydłużać, bo wkońcu dzieciom przeziębionym też się przesuwa w czasie szczepienia, ale to o tydzień, góra dwa... A mnie niedługo minie 3 :/ ania_123 Ja posiadam taką karuzelkę z misiami pedałkami :D tak je nazywam, bo są w pastelowych kolorach i mają skrzydełka :P Hehe.. Akurat z tych wszystkich efektów dźwiękowych najmniej mi się podoba ten z odgłosami natury ;) A czy Małemu się podoba? Nie wiem... Czasami rzeczywiście potrafi się dłużej karuzelką zainteresować ;) ale czy różnice mu robi jaka to karuzelka? Najważniejsze, żeby coś nad głową się ruszała ;) takie jest moje zdanie ;) Mój Mały też do dużych nie nalezy ;) Wchodzi jeszcze w ubranka 62 ;) Waży z jakieś 5,5kg ;) więc też do wielkoludów nie należy ;) zresztą nie ma po kim ;) Oboje z mężem jesteśmy drobni ;) Ale nigdy nie sprawdzałam, który to centyl... Z ciekawości sobie zaraz poszukam tych wykresików ;) My jutro raniutko znowu na basen :) Miarka, Ty mnie chyba kiedyś o ten basen pytałaś, nie? A ja zapomniałam odpowiedzieć... Otóż ja się strasznie głowiłam czy teraz się zapisywać czy nie lepiej poczekać... Opinie na ten temat są podzielone... Ja się skłaniam ku tym, że chodząc na basen Mały NIE ma się nauczyć pływac :P tylko oswoić z wodą (którą nota bene i tak uwielbia :D) przebywać z innymi dziećmi ;) i nabyć odporności ;) Po pierwszych zajęciach w zeszłym tygodniu moje obawy prysły ;) ja byłam zachwycona :) mimo, że tylko pstrykałam zdjęcia, bo w wodzie z Krzysiem był Mąż ;) 10 zajęć 250 zł po 30 min ;) A jeśli chodzi o foteliki ja równiez posiadam cabriofix :) chociaż w zeszłym tygodniu wyjęłam z niego tą wkładkę dla niemowlaka, bo już główkę w kapturku i czapce ciężko było w nią wcisnąć ;) Póki co... myślę, że na przejście na następny fotelik mamy troche czasu :) Wiem, że są gondolki przystosowane do zamocowania i przewożenia w nich dzieci w aucie... Ale mnie nie do końca wydają się bezpieczne... jako, że jestem po studiach technicznych, to przemawiają za tym siły działające na dziecko podczas wypadku - dlatego mimo wszystko pozostaję zwolenniczką wszelkiego rodzaju nosidełek-fotelików :] Sie naprodukowałam - jak nigdy :P
  5. Witam :) Ja się dziś pożalić... Dzowniłam do Przychodni w sprawie tych szczepionek Infanrix IPV+HiB (5w1) i dalej nie ma :( Mam dzwonić na początku października... Dzwoniłam do innych Przychodni i Aptek, ale one wszystkie zaopatrują się u tego samego Dystrybutora :/ który ich nie ma od producenta! Nosz kurde, człowiek tyle płaci za szczepienia, a jeszcze są z tym takie problemy! :[ Pożaliłam się, a wcale mi nie lepiej mimo to :( Któraś pytała o szczepienia przeciw pneumokokom, Mój Mały je dobrze zniósł :) jak zresztą wszystkie wcześniejsze :) Druga dawka 1 października...
