Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

neli8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez neli8

  1. Milka- ale Ci zazdroszczę tego powrotu do dawnej figury,ja to bym skakala z radości po sam sufit gdybym wróciła do wagi sprzed ciąży z filipem,co byłoby naprawdę cudem.Jedyne dobro to to że puki co mój bilans kg w tej ciąży wynosi zero ale to dopiero 16tydz dziś zaczynam.Co do kasy to nie dziwię sie że sie cieszysz bo w tych czasach rzadko sie zdaża żeby znalazły sie niespodziewane pieniądze,zazwyczaj są to tylko niespodziewane wydatki... Madziaz-skoro już 8dni opóźnienia a test negatywny to może cos z hormonami nie tak? Pewnie lekarz zajęci badanie krwi,mi kiedyś wyszło za dużo testosteronu a to może utrudnić zajście w ciążę Widziałam w necie bardzo ładna kurtkę ciążowa na zimę,taka bardzo ciekawa ale i droga bo 300zł i bałabym sie kupić bez przymiarki takie drogie ubranie
  2. Madziaz-ja nie mam pojęcia co to może być ale niczego nie można wykluczyć Marka-to dobrze że powoli żegnacie chorobę,wczoraj faktycznie było bardzo ciepło aż wyszłam na sekundę wziac wdech świeżego powietrza.Mówisz jutro dalej cały dzień poza domem :( ale Filipek będzie w dobrych rękach a Ty może odpoczniesz. No niby ciąża to fajny okres ale z ta od samego początku jest stres i strach bo ciągle cos :( tak myśle że to po cesarce ta macica nie jest już taka jak powinna i to przez to sie tak robi i dlatego poprzestaniemy na 2dzieci nawet jeśli znowu będzie synek
  3. Madziaz- teraz idzie mi 15tydzień,żeby to był jeden kopniak to bym uzala że to jelita ale były 3pod rząd i to mnie upewnilo że to dzidzia :) Kurcze 6dni spóźnienia to sie nie dziwię że usiedziec na miejscu nie możesz,trzymam bardzo mocno kciuki
  4. Szczęśliwa- czuje się dobrze, wczoraj za mało leżałam i brzuch trochę czułam ale już będę się pilnować. Plamień nie mam od soboty i oby tak już zostało. Dzisiaj poczułam pierwsze kopniaczki jestem w szoku że tak szybko. A Ty zobaczysz, jeszcze znajdziesz tego jedynego :)
  5. Ania- ja nie świętuje imienin Filipa. Ufasz kalendarzykowi na 100%? Ile dni w cyklu masz pewne że napewno nie ma ryzyka?
  6. W tym tyg ciąży to zupełnie normalne że jeszcze nie codzień czuje sie ruchy,przynajmniej ja tak miałam i to nie oznaczało nic złego
  7. Justysia- zaciśnij zęby i wytrzymaj, to tylko 2 dni :) mi wyszedł negatywny test miesiąc po miesiączce, dopiero tydzień później 2kreski :). Ja nawet nie wiem czy jest taki przesąd tylko tak mi się pomyślało... Nie wiem co robić bo Fifi strasznie sie wierci jak śpi i obija się o szczebelki, poprostu już mu chyba ciasno w łóżeczku. Mój M mówi żeby spał ze mną ale nie bardzo mi się uśmiecha bo on lubi kopnąć lub stuknąć a ja muszę uważać na brzuch no i wpadłam na pomysł z ochraniaczem na łóżeczko, miejmy nadzieję ze będzie lepiej. Leże grzecznie ale chyba ogarnę pokój choć z grubsza, Fifi z babcią na dworze
  8. Nad imionami jeszcze sie nie zastanawiałam,najpierw muszę przebrnąć przez ten bieg przez plotki który jest od samego początku ciąży a myśleć będziemy jak poznamy płeć
  9. Motylku- ja już od ok 5lat mam problem z puszczaniem sie krwi z nosa lub właśnie pojawia sie przy smarkaniu w małych ilościach.Byłam u kilku laryngologów i żaden nie pomógł tylko zabuliłam kupę kasy na leki.Podobno któreś naczynko jest pęknięte i stąd ta krew.Jeden z lekarzy przepisal mi taka tłusta maśc do smarowania zewnątrz nosa ale nazwy nie pamiętam Magdalenka-moja kuzynka miała bliźniaki,urodziły sie przez cc,nie pamiętam powodu ale nie mogła ich karmić piersią tylko ściągała pokarm i chyba im podawali sonda.Dlatego później już nie chciały chwycić piersi i tak prez kilka mies odciągala pokarm i je karmiła.Opowiadała że spania w nocy nie spala bo ledwo jedno nakarmila zaraz musiala odciągać dla drugiego i tak w kółko a dodatkowo miała starsze dziecko.Dała radę,dzieci już mają kilka lat więc wszystko jest do przeżycia :) oby zdrowe. Dodam że tez ma parke
