lasica29

Klaudyna, no to moze jeszcze pomecz swojego. Jezeli nie to miej go koiniecznie przy porodzie i niech on zajmuje sie pilnowaniem zeby sie Toba dobrze opiekowali i niech w razie czego interweniuje. Podejscie w UK jest takie ze porod to cos zupelnie naturalnego i przy tym nie potrzebni sa jacys super specjalisci bo w 90% przypadkow wszysstko odbywa sie ok.Jest wiele dziewczyn ktore sa super zadowolone z opieki w UK i zdecydowanie wola ja od polskiej.

Zajrzalam na poczte, marcowe szczescie - super te mebelki! Takie slodkie i bajkowe. :) Klaudyna, no ja tez mam za soba opieke ciazowa w UK, i wiele rzeczy mi nie pasowala dlatego zdecydowalam sie przyjechac do PL na porod. Ale, mysle ze bez problemu mozesz znalesc polskiego lekarza zeby z 1 -2 razy skonsultowac czy wszystko ok. Co do badan krwi, jezeli juz mialabys ich nie miec to tez jest mozliwosc zrobienia ich w prywatnych laboratoriach. Moge ci przeslac namiary na polskie laboratorium w londynie, jezeli w ogole jestes w Londynie. Ja mam troche kolezanek ktore tam rodzilo, nie wspominaja tego z rozrzewnieniem, ale w sumie bylo wszystko ok, one i dzieciaczki zdrowe. Z tego co mowily to musisz byc astertywna przy porodzie i jezeli czujesz ze nie dostajesz dostatecznej opieki to ja wymuszac (np przyjscie lekarza itd).

Agula, masz termin blisko mojego, ciekawe czy sie spotkamy na porodowce. :) Ja juz tez musze zaczac pranie i pakowanie. ciagle jeszcze pracuje ale w sobote mam zamiar kupic/ zamowic wszystko czego mi jeszcze brakuje i mam nadzieje ze do konca przyszlego tygodnia bede spakowana.

Hej, u mnie dzisiaj tez jajecznica poszla na sniadanie. :) Co do kawy to ja przestalam pic, ale jestem teraz u rodzicow i oni maja ekspres z super kawa i jeszcze do tego pienione mleko i 2 dni temu walnelam sobie taka super slaba z 1/4 jednej porcji espresso, ale jestem juz tak odzwyczajona ze wcala nie wydawala mi sie mdla. Dzisiaj od rana ciagle kawa za mna chodzi, no ale podobno ona wyplukuje te rozne magnezy, potasy itd z organizmu wiec pronuje sie powstrzymac. Zobaczymy jak bedzie. Ktos sie pytal o Karowa. Ja sie szykuje na porod tam. Chyba jeszcze ktos jest na forum kto zamierza tam rodzic. Dziewczyny, czujecie casami ze wasze maluszki stukaja was w szyjke macicy? ja mialam takie uczucie dobre pare tygodni temu, potem przez wiele tygodni spokoj i znowu wrocilo. W sumie nie jest to bolace, ale takie dziwne i troche nieprzyjemne. No ale pewnie teraz juz coraz wiecej tego bedzie.

A i jeszcze zapomnialam dodac: Loma, super fotka, bardzo urocza. :) Mi maz troche pocykal takich ala artystycznych fotek z brzuszkiem, troche sie przy tym poprzebieralam i podobieralismy jakiez gadzety zeby bylo ciekawiej. Nawet fajnie wyszly. Ale razem nie mamy zadnego, bo robilismy jescze jak bylam w londku. Moze za 2 tygodnie jak przyjedzie do PL to moja siostra nam pare wspolnych pocyka. Magda, i naklejka i kolor super wygladaja!!!!