  6. Dlaczego wyszedł potrójny wpis? I gdzie się podziały odstępy pomiędzy akapitami? Tak dawno mnie tu nie było, że nie wiem co się dzieje ;)
  7. Witam :) Dawno mnie tu nie było... Mam nadzieje, że Marta przekazała Wam pozdrowienia :) Tzk btw, to dziękuję Marto za pamięć i zainteresowanie :) Tak pokrótce: My też już po Chrzcinach :) Robiliśmy 9 września :) Pogoda dopisała, Synek również :) Impreza udana :) choć pare dni wcześniej mieliśmy "małe" spięcie z moimi Rodzicami :( Skutki odczuwamy do dziś, ale nie pierwszy to raz, więc troszkę się już uodporniłam i postanowiłam się nie przejmować! Teraz mam swoją Małą Rodzinkę, o którą muszę się martwić i o którą muszę dbać :) Jeśli chodzi o szczepienia, to u nas w Przychodni brakło szczepionek 5w1, więc drugie szczepienie zostało przesunięte :( Apteki mają na zamówienie, a u dostawców póki co brak :( Miała któraś z Was z tym takie problemy? Lekarka mi powiedziała, że to sprawa polityczna, bo koncernom bardziej się opłaca te szczepionki wysyłać na zachód, niż do naszej biednej Polski... Niefajnie! Jutro mam dzwonić, czy będą dostępne czy mam dalej czekać... Krzyś już ślicznie trzyma główkę, parę razy (nad ranem! jak szukał cycusia) przewrócił się z plecków na brzuszek, ale ręki spod brzuszka sobie jeszcze nie umiał wyciągnąć, więc jak tylko się obrócił to płakał ;) Poza tym ostatnio częściej się w nocy domaga jedzenia :| Zostało mu tak od ostatniego skoku rozwojowego. Myślałam, że przejdzie, a wy już piszecie, że szykuje się następny ;) jesteśmy właśnie na etapie oduczania go jednego nocnego karmienia, ale na razie marnie nam idzie, bo Krzyś wciąż pamięta, że jadł w nocy koło 3-4, ale od ostatniego karmienia o 20! A teraz zmieniliśmy mu porę kąpieli na godzinę wcześniej i wprowadziliśmy mu tzw. "karmienie biznesowe" o 22-23 a On się dalej budzi o 3-4 :/ Ciekawe czy nam to się uda... Ja bym skapitulowała, ale Mąż się upiera :] odkąd raz w weekend musiał w nocy do niego wstawać ;) Od zeszłej soboty chodzimy na zajęcia na basenie :) Tak się bałam czy to aby nie za szybko, ale Mały był zachwycony :) My również :) A po 30min zajęciach po prostu padł nam z nadmiaru wrażeń i spał, jak zabity :) Ciekawe, jak będzie w ten weekend... To chyba tyle, co u mnie :)
  8. Witam :) Dawno mnie tu nie było... Mam nadzieje, że Marta przekazała Wam pozdrowienia :) Tzk btw, to dziękuję Marto za pamięć i zainteresowanie :) Tak pokrótce: My też już po Chrzcinach :) Robiliśmy 9 września :) Pogoda dopisała, Synek również :) Impreza udana :) choć pare dni wcześniej mieliśmy "małe" spięcie z moimi Rodzicami :( Skutki odczuwamy do dziś, ale nie pierwszy to raz, więc troszkę się już uodporniłam i postanowiłam się nie przejmować! Teraz mam swoją Małą Rodzinkę, o którą muszę się martwić i o którą muszę dbać :) Jeśli chodzi o szczepienia, to u nas w Przychodni brakło szczepionek 5w1, więc drugie szczepienie zostało przesunięte :( Apteki mają na zamówienie, a u dostawców póki co brak :( Miała któraś z Was z tym takie problemy? Lekarka mi powiedziała, że to sprawa polityczna, bo koncernom bardziej się opłaca te szczepionki wysyłać na zachód, niż do naszej biednej Polski... Niefajnie! Jutro mam dzwonić, czy będą dostępne czy mam dalej czekać... Krzyś już ślicznie trzyma główkę, parę razy (nad ranem! jak szukał cycusia) przewrócił się z plecków na brzuszek, ale ręki spod brzuszka sobie jeszcze nie umiał wyciągnąć, więc jak tylko się obrócił to płakał ;) Poza tym ostatnio częściej się w nocy domaga jedzenia :| Zostało mu tak od ostatniego skoku rozwojowego. Myślałam, że przejdzie, a wy już piszecie, że szykuje się następny ;) jesteśmy właśnie na etapie oduczania go jednego nocnego karmienia, ale na razie marnie nam idzie, bo Krzyś wciąż pamięta, że jadł w nocy koło 3-4, ale od ostatniego karmienia o 20! A teraz zmieniliśmy mu porę kąpieli na godzinę wcześniej i wprowadziliśmy mu tzw. "karmienie biznesowe" o 22-23 a On się dalej budzi o 3-4 :/ Ciekawe czy nam to się uda... Ja bym skapitulowała, ale Mąż się upiera :] odkąd raz w weekend musiał w nocy do niego wstawać ;) Od zeszłej soboty chodzimy na zajęcia na basenie :) Tak się bałam czy to aby nie za szybko, ale Mały był zachwycony :) My również :) A po 30min zajęciach po prostu padł nam z nadmiaru wrażeń i spał, jak zabity :) Ciekawe, jak będzie w ten weekend... To chyba tyle, co u mnie :)
