Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NieLetnia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NieLetnia

  1. W Orange nadal tak jest :) Marchew fetyszystka.. Koszul :P
  2. "ale pachnie nieziemsko! (nie mąż- obiad)" a na deser powinien mąż.. :D
  3. ..nawiasem mówiąc: ulubiona odzywka rycerza na moje Cokolwiek.. ;) To Marchew zaczęła.. Patrz cytat.. :P
  4. "Tobie się wepchało obce ciało" Jeszcze nie.. do wieczora daleko.. :P :P :P
  5. 16:25 [zgłoś do usunięcia] Marchwiowa Sp-nia Mleczarska ładne ci wybrałam...? Extra.. Pasuje :D
  6. Daj kasę do ręki komuś z abonamentem i niech mu doładuje tym, co Ci tu wrzuciłam.
  7. Może Bóg by jeszcze powiedział, skąd cash na to w drugiej połowie miesiąca.. :P
  8. *111*15*1# zadzwoń - doładowanie telefonu na kartę z telefonu na abonament
  9. Tam jest jakieś * 110 i hasz czy coś - miałam kiedyś służbową, ale krótko i nie pamiętam..
  10. Nie mam pojecia.. Nie ma tam jakiej poczty? Biura obsługi klienta..?
  11. Weź se cofnij i zobacz, coś wysłała.. Devil maczał w tym racice :P
  12. http://www.kimono.pl/Nowa-gwiazda-plus-size-Robyn-Lawley-PIEKNA-a2704
  13. Marchwi się ciało wepchało.. obce.. Między linki - do.. ;)
  14. Ta fajna :) Do łóżka lubię czarne.. :P http://www.intymna.pl/s19640,produkt
  15. Hyhy.. Otworzyła się biała (krem?) na szerokich ramiączkach, taka zebrana, maskująca bebech :D W sam raz dla mnie.. :) Trafiłaś bez pudła :D
  16. Mnie się podoba ta laska z modelek "puszystych", co ją tu linkowałam kiedyś.. nie pomnę jak się wabi..
  17. Alonuszka, ale anorektyczka w baleronie to też porażka.. Chociaż trochu ciałka musi mieć.. :D
  18. Całe szczęście, że mam tylko 42.. (jeszcze..zeszłam już z 44) Ale oceniają mnie jeszcze często na oko na 44 :O Spadam sobie wolniutko.. Zimą wystarczy mi 40 - w końcu cała natura gromadzi tłuszcz.. ;) Latem sobie wrócę do 38 :)
  19. Kiedy rycerz był na tapecie, nasrał mi do głowy i oglądałam tam takie marszczone czarno-czerwone cudo.. Czarne, a część stanikowa czerwona.. :D Mój kolor bielizny to czerwone wino.. do karnacji :) Chociaż moja mama twierdzi, że morela- łosoś..(wszelkich ciuchów nie-wierzchnich) I z uporem mnie takowymi obdarza.. :O Ostatnio - szlafrokiem pod choinkę. Łososiowy satynowy stanik miałam ostatnio do karmienia.. jak chciałam zrobić na starym wrażenie.. :P
  20. No, takie proste i zwykłe.. :) Jak lubię :) Prostota = elegancja ;) ..A pejcz to do tej pierwszej raczej.. ;) Albo do Alonuszkowego baleronu.. Jeszcze wisi w sklepie naprzeciw.. :P
×