Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NieLetnia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NieLetnia

  1. Mamy, właśnie parzę. Proszę bardzo. Ja o katarze, że odtyka. Znam to, moja średnia nie dość, że urodzona z dziurawym sercem i wrodzonym zapaleniem płuc, zapadała literalnie na wszystko.. Z powikłaniami na uszy. A najstarsza wcale. Ten temat też niezły i akurat pasuje.. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5097896
  2. Mój mąż chodził ze mną na te ważniejsze wizyty ciążowe - pewnie, gdyby miał jakieś pomysły, to by mu przeszły.
  3. Pokutuje opinia, że tę specjalność wybierają zboczeńcy. Nie mam pojęcia, czy tacy się zdarzają - ja nie trafiłam. Mój przyjaciel mi tłumaczył, że na chirurgię bardzo trudno się dostać, a w ginekologii także dużo się operuje.
  4. Do mojego doktora pierwszy raz umawiał mnie mąż ;) Bo ja się nie dałam rady z powodu tłoku zarejestrować i trzeba było negocjować.
  5. Ja widziałam, nawet poczytałam. Jakoś niewiarygodnie mi to brzmi. No, ale nie znając szczegółów nie da się ocenić. Podobała mi się odpowiedź o zakazie kupowania przez męża u kobiet-ekspedientek ;)
  6. Ale pierwszy był świetny, tylko uciekł. Od tej samej kotki zresztą. Jak to facet potrafi zepsuć geny.. :P
  7. Zielona - ekspediowałam wtedy dzieci na ferie, jestem do tyłu. Na etapie Adele byłam.
  8. Takiego to już miałam. Wredna dzika bestia, chociaż wychowany w domowej kuchni z rodzeństwem. Limit wyrobiłam ;)
  9. Tylko wanna zostaje. Choć goście żartują, że zostaną w niej na noc ;) Ale zanim nauczę.. po łbie mi będzie chyba lał :O Poczekam na zmianę lokalu..
  10. Oo: latający kot - to jest to. Jakaś Lotopałanka, czy jak to się zwie.. Jak Ci takiego przyniosą, reflektuję :P Pozostałe do Brestovej, bo chciała ;)
  11. ..chyba, żeby w centrum piec wstawić.. Chyba kozę.. albo koksownik :D
  12. Nie wciśnie :P Na szafach pudła pod sufit, kibel dociśnięty do ściany - korzystając, trzeba uważać, żeby łbem nie wyrżnąć w umywalkę ;) Ani centymetra wolnego przy ścianach. A na środku rezyduję ja
  13. Nam się nic nie domyka - z braku miejsca :O Ja się nie mam gdzie podziać, a co dopiero zwierz. A to co ma być pod ręką, to swoja drogą. Pod ośmioma rękami.. ;)
  14. Nie ma bata. Nawet do szafy nie wcisnę.. bo się nie domyka. Dawno bym już miała..
  15. Zamrazialnik mi padł. Może w ramach wolnego zreanimuję.. Jak to fajnie nie dygać rano do roboty.. :)
  16. ..i Bananarama http://www.youtube.com/watch?v=JH3WvI_S6-k :D
  17. Witaj. Ze śniegu mi się rozpuści. Może jaką brukiew posiadasz w piwnicy? Jedzenia se sama nagarnie. A o napojach mogła zapomnieć. Ja zimą nabywałam omlety z bitą w drodze na spacer. Po dwóch godzinach w zimowym parku wtrząchałam obiad i ciacho na dodatek bez zadyszki ;)
×