nikaa87, moge wyslac ci namiary, jakiego masz maila? Ja juz po wizycie u gina, dzieki za Wasze kciuki :), ogolnie raczej ok, bobas jest caly czas dziewczynka, wazy 1800-1900, ulozona glowkowo, pepowiny w okol szyi nie ma (to moja taka mala schiza), przeplywy w tetnicach mam ok, wiec lozyszko nie jest stare. No ale zawsze cos: szyjka sie skrocila ma ok 2cm, czy ciut ponizej, ale jest zamknieta, i dotykowo w porzatku (juz nie pamietam co dokladnie dotykowo sie ocenia) - koncze dzisiaj 32 tydzien. Gin powiedzial nie ma sie czym martwic, jest troche krotka ale w normie, mam sie bardziej oszczedzac, lezec troche w ciagu dnia, starac sie siedziec w pozycji polezacej itd, nastepna wizyta za 3 tygodnie. No ale troche sie stresuje bo czesc z Was pisala ze macie szyjki okolo 3 cm? Napiszcie jak to u Was jest? Wszystkie macie ok tych 3 cm?

Ale powrzucalam literowek w mojego posta - wybacznie, strasznie szybko pisalam. :P

Hej dziewczyny, troche mnie nie bylo na forum wlasnie podgonilam. U mnie ostatnio byl goracy okres bo przelatywalam z Londynu do PL (wczoraj), wiec mialam mega duzo przygotowan i pakowania. Ostatnieg o dnia w biurze dostalam taki super wielki kosz z cala masa ubranek i roznych gadzetow dla malucha, strasznie sie ucieszylam, bo ja w sumie jeszcze nie za duzo tych rzeczy kupilam a dzieki temu to juz dla dziecka powoli robi sie wszystko. Podroza samolotem troche sie stresowalam bo juz prawie koncze 32 tydzien, no ale bylo ok, troche bylam wczoraj zmeczona, a dzisiaj juz normalnie. No ale okaze sie wszystko dzisiaj wieczorem bo mam wizyte u gina. Trzymajcie kciuki. Mam nadzieje ze bedzie ok wszystko, dowiem sie jak szyjka (ostatnie badanie mialam na poczatku grudnia), mam miec usg z badaniem przeplywow w tetnicach macicy no i zoaczymy jak duza dzidzia i czy sie przekrecila. Co do ZZO to moje wszystkie kolezanki ktore rodzily to to braly i w wiekszosci sobie chwala, choc 2 z nich mialy ten vacuum przy porodzie bo nie mogly wyprzec dziecka. Podobno przy tym znieczuleniu wlasnie czasami sie slabie prze niz gdyby sie wszystko czulo. Ja jeszcze nie wiem czy bede brala czy nie. Zobacze jak mi bedzie szlo. No ale ja nie zamierzam sobie przy porodzie udowadniac jaka jestem twardzielko wiec jak sie zrobi ciezko, albo gdyby porod byl bardzo dlugi to poprosze. Jesli chodzi o dolegliwosci u mnie na razie zgagi brak, kostki troche mi puchna wieczorem, ze 2 dni rano mialam tez takie troche jakby spouchniete rece, i sciagnelam wtedy pierscionek i obraczke bo troche mi przeszkadzaly, ale teraaz jest jiuz ok. Standardowo za to bola mnie zebra i plecy w srodkowej czesci. Dziewczyny ciaza jest donoszona jezeli ukonczony jest 37 tygodni czy 38? Pozdrowienia dla Was i maluszkow.

A co do mdlosci, to ja troche mam rano zaraz po wstaniu i przy myciu zebow rano, troche tak jak na poczatku ciazy. Nie wymiotowalam jeszcze, ale pare razy musialam szybko plukac usta po pascie bo wydawalo mi sie ze juz prawie. To pewnie przez ucisk na zoladek i inne narzady. Nieprzyjemne, ale niegrozne.

