Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nenia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nenia

  1. 26 lipca przyszedł naświat Alanek- waga 3500 kg 54 cm. Poród ciężki siłami natury,trwałl 13 godzin. Najpierw odeszły mi wody a potem się zaczeło. Bole krzyżowe to masakra- tak sie wycierpiałam ze chyba wiecej rodzic nie chce. Wczoraj dopiero wyszlismy ze szpitala bo mały miał żółtaczkę i miał naswietlania. Jeżeli chodzi o mnie to chyba nie mampokarmu bo mały budzi sie co 40 min i ssie cyca godzine albo i wiecej. Dziś próbuje z mlekiem mm. Mały niedawno zasnął wiec piszę. Krocze mnie jeszcze piecze ale da sie wytrzymac- po apapie bol troche mija. Odezwe sie pozniej bo musze dopocząc...
  2. KALLA wiem co czujesz...Mnie też jak wizdzą znajomi mówią a ty jeszcze chodzisz?Taak mnie to irytuje jak nie wiem...Jakby to odnas zależało do cholery... Mojemu też sie obrywa za moje humorki- raz płacze raz sie śmieje a raz wszystko mnie drażni i denerwuje- wykończe się chyba psychicznie nie długo. A mi wczoraj mój m powiedział że dziwnie wyglądam na twarzy- nie wiedziałam, że po tym rozpoznaje się zbliżający sie poród.Troszkę się ucieszyłam:) Mam nadzieję że Alanek wyskoczy w piątek 13 po sciągnieciu tego krążka- ja też urodziłam się 13:)W prawdzie w czerwcu ale 13.
  3. Mam nadziję że nie długo uodzę bo zwariuję.. Wczoraj miałam skurcze ale nie regularne co 7, 5 minut przez ponad godzinę i co - ustały a myślałam że sie rozkreci ale dzis znów jakos dziwnie sie czuję...Małyh jakiś nie spokojny....W czwartek wizyta u gina a wpiątek szpital i sciągniecie w końcu tego pessara. Nie moge się już doczekać.
  4. Marka Filip jest Boski- zakochałam się w Nim:) Ja też ostatnio spać nie mogę...Chyba przez tą duchotę. Ola pomyśl sobie że już bliżej niż dalej- nie znasz dnia ani godziny-możliwe ze już nawt dzisiaj będziesz tulić maleństwo:) U izki i pigułeczki też się nic nie zapowiadało a tu taki psikus:) Też bym tak chciała.A mi jeszcze trzy tygodnie do terminu. Masakra jakaś.W czwartek mam ostatnią wizytę a w piątek mam się zgłosic do szpitala na zdjęcie pessara. Z jednej strony przezraża mnie to a z drugiej chciałabym mieć to już za sobą.... Ja się boję że wszystkie się rozpakujecie a ja zostanę sama z moim Alankiem i urodzę nie w lipcu a w sierpniu:(Jeszcze tyle czasu....
  5. Dziewczyny ale wy się umęczycie...Trzymajcie się ciepło:* Dacie radę Ale aż krew człowieka zalewa ze tak traktuje się kobiety w ciąży...
  6. Madziaz trzymaj się...Coś czuję że już dzisiaj będziesz tulic swoje maleństwo- ono wszytsko Ci wynagrodzi:)
  7. Madziaz ta huśtawka przepiękna:) zakochałam się w niej... Marka brzuszek masz faktycznie jakby wyżej ale nie przejmuj się tym to wcale nie oznacza że poród daleko:) Jakoś czuję że będziesz następna... Ja dziś mam wizyte u gina o 18:20- poźno ale co zrobić...Nie mogę wytrzymac tak mnie spojenie boli- najgorzej jak chce wstać z łożka albo podnieść nogę...Ajjj
  8. czyli marka i madzia następne w kolejce:P Zobaczymy jak to sie potoczy..Trzymam za Was kcikasy kochane:) Ja też już bym chciała miec to za sobą- tymbardziej że strasznie się boję porodu- tego bólu i wogule wszystkiego....
  9. Az normalnie ciepło mi się zrobiło jak przeczytałam wpis że neli urodziła:) Ciekawe tylko dlaczego zakończyło się cc? Sezon lipcówek w takim razie rozpoczęty:) Która w kolejce następna? Jest jakas chetna? hehe Ja wczoraj cały dzień miałam skurcze- nospa mi nawet nie pomagała ale dzisiaj jak narazie ok. Jutro mam wizyte u gina to jakos przetrzymam i musze umówić się z nim na zdjęcie pessara- mówił na poprzedniej wizycie że tak na początku lipca ściągnie więc może szybciej urodzę...Ja tez już chodzę jak słonica, do tego niemiłosierie boli mnie spojenie łonowe- boje się że mój lekarz zlekceważył moje objawy i może mi się rozejsc spojenie...
