Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

neli8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez neli8

  1. werka= mi juz od sierpnia cos sie odzywa w podbrzuszu jak na okres ale puki co mie ma go :). Kurde dzis znowu mały marudzi mi cały czas :/
  2. I co do zdjęć na poczcie: Izka= normalnie wyglądasz jak nastolatka :) a Daria z takiej kruszynki wyrosła duża pannica :p Kropelko= zdjęcie "dajcie mi jesć" jest świetne :)
  3. Milka=z kaszką nie pomogę Luna= to z siostrą to niezła historia :) a co do wkładek to mi już są niepotrzebne ale nosze profilaktycznie Zdjęcia na poczcie super, moze i ja zaraz coś wrzucę. A Pigułeczko to video w bujaczku jest zajebiste!!! :) Mi mały dziś daje popalić, cały czas marudzi albo płacze, zjadł łyżeczkę kaszki, jabłkiem wzgardził a zupki nie ma sensu gowować bo nie zje :/. Na sam widok łyżeczki płacz Marka= trzymajcie się, biedny Filipek
  4. MamoPaulinki nie krępuj się i pisz :) widzisz my tu nie tylko o dzieciach piszemy ale także wylewamy nasze żale Marka=witaj w klubie ja też mam problem z niejadkiem i mój Filip też jakiś osowiały i mało się uśmiecha :/. Wczoraj kupiłam mu niekapek i coś tam pije troszkę z niego ale malutko,a że miał czkawke i czciałam mu pomóc to nalałam picie do kieliszka i wypił 2 kieliszki :). Później chciałam dać kaszkę a że na widok łyżeczki odwraca głowę w drugą stronę to zrobiłam taką wodnistą. Z niekapka nie chciał jej pić, z butelki też nie, więc znowu kieliszek poszedł w ruch i wypił 2kieliszki takiej rzadziudkiej kaszki. Zupki wogóle dziś nie chciał a jabłka zjadł troszeczkę i tez z łyżeczki nie chciał i musiałam mu na moim palcu dawać, to objętościowo jakies 2łyżeczki zjadł
  5. Dzisiaj była próba podania zupki rozgniecionej widelcem ale mały się dławił jak wzią troszkę do ust, zblenderowałam ale i tak nie chciał jeść
  6. Ania= mój niunio doi cyca tak co 3godz, w nocy ze 2-3 razy więc wychodzi że w ciągu doby jakieś 6-8 razy. Kurde mam problem bo jak już pisałam Filip nie chce pić z butelki a teraz dodatkowo nie chce nic jeść oprócz cycka, wszelkie pokarmy podawane łyżeczką odpadają a półrocznemu dziecku przecież sam cyc już nie wystarcza :/. Nic nie poradzę i muszę mieć nadzieję że niedługo mu przejdzie. Co do wit D3 to mi w aptece bez recepty sprzedają te w kropelkach a są dużo tańsze od tych w kapsułkach. Ja podaje zaraz przed lub zaraz po jedzeniu bo mi położna mówiła że właśnie one się rozpuszczają w tłuszczach i aby tak robić. A choinkę rozebrałam zaraz po świętach bo się sypała i mnie drażniła bo jakoś tak ciasno było w pokoju.
  7. Luna= dobry pomysł z tą spacerówką, nasz następny spacer też będzie w spacerówce :) puki pogoda pozwala bo jak przyjdą mrozy to dalej gondola puki mały się mieści
  8. Anecior= fajnie Ci, ja mam mega rozstępy na brzuchu i trochę obwisły brzuch, taki flak :/. Jak będę w mieście to też kupie ten niekapek bo mały od kilku dni nie chce wziąść butelki do ust, dziś na siłe wcisnełam w niego 20ml wody ale i tak nie ssał tylko bawił sie tym smoczkiem, gryzł go i jakoś wtedy te kilka kropel mu wleciało do ust. Na chama też nie chce w niego wciskać bo to nic przyjemnego dla dziecka, więc chciał nie chciał Filip nic nie pije oprócz mojego mleka. Dobrze że chociaż już kupki robi codziennie, a zdarzało się nawet 3-4 dziennie :) więc kryzys kupkowy chyba za nami :). A dzisiaj ugotowałam Filipowi ogórkową- do gotujacych warzyw wlałam trochę tego soku z kiszonych ogórków i smakowało mu :)
  9. Anecior= fajnie Ci, ja mam mega rozstępy na brzuchu i trochę obwisły brzuch, taki flak :/. Jak będę w mieście to też kupie ten niekapek bo mały od kilku dni nie chce wziąść butelki do ust, dziś na siłe wcisnełam w niego 20ml wody ale i tak nie ssał tylko bawił sie tym smoczkiem, gryzł go i jakoś wtedy te kilka kropel mu wleciało do ust. Na chama też nie chce w niego wciskać bo to nic przyjemnego dla dziecka, więc chciał nie chciał Filip nic nie pije oprócz mojego mleka. Dobrze że chociaż już kupki robi codziennie, a zdarzało się nawet 3-4 dziennie :) więc kryzys kupkowy chyba za nami :). A dzisiaj ugotowałam Filipowi ogórkową- do gotujacych warzyw wlałam trochę tego soku z kiszonych ogórków i smakowało mu :)
  10. Filip też raczkuje do tyłu :) i przemieszcza sie w mgnieniu oka. Strach go zostawić na łóżku, chyba że dookoła obstawionego poduchami. A bawi się już zazwyczaj na siedzaco bo nawet jak go opre o poduszkę tak pół siedząco to zaraz siada, wystarczy mu położyć zabawki i się bawi :). Spróbuje go nauczyć dawać buziaka, ciekawe czy się uda...
