Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Natalia.aa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Natalia.aa

  1. Witam wszystkich! Widze,ze nie wiele sie zmienilo..Dlugo tez sama nie pisalam,bo bylam bardzo zajeta.Tak wiec moi drodzy ja lekow juz nie biore od 2m-cy I musze powiedziec,ze znacznie lepiej sie czuje nie biorac nic.Nie wiem..moze tabletki zostaly zle dopasowane.Nie mam pojecia...Tak czy inaczej staram sie jak tylko moge walczyc z tym sama.Daj sobie rade.Czuje,ze zyje normalnym zyciem :) Wiadomo,ze sa dni gorsze I lepsze.Najtrudniej mi jest kiedy sie bardzo zdenerwuje,ale to maly pikus z tym co czulam kilka m-cy temu bedac w totalnej rozsypce majac lki itd.Mam nadzieje,ze I Wam sie uda pokonac chorobe i zaczniecie normalne zycie! Ps. Patinko napisz co tam u Ciebie..Pracujesz?Jak dajesz sobie rade?Pozdrawiam 3majcie sie cieplutko
  2. Witam wszystkich :) Ja sie czuje o wiele lepiej...Odstawilam nawet leki..Nie biore juz 4dzien i nie widze zadnej zmiany na gorsze a wrecz przeciwnie :) postanowilam,ze zaczynam wlaczyc z tym o wlasnych silach, bo szczerze mowiac czuje,ze je odzyskalam ;) W kazdym badz razie mam nadzieje,ze u Was tez wszystko wporzdku! Patinka napisz jak tam z praca..Pracujesz juz??Pozdrawiam
  3. Patinko napewno nie dostaniesz...ja mam super prace :) dzis bylam pierwszy dzien..Szef poprostu o najleszpy jakiego mozna sobie wymarzyc ;D jedno co mnie gnebi...:/ To to ,ze czuje sie szczesliwa a za chwile przychodza czarne mysli typu ' to nie mozliwe,zebym byla taka szczesliwa...musi byc jakies ale...' Mam nadzieje ze to przejdzie ;/ a lekow juz pratycznie nie mam...pratycznie,bo czasem czuje,ze mnie lapie,ale jakby o wiele slabsze byly...Pozdrawiam Was goraco!Trzymajcie sie Ps. Paulinko a Ty juz za 3dni do pracy ruszasz :):) Oby i Tobie tak dobrze poszlo!
  4. Kochani dostalam ta prace :D :D od poniedzialku zaczynam ..Ale sie ciesze wooohooo.Dzien byl ciezki ale dalam rade :) pozdrawiam goraco!
  5. Witam wszystkich! Szkoda,ze niestety topik pada,ale mam nadzieje,ze nie ktorzy z Was jeszcze tu czasem zagladaja :) musze sie pochwalic,ze mialam wspanialy dzien dzisiaj :D oblecialam cale miasto bylam na interwiu w szkole, ktore zajelo mi 2h :) ) a jutro ide na rozmowe o prace :D Praca nie za ciezka bo w recepcji w spa,ale na poczatek zawsze cos :) Kochani trzymajcie za mnie kciuki pozdrawiam!
  6. No to sie cieszy za Was.bb kochani...Wkoncu :) ja juz nie chce marudzic hehe ale zle (; jeszcze jakies przeziebienie mnie dopadlo..Postanowilam,ze wracam do mamy,bo potrzebuje sie wyciszyc a tu niestety tylko slysze,ze spie i nic nie robie :) No I tez na terapie chcialabym zaczac chodzic...Tylko nie wiem czy znajde odpowiedniego psychologa do tego :)
  7. Mam nadzieje,ze chwilowe,bo mi znowu glowe rozsadza :o chyba moge wziasc jakas tabletke przeciwbolowa?Jak myslicie? :( nie raczej nie..drinka pilam w piatek i tylko pol wiec nie wydaje mi sie,zeby to mialo az taki wplyw :(
  8. No ja poki nie 'zachorowalam' to wychodzilam ze znajomimi do pubu czy na dyskoteke raz w tygodniu czy raz na 2tyg.A teraz zal mi samej siebie jak widze,ze wszyscy ida sie bawic ciagnal mnie,ale ja oczywiscie nie ide,bo sie boje ,ze dostane ataku :( wiadomo..zdrowie najwazniejsze..i tez dlatego nie pije od kad biore leki :/ a ten drink to nie wiem...ze zlosci chyba,ze 'nie moge' wyjsc...ale co to dalo ;/
  9. Nie wiem..Lubie te niebieskie drinki i jakos mnie naszla ochota :/ Ale wypilam pol i zaraz mi sie przypomialy Twoje slowa wiec nawet go nie dokonczylam,bo sie balam,ze cos mi sie bedzie dzialo :( Na szczescie bylo wszystko ok
  10. Dziekuje opowiadaj jak tam po terapi...Bo miales chyba wczoraj tak??:)
  11. No szkoda...Ja poki co nie mam zamiaru odejsc..Trzymam sie z Toba do konca :)
  12. Ja jeszcze jestem :) mialam dojsc ostre jazdy dzisiaj :/ mam nadzieje,ze jutro bedzie lepiej...Paula a jak Tobie minol dzien?