  9. Witam :) Dawno mnie tu nie było... Mam nadzieje, że Marta przekazała Wam pozdrowienia :) Tzk btw, to dziękuję Marto za pamięć i zainteresowanie :) Tak pokrótce: My też już po Chrzcinach :) Robiliśmy 9 września :) Pogoda dopisała, Synek również :) Impreza udana :) choć pare dni wcześniej mieliśmy "małe" spięcie z moimi Rodzicami :( Skutki odczuwamy do dziś, ale nie pierwszy to raz, więc troszkę się już uodporniłam i postanowiłam się nie przejmować! Teraz mam swoją Małą Rodzinkę, o którą muszę się martwić i o którą muszę dbać :) Jeśli chodzi o szczepienia, to u nas w Przychodni brakło szczepionek 5w1, więc drugie szczepienie zostało przesunięte :( Apteki mają na zamówienie, a u dostawców póki co brak :( Miała któraś z Was z tym takie problemy? Lekarka mi powiedziała, że to sprawa polityczna, bo koncernom bardziej się opłaca te szczepionki wysyłać na zachód, niż do naszej biednej Polski... Niefajnie! Jutro mam dzwonić, czy będą dostępne czy mam dalej czekać... Krzyś już ślicznie trzyma główkę, parę razy (nad ranem! jak szukał cycusia) przewrócił się z plecków na brzuszek, ale ręki spod brzuszka sobie jeszcze nie umiał wyciągnąć, więc jak tylko się obrócił to płakał ;) Poza tym ostatnio częściej się w nocy domaga jedzenia :| Zostało mu tak od ostatniego skoku rozwojowego. Myślałam, że przejdzie, a wy już piszecie, że szykuje się następny ;) jesteśmy właśnie na etapie oduczania go jednego nocnego karmienia, ale na razie marnie nam idzie, bo Krzyś wciąż pamięta, że jadł w nocy koło 3-4, ale od ostatniego karmienia o 20! A teraz zmieniliśmy mu porę kąpieli na godzinę wcześniej i wprowadziliśmy mu tzw. "karmienie biznesowe" o 22-23 a On się dalej budzi o 3-4 :/ Ciekawe czy nam to się uda... Ja bym skapitulowała, ale Mąż się upiera :] odkąd raz w weekend musiał w nocy do niego wstawać ;) Od zeszłej soboty chodzimy na zajęcia na basenie :) Tak się bałam czy to aby nie za szybko, ale Mały był zachwycony :) My również :) A po 30min zajęciach po prostu padł nam z nadmiaru wrażeń i spał, jak zabity :) Ciekawe, jak będzie w ten weekend... To chyba tyle, co u mnie :)
  10. Witam :) Dawno mnie tu nie było... Mam nadzieje, że Marta przekazała Wam pozdrowienia :) Tzk btw, to dziękuję Marto za pamięć i zainteresowanie :) Tak pokrótce: My też już po Chrzcinach :) Robiliśmy 9 września :) Pogoda dopisała, Synek również :) Impreza udana :) choć pare dni wcześniej mieliśmy "małe" spięcie z moimi Rodzicami :( Skutki odczuwamy do dziś, ale nie pierwszy to raz, więc troszkę się już uodporniłam i postanowiłam się nie przejmować! Teraz mam swoją Małą Rodzinkę, o którą muszę się martwić i o którą muszę dbać :) Jeśli chodzi o szczepienia, to u nas w Przychodni brakło szczepionek 5w1, więc drugie szczepienie zostało przesunięte :( Apteki mają na zamówienie, a u dostawców póki co brak :( Miała któraś z Was z tym takie problemy? Lekarka mi powiedziała, że to sprawa polityczna, bo koncernom bardziej się opłaca te szczepionki wysyłać na zachód, niż do naszej biednej Polski... Niefajnie! Jutro mam dzwonić, czy będą dostępne czy mam dalej czekać... Krzyś już ślicznie trzyma główkę, parę razy (nad ranem! jak szukał cycusia) przewrócił się z plecków na brzuszek, ale ręki spod brzuszka sobie jeszcze nie umiał wyciągnąć, więc jak tylko się obrócił to płakał ;) Poza tym ostatnio częściej się w nocy domaga jedzenia :| Zostało mu tak od ostatniego skoku rozwojowego. Myślałam, że przejdzie, a wy już piszecie, że szykuje się następny ;) jesteśmy właśnie na etapie oduczania go jednego nocnego karmienia, ale na razie marnie nam idzie, bo Krzyś wciąż pamięta, że jadł w nocy koło 3-4, ale od ostatniego karmienia o 20! A teraz zmieniliśmy mu porę kąpieli na godzinę wcześniej i wprowadziliśmy mu tzw. "karmienie biznesowe" o 22-23 a On się dalej budzi o 3-4 :/ Ciekawe czy nam to się uda... Ja bym skapitulowała, ale Mąż się upiera :] odkąd raz w weekend musiał w nocy do niego wstawać ;) Od zeszłej soboty chodzimy na zajęcia na basenie :) Tak się bałam czy to aby nie za szybko, ale Mały był zachwycony :) My również :) A po 30min zajęciach po prostu padł nam z nadmiaru wrażeń i spał, jak zabity :) Ciekawe, jak będzie w ten weekend... To chyba tyle, co u mnie :)
  11. Ja zakupiłam ostatnio nosidełko właśnie z babybjorn :) jest niby od urodzenia... bo podtrzymuje główkę, ale Małego dopiero powoli do niego przyzwyczajam wkładając tylko na chwilkę ;) myślę, że jak już sam będzie panował nad główkąto będę stokroć o niego spokojniejsza ;) i wtedy będziemy się dłużej w nim nosić, no póki mi kręgoslup nie odpadnie :P ale ręce wolne na chwilę też jest mieć fajnie :) a Małego blisko...
