Basti85

No to masz tak jak ja napisalem zapewne.Bo nerwica to nie jest choroba ktora jest objawia sie tylko podczas"napadow" ona z nami jest non stop , tyle ze jest troche stlumiona , ale jest caly czas. A Ty musisz powiedziec wszystko psychoterapeucie , on musi wiedziec wszystko w przeciwnym wypadku leczenie nie ma sensu , on musi wszystko wiedziec bez sciemniania.

czy tak mam*

A teraz to z kim piszesz ?:D Z wariatem jak nic , ktory posrod ludzi chce krzyczec i w sklepie juz prawie sie przewraca :D;)

Raz jeszcze , nie ma za co ;) Zadzwonisz w poniedzialek dowiesz sie co i jak , to moze tak jak ja zapiszesz sie na jakies spotkanie wstepne :)

I strona www : http://www.10wsk.mil.pl/10wsk1/

NIe ma za co ;) To jest jakis szpital , takze na bank z NFZ to bedzie .

Sluchaj ja znalazlem u CIebie cos takiego : Oddział Dzienny Leczenia Nerwic z Pododdziałem Rehabilitacji ul. Powstańców Warszawy 5 85-681 Bydgoszcz tel (052) 378 61 76

Ty jestes z Bydgoszczy dokladnie ?

Ile koztuje tam taki pobyt , bo cos mi sie nie chce otworzyc ten pdf ?

Dobranoc Paula :)

Przeraszam , to Bubabuba pisala , juz mi sie w oczach miesza :D

Tym bardziej ze ja bardzo wszystko biore do siebie , moze za bardzo i przez to taki jestem.Ale dobrze mi z tym , jest takie przyslowie "Jak sie dasz popychac , to bedziez wiecznie popychanym" Doszedlem do wniosku , jak wczesniej rozmaialem z Paula , ze jak sie chce byc dobrym dla kogos to w zamian wychodzi sie tak naprawde na frajera.Na wielu plaszczyznach w zyciu odczulaem to na sobie.Moze zabrzmi to nieskromnie , ale tak jest.Zawodowo i prywatnie.

Ty pewnie zaczynasz myslec czy nie dac mu szansy jeszcze raz.Ja bym takiej osobie nie zaufal juz , ale to tylko moje zdanie jako faceta.

Paula , zalugujesz na kogos lepszego , on nie byl Ciebie wart....

Brawo :D

Wspolczuje Wam dziewczyny bylych facetow.... W ciezkich chwilach kiedy potrzebowalyscie ich wsparcia , oni najzwyczajniej w swiecie sie od Was odwracali :(

Jak dla mnie byl zwyklym dupkiem i tyle , dobrze ze go zostawilas , bo jak nie teraz to w przyszlosci by Cie zawiodl.

Ale rozmowa z psyvchologiem to jeszcz lajtowo sumie , wiekszy stre bedzie w tym spotkaniu grupowym , ale tam pewnie wszyscy beda pospinani :D Troche mi sie to kojarzy z filmami i spotkaniami AA:"Czesc mam na imie Sebatian ......" ;)

ps ja znowu czuje ten ucisk na glowie caly dzien ;/

Klemntyna27 - witaj :)

O 22 drugiej zazywasz tabletke , pewnie tez pomoze :)

Mialem tak identycznie , nie mozna zlapac tchu , uczucie duszenia sie , ale musisz sobie wmowic ze jest ok , bo jest :)

Paula nie martw sie to przejdzie za chwilke , ja jak mam takie ataki dusznosci to siadam i staram sie za wszelka cene uspokoic i oddycham gleboko , jest ciezko ale to pomaga naprawde :)

Pauluś , to co ciekawego dzis uslyszalas od psychoterapeuty ? :)

:) Paula , jesli ichodzi o wyleczeniu nerwicy to zaplacilbym kazde pieniadze , gdyby to bylo konieczne , aby tylko byc zdrowym :)