neli8

Wow jestem w szoku ile dziś nadrukowałyscie, ostatnio były takie pustki że zapełnienie jednej strony zajmowało nam tydzień :/. Dzisiaj kosiłam podwórko 4godz bez przerwy na odpoczynek, mały był z teściową. Bez chłopa to jak bez ręki, są plusy i minusy wielkiego podwórka :( Pigułeczko- gratuluję no i mam nadzieję że w końcu bedziesz czesciej zaglądała :) jeśli dobrze zauważyłam to Małgosia ma dwa podobne pojazdy prawda? Pytałaś czy mały dzieli się zabawkami- puki co nie przeszkadza mu jak sąsiad bawi sie jego zabawką czy huśta w naszej hustawce

Efciak= zwolniłaś teściową z etatu? :p Nietolerancja= właśnie przypomniało mi sie że przy ząbkowaniu też tak może być

Efciak- kurcze z dzieckiem karetką do szpitala- niemiłe przeżycie :( dobrze że chociaż nie musicie tam siedzieć bo to jest koszmarne. Zdrowia dla córci Ania- ale tą kupkę robi bez pampersa tak? Może tak robi bo nie chce sobie w pokoju smrodzić :p Nietolerancja- Próbuj może akurat sie uda, u mnie liczba pobudek spadła do 1 gdy przestałam dawać pierś w nocy a zastąpiłam ją mm a dwie ostatnie noce była pobudka ale nie chciał jeść.

Marka- kolega starszy o 4,5miesiąca więc puki co jest spora różnica między nimi. A te skarpetki stosuje jako buty i jest ok

Marka- jaka młoda babcia :) zdjęcia super, widać Filipek opalony Ania- Antoś jaki słodki- taki malutki a już ma uwodzicielskie spojrzenie :D Milka- zdjęcia na plaży hmm... aż sie rozmarzyłam, musiało być super Ija wrzuciłam kilka zdjęć Filipa z kolegą z sąsiedztwa :)

Ania- ja daje już takie soczki

Kika= trudno, może Pina skorzysta bo też we wrześniu bierze ślub o ile dobrze pamiętam :) Ja sie zakochałam w tej co mierzyłam i sie doczekać nie mogę następnej przymiarki bo będą wprowadzanie drobne poprawki ale to pewnie w sierpniu :(.

A w jakim rozmiarze? Bo mierzyłam i wstępnie już zarezerwowałam, rozmiar 42 :(

Ślub za niecałe 4mies :) we wrześniu. Ania= co do apetytu w trakcie ząbkowania to u nas chyba zależy od dnia i czy to coś mu smakuje bo raz zje sporo a następnego dnia jak ptaszek Miśka= ja na dworze nie dawałam i nie daje wogóle smoczka bo tam zasypa bez niego, używam jedynie w domu przy usypianiu chociaż przedwczoraj mały zasną bez smoczka i bez kciuka w buzi! Byłam w wielkim szoku bo on tego kciuka normalnie uwielbia doić :/. Co do oduczania od piersi to od kilku nocy już jedziemy na mm i jest 1-2pobudki a nie 2-3 a w dzień daje mu po razie każdą pierś. Mały nawet sie nie buntuje przy butelce a jakiś miesiąc temu nawet do ust nie chciał wziąść. Pigułeczko= tak, ślub kościelny, nie robimy hucznego wesela tylko najbliższa rodzina, chrzestni i może 2-3koleżanki :). Nie wiem czy Filipek podołałby z tymi obrączkami :p Mnie już słońce dorwało na spacerze i na ogródku przy grządkach :) Tylko nogi mam blade ale tego to już sie chyba nie da zmienić :(

Kropelko= och nawet nie próbuje sobie wyobrazić w jakim stanie teraz jesteś, ja to bym wzieła pałe i w łeb :p Izka= ja używam remu do opalania firmy Pharmaceris to jest specjalny krem który można stosować po 6mies u niemowląt no i ma filtr 50. A ja dziś zarezerwowałam salę na nasze wesele :)

Efciak= ja już dawno zapomniałam o becikowym, rozeszło się bardzo szybko :( u mnie wśród znajomych też wysyp w maju i czerwcu. Mnie teściowa też wpienia ale pocieszające jest chociaż to że ja sama zajmuje się Filipem bo inaczej już całkiem by mnie trafiło... Muszę kupić tą większą butelkę bo wczoraj wieczorem mały wypił najpierw 140ml a po chwili jeszcze 60