Hej dziewczeta, ale duzo napisalyscie. Dzieki za listy potrzebnych rzeczy, gdybym Was nie miala to pewnie kupilabym 1/4 tego wszystkiego. :). Ja chrzciny planuje chyba na maj/ czerwiec. Zrobimy raczej u moich rodzicow w domu, bo maja duzo miejsca , pozatym ja tam bede mieszkac przez te pare miesiecy po porodzie zanim wroce do UK. Planuje zamowic catering, i jeszcze jakas obsluge kelnerska. Pewnie bede sie musiala troche powyklocac o to z moja mama, no ale nie chce zeby ona przy gosciach latala, bo ja na pewno nie bede miala na to sily. Co do snow, to u mnie podobnie, jak nie szpitale, porody, operacje i dzieci, to wozki (bo jeszcze nie kupiony i ciagle nie moge podjac ostatecznej decyzji). Ja wczoraj strasznie meczylam sie przed zasnieciem, strasznie bolaly mnie plecy, taki bol w samym srodku, na wysokosci lopatek, w ogole nie moglam sie ulozyc, co 5 minut sie przekrecalam bo normalnie mnie palilo. O 1 w nocy odpalilismy z mezem kompa i youtuba i zaczelam robic cwiczenia dla ciezarnych, nie wiem czy mi pomogly, ale troche mnie zmeczyly i jakos potem zasnelam. Dzisiaj z plecami troche lepiej ale ciagle bola. Wczoraj wieczorem mialam tez lekko opuchniete kostki u nog. Puchna tez wam nogi? Macie jakies rady?

Hej, super macie z tymi swiadczeniami z Zus, bedziecie mialy dodatek do becikowego. :) W UK niestety nie ma takich rzeczy, a przynajmniej nie slyszlalam. Szatynka, dzieki za namiary na sklepy internetowe. :) Agatka, super ze u Ciebie z maluszkiem ok. Trzeba przyznac ze niektorzy lekarze to sa mistrzami w straszeniu ciezarnych. Ja dzisiaj mialam moje co miesieczne spotkanie z polozna- tu panstwowo ciaze polozna prowadzi tylko w ekstremalnych przypadkach wysyla do lekarza. Z takich ciekawostek to poniewaz po 20tym tygodniu nie ma juz przyslugujacych usg to wzrost maluszka sprawdzaja mierzac brzuch centymetrem, super mnie to smieszy za kazdym razem. No jakis wskaznik to jest ale taki raczej prymitywny. Posluchala tez serduszka doplerem, mala wtedy podskakiwala az brzuch mi sie ruszal :). Niestety troche krew mi poleciala, jest ponizej normy choc nie jakos bardzo, musze codziennie lykac zelazo, w sumie do tej pory lykalam tak co 2-3 dni, raczej profilaktycznie. Wyslalam na poczte zdjecia mojego brzucha - wreszcie sobie zrobilam.

Wow Szatynka, jestem na prawde pod wrazenie twoich zakupow. Chyba sobie wydrukuje twojego posta i bede na nim przy zakupach wszystko odhaczac. :) ja zakupy chewmiczne zostawiam sobie na PL. BTW gdyby ktoras z was odkryla jakis fajny sklep internetowy z tego typu rzeczami to plis podeslijcie mi namiary. Ja teraz z troche innej beczki: Myslalyscie juz o ubraniach do karmienia? Czy oprocz stanikow cos kupujecie? Tak mi wlasnie przyszlo do glowy. Ja mam strasznie duzo bluzek/ sweterkow zakladanych przez glowe (w tym jeszcze golfy) rozpinanych bluzek prawie wcale nie mam, a jesli to raczej takie bardziej pracowe. Moze doswiadczone Mamy pomoga, jakto wyglada w praktyce, czy rozpinane bluzki sa rzeczywiscie najlepsze?

Loara dobry pomysl z tym rozkiem, jeszcze nie mam, ale mialam kupowac.

