Znaffca

ale bzdura... uważać kogoś za mądrzejszego, bo ma więcej wpisów (najczęściej zdobytych drogą bezmyślnego nabijania)... :/

duchu no fakt nie znam i prawdę mówiąc chyba nie chcę znać... ja tu wchodzę tylko wyrazić swoją opinię na dany temat i po nic więcej, nie mam zamiaru się z nikim integrować, rozwalać komuś celowo tematy, przymilać się pod jednym nickiem, a z drugiego obrażać... :( nie mówię, że Ty tak robisz, ale inni pewnie tak

prawda wdzisz taka chwilowa moda widocznie :D za jakiś czas sie moda zmieni i będą kościotrupy gnębić :P

kiedyś HBO fajne filmy zapodawało... aż tak teraz upadło? ja nie wiem bo mam kablówkę z pakietem podstawowym :) zresztą ja w TV rzadko co oglądam, a rodzinka to i tak tylko 3 programy ogląda :P

omg nie wiedziałem że powyżej 60kg to już otyłość :P

hmmm sprytnie ;) a ja sie zastanawiałem jakim cudem :P bo tamci raczej w ofercie Polskich kanałów nie mają, kablówka nasza nie sięga, naziemna tym bardziej nie, więc pozostaje satelita... tyle że polskich kanałów bez karty dostępowej tylko kilka obejrzysz, bo większość (w tym TVN) są kodowane...

prawda a jak odbierasz te Polskie kanały? mają w ofercie z satelity czy przez neta?

mi jeszcze nie :) a i głowa jakby mniej boli ;) miałem jeszcze wplanach ten film obejrzeć, ale chyba nie dziś... bo po 1. tu jest ciekawiej :D po 2. na TVP HD leci To ja złodziej - też całkiem fajny filmik ;)

ja tam lubię lekko szczupłe... ale nie kościotrupy ;) za grubymi nie przepadam jakoś... a Ty jak na moje oko taka w sam raz jesteś, więc to że gruba nie jesteś możesz być pewna :) a podobno do kobiet mam dobry gust, więc ściemy Ci tu nie walę :D

prawda - to Ty ważysz i mierzysz tyle co moja siostra ;) ona też gruba nie jest... nie wiem czego się tamci uwzięli... masz takie kształty (całkiem fajne tak na marginesie :P) jak na prawdziwą kobietę przystało ;) widać tamci się nie znają :D

do skóry nigdy nie obcinam... góra 9-12 mm się obcinałem, ale odkąd mi się maszynka zepsuła to przestałem... :P już wolę się przejść do fryzjera, ale tam już nie każę sie maszynką obcinać ;)

noto prawda :) a brzydkiemu co by nie zrobił to i tak wygląda jak wygląda :P więc ja nic nie robię :D choć ci co mne widzą raz na pół roku to sie dziwią że znowu inaczej wyglądam, a ja poprostu włosów nei obcinałem :D a potem raz zetnę i znowu inaczej P

ja też bym musiał fryzjera raz nawiedzić, bo mnie wkurzają te włosy, nie ma co z nimi zrobić...ale też mi się ścinać nie chce, bo będę wyglądał jak 15-latek :D

mnie śniodanie nigdy nie łodbiygo ;) czasem tak bywało, że ja jadłem śniadanie o 11:30 w kuchni, a rodzinka siedziałą obok i już obiad jadła :P

jakiego debila? był tu jakiś?? ja nikogo nie widzę :P

no właśnie nic nie piłem, a mnie tak nawala jak bym całą cysternę obalił wczoraj :o za późno wstałem i teraz mam za swoje :/

gorsi ode mnie? :D hah chyba powinienem uznać to za komplement ;) no właśnie coś nam prawda zamilkła... ;) a mnie nadal łeb boli tak samo :(

to może to jednak ja byłem? :P ja się też wzbraniałem, bo co miałem zrobić... nie bawią mnie związki na odległość ;)

Robertson i Taka Sę :) co najlepsze najpierw mnie razem chcieli wyswatać z pewną kafeteriuszką, a potem sami ze sobą romansowali swaty :P

znowu swaty? :P już jakiś tydzień temu mnie swatali z kimś innym, też na kafe, ale w innym temacie ;) jak tak dalej pójdzie to się pogubię ile tych żon i kochanek mm :D

ale ja nie cierpie skype... może kilka razy w życiu użyłem i mi się znudziłlo... wolę popisać, od taki ze mnie konserwatywny romantyk :P

o jakim orzechu mówisz samotniku? :)

ja z Wielkopolski jestem :) z Prawdą nie znamy się zbyt długo, w dodatku z przerwami, jak widać mam do niej pecha, zawsze się mijamy :D

prawda - no to odważna jesteś że się tak w ciemno zdecydowałaś ;) zresztą teraz za granicami już niektórzy Polaków nie lubią, nie jest tak różowo jak kiedyś, że się pojechało i po kilku miesiącach pracy tam można było wrócić do Polski i sobie dom kupić :)

witaj samotniku :) dzieki za miły gest ;) ja byłem poczytać bratanicy baje :P a co do Twojego podpisu o samotności to fakt niezaprzeczalny... tyle że to odczuwają bardziej tylko Ci, którzy kogoś stracili, a nie tacy jak ja :)