Plotka2

Witam wieczorkiem. Siedze na kompie,rozmawiam z młodym na gg,wraca do domu szynobusem.niestety szynek sie popsuł ,utkneli w lesie.Stali prawie 2 godziny.Troszkę sie denerwuje. Zaraz pewnie pojade na dworzec bo jadą teraz bardzo szybko,czyli jest nadzieja ze dojada do domu.

I wygląda,że spałam w czytelni.Zapraszam więc na goraca kawusię. Zaraz jade do laryngologa do przychodni szpitalnej.Może uda mi sie zajrzeć do chrzesniaka w szpitalu,jest z nim bardzo zle.Chorował jak był mały,ciagle szpital,centrum zdrowia,kilkanascie lat spokoju i teraz choroba przypomniała o sobie. Miłego dnia

Witam nocką,tak jak daisy. Tez jestem zalatana ostatnio,przed chwila rozmawiałam na skypie moze za długo.Czas tak zleciał ze teraz oczy sie kleja. Teklo pokazuj prezenty tzn pewnie juz fotki. Bastylko zdrowia dla małzyka,wiesz ja tez nie patrze na kalendarz. Zuleczko a Ty szykowałas jakies prezenty dla siostrzeniczek? Terrix nie wiem czy jutro jeszcze zajrzysz,więc udanego pobytu w sanantorium. Orsejko u mnie po deszczu już sladu nie ma,wszystko wyschło. Dorix od kłamstwa nie zaczyna sie znjomości,tak jak zrobił to Twoj znajomy,ja zreszta mam uraz do ludzi w tym zawodzie,mój szwagier własnie jest a w zasadzie jeszcze resztkami sił chyba jest z wykształcenia tym co twój znajomy. Jakos mam metlik w głowie Dobranoc,spokojnej nocy.

Jestem na chwilkę Pojechałam do maista,ale nie załatwiłam tego co chciałam,zabrałam małzyka jako kierowcę,ale gdizes z nim chodzenie po sklepach to męka .Niby dobrze bo zawiezie,wezmie wieksze zakupy ale to nie to jak sie jedzie samemu.Cały czas zobacz która juz godzina, a do pracy miał jeszcze 2 godziny wolnego.Może był głodny tak myślę. Jedynie co to kupiłam sobie buty ,wygodne widze,moze mi córka nie zabierze,wiązane ,myślę, ze na nią tez będą dobre.Sama ma takie granatowe ,ja kupiłam czarne. Oczywiście musialam kupic nowy czajnik,bo stary wczoraj popsułam,tzn przepaliłam coś w czajniku,nie wiem jak.Coś nam się wszystko ostatnio psuje.Wczesniej lodówka,teraz czajnik.Same wydatki. teraz szykowałam plastiki,u nas w poniedziałek zabieraja smiecia plastikowe.Powyrzucałam więc stare doniczki,krzesełka.Naszykowałam 3 duże worki. Widze,że miasto sie zlitowało i konczą zaczętą w ubiegłym roku ulice łącząca sie z moją ulica,leją nowy asfalt,nowa kanalizację,oświetlenie podziemne.Zajmie to im pewnie całe wakacje,bedziemy mieli problem z dojazdem do włąsnego domu.Ale zawsze jest cos za coś.Dobrze,ze to nie koło mnie.U mnie czeka tez kopanie koło mojej chałupki,ponoc maja likiwidowac słupy z pradem nadziemnym i beda kładli kable pod droga,pod ziemia.Takze beda mi kopać tylko nie wiem jeszcze kiedy. A to bedzie rujnacja przed moim domem.Najgorzej zniszcza mi nowa droge na mojej ulicy. Ale zawsze jest w naszym kraju nie tak jak ma być.Powinni to zrobic przed położeniem drogi. A tak to u mnie świeci słoneczko,ładnie na dworze.Dzisiaj prawdziwa wiosna.