Hej, dziewczyny, u mnie jest obwodka wokol pepka brazowa i brazowa linia na brzuchu, jakos nie zauwazylam zeby pepek mnie bolal. Sina obwodka moze wskazywac na rozstepy. Klaudyna, smaruj mocno kremem przeciw rozstepoim i skonsultuj z lekarzem przy okazji. Agatka, u moich znajmomych tez bylo podejrzenie hypotrofiw 30tym ktoryms tygodniu ciazy, wyslali ich w warszawie na Karowa na usg (podobno lepsze), w celu potwierdzenia czy to rzeczywiscie to. Juz nie pamietam czy zostali zdiagnozowani na 100%, ale przyspieszyli im troche porod. Coreczka urodzila sie mala, ale w granicach i teraz z nia wszystko ok. Trzymam kciuki za twoje malenstwo. Ja ostatnie usg mialam w 20tym tygodniu, kolejne bede miala w 32 (za 2 tygodnie) po przejezdzie do PL, bo tu w UK po 20tym tygodniu sie juz nie robi. Mam nadzieje ze moje malenstwo dobrze rosnie.... Dziewczyny, no wlasnie a co na spiworek/ kombinezon zakladacie dziecku na wyjscie ze szpitala? Gruby koc? Ja kupilam juz kocyki dla dziecka ale takie mniejsze i ciensze, do przykrycia w lozeczku, wozku itd, ale raczej na zawiniecie w nie skombinezonu sie nie nadaja.

Hej dziewczyny, Uk dzisiaj normalny dzien pracy, no ale na szczescie juz piatek i juz za raz bede mogla zbierac sie do domu. Czy wszystkim Wam juz cos saczy sie z piersi? U mnie 30tc i nic, i w ogole to mam wrazenie ze od polowy 2 trymestru piersi mi w ogole nie urosly i tez juz wcale nie bola. Mam nadzieje ze to ok. Myszka, mnie to zawsze bardzo dziwilo ze w UK przez cala ciaze nie ma zadnego badnia od dolu. Ja kilka badan mialam ale prywatnie podczas wizyt w PL. No ale z drugiej strony moze to nie jest az tak czeste i sa inne objawy przy tym, inaczej w UK byloby duzo przedwczesnych porodow. Tak sobie tlumacze. Nika, ja strasznie chcialabym kupic na poczatek dla dziecka kosz wiklinowy/ mojzeszowke. Zwlaszcza ze pierwsze 3 miesiace po porodzie spedze u rodzicow w PL, a potem wracam do Londynu i tu juz mam lozeczko. Nie chce mi sie kupowac 2giego lozeczka na Polske i to tylko na te ok 3 miesiace. Ale z tego co sie orientowalam, te kosze sa niezle drogie w Polsce, te co widzialam kosztowaly po 400 - 500zl, proste lozeczko da sie kupic za mniej niz polowe tego. W Uk w mothercare te koszyki sa od ok 120zl, no ale nie bede tego przeciez targac samolotem. Jak znajdziesz gdzies jakas fajna oferte to podeslij koniecznie!

Agatka, ja jestestem na 95% zdecydowana na Karowa i tam rezerwuje polozna. Choc jezeli gdyby sie okazalo ze z jakiegos powodu mam miec cesarke planowana, to moze zmienie zdanie. Karowa ma plusy i minusy, ale chyba nie ma szpitala idealnego, a jakis trzeba wybrac. Ale na SR ide przy Zelaznej, bo tylko tam znalazlam sobotni, a moj M. moze tylko w soboty. Dziewczyny, a wiecie jakie jest podejscie w w waszych szpitalach jezeli dziecko jest ulozone nie glowkowo? Czy standardowo cesarka czy probuja normalnie (przy pierwszym porodzie). A jak jest gdy np. pepowina jest okrecona na szyi. Jakos tak mnie naszlo na myslenie o tym bo w gazecie w metrze czytalam artykul o dziewczynie ktora w uk rodzila z podwojnie owinieta pepowina naturalnie i nie bylo za ciekawie.