  12. Co do pielęgnacji siusiaczków, to nam na Szkole Rodzenia Położna mówiła, żeby lekko naciągać (nic na silę!) i merdać w wodzie :D więc się stosujemy :) Napletek nie zszedł całkowicie (ponoć ma na to 2 lata, a potem decyduje chirurg... choć ostatnio coraz więcej osób twierdzi, że może i dłużej schodzić...) ale jest już dosyc taka ładna dziurka na czubeczku - przynajmniej tak twierdzi mój Mąż, który kiedyś też miał problem ze stulejką :/ ja się nie znam, więc wierzę mu na słowo ;)
  13. Witam :) Dawno się nie udzielałam, bo i nie było o czym pisać ;) Leci dzień za dniem... aż żal mi, że tak szybko :( Patrzę na swoje Dziecko i nie mogę uwierzyć, jak zmienia się z dnia na dzień ;) a nie chciałabym opuścić żadnej z tych naszych wspólnych chwil... W nocy bez zmian - Krzyś przesypia od 21.00-22.00 6-8 godzin minimum ;) Potem po karmieniu ze 4 ;) a po następnym jeszcze tak śpimy do 9 ;) Wychowuję sobie więc śpioszka Małego :) za to w dzień coraz więcej jest aktywny, coraz więcej sobie gaworzy :) coraz więcej się uśmiecha, a nawet śmieje w głos ;) Dziś byliśmy u lekarza kontrolnie i na szczepieniu [tylko pneumokoki] Mój Mały waży już 4910g, a w sobotę skończył 10 tyg! Do dużych dzieci On nie należy, ale oboje z mężem jesteśmy drobni ;) Jest tylko na cycku, ale przyrost wagi ma jak najbardziej prawidłowy :) wyniki z USG bioderek [z końca lipca] niby ok, jak powiedziała lekarka, ale kontrolnie mam znów zbadać za 3 miesiące... Wam też kazali powtarzać USG? Lkarka powiedziała, że mój Synek ma krótkie wędzidełko pod językiem :| akurat płakał w gabinecie otwierając swoją buźkę i pokazując ją w całej okazałości Pani doktor ;) dała więc skierowanie na konsultację do chirurga :| jakoś mnie to zaskoczyło, bo jak dla mnie to tam wszystko wygląda ok, na poprzedniej wizycie inna lekarka zagladając mu w paszczę nic takiego nie zauważyła... ale pójść pójdę - skonsultować się nie zaszkodzi ;) Przed nami chrzciny, a ja wciąż nie mam upatrzonego ubranka dla Małego :( Jedyne co mi wpadło w oko to coś takiego - "wersja z muszką" ;): http://allegro.pl/komplet-do-chrztu-5cz-tadzio-r-62-polski-len-i2546634103.html i cenowo też nie najgorzej... Nie mam czasu latać więcej po sklepach, zresztą byłam w 3 i nie mieli nic ciekawego do zaoferowania :/ a czasu coraz mniej :( Dołączam się do pytania Emisi :) Od keidy można z dziećmi na basen? Gdzieś słyszalam, że jak już utrzymują same główkę czyli od około 3 miesiąca? Ale nie jestem pewna...
  14. My już po wizycie :) Wszystko jest w jak najlepszym porządku :) więc może niedługo coś znów zadziałamy :P ja nie chciałam żadnych minipigułek, bo wciąż karmie... wiem, że one niby bezpieczne, ale hormony, to jednak hormony ;) a moje mi chyba jeszcze nie wróciły na miejsce, bo wciąż potrafię zalewać się łzami patrząć na Moje Małe Szczęście ;) Zresztą potem też nie wiem czy będę chciała brać tabletki... może pomyślę nad plastrami ;) Nasz Mały wciąż przesypia 6-8h :) A jeszcze wychowuje sobie leniuszka, bo razem "gnijemy" w łóziu tak do 9:30 :D teoretycznie więc powinnam być wyspana, ale ja własnie z regóły w nocy robię to wszystko czego nie zrobiłam w dzień ;) bo w dzień wiadomo - chcę jak najwięcej uwagi poświęcić swojemu Szkrabowi :) Aha, i przebrałam zdjątka :) może uda mi się jutro wreszcie wrzucić coś od siebie :) i zobaczyć, co u Waszych Maluszków słychać :) Tymczasem dobrej nocki zyczę! Przespanej :D
×