

AdziulaRybka4
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez AdziulaRybka4
-
Moje dwie starsze siostry urodziły po 30-tce. Taka rodzina, porządek rzeczy powinien być, studia praca małżentwo, mieć doświadczenie, pojeździć po świecie i dopiero dziecko. Hehe a ja ze wszystkim byłam szybsza tzn. doświadcenie w prcy, ślub, wyprowadzka z domu, teraz wogóle przeprowadzka na drugi koniec Polski idziecko :)
-
Jednak nie oglądamy filmu, bo m poszedł spać, źle się czuje. My małżeństwem jesteśmy prawie 3 lata (w lutym 2012) a o dzidzię staraliśmy się rok, chociaż mi cała moja rodzina radziła jeszcze pożyć troszkę a później dziecko, no ale wyszło jak wyszło. Akurat z dniem 01.02.2011 podpisałam umowę o pracę hehe, się załapałam. Żyłam pracą i ciążą, teraz tylko ciążą.
-
Z tym Ibupromem, to chodziło mi bardziej o to, że mam niski próg bólu, do zwykłego borowania zęba zawsze chciałam znieczulenie itd. No ale dla mojego dziecka czego ja nie zrobię:)
-
Celinka, nie brałam Ibupromu jak zaszłam, na początku w styczniu piłam sporo wina domowej roboty, ale tym się nie przejmowałam. Mam takie dziwne nierealne obawy, ale to raczej śmieszne jest. Nie wiem, żeby maiało 5 paluszków a nie 6. Tfuu, głupie to. Za dużo różnych bzdur się naoglądałam. Narka
-
No ja też miewałam obawy o zdrowie dziecka, ale myśle, że większość z nas ma takie obawy. Mam jedna bardzo dziwną obawę, ale to już jakaś moja schiza. Na szczęście to niewielka wada u Miłoszka, lekarze już sobie z tym poradzą. Ale ja sobie stawiam bardzo wysoko poprzeczkę, chciałabym rodzić nawet bez znieczulnia i żeby wszystko było dobrze, nie musi być idealnie ale dobrze. No widzici moje podejście. A czasami przecież jest źle i trzeba sobie radzić. A przecież zawsze brałam tabletkę Ibuprom (teraz wiem że to jest szajs) jak zbliżał mi sie okres w pierwszym dniu.... Pozdrawiam Was, M coś mówił o filmie. papa
-
Powiem Wam szczerze,że troche sie przestraszyłam, jak czytam o problemach niektórych z was z waszymi dzieciaczkami. Trochę mnie sprowadziłyście na ziemię. I przestałam się tak cieszyć prawdę mówiąc. Boję się, że też będę miała jakis problem, który nie da mi cieszyć się macierzyństwem. Ale nie dajmy się zwariować......
-
Mnie kolana to bolą od miesiąca, dlatego schylać się mi jest ciężko. Pod koniec sierpnia umyłam sama podłogi, bo siostra z mężem i z 2 dziciaków przyjechała i chorowałam na te kolana dwa dni. Teraz mam pomoc. Hanabe, zdradź mi jaki masz poziom hemoglobiny, skoro nie jesz mięsa. Wiem, że przy odpowiedniej diecie można mieć b. dobre wyniki morfologii, ale trzeba uważać. Kiedyś jadłam drób raz na tydzień, dużo ryb, warzyw, owoców, pieczywa z pp, kasz itd. w odpowiednich proporcjach i porach, ale ciąża mi poprzestawiała smaki i apetyt. Zażywasz żelazo w tabletkach?
-
No właśnie tak pomyślałam Celinaa, że za dużo bzdur tu chyba piszę ;)
-
Edqa, ale super poród, kurcze ... jak to zrobiłaś? No wniosek z tego ,że trzeba rodzić po terminie :)
-
kurde co się dzieje?
