NieLetnia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez NieLetnia
-
Do dentysty to Ty się jednak przejdź. Teraz najedz się przeciwbólowych, a umów do kogoś sensownego, nie do byle rzeźnika. Nie każdą się wyrywa. Moja dentystka właśnie mi ratuje taką beznadziejną ledwo żywą, ale nie daje gwarancji, że się uda.
-
..na pół..? ;)
-
Właśnie ;) Jak widać, padłam po przeczytaniu tej panny Jagody.. :D Mini - a ósemki już masz wszystkie? ;)
-
Kanibalom mówimy stanowczo nie ;) Od wczoraj rozwala mnie ten temat.. :D http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5316974
-
W jakim sensie? Mam się ogryźć do kości? ;) Miałam tak dawno temu w Tesco - sprzedaliśmy dziecko, pojechaliśmy autobusem, wyprawa na całego - a tu komunikat z głośników, że awaria i sorry. Mało mnie szlag nie trafił. od tamtej pory zawsze mam w zapasie jakąś gotowiznę.
-
Brawo Półek i medycyna ludowa ;) Polecam jeszcze Hascosept do oprysków - zawsze działa. U mnie w czasie zakupów w Lidlu zgasło światło; dobrze, że nikt z klientów histerii nie dostał :P Do innych to się nawet nie wybieram, bo ni ma z czym. A przydałoby się już pomyśleć odzieżowo o jesieni, szkoła się zbliża. Znów kasa poszła na byle co - pewnie skończy się na tym, że jeść przestanę. A miało być tak pięknie..
-
Może zjawi się Wiesia, to rzuci czymś mądrym.
-
A jak kupisz pakę czopków, w 3 dni opróżni i roz****e sobie zwieracz :P Apap możesz na pewno (dobierz dawkę, 1 to lipa) - mój przyjaciel twierdzi, że wcale nie jest typowo przeciwbólowy, jak się przyjęło, ale właśnie pzap.
-
Właśnie: miałam pisać, żebyś łykała coś przeciwzapalnego.
-
Ojciec się raczej nie dowie.. :P Albo ostatni ;)
-
Zmartwię Cię.. Raczej postanowiła sobie zrobić tatuaż.. :D
-
Ciekawe, czy mi się utrzyma do po niedzieli - wybieram się do internisty, może się ulituje.
-
Jak juz jesteśmy przy dolegliwościach: jest cokolwiek doustnego przeciwwirusowego bez recepty? Już pytałam, ale nie pamiętam odzewu. Walczę z oprychą, mam dość.
-
A nam wytykały, że o kupach.. Niekonsekwencja :)
-
..w głąb toalety..? :D
-
Akurat jem śniadanie :D
-
Może da Ci w rozprysku?
-
To zeźresz. A potem przez rok nie dasz se wypisać następnego. 10 dni bez picia wytrzymasz ;)
-
Zapodaj linka.. Bo nie wierzę.. :P
-
Albo załóż o tym topik.. Najlepiej na ciąży.. :D
-
Oszczędnie.. :D
-
Biedaku.. Miziam żółtą kuchenną rękawicą..
-
Rozumiem, że obowiązuje supertajność :P Mam się tyż zapomarańczowić? ;) Chluśniem, bo uśniem :) Mini - wybiłaś czy umyłaś..? ;)
-
Gaszę. Zębów nie powybijać - chyba że ósemki.. ;)
-
Ja go nie organizuję - raczej śledzę oszołomów :P