  10. pina no ja właśnie albo czegos sie najdłam tak jak ty wszystko naraz taki mix albo jakiś wirus bo strasznie sie czułam- wymioty i biegunka to najgorsz dla mnie co może być. Fressia tak tak syn:) Udało mi się sprzedać kilka rózowych ubranek i kupiłam bardziej chłopięce:) Ależ się ucieszyłam że synio nie będzie cały w różu:)
  11. Mała zmiana z córeczki na syna- mam nadzieje że przy porodzie znów sie nie rozcaruję:) hehe Ja dziś odpoczywam- wczoraj miłam biegunkę i wymioty- chyba jakiś wirus mnie dopadł ale dzis na szczescie juz lepiej... NICK..............wiek.........ost @............termin porodu.....imię ********************************************************* **< br /> madziaz...........24.........27.09.2011.........29.06.201 2.....Wiktoria Szkrabiczek......22..........16.09.2011.........01.07.201 2....... Julia luna0207...........27.........25.09.2011........02.07.201 2......Jagoda lipcówka.kasia....26........03.10.2011.........04.07.201 2..... Adaś Ola_Fasola.........24........30.09.2011...... 06.07.2012.......Emilia tusiana............22.........27.09.2011.........06.07.20 12..... neli8...............23..........30.09.2011........07.07.2012 .......Filip ma_rka...........23.........27.09.2011..........07.07.201 2.......Filip Pina_789..........22.........30.09.2011.........07.07.2012.. .Mateusz Diamondxstar....22.........05.10.2011...........10.07.201 2 ....Liwia Aaannneeetttaaa..31........06.10.2011........10.07.2012.. . .Mikołaj jolla25..............31.........05.10.2011.........12.07. 2012....Kacper Kikaa84............27........05.10.2011..........13.07.20 12.....syn Kalla...............33.........09.10.2011.........15.07.2 012.....synek elita83.............28........10.10.2011..........16.07.2 012.....syn kiniam85..........26.........09.10.2011....... .16.07.2012.....synek Lipcówka2012.....33........11.10.2011.........17.07.2012 .....Synek P. kwiatek polny...20........10.10.2011......17.07.2 012.....córeczka? małżenka..........25........11.10.2011.........18.07.20 12.....Synek SzczęśliwaMama...21........13.10.2011........18.07.2012 .....synuś Pigułeczkaa.......27........13.10.2011........19.07.201 2......Małgosia justysia88..........23........13.10.2011.........21.07.20 12.....Zosia izzkka77...........23.........12.10.2011.........23.07.20 12.... Daria Milka862...........25.........16.10.2011.........23.07.20 12. ....Zuzia Werkaa_a..........25..........16.10.2011.........23.07.20 12....córeczka weronikakrz......29.........17.10.2011.......23.07.2012. ...Aleksander Efciaczek..........29.........17.10.2011.........24.07.20 12.....Siusinka amiaga............ 34.........18.10.2012........ 25.07.2012.....córeczka iwkas847.......... 20......... 18.10.2011....... 25.07.12........ Iwona Nenia...............24.........19.10.2011.........25.07.2 0 12....Alanek Fressia.............31.........21.10.2011.........26.07.2 012.....córka oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011.......26.07.2012. .....syn Stella Polare.......29.........26.10.2011.......29.07.2012.....chł opak strzałka............25.........09.10.2011....... 29.07.2012.....Damian kuleczka@13......31.........22.10.2011...... .29.07.2012.....syn Neonka1935.......31.........21.10.2011........30.07.2012. ...Antoś andziula24.........24.........23.10.2011.......29.07.2012 ......Nikola madlen29 ..........29.........24.10.2012.......31.07.2012.......Alan< br />
  12. Oby lipcweczka mj mał y w 33 tygodniu ma 1939 g.więc bardzo podobnie, a termin mam też na 26 lipiec i gin liczył mi tak samo na tym kółku tak jak tobie:)
  13. Izka w sumie to raz mi gin powiedział ale wtedy to sam mówił że nie na 100 % ale ja miałam nadziję ze jak powiedział że siusiaka nie ma to napewno dziewczynka a teraz na prenatalnym okazało sie że dziewczyce urósł okazały siusiak:P
  14. Dobrze mówiecie nieważne jaka płeć ważne by dzidziusie były zdrowe:)
  15. Ja chodze prywatnie a nie na Nfz i mój gin jest najlepszy w mieście a a sprzęt też ma najlepszy i jako jedyny wykonuje unas badania 3d i 4D więc nie wiem dlaczego tak wyszło. Poprostu tak miało widocznie być. ..