  10. Szczęśliwa mamusiu- to straszne jak te tabletki anty tucza :( a nie zastanawialas sie nad spiralka czy wkładką? Ja tez nie chciałabym brać tabletek i będę szukać innych rozwiązań. W ciągu tygodniowego pobytu w szpitalu zgubiłam 1kg :) bardzo sie cieszę bo dla mnie każdy spadek jest mega radością.W nocy spać nie mogłam,bardzo sie stresuje że będę miała powtórkę z tym krwawieniem.Wieczorem jak mi cos pocieklo aż zamarłam ale na szczęście to nie było nic z tych rzeczy. Dwa lata temu gdy byłam na początku ciąży zmarł dziadek mojego M i urodził nam sie syn,dziś zmarł także mężczyzna z jego rodziny ale ja chce córeczkę i oby tym razem sie to nie sprawdziło
  11. Magdalenka27- więc gratuluję parki :) fajnie tak za jednym zamachem mieć i chłopca i dziewczynkę ale i tak nie chciałabym mieć bliźniąt bo bym nie wiedziała w co ręce włożyć Ja tez bardziej udzielam sie na Fb choć tu jest chyba lepiej,lepiej sie czyta.Wczoraj wróciłam ze szpitala,leżałam tydzień.Myślałam że stało sie najgorsze bo wylała sie ze mnie bardzo duża ilość krwi ale dziecko to przetrwało a teraz muszę wygrać walkę z krwiakiem i leżeć czekając aż sie wchłonię a może to trwać miesiąc lub więcej bo jest spory.Mi teraz idzie 15tydzień.Dziewczyny czy któras z was ma tak że bolą mięśnie w przedramieniu? Byłam w szpitalu ale zapomniałam spytać lekarza co może mi w tym pomoc bo czasem aż mi ciężko ręką ruszyć. Co do płci to ja jeszcze nie znam,pewnie dopiero na usg polówkowym poznam czyli w grudniu.
  12. Witam :) dziewczyny to miło że się o nas troszczycie. Dzisiaj wyszłam ale w domu mam leżeć plackiem aż krwiak się nie wchłonie a ma 4cm więc potrzeba kilku tygodni :/. Ordynator mnie ostrzegał żebym uważała bo są przypadki że dziewczyny jeszcze tego samego dnia wracały do szpitala z krwawieniem. Filipem zajmowała się moja mama, siostra no i od niedzieli teściowa. Stęskniłam się za nim a teściowa wzięła go na dwór a teraz siedzą na dole :( ale może wieczorem sie poprzytulam w końcu do niego.Nie bede jej marudzić bo dobrze że go bierze to chociaż dziecko na dwór sobie wyjdzie bo ze mną nie ma szans. Szczęśliwa mamusiu- zwrot podatku wliczają do dochodu do rodzinnego? Szukają i kombinują aby tylko przekroczyło próg i nic nie wypłacić, my też składaliśmy. Marka- wygrzewajcie się i nie wiem co jeszcze ale mimo wszystko zdrówka życzę no i wytrwałości na studiach Luna- dobrze że jeszcze nie ma takiego zimna to można robić ten komin ale to będziecie go rozbierać czy jakoś przeczyszczać?
  13. Witam nowe dziewczyny :) czasem i tu zaglądamy więc możecie pisać :)
  14. Allora- trzymaj sie ciepło. Przykro mi. Widać że do samego końca pierwszego trymestru może sie coś zdażyć :( Fb wygryzł kafe bo jeszcze kilka dni temu był tu ruch jak na dworcu :p
  15. Justysia- powodzenia w staraniach! :) nam sie udało w drugim cyklu,fifi tez powstał za drugim podejściem :) Aż miło patrzeć te nasze dzieci z dnia na dzień coraz więcej rozumieją. Dzisiaj fifi rozlał kompot,wzią ścierke i wytarł to :) później pomógł mi zabawki zbierać bo mieliśmy gości i mały miał kompanów do zabawy ale wszystko było wszędzie... Dziś rano mężus wyjechał do pracy na kilka miesięcy,jak sie żegnalismy to nawet fifi płakał i nie chciał go puścić jakby wiedział co sie kroi. Zaraz potem pobiegl do okna i zaglądał za tatem :( w nocy żadne z nas spać nie mogło,nawet mały co chwila sie budził.