Witam' Kawusia zaparzona,jestem wyspana ,wczoraj podałam jak nasza Zuleczka przed 20 godzina i spałam do tej pory. Zulko po prostu Twój organizm potrzebuje odpoczynku,na pewno w następnym tygodniu odpoczniesz.Zyczę Ci tego. Odnosnie małzyków po prostu pilnuje zony ,boi sie o Ciebie ,bo jeszcze ktoś na Ciebie popatrzy.A nie macie z pracy wyjazdów z mężąmi? Terix fajnie ze cukier wnormie,jeden problem z głowy,że średnia jest w miare. Majeczko moje towarzystwo tez nie wraca na niedziele,mamy cisze,tylko my z jedynaczka Grzecznotą.Ona strasznie nie lubi jak mlodzi wracają.A córcia chora bo dochodzi pewnie alergia wisenna i zimno na dworze. Daisy czyli macie nowe zajęcia koło domu z szambem.Ogród mój juz przez małzyka przedziabany,ja wczoraj zajełam sie moimi kwiatkami.Ale została ubożyzna,wszystko prawie obsypane z kwiatów.Ale zajęcia miałam,potem musowo było wziać tramal,bo noga dawała popalić. Teklo od kiedy macie niańkę na stałe? Fajnie ze szykuje Ci sie wyjazd. Oresjko jak prace u Córki ?Duzo jeszcze zostało? Zaraz sie zbieram ,musze zawieżć dokumenty na komisję lekarską.Półroczne zwolnienie się skończyło.Miałam nie skladac ,ale lekarz wczoraj mi powiedział,ze nic nie tracę.Takze część dokumentów mam,a resztę wnastepnym tygodniu od specjalist musze donieść.Będe miałą znowu latania,jak ja tego nie lubię. No nic pije kawę i cos działam.Miłego dnia.

Witam,kawusia dzisiaj pózniej zapraszam,odespałam poprzednia noc. Momo nocnych cięzkich burz nie reagowałam tak spałam,za to ogród jak z ubiegłego roku po burzy,zatopiony.Lało sie wiadrem z nieba.I pada dalej.Daisy pewnie u Ciebie tez tak samo.Szkoda naszej roboty w ogrodach. Teklo to fajnie ze niania znaleziona,pewnie córka da jej umowe,teraz sa takie mozliwości a skladki zusowskie płac***aństwo. Miłego dnia.

Witam jestem na kawusi i śniadanku. I juz po wyborach,teraz tez obawiam sie przede wszystkim o polityke zagraniczna czy da radę? A kłotnie w naszym kraju to juz norma,na pewno będa.Tak jak Dorix pisze zaważyło chyba najbardziej podniesienie wieku emertalnego a ludzie pamiętają.

O widze jest Zuleczka Zulko z tymi zakupami ludzi tak jest ,przed jakims świętem parkingi pod marketami pekają , ja wczoraj zrobiłam z małzykiem zakupy ale przyznam sie skromne.Powód zepsuta tzn wysiadajaca lodówka.Nie opłaca sie reperowac po naprawa ponad 600zł.Więc postanowilismy kupic nowa.Kupiłam lodówke we wtorek w sklepie internetowym i jak dotąd nie ma lodówki.Ponoc ma byc po niedzieli.Kilkakrotnie robiłam zakupy sprzetu w agito,od razu towar był u mnie,tym razem sie przeliczyłam,dobrze ze wybrałam płatnośc przy odbiorze to nic nie trace.Jedynie to ze nie przeładowuje starej lodówczyny.jeszcze zipie ostatnimi resztakami sił.Dobrze ze jest chłodniej to trzymam niektóre produkty w piwnicy a piwniczna zarazarka załadowana cała zle mi cokolwiek wyjąć.Ale jakos wytrzymam.Nie wiem jakie sa zasady anulowania zamówienia.Jak nie bede miała lodowki do srody jakos musze wycofac zamówienie.Tak mysle jak kiedys ludzie zyli bez lodówek?

Daysi 100 lat zycze w tym szczegółnym dniu.

Terix i co Ci brakuje do sanatorium?Co masz kupić?

Witam U mnie dzisiaj pogoda do niczego,pada z przerwami,niby deszcz potrzebny ale nie cały czas.Zamiast wiosny to na dworze jesień. Nawet małzyk w piecu rozpalił. Od razu zrobiło sie cieplej.

Teklo pije Twoje kapucino,smaczne i od razu cieplej.

