NieLetnia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez NieLetnia
-
Stary trzyma zawsze w kieszeni "na jajach" - że się tak nieoględnie wyrażę ;) Ale nie wiem, co robić w braku jaj.. :P
-
Perfekcyjna Pani Domu poleca w przedpokoju regał z przegródkami na klucze i komórę ;) Nie wiem, czy chciałabym trzymać w czymś takim - wiecznie otwarte do wietrzenia drzwi i złodziej ma ułatwienie.
-
No właśnie.. Ciocia z Hameryki zamawia ciężarnej siostrzenicy prezent netem :) Ja też dziś się strzygę, ale wieczorem.
-
Już zaczęłam oglądać końcówki wszystkiego.. :D
-
Zawsze się znajdzie, choćby z ciekawości jeśli nie ma co z kasą robić. Obstawiam jakąś majętną - namiętną ciężarną w końcówce 1szej ciąży ;) Ewentualnie możesz wstąpić tam, gdzie strzygą pudle.. ;)
-
Ja wypadam na zakupy szkolne, póki tempka nie sięga 30.
-
Dokonasz cudownego rozmnożenia.. Zaopatrz się w 5 chlebów i 2 ryby :D
-
A tłumacz płaczu boski. Ciekawe, na jaki język, bo jeśli np. na suahili.. ;)
-
Zadzwoń zębami :P
-
Mini - dyplomatycznie umywam ręce :P Ale wzdęcie smażeniną im zawsze możesz zafundować.. ;)
-
Też mi się chce, bo widziałam wschód słońca.. ;) Kawa dla ogółu :) A ogryzka używaj tylko tutaj, bo znów się zacznie. Powodzenia u lekarzy, niech chłopakom nic nie wynajdą.
-
Półek - w jakich chaszczach siedzieliście? Trzciny i tataraki nadjeziorne?
-
Zajrzałam na krzyczenie i coś wam się czuj zepsuł, bo moja wypowiedź tam jest akurat najspokojniejsza i nie do naszej kuleżanki ;) A gdzie ten nowy?
-
Cześć, Półku :) Mini - nie kazałam Ci teściostwa wykańczać ani nikogo nie opiertalałam. Nie mam weny pofuneralnie.. Weź się Gryzia przetenteguj, bo z rozdzielnika zawsze drażnisz rekiny z kałuż na kafeteryjnych przedmieściach :P
-
Weź im daj po pałce pieczonego kuraka w łapę do sałatek i niech sie bujają. Gorąco jest.. Też się stwórz tutaj ze swoim problemem.. ;)
-
Mini - Patową wołaj :) Ja Ci tylko poradzę Najłatwiejsze Ciasto i obowiązkowo śmietanowiec ze śliwkami :) - chyba że brzoskwinie z puchy w promocji tańsze ;)
-
Nie chodzi o to, żeby brać to za wyrocznię, ale sprawdź, jakie są procedury dla przedszkolaka. We wtorek to już po grzybach, nic nie stwierdzą. Mini ma racje - zadzwoń na to pogotowie, opisz skutki i objawy - coś Ci poradzą. Mnie tylko zimny okład przychodzi do głowy.
-
Mnie kiedyś i z gniazdka potrzepało (włożony gwóźdź) i telewizor (łapa w bebechy) i nic, ale dawniej było inne podejście i nikt się tak nad dziećmi nie trząsł. Może załóż na pomarańczowo temat na ciąży czy któraś matka tak miała i zobacz czy ktoś czegoś nie napisze? Ale nie pod swoim, bo Ci jakaś mądra śledcza nawrzuca.
-
Ja musiałabym zapewne rzucić.. piwo.. Nasza złośliwa księgowa ostatnio próbowała ugryźć, ze "w pewnym wieku" przemiana materii szalenie zwalnia i zaczyna się tyć niekontrolowanie. Odparłam, że ten wiek przekroczyłam kilka lat temu w rozmiarze 38.. :P
-
Zaleciłam, żeby pokazała Czerwonemu - jako widomy dowód, że się na kochankę z racji "warunków" chwilowo nie nadaję.. :D (od zawsze wszak miał wątpliwości, z kim małżonka tak internetuje ;) )
-
Nie widziałaś mnie :D Zawsze mogłabyś sobie podreperować samoocenę.. :P Może Czerwona wrzuci zdjęcia, które robiła :)
-
Pijemy :) Tyle, że nie mam nic słodkiego, bo się odchudzam :P Może być żółty Redd's :P
-
Ja bym pojechała teraz - po co Ci niespokojna noc i napięcie? Bo wygląda, że rano i tak musisz pójść do rodzinnego.
-
Znalazłam tyle: "Wezwij pomoc Zadzwoń po pogotowie, jeżeli Twoje dziecko nie oderwało się od źródła napięcia wymaga reanimacji stracilo przytomność w miejscu kontaktu z przewodem na oparzenia przekraczające średnicę 3 centymetry jest w szoku Uwaga Nawet jeśli Twojemu maluchowi zdarzyło się lekkie porażenie prądem, które nie wymaga interwencji pogotowia ratunkowego, koniecznie udaj się z nim do lekarza pierwszego kontaktu, zwłaszcza gdy ma niej niż pięć lat, gdyż nawet lekkie porażenia grożą uszkodzeniem narządów wewnętrznych."
-
Tylko takie, ile na PO w LO uczyli. Że odciągnąć delikwenta w gumowych kaloszach drewnianym kijem.. Może wybierz się na ostry dyżur - o ile taki macie..