-
mi też zżarło posta, pisałam ,że powinno być
-
Kasiulka też mam troche białka w moczu ale lekarz w ogóle tego nie skomentował a chyba widział, więc chyba jest ok. Czytałam że w 3 trymestrze ma prawo pojawić się białkomocz. Mam jakieś 0,4 a powinno być
-
Współczuje Śmieszna bo to jest kłopot, na szczeście masz trochę czasu do rozwiązania. Pewnie facet nie darował i wypełniliście papiery, co? I koszt to jest, bo pewnie auto do warsztatu. :o
-
No chyba nie ma reguły. Każda kobieta ciążę i poród przechodzi indywidualnie. Powodzenia
-
Ja mam wyższe ciśnienie teraz pod koniec ciąży jakieś 120/70 wcześniej miałam 90/60. W niedzielę ostatnią bolała mnie głowa od ciśnienia i oko!! Minęło. Ja zamierzam iść na jogę i basen jakiś miesiąc po porodzie, teraz sił na nic nie mam tylko trochę się pokołyszę na piłce i porozciągam trochę. Spacery odpadają bo chodzę hehe jak stara babulka. Chociaż samochód prowadzę - dziwne, lubię jeździć, wtedy siedzę. Skurcze mnie już dopadają.
-
Zreszta moja mama kiedyś wszystko jadła i piła mleko krowie, gdy karmiła piersią i nic nam nie było. nie miałyśmy czegoś takiego jak alergie czy skazy białkowe. Jak weszła demokracja to mamy szajs na rynku. W końcu żyjemy w twardym kapitalizmie :)
-
Arwena, pewnie się znajda jakieś wyjatki, wyjątek potwierdza regułę. Moja siostra z mężem często jeździ do Niemiec do jego siostry. Kupiła tam sobie spodnie z materiału, czesto je używała i praktycznie w ogóle się nie zmechaciły tylko troszkę przetarły w kroczu no ale utyła troszkę, więc mocno tarła. Poza tym w ogóle nie widać śladu użytkowania. Trzeba by było wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności. Wiadomo, jak się uprzemy to wszędzie można znaleźć coś nie tak...:) W Rzymie np. nie polecam jeść pizzy bo jest beznadziejna robiona pod przypadkowego klienta- szybki i prosty zysk, bo wszyscy chcą spróbować po to włoska potrawa. Pizza lepsza jest w Polsce:)
-
A wiecie czemu w Niemczech tak jest? Ponieważ Niemcy to nie Polska. Tam jedzenie jest lepszej jakości. Byłam kilka razy na Ukrainie u znajomych i zrobiłam sobie herbatę Lipton. Lipton jest mocny, prawda? Można zrobić z jednej torebki nawet kilka herbat a tam na Ukrainie tylko jedną. Po prostu co kraj to obyczaj. Im bardziej na zachód tym zdrowsze jedzenie. Chyba wiecie co mam na myśli, my jeszcze sto lat za murzynami :)
-
Ja spróbuje z tymi pieluchami wielorazowymi, nie wiem jak to będzie, wiem że jedna sztuka kosztuje ok. 50-80 zł i stacza na długo więc to też jest oszczędność pieniędzy, hmmmm....ale tych pieluch muszę mieć dużo przecież muszę przeliczyć. Zobaczę w ogóle czy się sprawdzą... dobra teraz lecę napewno, pa
-
Terere no to ruszaj się dużo, czy coś, żeby pobudzić skurcze, sama nie wiem co, ale pewnie coś piszą w internecie, powodzenia papa
-
ok, Moninisia tylko Ty mi teraz na wywołanie nie idź!!! :) Dobra, mykam bo mój mąż juz jest zazdrosny o te moje kafe, zaraz obiadek mi przywiezie, bo w firmie mają bar i tam robią pyszne domowe obiadki, pozdrawiam i buziaki
-
Przepraszam Monisiaa, pytałam Terere, no obydwie macie termin 19.10 a Terere pisze coś o wywoływaniu :)
-
na wywoływanie masz iść, spojrzałam w tabelkę i masz termin na 19.10
-
terere a mi tak dobrze, dzidzia niech sobie tam siedzi ile chce. Jak ja sie przyzwyczaiłam do tego brzuszka i tych słodkich ruchów, kopnięć i wyciagania się nawet do bólu. Ja się boję porodu i problemów, bo to dla mnie wyzwanie, coś nowego, ale mam nadzieję, że poradze sobie. :)
-
Katar89 hehe to nie takie proste, Ja juz miesiąc piszę a dostępu nie mam. Ale w sumie dziewczyny mają rację, czemu każdej nowej osobie miałyby dać dostęp to ich zdjęć :) hehe Pozdrawiam i dołączaj :)