NieLetnia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez NieLetnia
-
Ale zapytaj go, czy się dobrze czuje.
-
Nie zastanawiaj się, bo po co. Walnij kielicha. Gówno możesz na razie w słoik wsadzić - na wypadek, gdyby ktoś się pochorował - wtedy można dać do zbadania, wy tam takie instytucje macie na pewno, sanepid powinien pokierować. Albo wypieprzyć i zapomnieć.
-
Wyciągaj wódkę, nie ma bata. Przynajmniej 50-tkę.. Dziecku dawałaś?
-
Solidaryzuję się, Pułku. Dwa szity.. Nareszcie ktoś w pokrewnym nastroju..
-
I myślę, że to raczej z lenistwa :P Nie mam specjalnej ideologii do tego. Jestem wygodna, muszę mieć prosto i praktycznie, wszelkie komplikacje mnie odrzucają.
-
Poza tym nikt by mnie nie zmusił do okręcenia się jakąś ciężką szmatą po kokardę :P Do występów, na wizytę - owszem, ale na co dzień nie ma mowy.
-
Oni sami lubią gotować, pewnie by mnie wyręczał (szwagier ciągle grzebie w kuchni). Ja raczej o takim nawiedzonym, co to by musiał mieć rytualnie i ramadan.. Omg.. :P
-
Nie wypowiadam się, bo nigdy mnie nie kusiło :) Jestem niereformowalna, nie wyobrażam sobie dwóch kultur, a zwłaszcza kuchni ;) w domu. Szwagier uwielbia nasze wigilie :D Jego matka też.. :P
-
Tzn. narzeka - ale jak każda baba na chłopa ;)
-
Moja siostra nie narzeka, ale on taki znaturalizowany, tyle że z urodzenia.
-
Dobrze, że nie zakupili dwururki..
-
..albo Araba.. :P
-
To se możemy ponauczać w domu.. ;)
-
Co do Diany - jakbym miała taką mumię w bryczesach za połowę, na dodatek zdradzającą mnie z jakimś paszczurem, też bym poszukała temperamentnego Araba :P
-
Zdecydowanie wolałam wklejanie kolorowanych obrazków i filmy o świętych i błogosławionych z projektora. Ja tak miałam i na te zajęcia chętnie chodziłam. A te pseudointelektualne bełkoty dla 7 latków to nieporozumienie..
-
I jak się orientuję w temacie jako długoletnia kadra letnich religijnych form wypoczynku, parę zadań domowych zleciłam ciotce do odrabiania z.. A najlepsze, że moje wyedukowane gracko w katechizmowych pamięciówkach dziecię przynosiło komenty, że"teraz to już nieaktualne", ma recytować "po nowemu". Kościół nam się zreformował, a ja nie zauważyłam?
-
Karty Pracy kochana - nie znasz się :P
-
Ja jestem z tych rzucających butami - nie powinnam wychodzić za szewca.. ;) Teraz będziemy mieć profilowanych debili z szczątkową znajomością historii. Pani Szumi-dokoła-las zadecydowała odgórnie.
-
Mnie tam bez wołów wrzuciło do popapranej To mniej niż kilometr, czyli raczej niedaleko. Nie obsuniesz się z urwiskiem w odmęty w razie sztormu.. :)
-
Mini - właśnie o tym piszę. Zaliczam 1-3. Starsza ma podobnie, nie łudź się. Zwłaszcza języki mają wypełniane. A teraz jeszcze "dodatkowe", przygotowujące do egzaminu. Wrrrrrrrrrrrrrr....
-
Czerwona - Ty się narażaj :P Pewnie śpi z golonką w objęciach i w pętku kiełbachy na szyi.. :D
-
No przykre. I zmiana dla małej. Trzymam kciuki, żeby się zaadaptowała w nowym.
-
Hej :) Od tej strony królowej nie poznałam, ciekawe.
-
Debilne zmiany w programach.. U nas tylko religia z najstarszej zostaje dla młodszych. Na ten cały pakiet.. Grrrrr.. Poza tym do wszystkiego teraz są "ćwiczenia" które dziecko wypełnia i musisz wyrzucić po jednym.
-
Zeszłam do komórki i wróciłam mokra jak szczur.. :O Ale za to część książek dzieci przyjechała. Jedyne 600.. a jeszcze nie koniec, wrrrrr..