Witam Czytelniczki Dziewczynki przepraszam,od jutra juz będe wiecej,miałam nagły wyjazd. Ale juz jestem.W czerwcu tez mnie troszke nie bedzie,wybywam do dzieci na troszke Teklo nic nie szyłam,teraz trzeba troszkę podgonic zajęcia domowe.U mnie pada,zimno. Do potem

Witam .Fruwająca trzymam kciuki by było juz po zabiegu.Kilka lat temu moja s miała noge na śruby,u niej zle sie goiło,musieli szybko wyjąć śruby bo okazało sie ze miała uczulenie na jakis składnik metalu. Teklo fajne te pierwsze kroki J..... Najbardziej podoba mi sie budzenie maluszka.ten usmiech,niezastapiony. Orsejko a gdzie wybywasz,czyzby wypad w góry? Dorix pamietaj jestes wartociowa kobieta i nie warto rozmyslac.Masz wspaniała Rodzine,synów,Mame, ludzi Cie otaczających i nas wszystkie . U mnie niby słonecznie ,ale na dworze zimno.Musimy wytrwac do wtorku,od wtorku ponoc ma byc prawdziwe ciepełko.

Bastylko zaskoczyłas mnie dzisiejszym świetem,u nas normalny dzien pracy,tak mysle moze przeniesione jest na niedziele? Orsejko trzymam kciuki by nowa praca wyszła.

Zuleczko pogadanek jest duzo,tylko trzeba chęci by kobiety chciay sie przebadać,by były pod kontrolą.A dlaczego po operacji zmieniłas lekarza?

Zle Majeczko napisałam .FSH ponad 81

Witam ,ja na chwilke Jakos mam tyle zajęć,dzisiaj małzyk zaczął malowanie daszków na podmurówce płotu. Troszke mu pogoda nie dopisuje.Ma folie i nakrywamy przed deszczem.Takze Daisy pewnie i nam deszcz psuje plany,ciekawe jka u Ciebie? Ja sprzatam hades,pralnia juz posprztana,okna w piwnicy pomyte.Teraz momencik odpoczynku. Majeczko wyniki masz wskazujące na meno,sprawdziłam swoje ostatnie z 2010 roku,potem nie robiłam bo juz sie nie robi.FSH 18,estradiol5,pamietam jak lekarz powiedział tego mało tego duzo czyli meno.Napisz czy dała ci cos lekarka?Ja mma plastry i przynajmniej nie wpływaja leki na żółądek.Z tym da sie zyc,a masz jakies objawy? Teklo ja nawet nie mówie zeby mi lekarz cos wypisywał i tak wystarczy tych leow co mam.Ale widze leczenie jest rózne.Troszke mnie zaskoczyło moje usg ,zobacze co powie mój endokrynolog. Bastylko szkoda ptaszków,ale koty miały r ucztę,z moją Grzecznota draznia sie kosy ,spiewaja jej nad nosem. No noc ide do ogródka.Zaczyna grzmieć.Pewnie bedzie burza.

A białe ściany mam tylko w kuchni.

Orsejko ja tez lubię nawet ściany białe ale gdizes w pokojach północnych mi sie to nie sprawdziło,.Nie wiem myśłe o kawowym teraz ale sciemni za bardzo.Jeszcze mam czas.

Witam ,Dziekuje za sniaidanko Teklo,Teklo wlasnie tak zapytałam bo u nas jak TSH w normie a biopsja ok nic nie wypisuja tylko jak piszesz obserwacja, za kilka dni mam wizyte u endokrynologa zobacze czy nic nie wypisze,upominac sie nie bede,nie wiem od czego to zalezy ze inni lekarze wypisuja inni nie.Ale byłam u 2 endokrynologa i tylko kontrola. U mnie dzisiaj pada,ciemno na dworze Orsejko tez mysle,ze nie ma co nikogo ciagnąć na siłe do czytelni.Widocznie juz tu nie wszystkich ciągnie. Małzyk ma wolne do konca tygodnia,pewnie cos porobimy w domu. Betulko pokaz sie w nowej fryzurce.Ja tez po każdym ścięciu lepiej się czuję,jak mam za długie włosy zawsze mi przeszkadzają Miłego dnia

Odnosnie zmiany koloru z ciemnego na jasny wiem ,małzyk jakos sobie poradzi,a teraz nawet mi powiedział ze musimy pomyslec o malowaniu tez dużego pokoju,tak sam z siebie,nie wiem czego on taki dobry ,czy coś przeskrobał? Dzisiaj była sliczna pogoda u mnie,chwasty jeszcze nie rosną,jedynie troszke zarosło mi w kwiatach,moze jutro cos zrobie. Jutro mam usg tarczycy, teklo napisz bo kiedys pisałas bierzesz na to jakies hormony a Tsh masz w normie?

