sprawa gustu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sprawa gustu
-
witaj.swiat jest maly jednak. :)
-
od tylu czujesz najpierw jedrnosc i miekosc posladkow,na ktore napierasz rosnacym swoim podnieceniem....no chyba ze jestesmy w domu i wiesz dobrze,ze pod sukienka nie mam bielizny......wtedy wystarczy uniesc lekko jej rabek i poczuc natychmiast to cieplo i wilgoc,ktore zaraz ci oddam.
-
marta,jesli moj maz moglby na nas patrzec,to chyba zawalcze z lu...
-
58 musialam wyjsc do toalety lekko zwilzyc kark zimna woda.dostalam rumiencow jak na sporym rauszu.....bardzo podniecajaco piszesz.nic tylko zeby zatopic w tym dojrzalym owocu i niech sok plynie po szyi i piersiach. nabieram cala taka ochota nieziemska...dobrze,ze dzis piatek :P bo nie szybko odpuszcze...
-
marta i tak bedziesz kusic,czekajac na swoja lu...??? to ja sie do calowania i lizania podsune blizej,co? bo mi tu chlopaki kalambury jakies serwuja....
-
58 no prosze cie,nie wymagaj teraz przeswietlania twoich slow i czytania miedzy linijkami. odswiezaj co chcesz ale pisz do mnie wprost.ja konkretna dziewczynka jestem.:)
-
do pomaranczowej ta pani jest tak dretwa,ze nie moglam jej sluchac :)
-
58 bo wiesz dobrze,ze jakbys tak przebrany za listonosza,lub poslanca wpadl teraz do mnie.... twoje madre slowa zostalyby tutaj. kotka,mniamusna cipeczka.
-
no zaczne o tobie marzyc...jako o ucielesnieniu moich fantazji. :Prozochocona,bez matek,rozlozona wygodnie na wielkim lozku....
-
hej marta,ty sie tu niewinnie nie usmiechaj tylko majtki zdejmuj,bedziemy sie smyrac,jak juz jestes...
-
jesli alkohol to whisky z grubego szkla.jasne. myslalam o twardym,choc niezwykle delikatnym,lsniacym,oplecionym nabrzmialymi zylami penisie.
-
kotka,kurwa mac,ja to bym na twoim miejscu zaszalala dzisiaj do rana.jakie masz plany?
-
a tam kostka lodu...to jest mega bez dodatkow:D...no chyba ze ma sie jednoczesnie (do wyladowania emocji) cos do ssania i polykania......
-
58 mozesz wyrownywac wiec swoje zapominajac o definicjach? ...tak troche sie popsuj,zaszalej.pusc hamulec,malo! dodaj gazu i wbij w ostry zakret.... igram myslalam o innym magicznym miejscu.pewno nie jestem wyjatkiem;) jesli miedzy palec wskazujacy i srodkowy ujmiesz lechtaczke...lekko je od siebie rozsuniesz.......i wtedy tam pocalujesz raz,a za drugim wysuniesz koncowke jezyka i nim dotkniesz...to ........to juz popisalam z wami chyba......... :P:P:P
-
rowniez ekscytujaco. ;)z jednym ale.czymkolwiek mialbys mnie piescic-musi byc bezwonne i bezsmakowe. jestem naturalnym, najmocniejszym afrodyzjakiem i stymulatorem. :) ale mi sie chce........ujjjjjjjjjjjj
-
igram.no nie wiem nie wiem.chyba ze myslac o tym pocalunku od razu umiejscowiles go w konkretnym miejscu...zaskocz mnie.
-
na razie nie potrzebuje ;) zreszta szok termiczny moglby mnie w tej chwili zabic:P
-
58 swoimi madrymi wnioskami tak tu zawsze wylewa wiadro lodowatej wody na rozpalone,rozmarzone cialo...
-
on tez ma ochote zawsze.na szczescie. ale to taka wiecznie trwajaca okazja.normalka.jest w pracy i wie,ze jak wroci moze mnie miec juz od progu.
-
igram------------------UWIELBIAM.tylko ze samczy instynkt mojego meza(zwlaszcza jak poczuje moj zapach,spojrzy w oczy...) jest nie do wyhamowania.ale stara sie i to mnie cieszy.
-
pelne soczyste i miekkie.......to pewno caly moj sekret,dlaczego wciaz chce je czuc.
-
igram,jak facet potrafi calowac,a kobieta do tego bardzo tego pragnie...cale jej cialo jest wrazliwe i czule na najlzejsze nawet musniecie warg.mmm......... ja za to uwielbiam sie calowac w usta.gleboko,zwinnie ,natarczywie...i spijac szybki,pojekujacy jego oddech, gdy jednoczesnie twardnieje mi w dloniach.......
-
a ja juz po urodzinach :( no nic,bede niecierpliwie czekac na mikolaja. na pewno z rozga konkretna mnie odwiedzi :P
-
igram to ty stary wyga jestes ;) spotkania tutaj sa nieraz bardzo ciekawe,to prawda...podejrzewam,ze w innych okolicznosciach mialabym ochote na kontakt prywatny. jesli wtedy wszystko by gralo i pasowalo,a ciekawosc nadal by rosla,pewnie mialabym potrzebe poznac sie naprawde.potrafie zrozumiec ten mechanizm.
-
kotka widzisz,a ja na takie znajomosci patrze zupelnie inaczej-a mianowicie,co by bylo jakby ci sie ,,za bardzo,, spodobalo.