Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NieLetnia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NieLetnia

  1. Się dołączam. Mnie obudziła komórka, z podobnym skutkiem. Myślę, że się dowiem, bo dzwoniło aż z dwóch numerów, to i zadzwoni po raz trzeci. Aaale ziiima trzyma.. "Pada, pada śnieg.. Sanki dzwonią dzwoneczkami", a ja dzwonię se zębami..
  2. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5088179&start=0
  3. I było rezygnować? "Całe życie z wariatami" :P ..No, już zdecydowanie mniej dawnych luminarzy.
  4. Aha. No to o facetach: http://bebzol.com/pl/80-twardych-meskich-zasad.48949.html
  5. No, odkrycie zrobiłaś.. ;) Na pewno nie dosłyszał, albo powiedziałaś niewyraźnie.. :P
  6. Aronsona kupił mi ojciec i nawet najpierw przeczytał ;) Fajna lektura. Ziiimnoooo.. nie?
  7. ..No, to chlup ;) O, proszę, jak Ci z płatka poszło :) A takie ortalionowe, znaczy nieprzemakalne rękawice były? Nie zwiało was i nie zalało na tym Wybrzeżu?
  8. Zdecydowanie dlatego ;) Na pewno kupujesz koszerny albo poświęcony.. :P I srasz z pietruszką w tyłku.. Na chwałę bogini Żywii. Ooo. :P :P :P Gratulacje za sukcesy. Nie upieram się przy (dewocie) Freudzie. Społeczna pikuś, dasz radę.
  9. Na topiku gratis ;) Sennik sobie kup, albo marzenia senne Freuda - wyjdzie taniej.. :P
  10. To przeniesienie ;) Jakieś twoje problemy, których nie udało się rozwiązać i trzeba było podusić.. :P :P :P ..Uwielbiam czarne koty.. ;) No, weź, Alo.. Rozbryzgło mi się od tego wrzucania.. ;)
  11. No to na pewno posypie. U nas dopiero w nocy spadło. Dzieci pojechały na południe szukać zimy ;) Hyhy.. Ja bym nawet nie umiała tak ściągać ;) To sprytnie działaj. U nas już sesja trwa, bo Euro.
  12. Marchew - jak nie trafisz w temat, stosuj jakieś socjotechniki ;) Z pewną miną gadaj bzdury albo co..
  13. No, ale zapiekankę wczoraj zrobił.. ..Separacja od stołu.. ;) Potem będzie od łoża ;)
  14. ..że niby dobry.. bo już nie 13-ty ;) No i ujowy tydzień się skończył. No, trzymam, trzymam. Wstałam i wszędzie biało.. Alonuszka, do Ciebie w końcu też dotrze. Może w ferii jeszcze nie macie i dlatego? ;)
  15. Zacznę chyba wierzyć w ten 13-ty.. Mam nadzieję, że ksiądz dotrze o jakiejś ludzkiej godzinie, bo nie zamierzam witać go w szlafroku.. :O A tak bym się już walnęła odpocząć..
  16. Jasne, już to widzę. A właśnie wtedy połowa nie przyjdzie, bo coś tam. Zaplanowałam tak sobie mnóstwo spraw do załatwienia w długi weekend listopadowy, w tym nareszcie kompleksowe badania. Dygam do przychodni, a tam mi mówią, że laboratorium nieczynne (dzień niby roboczy), bo.. laborantka wyjechała! Ogłoszenia nie było i nie ma - odbij się jeleniu od drzwi. I tym sposobem skierowanie szlag trafił, bo się przeterminowało.
  17. Dawaj ;) Z tych stresów już zgłodniałam, bo obiad był przedwyjazdowy o 13ej z pośpiechu :O
×