Bielyje Rozy

Prawiczek bez wiary "Kiedy jest się 25 letnim prawiczkiem już nie ma się żadnego usrpawiedliwienia" Ty masz- zgrywasz obojętnego na kobiece wdzięki i niedostępnego księcia. Bawisz się nami się naszymi uczuciami! :D

Prawiczek bez wiary "Argen wiem ale młody jeszcze jesteś i wszystko moze się zdarzyć" To tak jak u Ciebie. offerma "bielyje rozy a jak tam z iq u blondynek?" Bardzo dobrze, no ale, coś za coś: http://www.youtube.com/watch?v=ctc_5aU9pkg :)

Prawiczek bez wiary "Przecież świetnie mi idzie póki co, 25 lat i nietknięty" Mmm wytrawny gracz. :)

Prawiczek bez wiary "Pff, nie chcę, nie daję" Chcesz- marnuj.

Prawiczek bez wiary "Dupa, mam mniej ostatnio się mierzyłem." W którym miejscu masz mniej centymetrów? :)

Looooser "koleżanka mi powiedziała, żebyśmy się pobawili w dom i mieliśmy być małżeństwem, no ta ja ok, a ona, że małżeństwa się całują, to ją cmoknąłem, a ona że nie tak, że z językiem i coś tam zaczelismy próbować..." A to mała puszczalska! Mam nadzieję, że matka zabroniła Ci się z nią spotykać!

ale wy pieprzycie głupoty "żeś się przyj**ała do tego miziania" jakbyś nie zauważył to przypominam, że pierwszy raz się do tego odniosłam. Czy Ty w ogóle patrzysz na to komu odpisujesz? "trudno że jak siedzę gdzieś na odludziu ze swoją dziewczyną to żebym od niej siedział metr i rozmawiał jak z koleżanką ,a ty gadasz tak jak bym jej wsadzał ręce w gacie na środku deptaka." Ja to rozumiem, że miałeś swoje potrzeby i nie ma w tym nic złego, ale nie popełniał tych samych błędów jak wejdziesz w nowy związek. Nie stresuj się tym, żeby tylko wykombinować coś ciekawego, bo to głupota, a dziewczyna prędzej czy później wyczuje, że jesteś jakiś sztuczny w tym co robisz.

ale wy pieprzycie głupoty "Tak teraz już wiem ...za bardzo się k**wa starałem : ) ..to wszystko w temacie." Przejrzyj na oczy, Twój związek się rozpadł, bo rozmyślałeś tylko o tym gdzie zabrać swoją lubą następnego dnia i znowu ją 'pomiziać'.

ale wy pieprzycie głupoty "wracałem do domu i się zastanawiałem " k**wa powiedziałem jej dzisiaj ,że mam niespodziankę na jutro ...i co teraz wykombinować" ..i takich akcji było wiele ,że wymyślałem na miejscu co i jak....pewnie wyglądało to dziwnie ,ale jakoś na te kilka miechów dało rade" Ja naprawdę rozumiem to, że długo nie miałeś bliskiej osoby, a jak już w końcu udało Ci się jakąś poderwać to chwytałeś się wszelkich możliwości, żeby ją jakoś rozerwać i zabawić. Ale... jak tak Ciebie czytam to stwierdzam, że coś jest z Tobą nie tak.

Darker "Jak idiotka to i punktuje w jej oczach. Warto wybierać myśląc głową a nie dupą bo potem będzie płacz i zgrzytanie zębów." Piszesz tak bo sam jesteś sztywny jak pień (niestety cały, a nie tylko TAM), kobietom z reguły podoba się to, że facet umie się poruszać na parkiecie. Oczywiście ta cecha nie determinuje wyboru kobiet. To tylko taki miły plus.

Witaj Pink. :) To mój kot różni się od Waszych, ale też jest na co popatrzeć. :D

reserved "możecie mnie zaprosić gdzieś na wesele ?" Poproś Darkera, to on nie ma pary na wesele.

Pink_Panther "... i dodaje atrakcyjności." I to ile! Od razu taki giętki chłop punktuje w oczach kobiety. :D

Prawiczek bez wiary " http://images39.fotosik.pl/1297/9834f96ebb176 bcbmed.jpg moj towarzysz życia" Piękny. :)

Darker "Chcesz iść za mnie na wesele mojej siostry?" Może idźcie razem? Nauczycie się tańczyć. :D

reserved "dzisiaj niechcący przejechałem kotkę na wsi" To jak jeździsz pieprzony krecie?!

Prawiczek bez wiary "Tańczą tylko pedały..." Piszesz tak, bo nie umiesz tańczyć i rzucasz jakimiś wyświechtanymi argumentami na swoją obronę. A co robiłeś na studniówce albo na weselach? Bo na imprezy to akurat wiem, że nie chodzisz.

Prawiczek bez wiary "On tak słodko grucha jak gołąbek, będziemy razem oglądać sztuczne ognie." To może jeszcze będziesz z nim tańczyć po pokoju, a o północy złożycie sobie życzenia?

Prawiczek bez wiary "ale moj kicius jest słodki, chociaz on mnie kocha" I już nawet sobie zaklepałeś Sylwestra ze swoim kotem. :)

ale wy pieprzycie głupoty "każdy z nas kiedyś umrze i fajnie by było przeżyć te życie najlepiej jak się da." To przeżywaj najlepiej jak potrafisz zamiast utyskiwać na swój los. Szerokiej drogi.

Argen "W charakterze nadbagażu." Nie, ona będzie pedałować (do tej biblioteki rzecz jasna), a Ty w tym czasie z tej przyczepki będziesz jej brzdękał na gitarze i śpiewał: 'Nie mogę ci wieeeeele dać, nie mogę ci wieeeeele dać, bo saaaam niewiele maaaam'. :D

Argen "Taaa, a ja na ramę wskoczę" Dokładnie. Albo wskoczysz do przyczepki, która uprzednio zostanie przymocowana do rzeczonego roweru. Romantico. :)

Argen "Nie mam roweru" To dopiszesz do ogłoszenia żeby dziewczyna podjechała po Ciebie rowerem.

Darker "Prędzej piekł zamarznie zanim zrobię sobie zdjęcie telefonem do lustra..." To może poproś o to mamę? :)

Darker "No to po co mi psycholog? Panie doktorze, dupom nie robi się mokro na myśl o mnie! Cóż mam począć?!" Jak nie chcesz do niego iść to nie idź, ale po raz kolejny powtarzam, że psycholog nie jest od tego, żeby ci wypisał receptę na tajniki podrywu. Zresztą zauważyłam, że przy każdym poście odnosisz się tylko do braku powodzenia. Jak ci taki stan rzeczy nie odpowiada to zrób coś z tym, a jak piszesz, że odpuszczasz to trzymaj się tego i nie pisz ciągle o tym, że kobiety cię wykorzystywały i traktowały jak przyjaciółkę z penisem. Prawiczek bez wiary "Lepsze to niż życie z taką i tatusiowanie jej dzieciakowi" No tak nie dasz zrobić z siebie jelenia. :D