Hej dziewczyny, ja znowu mialam przerwe w odzywaniu sie. Ale wczoraj i dzisiaj wszystko nadrobilam. Ale mnie rozsmieszylyscie wczoraj tymi "robotkami recznymi". :D. U mnie oczywiscie tez dominuja, mam tego polipa na szyjce wiec juz nie chce ryzykowac. Ja powoli zaczelam kompletowac rzeczy dla dziecka choc jeszcze mase mi brakuje wiec jestem daleko w lesie za wami. Zapisalam sie na szkole rodzenia w Wawie, ale zaczynam dopiero w lutym. Ja jeszcze caly czas jestem w londynie, za 2 tygodnie przelatuje do wawy i zostaje tam na porod i pewnie ze 2-3 miesiace po. Kupilismy juz dla meza bilety na weekendy z Londynu do Wawy na najblizsze miesiace, to nasz kolejny ciazowy wydatek.:( Strasznie sie tym umeczy, ale ma kilku kolegow ktorzy sa w podobnych sytuacjach, wiec mam nadzieje ze bedzie mu razniej. Wczoraj wstepnie telefonicznie umowilam sie z polozna, umowe podpisze po przyjezdzie do PL, to znowu kupe kasy ale ja bede sie na pewno czula bezpieczniej. Dodatkowo to jest troche zabezpieczenie na wypadek gdyby wypadla jakas szalona porodowa noc (a podobno czesto cos takiego sie zdarza) i bylo pelno rodzacych na oddziale. U mnie 29 + 2 dni i 10+. Zobaczymy jak bedzie dalej. pare kolezanek mi mowila ze w 9 miesiacu sie juz nie tyle bo zoladek jest zcisniety. Czuje sie coraz bardziej jak wieloryb, z zasypianiem ciagle mam problem, musze byc na prawde niezle zmeczona zeby bylo bez bolu. Tez od 2 tygodni niezle zebra mnie bola i plecy tak w polowie. No ale to chyba od siedzenia przed kompem w pracy. Usciski dla Was i waszych maluszkow. Nie przejmujscie sie kilogramami, po porodach zmienimy to forum to forum dietetyczne.

Hej dziewczyny, ale cisza ostatnio - choc to tez moja wina, nie odzywalm sie cale wieki. U mnie ok, malutka kopie niesamowicie, az caly brzuch chodzi. Ja ciagle jeszcze pracuje wiec wieczorami padam z nog, a tu jeszcze trzeba sie troche do swiat przygotowac. Jutro zaczynam 28 tydzien i 8kg na +. W sumie czuje sie ok, ale coraz ciezej mi sie zasypia. Gdy klade sie na prawym boku, to zaczyna mnie mrowic w prawej nodze, jak klade sie na lewym boku to jakos tak zebra jakby pod pacha mnie bola. No ale pewnie nie bedzie juz lepiej do marca. Czasami z 1-2 godziny przewalam sie przed zasnieciem i ciagle mi niewygodnie. A jak u was ze spaniem? I jeszcze pytanie jako ze juz jestem z swiatecznym nastroju: jak to jest z jedzeniem sledzi w ciazy? W occie to chyba bez problemu bo ocet to wszystko zabija, ale co z takimi w ojelu, bo chyba to surowa ryba, a surowych ryb nie mozna????!!!! Nie jestem jakas fanka sledzi ale po prostu od kilku dni za mna chodzi i nie wiem czy sie powstrzymam.