Wczoraj byliśmy na grilu,Filip w tym czasie spał w domu, w sumie dobrze bo komary by go zjadły. Powoli zbliża sie koniec mojego karmienia piersią bo już od jakiegoś czasu podejrzewałam że mały sie tym nie najada no i wczoraj sie przekonałam bo wypił jeszcze 100ml mm po karmieniu.Nie jest mi smutno bo i tak długo sie nam udało bo ponad 10mies a może teraz będziemy więcej spać w nocy,bez tych częstych pobudek.Myśle że jeszcze będę mu dawała i cycka przez jakiś czas ale mm napewno na wieczór i co najmniej raz w ciągu dnia,nie wiem jak to będzie w nocy to sie okaże. Mój mały i tak nie wypija więcej niż 120ml,raz mu sie zdarzylo 150ml wypić,nawet nie mam tych większych butelek tylko te najmniejsze bo narazie nie było takiej potrzeby. Ile ml tak średnio wypijaja Wasze dzieci?

Marka-ja też nie obchodze sie z Filipem jak z jajkiem tylko poprostu nie chce mu dawać do jedzenia pustych kalorii. Wiem że jak będzie starszy to będzie jadł takie rzeczy bo to nieuniknione ale teraz według mnie jest jeszcze za mały. Fajnie że sie wyrwaliście sami bez dziecka i nie dziwię sie że Cię ciągnęło aby już wracać do domu,ja tak mam często jak jestem w mieście to sie śpieszę oby szybciej wrocić do małego bo może płacze. Kropelko-ja jeszcze ani jednej nocy nie spędziłam bez dziecka a co mówić 7dni. Współczuję,napewno będzie Ci bardzo ciężko Izka- co do pogrzebu to ja nie wiem co bym zrobiła,nie wykluczam że wzięłabym dziecko ale jak masz z kim zostawić to może lepiej niech zostanie w domu

Izka-minusem tego sobotniego grzania była wieczorna półtoragodzinna burza z gradem.Dobrze że u nas nie narobiło szkód bo my jesteśmy zaraz koło podkarpacia a tam zerwało dachy i grad szyby pobił. Teściowa ostatnio dawała filipowi lizaka i frytka,dobrze że praktycznie nie odstąpuje małego na krok więc jak daje mu jedzenie tego typu to mogę reagować i powiedzieć nie.A czaicie że ona w nich nie widzi nic złego bo np frytek to przeciez tylko kartofel,ech a i jeszcze ta gadka że mama zła nie pozwala dać dziecku a to takie dobre...

Uwaga,uwaga dziś o 16 mieliśmy 37stopni do słońca! :) Filip siedział z gołymi rękami i nogami pierwszy raz w tym roku. jutro jak będzie pogoda jadę z małym na imprezę z okazji dnia strażaka,zawsze to jakaś rozrywka tu na wsi

Marka-fajnie że już mama przyjechała,odsapniesz sobie Milka-ja też małego czasami zostawiam,też nie mam wyboru więc nie będę komentować bo takie życie,nie pierwszy i nie ostatni raz :/ A my dzisiaj byliśmy z Filipem w kościele pierwszy raz w tym roku.Może 5min usiedzial w wózku, mruczal jak kotek,później musiałam go wygaśc bo zaczą marudzic a że Filip skacze jak sprężyna i nie umie usiedziec na miejscu to skakał to tu to tam a na koniec gdy ludzie zaczęli śpiewać to i on ale ich zagłuszal ;) i musiałam wyjść z kościoła ale to już koniec mszy był.Z kościoła poszliśmy nad stawy,ale super gorąco, u nas jest już 30st! :)

Ania= ja używałam tego co Ty i mi pomagał Stella= Mati świetnie wyglądał i bardzo ładny tort mieliście A mój mały zaczyna mówić :) - dzisiaj siedzimy z tesciową w kuchni i ona mówi "idę", a filip- "idziesz?"! Wczoraj moja mama go karmi, ten je, je i zaczą wypluwać, mama mówi "jedz" a on krzykną "nie!", mama "no jedz" a Filip dalej "nie". Ale się śmiałysmy. No i jak je coś dobrego to mruczy i mówi mniam mniam i czasami mówi "daj" jak coś jem" :D

