NieLetnia

Alonuszka - to wezwiesz którąś z nas awaryjnie ;) Położnej chyba nie mamy.. :P Onieśmielona - a dzięki. Rycerz był przelotny, obraził się o dwuznaczne sformułowanie w mailu Zdecydowanie wolę realnych mężczyzn :D Powodzenia na ostatnimj wirażu.. :)

Jajka faszerowane..

I Fasola wywczasowana, i Szefowa na control wpadłszy..

O, Alo, już nie jesteś unplugged.. ;) U mnie tylko -14 rano. EM - za mąż na pewno drugi raz nie wyjdę, czeka mnie kocia (czarna) łapa.. :P

Strzelam focha, bom nie dostała ordera.. mimo herbaty i kawy. Idę się naźreć sama.

..a czapkę na pupę..? ;) Kawę stawiam. Gdzie mój order, hę..???

ALOOONUUUSZKAAA..! ..Weź nie strasz...

Ciekawe, ile u Ciebie, skoro u mnie na Riwierze ;) 12..

Pewnie, że chcemy ordery.. ;) Należy się! A co.. Na razie gorąca herbata na mróz -12 za moim oknem. ..No i gdzie ta środa wieczorem..? :P

No to musisz się najeść we własnym zakresie, bo ja dziś nie przewiduję kolacji :)

Zupy czosnkowej se weź, głodomorze.. ;)

Alonuszka, bój się: -9 do Was już idzie :) Szykuj kalesony dla swoich panów ;)

Wirtualnie nie czuć ;)

..I zionąć.. ;)

Aha :D

A Ty co, spóźnioną Barbórkę obchodzisz..? ;) Dzień górnika, hutnika i artylerzysty.. :P

Rzuć na nie urok.. ;)

..i obyś nie zniknęła z potworem.. ;)

Mysza - porządna poradnia powinna Cię przyjąć - dział Wczesnego Wspomagania. U nas dziewczyny przyjmują. Reszty nie czytałam, porwałam cistko i kawę i w długą..

A ja tylko z ryjem, bo w pracy.. ;) Koniec ferii, koniec laby, eeeeee...

Słuchałam, spadło. Apel do mnie nie dotarł. A piłują faktycznie.. Chyba powoli dobranoc..

No, mnie słońce chwyta już w marcu..

Może bym się i nauczyła, gdybym była w potrzebie. Ale taka blada jak ściana nie jestem, a opalam się od byle czego ;)

U na sjest kaczy dołek ;) Nizina położona na wodzie, mikroklimat :)

Zanim nabrałabym tej wprawy, wyglądałabym jak pacjent żółtaczkowy i nie wyszłabym z domu :P Chyba, że na kimś, ale to bez sensu - inna skóra, inny odcień. Mysza - zapraszamy :) Tutaj zawsze wiosennie.. Śniegu oczywiście nie ma.