Hej dziewczyny, Ale sie rozpisalyscie.:) Ja juz troche nie zagladalam, ale udalo mi sie wlasnie wszystko nadrobic. Czesc nowym mamom. Widze ze nie tylko ja mecze sie z przeziebieniem. Ja zlapalam od mojego M., on mial troche kataru przez 2 dni, a mnie zlapalo na calego, gardlo, katar, goraczka (na szczescie ponizej 38), obylo sie bez lekow na szczescie. Juz jest duzo lepiej, choc katar mi nie odpuszcza. A jeszcze 2 dni temu wyskoczyla mi opryszczka na ustach. Troche sie tym zestresowalam, bo strasznie rozne opinie sa o tym czy opryszczka na ustach jest szkodliwa czy nie. Zadzwonilam do mojego gina, powiedzial ze jezeli to nie jest 1szy raz w zyciu to sie nie martwic, bo ja juz mialam przeciwciala wczesniej i przekazalam je dziecku. I mam nadzieje ze ma racje i ze bedzie ok. Powiem Wam ze czasami to chcialabym zeby nie bylo internetu i zeby nie bylo tych forow internetowych. Na nich to po prostu mozna sie dowiedziec ze od kazdej pierdoly najgorsze rzeczy moga sie przytrafic, a ja jak glupia maniaczka zawsze googluje i to czytam. Z racji tego ze podczas mojego przezienienia namietnie leczylam sie czosnkiem (juz nawet powiedzialam ludziom w pracy zeby przyzwyczaili sie do zapachu ode mnie) to dzisiaj jakos tak mnie cos naszlo zeby sobie przeczytac co w tym czosnku jest takiego zdrowego. I zaraz mi wyskoczylo na jakiejs stonie ze w ciazy nie powinno sie jesc. Rece opadaja, chyba nie ma takiej rzeczy ktora nie bylaby na cos szkodliwa. ja mam badanie na glukoze w przyszlym tygodniu, mam nadzieje ze jakos to przelkne i ze wyniki beda ok.

Hej dziewczyny, jak sie macie? Ja jestem dzisiaj super spiaca - ostatnio co pare dni trafia mi sie bezsenna noc (przed ciaza mi sie to nie zdarzalo).Do tego od cholery roboty w robocie. Ech. Klaudyna - milej przygody, to super kraj, na mojej liscie miejsc do zaliczenia, no ale pewnie teraz nie predko sie uda. Uwazaj tylko na trzesienia ziemi! U mnie waga +5.5 i koniec 23 tygodnia. Ja jeszcze nic nie mam kupionego dla dziecka, musze sie brac. Kajaka, jaki wozek kupilas?

Ten powyzszy post byl odemnie, pomylily mi sie loginy ;)

loarra.............24......Inowrocław..22.05.11....01.03 . 2012 nieszka2000.....35......Szczecin.....30.05.11....02.03. 2012..chłopiec Loma..............30.....Warszawa.....25.05.11...02.03.20 12 dziewczynka szatynka84......27.....Białystok......24.05.11....03.03. 201 2 Nesia........35......Warszawa....26.05.11....04 .03.2012Dziewczynka zielonytulipan...27.....Warszawa.....25.05.11... 04.03.2012. chłopiec Madzia0808...22...Ruda Śląska...31.05.2011...7.03.201 dziewczynka? gosiaczek29....29......Lublin.......01.06.11....08.03 .12... blizniaki ? inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08. 03.2012 gocha g ........... ..28.............03.06.11....09.03.2012 dziewczynka scooby84........27.....Poznań ..... 02.06.11.....09.0 3.2012- chłopiec agnieszk@@....25l.....anglia.......02.06.11 ....09.03.2012- dziewczy myszka151984..27....anglia...........27.05.11.....09.03.2 012 Kasiulka!........28 l.....Wawa.........29.05.11 .....10.03.2012 chłopiec Julka.................................................... ... 11 .03.2012 Agniesia1979...................01.06.2011......11.03.2012 chłopiec(80%) monika2712....27.....Szczecin.......08.06.11.....12.03.20 12 chłopiec Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11......13.03.2012 eudaiomonia...25....Górny Śląsk.....17.06.11......13.03.2012 rogal86......25.....Niemcy.........22.05.11...14.0 3.2012dziewczynka Ania_33.........33.....Górny Śląsk....08.06.11......15.03.2012 kajaka31......31.....Gdynia...........27.05.11......15.03 . 2012 dziewcz Klinka31................................................. ..17 .03.2012 Agula0501.....25.... Warszawa...... 18.06.11......18.03.2012 amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012 Marzec19......26.....Kraków.........13.06.11......19.03. 2012 Lilka79.........31.... Warszawa......13.06.11..... 20. 03.2012 dziewcz ada111..........23.....zachodz.......14.06.11.. ....21.03.2012 lasica29.........29.....Londyn.........14.06.11......21.0 3 .2012 dziewcz Eulalia..........31.....Białystok........20.06.11.. ...25.03.2012 Basiolek........28.....Górny Śląsk.....19.06.11..... .25.03.2012 Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11..... .26.03.2012 majakilato....29.....Września........26.06.11.......29.0 3 .2012 Marghi........36......N.Sącz..........29.06.11........29 . 03.2012 carmen37.....27.....Dublin...........04.06.11........09.0 4. 2012 Monikaa87...24.....Sucha B..........30.05.11........7.03.2012 my_kalimba...29...Gdańsk...........16.06.11..........23. 03.2012

