Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lukasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Jestem i czytam wasze wpisy i dziękuję za słowa otuchy. Z tą przedwczesną menopauzą to jest tak jakby ktoś Cię wyłączył nagle- szanse zajście w ciąże są prawie żadne, choć można próbować terapii zastępczej. Jestem w tak ogromnym szoku, że nie wiem jak mam się do tego zabrać. Czy wierzyć, że może się udać, niby jak?? Mam tak ogromny natłok myśli w głowie, że trudno mi się ogarnąć..dziś nawet wzięłam urlop w pracy, bo ręce trzęsą mi się i słabnę. Co ja mogę zrobić:(
  2. Pierwszą moją myślą jest co dnia ta uderzająca siła - nie mogę mieć dziec. Wszystko się zawaliło, nadzieje, marzenia i zwyczajne szczęśliwe życie. Zastanawiam się, czy odejść od męża, bo wtedy będzie sobie mógł znaleźć kobietę z którą będzie mógł mieć dzieci. Miotam się, bo nie wiem co czynić, do kogo pójść, komu się wyżalić, jak sobie pomóc. Czuję się wykończona, tak strasznie smutna- co ja mogę zrobić z tą przedwczesną menopauza- mam 30 lat!!!! Bardzo kocham mojego męża, ale jeśli ma być nieszczęśliwy ze mną, to będę musiała odejść. Pomóżcie proszę choć na moment ukoić mój ból.
×