Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NieLetnia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NieLetnia

  1. O, proszę: to Szefowa robi przegląd załogi :P Na cyce sie nie gap - pooglądasz, jak karmić przestaniesz ;)
  2. Marchew - kiedy jeszcze mieszkałam z rodzicami, sąsiad z góry codziennie po południu uruchamiał wiertarę.. a w soboty od rana - udar i inne urządzenia tego typu.. Ok - na poczatku, bo to nowe mieszkania.. ale on tak miał przez jakieś.. 2 lata.. :O Doszłyśmy z siostrą do wniosku, że wykłada wszystko boazerią.. Względnie sam tnie listwy na nią..
  3. No, teściowie zawsze nam proponowali "wakacje" od dziecka, ale odważyłam się małą zostawić dopiero na trochę, kiedy miała prawie 2 lata - z powodu drugiej ciąży, żeby powoli ją przyzwyczaić do zaplanowanych pierwszych wakacji z dziadkami.
  4. Mój ojciec stawał równo do roboty zmamą - i tak przywykłam. A teść prowadzi dom.. bo teściowa zarabia na 2óch (czy ilu tam) etatach.
  5. Mamazu - poczekaj do tej pełni. Wtedy łatwiej wszystko "wypływa" - z pływami.. :)
  6. No, właśnie moja teściowa jest "stara szkoła" chowu dziecka.. I poglądy ma ugruntowane..poczwórnym macierzyństwem ;) Mama z kolei niby despotyczna, ale do dziecka potrafi się nie wtrącać. Poradzi, ale nie zje mnie, jeśli nie skorzystam. I w miarę respektowała nasze metody chowu. Oczywiście, jako babcia, ma swoje na sumieniu.. Podtykanie cichcem słodyczy, pieniędzy.. Tony zabawek, gadżetów z kiosku/ supermarketu.. (bo dziecko musi coś dostać, jak idzie z dorosłym - zawsze??? ) , TV przez pół dnia (bo Ty im nie pozwalasz, to raz na jakiś czas..) itp.
  7. Teściowa się zawsze bardzo stara - ona jest taka pomocna z natury (choć pomysły mkiewa, nie powiem.. z racji, że sama wychowała czworo, to wie "lepiej") i dość ugodowa. Ale całkiem różna ode mnie i to czasem zgrzyta. Byliśmy u nich właśnie na takich wakacjach po narodzinach drugiej córy - wyręka ogromna, odpoczynek, ale poglądy na sprawy noworodka.. Nawet teść się uzewnetrznił, a to mnie już przerosło. Dlatego wolę ryjem po ziemi, ale sama.
  8. Mój chłop potrafił zrobić przy niemowlaku wszystko. Nawet przystawić mi do piersi, kiedy miałam atak kamicy i mnie wykręciło, a małej akurat wypadło nocne karmienie ;) Opiekował się nami bez zarzutu, a kąpał dzieci tylko on :) Taki chwyt, żeby co całym dniu bez taty miały go trochę na dotyk.
  9. Moja mama "korzysta z życia" na emeryturze = żyje własnym ;) Pomoże, owszem - ale wtedy, kiedy ona wyraża wolę. Na życzenie raczej rzadko, choć w kryzysowych sytuacjach parę razy rzuciła wszystko.
  10. ..ale 3 baby - w tym teściowa - to już nadmiar.. :P
  11. Moja mama obraziła się na prawie miesiąc, jak podziękowaliśmy jej za całodzienną pomoc przy noworodku.. A mąż stwierdził, że sobie z nami dwiema poradzi ;)
  12. "pieprzyc się z takim krasnalem" - Alonuszka, spadłam z krzesła.. :D :D :D ..Rany kota.. :D
  13. 10.12. Teraz księżyc rośnie. http://ksiezyc.numi.biz/ Ależ ten rupieć tu chodzi.. :O Beznadzieja.
  14. Fasola - łączę się w bólu.. ;( Marchewku - ubranko cuuudne.. ;) Tylko te.. atrybuty na wierzchu.. Zmarzną :P Chyba, że przed kominkiem.. (kominem..? ;) ) Swoją drogą ciekawe, jakby mężczyzna na coś takiego zareagował.. ;)
  15. Kawyy.. bry. Moja rzygała w nocy, jak kot.. Na moje oko wirus, bo słodyczy nie było dużo. A popcorn w kinie żarła średnia.. Spaaaaać.. :O
  16. Czuj czuj - czuwaj ;) Wróciłam specjalnie dla Ciebie :) Ale zmykam, bo noc miałam niezbyt udaną (czekoladowe Mikołaje z paczek zostały pożarte ze zbiorowym kwikiem radości ok. 3-ciej.. :O ) I nie wolno mi się tym razem ani minuty spóźnić.. ;) Spadam do wanny.. ale nie jak karp.. ;)
  17. Uda się :) Na pewno. Zaczarujemy.. :0 Może wróżka jestem do dupy, ale od naszych czarów to i Em ma Bb i reszcie się wiedzie.. :) Aaa i Bre coś znikła..
  18. Miejmy nadzieję, że do Niepokalanego dotrwa.. Obiecała ;) Karpia uwolnić! A sprzedawców - do wanny i na mróz.. I nie dlatego, że ryb nie jem. To niesienie w siatce do domu.. makabra..
  19. Będzie dobrze. Dotrzymasz. Mnie się udało z 2cm rozwarciem od połowy ciąży..
×