NieLetnia

Od ok. roku - bo młodsze dziecko będzie w tym zbyt niestabilne. Musi być takie "dojrzałe". Wózek jest do ok.3ech lat (wagowo).

Wróciłam. Normalnie, żabami rzuca.. Brrr.

Rok latem - pomyślałam dlatego o Fasoli; ale może ona juz ma.

Nakrętki są w kurtkach, ale mało, bo mi buchnęły trochę do szkoły ;)

Bierz jak dają.. chyba, że któraś szybciej potrzebuje.. to ta niech się zgłosi. To jest małe, wąskie i dla dziecka od roku. Wcześniej nie, bo kręgosłup.

Zastanówta się, a ja spylam do lichwiarzy..

Zagraca mi komórkę, a szkoda go tak marnować. Miałam dać siostrze, ale temat dziecka naturalna koleją rzeczy upadł.

To która chce takie wąskie Chicco kupione do pociągu na wyjazd letni? Za premię, pamiętam.. Czyszczenie po składowaniu w składziku we własnym zakresie, bo w prezencie, a ja nie umiem porządnie dochuchać..

Mamazu - mam dla Ciebie małą spacerówkę Chicco na potem.. :D Okazuje się, że jednak nie oddałam siostrze.. Ale to na potem: na lato taka. Jak nie chcesz, mogę dać Fasoli, Alonuszce czy komu tam..

Właśnie wczytałam się w pismo z electrowni i ich nowa siedziba prawie sąsiaduje z naszą podstawówka.. :P Bo jedni kupili drugich.. Ale wpłacić nie można, kuffa muszę bankierom przelew zapłacić grrrrrrrrrr... Idę wpłacić do banku na rachunek, może taniej niż przelew w moim..

Te proste to pewnie od dobrego krawca, a cekiny naszywają 4-latki w Chinach..

"NATOMIAST STELARZ NIE RDZEWIEJE JAK W INNYCH TEGO TYPU WÓZKACH "

Ostatnio cały taki sklep w galerii dopadłam.. Patrzę przez szybę: skórzane buty, ładne i bezpretensjonalne.. kolor odpowiedni, nietandetne.. A ceny.. 1/3 mojej pensji :O

333 wyświetlenia.. :) ..Omen jaki.. ;) Ale najlepszy "stelarz".. :D

..znaczy: w ciemno :) - bez widocznej ceny :)

Masz tak samo jak ja.. W sklepie zawsze wybiorę najdroższe.. ;)

Mój stary skończył tę samą szkołę.. ;)

Brrr.. A to tez stamtąd: http://facet.interia.pl/news/nozownik-z-krakowa,1601130,6646

taki.. inauguracyjny.. :P

Moja najstarsza tak zaczynała wszelkie choroby: paw dalej, niż widziała.. :O

Czeski rum :) Służę ;) Kupiłam na zimę - 20 'C 3 lata temu i się ostał.. Nietrunkowam.. ;)

Pójdę na Pocztę Dworcową, nie moją; pewniejsza i kolejka na 2 godziny nie stoi.

Aha: paczkę właśnie zapakowałam: ciotka niestety mimo umówienia na wcześniej doniosła kurtkę z opóźnieniem, wyprałam jednak, bo syf był od przechowywania na daczy.. Teraz leje i by paczkę rozmoczyło: przeczekam trochę albo jutro z rańca puszczę.

Mamazu - jeżdżę przedwstępnie :)

On te rybkie wykorzystuje.. :D