  11. Ale sobie dziś narobiłam :/ Byłam na spacerze z Filipkiem i wyskoczył na mnie z zębiskami pies, który bardzo często atakuje ludzi. Myślałam że mnie ugryzie ale jakoś się udało przejść. Wkurzyłam się i zadzwoniłam na policje bo miarka się przebrała. Przyjechał dzielnicowy ale właściciel psa nie otworzył mu bo spał w domu zalany w trupa. Policjant powiedział mi że jeszcze raz ktoś do niego podjedzie a jak ten znowu nie otworzy to sprawę skierują do sądu a ja będę jako świadek. Kurwa mać jeszcze tago mi brakowało przez jakiegoś zjebanego psa po sądach chodzić. Aż mi sie coś robi na samą myśl
  12. Ukraińskie fajerwerki przespałam a na nasze obudziłam sie równo o północy bo huk mnie obudził. Może minute stałam w oknie i oglądałam ale wolałam sie położyć i spać ale Filipek sie wtedy obudził i nie spał godzinę :/ a raczej trochę spał ale płakał przez sen- mruczał i pociągał nosem i musiałam wstawać go wybudzać. Podobno jaki sylwester taki cały rok- oby bo niuniek zasną o 22.30 a nie o północy jak zawsze. Nie wiem co mu sie porobiło ale nie chce pić z butelki, wczoraj przed spaniem dałam mu mm to nie chciał nawet złapać i płakał. Po kilku próbach dałam mu cycka i doił, czyli był głodny.
  13. Kurde Filipek miał włosy mokre na głowie, zmierzyłam temp i wyszło 37, a juz sie przestraszyłam że ma gorączke. Za godzine beda strzelać fajerwerki na ukrainie i ode mnie widać :)
  14. Dziewczyny życzę szampańskiej zabawy i szczęśliwego Nowego Roku!!! Nie wiem czy da sie żeby był lepszy niż ten bo w tym roku dostałyśmy mega skarby :).Tego sylwestra spędzę sama z syniem, czyli dzień jak co dzień. Przez kilka ostatnich wieczorów Filip już tak nie płakał, w nocy też ciut lepiej.Co do nianiek to koleżanka w Lublinie pracowała jako niańka i miała 6zł/h. A prezentów niuniek dostał 2- dres i zabawkę.
  15. Anecior= trzymaj się Lipcówka Kasia= gratuluję ząbków Marka= dzięki za fotomontaże :) najbardziej mi sie podoba ten z samochodem pełnym kasy :) U mnie też zaczęła się walka z niejadkiem- od kilku dni Filip potrafi nie jeść 6 godz a jak próbuje mu wcisnąć cycka to jest pisk, wrzask... Po nocach też się budzi z płaczem ale jeść nie chce :( wieczorami też potrafi dać mega koncert a i w ciągu dnia jest marudny. Obstawiam zęby i chyba coś widać białego pod dziąsłami na dole ale raz to widze, raz nie i już sama nie wiem czy mam omamy czy co.
  16. Chociaż mam niańki dla Filipa i w dzień daje cyca a reszte one robią :) odpoczne sobie
  17. A mi sie zachciało wczoraj pasterki i położyłam sie spać dopiero o 2. W nocy Filip budził się co chwilę z płaczem i też padam na twarz a o drzemce w dzień nie ma mowy bo nie zasne ;(
  18. Marka= współczuje, kurcze akurat na święta musiało sie tak porobic. A z fotomontażem się nie śpiesz W końcu mam chwilkę bo goscie przyjadą do mnie za ok 1,5godz a mi zostało już tylko się umyć ale to dopiero jak Filipek zaśnie. Planuje iść na pasterkę, małego zostawie z siostrą. Jutro popołudniu jedziemy do mamy
  19. Dziewczynki życzę Wam Wesołych Świąt i pociechy z dzieci i mężów ;) Ja dziś pogotowałam i popiekłam a jutro sprzątanie... Trochę ciężko bo musze wszystko sama z robić i jeszcze z dzieckiem na głowie ale jak sobie w kuchni poradziłam to sprzątanie powinno pójść gładko
  20. Izka= nie wiem co Ci poradzić :/ Kupiłam dzisiaj te czopki uspokajające ale drogie to :/ zapłaciłam 28zł za 12czopków a paracetamol kosztuje ok 5zł za 10czopków...
  21. Izka= ja mm podaje sporadycznie ale myśle że podam mu 2miarki początkowego i 1miarkę następnego bo jak mu podaje mm to nie wypija więcej niż 100ml. Luna= ładniutka córeczka :) oczka ma zabójcze A to zdjęcie siedzącego Filipa zrobiłam jak go posadziłam dziś na próbę czy usiedzi i o dziwo trzymał sie tak około minuty :). Ale nie bede go tak sadzała bez oparcia, wogóle zazwyczaj jak siedzi to na kolanach lub oparty o moje nogi jak leże
  22. Cukinia= u mnie też z kupką poprawiło się gdy w menu pojawiły się nowości a nie tylko mleko
×