Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kindern

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez kindern


  1. Czy mi sie zdaje, czy ta sucha Julia wybielila zeby? Gazeta "Brukowa" sklada sie z dwoch kartek grubego papieru, z czego polowa to ogloszenia :D Blizniaki nie mialy jednakowych kurtek, Bozesz Ty! Czy Meczydoopa kombinowal cos z twarza? Dawno go nie widzialam i jakis taki nieswoj mi sie wydaje? Knorr z Michalem pol dnia odsniezaja schodki i nie wiedziec czemu Michal ma porzadnie oproszona sniegiem czapke, Knorr juz nie :) Agnieszka w grubym swetrzysku paraduje po mieszkaniu - czy oni tam oszczedzaja na ogrzewaniu?

  2. A mi sie podoba Bozenka, bardzo dobrze ze nie oddala sie przechodzonemu kurzanemu dziedzicowi - to, ze on jej sie tam troche podoba, nie znaczy ze juz ma nogi rozkladac, zwlaszcza ze nie wiadomo czy nie jest nosicielem jakiegos brodawczaka (w najlepszym wypadku) po tych wszystkich Herbusiach ;) Co do facetow Olki - ten KAcper to ten, co handlowal prochami i kupil Krysce drogie pioro w prezencie? A przypomni ktos, skad Surmaczowie wzieli Blazejka? Kojarzy mi sie, ze chcial ukrasc radio z samochodu Kozielly, co bylo dalej? I czy byl kiedys jeszcz\e poruszany watek biologicznej matki Bozenki, tam chyba jeszcze bylo jakies rodzenstwo, dziwne, ze Bozena sie nim nie interesuje, mogliby wprowadzic do serialu jakiegos braciszka spod ciemnej gwiazdy, ktory przychodzac z wizyta do Bozeny kradnie rodowa bizuterie Grazy, najlepiej obraczke po Rysku, albo puszczalska siostre, co tanczy na rurze i chce wciagnac Bozke do branzy..

  3. a niby czemu nie powinien propagowac niezdrowego zywienia, przy rozwiazlosci seksualnej kilku bohaterow (zwlaszcza jednej bohaterki), wszechobecnemu w serialu snobizmowi i lekkomyslnosci racuchy i paczki to maly pikus.

  4. Fakt, u Grazy w kolko racuchy i nalesniki na obiad, a za zycia Ryska jeszcze zawsze byla jakas zupka :) A od scenarzystow Klanu zadam pogadanek o antykoncepcji miedzy bohaterkami, i to jak najszybciej zanim Norbert zaplodni Ole! Bo Agata i Jackuu oczywiscie nie wiedza, do czego sluza prezerwatywy i juz sie raczej nie dowiedza.

  5. A propo, czemu w Klanie nigdy nie ma tematu antykoncepcji? Juz nie wymagam, aby drepczacy Koziello produkowal sie na temat uzywania prezerwatyw, ale mogliby od czasu do czasu pokazac rozmowe np siostr L ktore wymieniaja sie spostrzezeniami na temat pigulek czy plastrow, nie sadzicie?

  6. Fakt, ze o Rafala mogl sie delikatnie wkurzyc, ale zeby od razy tluc kieliszki? :D Nie wyobrazam sobie zycia z czlowiekiem, przy ktorym trzeba sie 10 razy zastanawiac co powiedziec zeby czasem nie dostal ataku szalu.. Aleksandra juz dawno powinna sie zastanowic, czy do konca zycia chce zyc z bomba zegarowa pod jednym dachem. A juz nie wyobrazam sobie, ze taka parka majstruje dzieciaka.

  7. uwielbiam, jak Norbert ma atak :) W ogole mowcie co chcecie, ale gra bardzo realistycznie. Barbara ma jakby ciut mniejsze usta, opuchlizna zeszla. Stary Lubicz zawsze byl materialista, juz od 1 odcinka.

  8. oj tam, Rysiek tylko raz pocalowal w policzek przedszkolanke, a wy mu zaraz romans przypisujecie :D A stary Lubicz ogladal sie swego czasu za jedna matrona w peruce i futrze, ktora przychodzila do el-medu cos sobie poprawic, kto pamieta lepiej niech napisze jak to dokladnie bylo.

  9. Tak tak, palila! Na onet.vod byl kiedys pierwszy odcinek, moze jeszcze jest, i tam pali :) A ten blondas to ten, co potem wybral swoja macoche? Czy ten, co kupill Krystynie drogie pioro?

  10. Cos mi sie zreszta kojarzy, ze Rafalski na poczatku chyba nie chcial Jasia, pamietam tez scenke, gdzie Jacek walnal Rafalskiego piescia w twarz, po czym odjechal z piskiem opon zoltym cinqueczento :D pamietacie??

  11. Jasiu powinien zaczac sie buntowac, wpasc w nieciekawe gimnazjalne towarzystwo, albo chociaz sprobowac papierosow, a nie tylko tata Piotr, matematyka z Malgonia i filozoficzne rozmowy. A w ogole to gdzie podziala sie matka Jackuu, bo chyba jeszcze zyje? Nie odwiedzila syna w szpitalu, czy jakos mi to umknelo? I jak zwraca sie Jasiu do matki Jacka, bo kiedys mowil "babciu", a o JAcku "tata JAcek", ale wraz z pierwszym wasem Jackuu juz nie jest "tata JAckiem" tylko "Boreckim".. Swoja droga, niewdzieczny gowniarz z tego JAsienka.

  12. Tak, wasik juz z glowy, teraz jeszcze sen z powiek spedza mi to szkaradne futerko Renatki, ale moze jeszcze sie opamieta, przestanie inwestowac w drozdzowki i uciula sobie na jakas nowa, zgrabna kurteczke :)

  13. Tez nie wyobrazam sobie wozic noworodka w takim wozku. Jak przewrazliwiona Zytka mogla do tego dopuscic?! :D A co do przewijaka, to widac, jak Michal interesuje sie dzieckiem, wychodzi na to ze ANI RAZ nie zmienil malemu pieluchy, inaczej zorientowalby sie, ze przewijak juz jest.. Ale sa tez i pozytywne akcenty w Klanie, np ze Jasiu juz nie nosi wasikow :D

  14. No chyba, ze to taki swiadomy wybieg scenarzystow, zeby pokazac buractwo panny H i pana R, w kazdym razie denerwujace to jest. Widze, ze nie tylko ja zwrocilam uwage na wozek Stefanka - czyzby Michal i Zyta nie mogli kupic porzadnego, normalnego wozka? Lub tez pulkownikostwo/ aptekarzostwo (chyba wymyslilam nowe slowo) nie mogli ufundowac jakiegos przyzwoitszego? A i ten Kubus, synek Mariusza - ma juz chyba z 1,5 roku, a ciagle siedzi zapiety w tym wozku jak trusia, wiekszosc dzieci chce chodzic, biegac, a nie tylko jezdzic alejkami :D

  15. A co do tej ryby, to nikt nie zwrocil uwagi, ze burak Rutka nasmiewal sie z kobity jedzacej dwoma widelcami? PRzeciez ryby nie je sie nozem, ale ani panna Herbus jako bywala w swiecie, ani wielki biznesmen Rutka o tym nie wiedza :D I powie mi ktos wreszcie, czy Barbara nie byla czasem Jackowa szwagierka?
×