  13. Oho i nawet pani kapitan jest z nami :D coz za zaszczyt :D jak tam moi drodzy dzis sie czujemy?:)
  14. Poprostu za pozno zaczelas leczyc :( Ale wydaje mi sie,ze skoro bierzesz leki to predzej czy pozniej musza zaczac dzialac prawidlowo i wyciagnac Cie z tej choroby :(
  15. 24h na dobe : O : O Ja myslalam,ze masz chwile spokoju :| Jezu...wspolczuje...To ja tak mialam po alkoholu..Co minute mialam ataki :( :( Caly dzien...Myslalam,ze zwriuje :( U mnie leki pomagaja...Ale chyba nie tak te na nerwice, jak te na lęki...Niestety na lęki moge brac jeszcze tylko tydzien wiec nie wiem co bedzie pozniej :( Az sie boje...
  16. No mnie tez nie ma kto wymasowac :( a pewnie by mogl taki relax...ja po wizycie u psychiatry uswiadomilam sobie jak dlugo zylam z ta uspiona nerwica...Co najmiej jakies 3lata...I na poczatku wogole nie mialam atakow...Az sie wkoncu nazbieralo I mnke wmchwycilo :( dobrze, reakcja byla natychmiastowa,bo tydzien po nasileniu wyladowalam u psychiatry..To bylo tak uciazliwe,ze balam sie ze cos mi sie stanie,albo calkiem zglupieje :( Dlatego nie zastanawiajcie sie tylko marsz do psychiatry jak najpredzej ! Wydalam 200zl, lacznie z lekami na 3m-ce,ale oplacalo sie,bo po 2tyg brania lekarstw widze duza poprawe...
  17. Aha..no pierwszy tydzien jest napewno najgorszy :( Ale super ze masz juz leki i zaczynasz od jutra z tym cholerstwem wlaczyc Halo Paulinko...!Jak tam kochana??Jakas poprawa?
  18. No a ja juz po zakupach i powiem Wam ze malutkie dusznosci a atakow zero :D az jestem z siebie dumna ;) kurcze tylko zeby te jeszcze chore odrealnienia ustopily :o Sebek to wspolczuje :D jak Ty musisz sie dzis czuc to glowa mala...a raczej za pelna...bo wtedy przedweszystkim sa shizy i rozne natraczywe mysli..Moze wez cos na uspokojenie jak masz w domu?powinno przejsc :( pozdrawiam
  19. Raczej czuja sie dobrze i juz nie zagladaja na ten topik...:( Tak wiec jak tam Julia u Ciebie?
  20. Nie no ok...pisze tak bo nawet nie wiem jak 'teraz ja ' ma na imie :o kurcze ale jestesmy biedne co :( jedyne co nam pozostalo to posiedziec w piatkowy wieczoru i zalowac siebie nawzajem..heh bo co innego nam pozostalo...Nawet wyjsc nigdzie na luzie nie mozemy ;/
  21. Paulina ja sie czylam tak cale popolodnie... bez silna i bez radna...ze az tyle ode mnie zalezy a tak nie wiele moge zrobic ;(( myslalam sobie dlaczego ja..przeciez bylam zawsze taka silna..szokkk teraz ja...z jedenj strony zazdroszcze Ci ze chociaz masz przy sobie faceta bo napewno nie czujesz sie az taka sama i zawsze moze Cie przytulic, pocieszyc w tych zlych chwilach...ale z drugiej niestety nikt zdrowy nie rozumie i nie zrozumie co tak naprawde czujemy...Mysla ze jestesmy leniwe,ze sobie wmawiamy itd ahhhhh zeby takich ludzi nie daj Boze spotkalo to samo co nas...ciekawe czy dalej byliby tacy madrzy :o
  22. Hmmm teraz tak patrze i seronil to polski odpowiednik Fluoksetyny i co nie ktorzy pisza ze jako lek nie szkodzi w polaczeniu z alkoholem ale tez duzo zalezy od stanu psychicznego...wiec juz sama nie wiem :/
  23. Kurcze to zes mnie teraz wystraszyla :( ale bralas zwykle antydepresanty??nic dodatkowo?Jak ja mam brac leki przez pol roku tzn ze nie bede mogla pic przez caly ten czas? :( :( :( Dla mnie to bedzie straszne spedzac kazdy weekend w domu :(
  24. Karalowa.....:( mam to samo...od rana biegunka i mdlosci..nic przez te zle samopoczucie nie porobilam w domu ;( kur*a , rzeczywiscie jak to ktos wczesniej napisal , czuje sie jak kaleka na nie widzialnym wozku ;( nie wiem juz czy ta mocniejsza dawka tak na mnie dziala czy zarwane noce :( Bez loginu...przyjmiemy Cie jak czlonka rodziny..heh im wiecej nas tym lepiej...przynajmiej nawzajem mozemy sobie pomagac
×