Daisy wiesz pisz zawsze,my jestesmy jak wiesz do słuchania,choc na pewno wolałybysmy te dobre,same dobre wiadomości,ale zycie mówi ze nie zawsze tak jest.Widze w twojej rodzinie zakradł sie na dobre ,kiedys pytałam sie mojego rodzinnego (jak wiecie mama i tato rak złosliwy) co z nami czy jakies dodatkowe badania odpowiedział z ena pewno jestesmy bardziej narażone niż osoby gdzie tak nie króluje robaczysko,ale po prostu trzeba obserwowac,badac sie. Moja kolezanka bardzo dobra ,zreszta lekarka(matka jej tez zmarła na raka) kiedys mi powiedziała nic nie robi więcej tylko profilktyka. Daisy wiesz tak napisze,czy tym razem dalej zalecali Ci mastektomie czy nie? Dzisiaj ogladałam w Tv ze szczecińscy naukowcy odkryli nowy wirus,który daje 100% prawdopodobieństwo choroby,ale kiedy to wejdzie w zycie ponoc szybko.Ty jestes pod kontrola i to dobrze.Teraz trzymamy kciuki,modlimy sie za twoja siostre.Napisz duża to zmiana?Nie wyczuwała sama badając sie?

No cieszę sie jest nas więcej w czytelni. U mnie tez przydałoby sie zająć oknami,tym bardziej ze troche po innym leczeniu noga przestaje boleć.Mogę powiedziec,ze nie czuje wcale.Jestem teraz na innym swiecie. Dzisiaj kupiłam nowe doniczki,podłoze do storczyków,poczekam az przestana kwitnąć,musze przesadzic,nigdy ich nie przesadzałam. Kupilsmy farbe na malowanie daszków na słupkach bo takie brzydkie sie zrobiły po zimie.Pewnie bedzie malowanie w tym tygodniu. Upatrzyłam juz kolor farby do pokoju,nie moge juz patrzec na ten fiolet strasznie. Zastanawiam sie nad mocnym żółtym lub brzoskwiniowym.Nie moze byc smutny kolor bo to pokój północny.Kiedys u syna miałam jasny kremowy i było w północnym pokoju na górze smutno.Potem wybrał sobe pomarańczowy kolor i o dziwo mi tam pasuje,tak rozswietla pokój. Na razie tylko przymiarka. Orsejko ja juz duzo firanek wyrzuciłam tzn z pokojowych szyłam do okienek w piwnicy,nawet nie prałam potem tylko wyrzucałam.Mam wszędzie zaluzje ale w tym pokoju musze miec długą.Tak sie przyzwyczaiłam,wiem w domu nie ma przyjęcia ale bedzie błogosławienstwo,oj po prostu mam okazje cos zmienic i wiem ze małzyk nie będzie nic gadał,on zawsze przed jakś uroczystoscią domowa na wszystko sie zgadza,musze to wykorzystac.A tym bardziej to jego córeczka to wiecie... Orsejko pewnie jak możesz zmieniaj pracę,domyslam sie ze to w aptece gdzie pracuje Twoja córcia? przed chwila podwiązywałam moje climatisy,nie wiem co sie stało,jeden jest taki malutki,ledwo parę listków,mysle moze go cos podgryza. Mysle czy nasze ogrody nie podmarzną?Nadaja przymrozki Terix bedziesz nakrywała otuliną?

Witaj Teklo.U mnie jak tylko zaczyna sie sezon truskawkowy,codziennie zajadamy. A mój dżem wyszedł bardzo dobry,Można tak robic jak komus zostały pudełka w zamrażarkach.