  16. Z tymi bakteriami to ja zawsze miałam tak jak szczęscliwaPrzyszłaMamusia. Tylko na ostatnim badaniu nie miałam żadnych bakteri. Ale gin nigdy mi na to nic nie dawał.Wiec kropelka poki co nie ma sie czym martwic
  17. No byłam w szoku cały wieczór:) Nawet ciężko mi się było przestawić bo mówiłam do swojej dziecinki jako do dziewczynki- nie wiem czy syn się nie obraził:) Wszystko mu wynagrodzę jak się urodzi...Tak go wysciskam i wycałuję że już nie mogę sie doczekać:)
  18. Halo wszystkie jeszcze spicie? Wstawac spiochy.... Ja własnie dochodze do sibie po wczorajszej wizycie...:) Już prawie się oswoiłam z nową wiadomością. Wyobraźcie sobie moją minę jak na ekranie podczas usg zobaczyłam siusiaka i to takiego że hohoh:) Mój M. w szoku tak jak ja:) Ale on się cieszy bo chciał miec pierwszego syna:) A ja jestem troszkę podłamana bo mam rożek i ubranka do szpitala w kolorze rożowym:) Ale nic to...cos na to poradzimy...Gin zrobił nam zdjecie siusiaka wiec teraz mam pewnosc ze to chłopiec i powoli to do mnie juz dotarło:) Cieszę sie.. 33 tydzień i maluch waży 1939 g - gin powiedział że jeszcze z tydzień i bedzie bezpieczny okres wrazie gdyby małemu zachciało sie wczesniej wyjsc. Ale krązek narazie daje rade wiec nic się takiego nie szykuje....
  19. Dziewczyny ja też się melduję:) Dziś wielki dzień- poraz pierwszy zabieram męża na usg-niech zobaczy chłop co zmajstrował w końcu to jego dzieło:)Mam nadzieję że z dziewczynki nie zrobił się chłopczyk bo wyprawka i rożek są w kolorze rozowym:)| Czuję się fatalnie wczoraj miałam gorączkę- przeziębienie mnie dopadło i już ze trzyy dni się męcze- najgorszy jest ten katar:( Wizyta dopiero o 17:40 a ja nie mam siły żeby do tego czasu się czym zajac tak sie zle czuję...
  20. dziewczyny w końcu mam aparat i wysłałam wam jedno zdjęcie z brzuszkiem- 32 tydzień:)
  21. ja właśnie wróciłam z kilogramem truskawek:) Dziś zrobię ze śmietanką:P Mmmm....już mi slinka cieknie...
  22. Ja wstałam już z samego rana. Nie wiem jak wy ale ostatnio coraz czeciej myslę o porodzie i chyba dlatego ciągle miewam takie głupie sny. Wczoraj to się tak bałam bo mpja mała jakaś leniwa cały dzień była i bardzo mało ją czułam. W zasadzie prawie wogule. Ale dzisiaj już dała mi popalic z rana:) Mam do Was pytanie dziewczyny. W którym miejscu czujecie ruchy dziecka, tzn. kopniaki? Bo ja zawsze na wysokości pępka albo nawet niżej. I tak się zastanawiam czy moja mała obróciła sie już główką w dół czy jeszcze nie, bo wczesniej miałam położenie miednicowe. Teraz usg mam 5 czerwca i juz sie nie mogę doczekać. Z drugiej strony boję się czy wszystko bedzie dobrze...Mimo założenia pessaru ciąglą czuję bol przy chodzeniu czy wstawaniu z łózka. Nospę biorę 3 razy dziennie a mimo to nic. Mowilam o tym lekarzowi ale nie zwrocił na to szczegolnej uwagi- kazłał leżec.
  23. Dziewczyny neli8 potrzebuje naszego wsparcia: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5235059&start=0
  24. dziewczyny wyszłam ze szpitala. Szczęście w nieszczęściu że trafiłam do szpitala po to zwolnienie bo okazało się ze lekarz tak jakby czuł że coś jest nie tak. Założyli mi pessar i dostałam zastrzyki na rozwój płuc dla maluszka. Okazało się że coś się z szyjką moją dzije skraca się czy coś. Z tych nerwów nie dopytałam. jestem strasznie zmęczona. chciałam się tylko zameldowac. Jak dojde do siebie to napisze wiecej i pocyztam was bo mam kilkudniowe zaległości.
×