amefa

"Dot.: Orgazm w ciąży Początek porodu następuje w momencie kumulacji różnych zjawisk. To tak w uproszczeniu. Jeżeli ogolna suma rożnych parametrów jest daleka od "sytuacji krytycznej", wywolującej porod (np. jest prawidłowa dlugość szyjki macicy, zamknięty kanał szyjki macicy, niezbyt duża "reaktywność" jej trzonu, brak wad macicy, prawidłowa ilość płynu owodniowego, pojedyńczy plód, prawidlowa jego wielkość.....oraz pewnie duuużo jescze innych rzeczy dotyczącej funkcjonowania calego organizmu i narządu rodnego w ciąży: - wtedy pewnie kilka potężnych orgazmow dziennie nie jest w stanie wzniecić porodu. Jeśli zaś powyższe parametry zbliżą się do wartości granicznych (a tak dzieje się szczególnie pod koniec prawidłowej ciąży (i przy grożącym porodzie przedwczesnym) - wtedy nawet maly stosuneczk i lichutkie szczytowanko mogą być tym "kamyczkiem" poruszającym całą lawinę..... W. Kazimierak P.S. W nasieniu znajduje się pewna ilość prostaglandyn, ktore zazwyczaj rozkurczają szyjkę i kurczą trzon macicy. " Taka ciekawostke znalazlam. Jest to wypowiedz lekarza z innego forum. Ja sie zawsze zastanawialam, czy orgazm kobiety nie wywola poronienia. Tam samo, czy jesli maz ma wytrysk we mnie, to czy nie zadziala to zle na szyjke macicy :P Wiec to tak dla kolezanek, ktore maja podobne wahania jak ja ;)

Plotka wiele kobiet ma plamienia w terminie okresu na poczatku ciazy. Moze jakos Ci pomoze jak sobie pomyslisz, ze takie plamienia moglas miec nawet jesli nie byloby wtedy stosunku? Sprobujcie zaczac od jakichs masazy, przytulania i pieszczot :) Z czasem pewnie sie wyluzujesz i moze uda Ci sie pokonac strach. Ja sie kiedys tez obawialam, ale widze na kazdym usg, ze jest wszystko dobrze i jakos te obawy mijaja :) Jesli nie uda sie Wam pokonac tego strachu, to trudno... Na sile przeciez nie bedziecie sie kochac, a mozna sobie troche zastapic seks bliskoscia innego rodzaju ;)

ja do dzisiaj nie cierpie zapaochow z kuchni :P Zwlaszcza, jak tesciowa robi miesko :P Dobrze, ze nie musze gotowac takich potraw, bo nie wiem co bysmy jedli :P

dalfOlkaTolka to normalne ;) Mi sie tez smaki pozmienialy. Np. teraz nie moge jesc zwyklego chleba, bo mi nie smakuje :P Oby Ci szybko mdlosci przeszly ;) Wymiotujesz?

Wlasnie wycztalam, ze mozna stosowac krem. Na innych forach kobiety polecaja Veet. Podobno na ulotce jest napisane, ze nadaje sie dla kobiet w ciazy. Nastepnym raze kupie jak bede w drogerii :)

A dozwolone jest uzywanie kremow depilujacych w ciazy?

Ja wlasnie wstalam z drzemki :) U nas na obiad pomidorowa-taka poniedzialkowa tradycja :) Zaraz ide odgrzac bo czas na powtorke z obiadku :) Alcia ja bylam gotowa na spuchniecie, ale myslalam ze dopiero jak beda upaly a ja bede miala wielki brzuch. A tu sie okazuje, ze buty wiosenne cisna, a obraczke jak zaloze na sile, to nie moge zdjac wieczorem :P

Joanna pochwal sie jaka :)

Aclia raczej chodzi o melodie piosenek, ktore sie powtarzaja ;)

BlackRossa slyszalam o tym :) Dzidzi przypomina sie pewnie jak slodko bylo jak slyszalo w brzuszku ta piosenke i sie uspokaja :) Musze sobie tez jakis utworek wybrac i puszczac jak juz bedzie naprawde slyszec. Mam zamiar znalezc jakies mile dla ucha kolysanki i mu puszczac a potem sama spiewac :) Mam nadzieje, ze Dzidzi nie oglusze swoim "slowiczym" spiewem :P

No wlasnie :) A moj maz nie lubi takiej muzyki :P Bach podobno tez jest dobry dla Dzidzi :)

Joanna dzieki za tego Mozarta. Wlasnie sluchamy z Dzidziem :) Ja juz jestem pewna, ze to kopanie :) Takie slodkie uczucie...