Efciak-co to za G.? Bo chyba nie punkt g ;) Milka-my też hodowalismy kiedyś króliki tak dla siebie ale było ich sporo. Oczywiście "założyciele rodu" mieli swoje imiona bo reszty nie dało sie nazwać bo jak było kilkadziesiąt burych no to jak rozpoznać ;). Ale dla solidarności z nimi gdy był królik na obiad to nie jadłam go,nawet nie spróbowalam jak to mięso smakuje. No i nasze hodowanie właśnie zaraza sie skończyło,wszystkie padły w mgnieniu oka,oczywiście aż mi serce sie krajalo ech. Milka, trzymaj sie jakoś z tym ząbkowaniem. Ja też od 5spalam tyle co nic bo wzięłam filipa do siebie a on sie strasznie wiercil i co chwila jego nogi były na mojej poduszce :/ Izka coś sie przestała odzywać

Milka= a dlaczego sprzedawca nie chciał akwarium? Wczesniej pisałaś że bierze wszystko. My już mamy 4 ząbki :). Mamy problem z Filipem bo już od kilku miesięcy ssie kciuka i teraz jak doszły zęby to aż ma paskudną ranę na nim i dalej ssie :/. Taki specjalny gorzki żel którym smaruje sie palca żeby dziecko nie ssało wogóle na niego nie działa, mały nawet sie nie skrzywi. Nie mam wyjścia i zakleiłam dzisiaj plastrem tego palca, Filip do wkłada do buzi ale po chwili czuje że cos nie tak i wyciąga. Oczywiście dzióbie tymi swoimi malutkimi paluszkami i po troszku, po troszku go odkleja :(. Pigułeczko= dom, dziecko, praca a Tobie sie jeszcze kursów chce...- jaki napój energetyczny pijesz? :p

Lipcówko Kasiu= super że w końcu sie odezwałaś i napisałaś co u Was słychać :) A ciąża nie dokucza Ci?- tzn. wymioty i nudności...

Ania= tak Filipek już 2 razy miał ścinaną grzywkę i to tak po kilka cm :) Gratuluję pierwszych kroczków. Ciekawe czemu Antoś tak sie budzi w nocy, coś mu musi dokuczać- może za zimno lub za goraco mu? Kropelko= macie kupę ciekawych planów, fajnie :)

Marka-Filip dziękuje za komplementy :) co do drugiego dziecka to ja pomimo tego że będę sama to i tak chce w tym roku "zrobić" żeby mały miał sie z kim bawić i żebym już to miała z głowy ;) jakoś to będzie.Dobry pomysł z sadzaniem na nocnik na łóżku bo ja sadzalam na podłodze i raz filip mi rypna z niego twarzą na podłogę to odstawiłam nocnik w kat. A to z kupa i siusiu na pościeli niezłe! :) Milka-jeśli ktoś sie chce zająć Zuzia to korzystaj! Ja nie raz jak jechałam na zakupy podrzucałam małego do kuzynki lub mojej ciotki i one miały frajde a ja spokojnie chodziłam po mieście. A jak mój był teraz w domu to czasami Filip nie chciał iść od taty do mamy na ręce i jak go brałam to zaczynał płakać kilka razy! Wolał u tatusia i koniec,ale przykro mi nie było bo nie musiałam go nosić :p

ale tu cisza :(. My dziś ziemniaki sadzimy ale nie sadzarką a taki wiatr że jak wezmę filipa na ogród to chyba mu głowę urwie :-(

Ania- chyba wyrósł bo jeszcze przed ząbkami było lepiej. Mój też macha pa pa ale nie zawsze, zależy czy mu sie chce :p a i uwielbia grać ze mną w tosi tosi łapci :) Dzisiaj obsiałam ogródek a mały siedział w wózku i sie przyglądał. A tej nocy był koszmar- pobudka co chwila i mega płacz przechądzący w pisk, dałam camille ale nie pomogło wiec to nie z zęba. Normalnie wił się jak dżdżownica i wrzeszczał, nie wiem może brzuch go bolał

Wrzuciłam na pocztę zdjęcia i filmik :)