Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NieLetnia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NieLetnia

  1. Chłopem się porozumiewać nie da.. to jak zepsuty srajfon.. :P Komunikacja żadna..
  2. Freud by się ucieszył.. :D W tej nowej klawiaturze "z" się słabo odbija - jak nie jebnę z mocą, to go nie ma..
  3. Pada i dołuje.. Znalazłam rozwiązanie: chłopem się porozumiewam wyłącznie mailowo.. :P Gwarantuje brak starcia wręcz :P Urwałabym łeb i jeszcze by mi głośniej wrzeszczał, zapierdalając po pokoju.. :D Psychopotam jeden.. ;)
  4. Nawet dwie kaweczki.. ;) Przerwa w gim egzemie.. :P Jednodniowa.. :O
  5. Jezuu.. Niech u mnie leje.. to będę miała podwózkę.. :) Bo na ścigacz nie wsiędę.. :P
  6. Moja propozycja: okop się, oszańcuj i wystaw znad barykady łeb z granatem w zębach.. :D Starszy sierżant niesztabowy, wyczołgany już z obszaru rażenia w płaszczu ogólnowojskowym pod siatką maskującą.. :P
  7. Sto lat Jubilatowi :) I chlup stęchłej kawy, bo nikt nie zrobił świeżej, a mi się skończyła.. :(
  8. Akurat.. Musiałabym się przeczołgać obok gabinetu szefowej.. :P
  9. A ja w Kerfie.. Zakupy typu: pieczywo, masło, mleko, jogurty, herbaty, ketchup - i 100 skasowali. Aż sprawdziłam rachunek..
  10. Własnie, jest upał, a ja się wysiedziałam cały dzień w dusznym pomieszczeniu..
  11. "psychoślimaki, hipopotamy i inne cuda. Zapie**ala to po całym pokoju jak nienormalne i śpiewa na całe gardło barbi gerl albo inny super przebój. Pewnie kojarzycie. Ja zaklepuję to właśnie. Franek miał takie coś to nawet jak mu łeb odpadł to dalej zapie**alał. A śpiewał chyba jeszcze głośniej." Hahahaha..! A to ci dopiero.. Już nie mam deprechy.. :D :D :D nawet jak mu łeb odpadł to dalej zapie**alał. A śpiewał chyba jeszcze głośniej Uhahaha.. To ja mu tego łba nie urwę.. Bo będzie mi zapierdalał i wrzeszczał jeszcze głośniej.. :D :D :P
  12. Podpisuję się: "Ja muszę napić się prawdziwej kawy. Mam coś w rodzaju mieszanki wiosennego przesilenia i depresji Czuję się przytłoczona i w ogóle dodupnie." Z chłopem się pokłóciłam, wkurzona jestem jak.. nie wiem co. A jutro muszę zapitalać autobusem o świcie. Dobrze, że chociaż pogoda względna. Ale jak znam tzw. Życie, to jutro lunie i będę dryfować w potokach deszczu.. Fak.
  13. Zamiast dzień jaki to dupa.. ale jaka? Nie blada, bo opalona, nie zimna, bo nigdy.. Doczołgałam się po egzaminach gimnazjalnych do roboty.. ledwo. Duszna salka imitująca gimnastyczną w stylu: na aerobik dla dziewczątek - co to jak machną lepiej nogą, to wybiją sasiadce zęby, zlokalizowana za gimnastyczną dużą właściwą - jak schowek na szczotki.. Twarde drewniane krzesła typu dupoodpadnij, o suchym pysku - bo nie wpadłam na to, żeby wziąć wodę niemoralną, dedukując, że nie wolno wnosić.. Bo jeszcze coś może upłynniłam wewnętrzu. I te 3,5 godziny.. Wrrr..
  14. Byle przed zachodem słońca, bo zamiast opalenizny będziecie mieć księżycową poświatę.. ;)
  15. Zadrzesz głowę i mnie zobaczysz na tarasie widokowo-opalaniowym :)
  16. .. i wyrwać mu kurczaka wraz z kudłami z ogona.. ;)
  17. Nekrofil..??? :D Ile grozi za uprowadzenie zwłok..? ;)
  18. A jak przed, to wystarczy zawiązać czerwoną wstążkę na nożyczkach..
×