Hej dziewczyny, wlasnie wrocilam z usg polowkowego. Wszystko ok, bobas rosnie i bedzie dziewczynka. :) Strasznie mnie to usg rozkleilo ech, co chwila pochlipuje. Super ze u Was tez z maluchami wszystko ok.

Hej dziewczyny, ja tez poprosze namiary na poczte z waszymi zdjeciami na maila (dziemiana@wp.pl). Jak tam u was z ruchami? Ja dzisiaj zaczynam 20ty tydzien i od 3dni czulam bardzo wyrazne i dosc czesto, ale dzisiaj w zasadzie prawie nic. To co dzisiaj czuje to juz sama nie wiem czy dziecko czy moje jelita. Macie tez tak nieregularne ruchy?

Agnieszka@@, Z tego co wiem, to kiedy zaczynasz macierzynski to zalezy od Ciebie i musi byc ustalone z pracodawca. Najwszesniej chyba 15 tygodni przed porodem, a najpozniej w tygodniu kiedy masz due date. Okolo 20tego tc dostaje sie od poloznej oficjalny certyfikat MATB1 z potwierdzeniem kiedy jest twoja due date i daje sie go pracodawcy. Jesli chodzi o zwolnienie, no to ja w sumie nie wiem jak to mialaby dzialac, bo w sumie nie slyszalam o zwolnieniach z pracy w UK z powodu ciazy. Jesli chodzi o porod w polsce, to chyba kazdy szpital ma obowiazek przyjac rodzaca jezeli jest obywatelka kraju Polskiego bez wzgledu na to gdzie mieszka i gdzie placi skladke, podobno przy porodzie nawet nie trzeba wspominac ze mieszka sie za granica. Jednak jesli chodzi o opieke poporodowa gdyby sie cos dzialo u ciebie lub dziecka to juz to chyba nie obowiazuje. Zeby byc zabezpieczonym wyrob sobie karte European Health Insurance, ktora uprawnia do udzielenia ci pomocy lekarskiej w polsce w naglych przypadkach. Po porodzie wyrob ja tez dla dziecka - przez internet sie to robi i wysylaja poczta. Dodatkowo warto napisac wniosek E112 (S2) do NHS, http://www.nhs.uk/NHSEngland/Healthcareabroad/plannedtreatment/Pages/TheE112.aspx w ktorym prosisz zeby NHS zaplacil za twoja opieke zdrowotna i wrazie potrzeby za opieke nad twoim dzieckiem gdy bedziesz przebywac na terenie polski. W podaniu podaje sie powod i daty w ktorych bedziesz przebywac w polsce. Na zgode trzeba czekac kilka tygodni chyba, pewnie warto to wczesniej wyrobic sobie.