  16. Justysia-witamy w naszych skromnych progach :) jakby mi Filip jeszcze budził sie po nocach to bym sie chyba nie zdecydowała na następnego bobasa. Budzi sie ale daje smoczka i śpi dalej i to tylko raz w ciągu nocy. Marka- ciekawe co jest bardziej męczące-dzień zajęć na uczelni czy dzień z dzieckiem? Pytam z ciekawości bo wiem że zaoczne studia daja w kość na zjazdach. Pytałas co u mnie,no więc plamien już nie mam od wtedy czyli jakieś 3tyg spokoju. Czasami czuje że coś we mnie siedzi :) nie chodzi o ruchy tylko odczuwanie że coś tam jest,nawet nie wiem jak to opisać... w pierwszej ciąży tego nie miałam. Już sie zaczęły częste wycieczki do wc i gdzieś od 10tyg zaczęło mnie mdlic co wieczór ale nie są to silne mdłości.
  17. Olka- dziękuje za odpowiedź, nie bede już o tym myśleć ale nie chciałabym mieć znowu cesarki
  18. Dziewczyny ja też wysłałam zaproszenie do grupy na fb Mirabel- chociaż partner wynagrodził ci te nerwy z powodu jego wyjazdu, ale super!!! :D Dziewczynom które czują ruchy gratuluję. Mamo muminka- ja w pierwszej ciąży chyba w 18tyg poczułam pierwsze ruchy, teraz jestem w 12tc więc sie jeszcze nie wschłuch**e bo nie ma szans żebym już coś czuła Mi też by się przydało coś ćwiczyć, przytyłam 1,5kg ale mega tycie dopiero przed nami :/, no oczywiście niektóre mają to szczęście że mało co tyją. Zerknęłam właśnie w notatki z poprzedniej ciąży i wtedy byłam 1,5kg na plusie w 14tyg a do porodu przybyło mnie 21kg i nie udało mi się zgubić wszystkiego
  19. Natalia-to i ja spróbuje sie dzisiaj odezwać do Ciebie na maila :) ale to później jak będę na kompie Olka- czy tobie lekarz coś mówił że za szybko zaszłas w ciążę po cesarce? Bo mi kilka osób mówiło jak już byłam w ciąży że trzeba odczekać 2lata. Ja nic o tym wcześniej nie słyszałam,myślałam że tylko rok. No i jak zapytałam lekarza to potwierdził że 2lata :(. Boję sie żeby szwy nie chciały mi popękac :(
  20. Milka- Filipek ma już 4czwórki i ja tez byłam zdziwiona że one są takie duże
  21. Lipcowko Kasiu- fajnie że sie odezwałas :) i że dotrwałas do bezpiecznego terminu. Trzymam kciuki aby było wszystko dobrze Milka-mi Filip tez raz sie dorwal sudocremu i wyglądało podobnie tylko jeszcze wybrudzil dywan i mnie gdy sie zbliżyłam :p
  22. Dorcia- bardzo sie ciesze że wszystko w porządku Aga- ja początek pierwszej ciaży prowadziłam w lublinie, jestem z lubelskiego ale teraz 150km od lbn
  23. Milka- poprawiłaś mi humor tym filmikiem :) a na tym wcześniejszym jak Zuzia już ładnie chodzi :)
  24. Izka-zapomniałam dopisać że fajowo wyglądasz a Daria wystrojona jak księżniczka :) Ciekawe czy mi będzie dane kupować malutkie sukieneczki... Milka-dobrze że Twoja taktyka daje efekty. Co do dzieci to chyba w tym wieku nie istnieją grzeczne dzieci :( Ja z moim tajfunem już psychicznie wysiadam.W ciągu minuty potrafi zrobić taki burdel jakby przez tydzień nie było sprzątane.Np jak w kuchni posprzątam i wezmę sie za mycie garow to jak skończę już śladu nie ma że było czysto. I tak non stop. Jakby ktoś przyszedł w ten chlew to tylko sie pod ziemię zapaść. W końcu powiedziałam dość tego dobrego i wyciągnęłam kojec taki 1m x 1m i wstawilismy do kuchni dziś rano.Mały tam siedział o dziwo bez większego krzyku a ja zrobiłam kuchnię na błysk,zadowolona przychodzę do pokoju a tu powtórka z rozrywki :( w pokoju chyba tez zaprowadze terror i spróbuje go trzymać w łożeczku bo już nie wyrabiam z tym bałaganem. Napewno nie obejdzie sie bez płaczu ale może później przywyknie tylko super tatuś pewnie nie wytrzyma i będzie go wyciągał,już mi go dziś wyciągną w kuchni i wzią na ręce. U nas pogoda ładna ale Fifi musi siedzieć w domu bo ma katar i kaszla. Ale już umie smarkac-sam bierze chusteczkę i dmucha :)
  25. Fiona- trzymaj się bidulko :( co do płci to teraz nie możesz być już pewna czy dziewczynka czy jednak chłopiec ale czas pokaże :)
×