Uboga Ale Krewna

A ja zwyczajnie lubię "zwrócić komuś uwagę"?.. A raczej: zapytać w tzw. kwestii formalnej, jeśli jestem gdzieś odpowiednio długo zasiedziała, by być do tego uprawnioną :P Inna - co się dzieje..? Martwię się.. Ana - tyle liści na mogiłach, ze Cię pożarło zbieranie..? L. - jak tam Romans..? Kwitnie listopadowo także..? :) Zrzędzę okropnie: za dużo świąt, wyjazdów, za dużo rodziny, za mało.. spokoju :P

11.30 : "Chyba, że to było zrzędzenie.." Kłania się czytanie ze zrozumieniem.. :P

Mamazu - dopiero teraz mogie dżema.. ;)

:P :P :P

Inna - co z Tobą..? Bo niebezpiecznie podniosłaś nam ciśnienie..

"Zakładajac ten temat" ??? ..Czegoś tu nie rozumiem...

Hej, L. :) ..No, a Twoja Pani Ci tych negatywów nie wynagradza..??? :D

Hm, hmm.. Haloween..? ;)

Chyba coś ruszyłaś.. :) U mnie sie przeciera.. to może wyjdę po tę kawę..bo łeb jak bania :(

..Spali.. :P ..Bo cieemnoo.. Już wstali z łbem jak na kacu.. :O Kawy brak! Zrzędzę klasycznie. Nie ma dzieci nieśmiałych, są tylko nieprzełamane.. :)

Aaaa, L. jesteś jednak.. :) Ana się nie pokazała - ogród pewnie uprząta. To walcz: "jeszcze nie na złom, jeszcze nie na złom; jeszcze nasze miecze nie zachodzą rdzą.." :D :D :P Ja monotematyczności nie znoszę.. usypiam ;)

No, cóż.. Ja mam tego"jedynego" od 15 lat.. Lubię i szanuję go. Poza tym mam serdecznego przyjaciela ginekologa :) Jak tam, jużeś u kompa, czy dziecko nadal obsiada? ;)

L. - co Ty się obcyndalasz..??? Trzymaj fason..jak dziewczyny wymiękły.. ;)

Hop, hop! Ana - drzewka Cie przywaliły, jak drwala..???? ;) Inna - bawisz dzieci tej koleżance..? :P

L. - jaki bojowy.. He, he.. A jak Twoja Pani ma takiego..? ;) Na wszelki wypadek poćwicz sierpowego i zapytaj.. ;)

L. - coś słabo się czujesz wywołany.. ;) Reszty nie zdążyłam doczytać..

Inna - może na Red Tubie przed snem posiedź.. :P

Mam niespodziewanych gości, zapowiedzianych wczoraj o 21ej, a ja właśnie w trakcie poznańskich porządków, prania i bógwico jeszcze :O Bez zakupów, bo się zjadły..przez weekend.

U mnie już +3 i nie ma szronu. Miasto środkowe, to i temperatura wyższa.

A ja to pies..? :P L. się zakochał, reszta upita szczęściem jakimś.. Zrzędzę :D

No, jest.. :) Zimno jak pies.. (zrzędzę) Ale za to słonecznie :)

L. - a Ty do Kobity.. a kysz..!

..dotykamy.. ;) W Mięską Ambycję.. :P

A my nie Kobiety...? Foch.. :P :P :P

Zrzędzę, że nie mam na co zrzędzić.. :P Zrzędzę, bo zimno.. Bo zapomniałam kawy kupić.. :O Bo łeb mnie boli.. Bo.................