Zmykam do spanka, bo juz pozno ;) Do jutra Kobitki ;)

Malentka to moze jakis nowy trend zeby witamin nie zalecac? :P Ja biore te, co mi siostra farmaceutka polecila. Za miesiac niecaly robie badania krwi, wiec okaze sie czy mi niczego nie brakuje ;)

Malentka ja biore Wita-miner Prenatal z kwasami DHA. Sa dosc tanie ;) Mysle, ze Ci nie zaszkodza ;) A Twoj lekarz jest starszy moze? Nieraz lekarze "starej daty" nie sugeruja brania witamin, bo kiedys sie nie bralo. Teraz kazdy lekarz chyba zleca branie suplementow. Moj mi kazal brac juz od 9 tyogdnia suplement z kwasami DHA.

Malentka zalezy, jaka masz diete. Kwas foliowy powinno sie brac do konca pierwszego trymestru. Witaminy dziecko zabiera z Twojego organizmu i te dodatkowe chyba bradizej sa dla nas, zeby nam nie brakowalo. W sumie to nasze mamy nie braly tez witamin a takie madre babki z nas :P

Moje "doswiadczenie" mi mowi, ze BMW lubia pozerac paliwo :P

Ledzwiowy przewaznie od dzwigania. Ja sobie tez zalatwilam dziwgajac w pracy. Potem jeszcze doszly bole piersiowego od schylania przy komputerze w pracy :(

Mamcia zaproponuj nam jakies cwiczenia :) Ja wlasnie tez cierpie... Boli mnie ten tylni kolec biodrowy, czy jak to sie tam zwie :P

W sumie to ja nie wiem, jak to jest z tymi witaminami... Skoro sa dozwolone i taka dawka jest, to chyba nie zaszkodza... Megan trzymam kciuki, zeby dzidzia pokazala :) Nasze ostatnio skrzyzowalo nozki i "zagralo" na nosie :P Potem nam pomachalo raczka i koniec :P

Nie ma sie co zmuszac na sile do jedzenia. Mi wciaz mowia, ze mam jesc kurczaka bo ma witaminy. Dzisiaj zjadlam i czuje, jak mi "lezy" na zoladku. I postanowilam, ze bede jesc tylko to, co moge. Bo raz sie zmusze do kurczaka i potem cierpie cale popoludnie i noc :( Joanna a Twoje witaminy sa na drugi trymestr? Faktycznie duza dawka. Skoro jesz w miare zdrowe produkty, to chyba nie potrzeba az tylu witamin...

Mi jakos wchodzi nabial, ale tylko na slodko :P Mleko najlepiej czekoladowe:P

Joanna chyba nie przedawkujesz. W zestawach witamin chyba nie ma 100% GDA tych witamin, ktore moga szkodzic w przedawkowaniu. Zobacz, ile jest w Twoim preparacie ;) Chyba musze zaczac pic wiecej mleka, zeby tego wapnia troche miec...

Joanna ja dzisiaj zaczynam 17 tydzien. Podobno szczuple kobiety czuja szybciej, wiec moze to byl kopniak? Ja do takich chudszych nie naleze, ale jestem prawie pewna. No i bylo to jak kichnelam :P Po chwili mnie kilka razy dzidzia popukala i sie uspokoila i zaczela bulgotac jak zwykle :)

Mi sie wydaje, ze dzidzia mnie juz kopie tak naprawde :) Wczoraj w nocy czulam takie jakby pukanie. A dzisiaj jakies pol godziny temu to samo... Najpierw pukanie, a potem spowrotem bulgotanie... Czy to juz sa pierwsze kopniaczki? :)