"Może i jestem morderczynią, ale przynajmniej szczęśliwą i radosną. "
Podszyw czy nie ale prawda jedna i ta sama
Bez rozumu, bez odpowiedzialności i bez wyrzutów sumienia. Tak to jest jak się myśli cipką a nie głową. Szczęśliwa morderczyni dzieci
Nie chce się nawet komentować bo widzę że autorka to dziecko jeszcze Gdybym mogła to bym podkablowała matce i ojcu to lańsko na dupę by dostała i tyle