-
Zawartość
190 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Plotka2
-
Orsejko dobrze,ze na brata mozesz liczyć.Zawsze to lżej.
-
Teklo a co pieczesz?Ja upiekłam szarlotkę i juz nic nie robie,czysciutka czekam az senek przyjdzie.
-
Mysle ze jak zastosujesz to po 2,3 tyg sladu nie bedzie,to działa.Kiedys kupowalam jakies lawendy na rynku,bez efektu.
-
Teklo ja w kazdej szafie mam raid na mole ubraniowe,w garderobie tez.W kuchni tam gdzie mam przyprawy i w szufladzie z kaszami nakleilam na mole spozywcze.Tak profilaktycznie.Naprawde dziala,kiedys razem z corkavobserwowalysmy jak u niej w salonie molik wchodzil do pulapki brossa ustawionej na szafie,gonil szybciutko,juz tam poległ.takie pudeleczko otwarte wieksze niz pudelko zapalek.
-
Witam,jeszcze z pracy napisze.Teklo kiedys zaplegly mi sie mole ubraniowe jeszcze na wsi,podzialał skutecznie raid na mole ubraniowe,zginelo,zawies takie zawieszki w kilku miejscach profilaktycznie.Do kuchni polecam raid na mole spozywcze,miałam niedawno,sladu juz nie ma.
-
Witam i ja.Popadało i to bardzo u mnie.Szaro,ponuro.A ja nawet nie mam czasu myslec co sie dzieje,wychodze przed 7 a wracam okolo 19 do domu bo mam od razu po pracy zabiegi.Ciezkie beda dwa tygodnie.Tesknie zatym dziewczynami z kilkoma utrzymuje kontakt ale czy wroca nie wiem.Mysle ze im dluzej ich nie ma to ciezej tu wrocic a pamietam wieczory pelne Syrenek.
-
Miłego dnia życze wszystkim Kolezankom.
-
Bastylkom,Z mi sie podoba w sumie,sa rzeczywiscie ulice tak jak piszesz Partyzantow ktora wymaga remontu.Ale osiedla w wiekszosci sa naprawde ladne.Nie wiem nie jezdze po swiecie ,moze malo widziałam,teraz mieszkam w wiekszej wsi i czasem przeszkadzaja min korki.huk.,tlok.Odnosnie nowych rond przyznaje racje i mimo ze jezdze juz okolo 30 lat samochodem to staram sie te ronda omijac,do konca nie wiem z ktorego pasa tam ma samochod pierwszenstwo.Ale. moze po prostu trzeba troche tam pojezdzic,dla mnie uklad rond wczesniejszych byl prosty,teraz koszmar.A ceny na Starowce to koszmar,tam w zasadzie zaopatruja sie turysci.Nie ma gospodarza,tzn dba tylko o turystyke.Dla mnie to malo.I jeszcze raz napisze gdyby nie dzieci,brak pracy nigdy nie wyjechalabym.Tego mi tam brakowalo.Mieszkalam na slicznym osiedlu,spokojnym,cichym.
-
Dziewczynki milego dnia,ja dzisiaj jeszcze ze dwie godzinki,zakupy po drodze i do domu , a tam pranie,prasowanie czeka.O sprzataniu nie wspomne
-
Mysle ze na spokojnie kiedys sie spotkamy,wiem ze trudno teraz Daisy opuscic obowiazki bo opieka jak nie ma na kogo liczyc pochlania czas.Nie ma wyjscia by kiedys nie miala wyrzutów sumienia ze mogła inaczej. Bastylko napisz jesli mozesz czy blizej decyzja Twoja jest do powrotu do Z,czy inne miejsce?. Bastylko tobie nie wyszlo spotkanie a mi wczoraj odwolali tomografie glowy,ponoc tomograf sie popsuł ,takze mam okolo tygodnia poczekac.
-
Witam Kolezanki. Temat spotkan dlugo sie przewija.Ja po prostu mysle ze moze w pelni nie kazda z nas jest gotowa.Choc znamy sie dlugo,wszystko wiemy o sobie.Odleglosc obowiazki,ale tak jak Teklo piszesz czy peacujemu,czy jestesmy w domu kazdy ma co robić ja nie nalegam na nic,kilka razy wspominalam cos nawet.Pamietam jak byla z nami Tokina ja mieszkalam jeszcze w Z. Pytala sie mnie dlaczego nie widzialysmy sie z Daisy jeszcze.Ale wierze ze kiedys sie spotkamy,kazdy z nas gdzies przez zycie goni,pedzi,tez nie jestem bez winy wiem.A teraz po pracy jakis glupi nawyk czlowiek jedzie do domu jakby sie palilo,walilo.
-
Terix przed najgorszym w życiu jednak nie da sie uciec,takie jest życie.Trzeba tylko miec silne nerwy by przetrwać.
-
Teklo przepisik dotarł,dziekuje.
-
Dorix jak z sanatorium,blisko jestes?
-
Dorix u mnie kuchnia do malowania czeka dalej,byla nadzieja ze M bedzie mial wolne dwa dni i chyba nic z tego.U Ciebie jak u mojego M z urlopem.
-
Witam,Teklo w tel chcialm zobaczyc link z kafeterii,ale musze karte wlozyc bo mam za malo pamieci
-
Daisy jak pomysle o Tobie,Orsejce,Dorix to ciężko,jak dajecie radę a szczególnie Ty bo dochodzi dzwiganie.Ja chyba nie dałabym rady nie psychicznie tylko fizycznie,ale gdybym musiała to zycie tego wymaga. Pamietam jak byłam po operacji pecherzyka,moja mama byla juz u mnie.Mycie ,jeszcze pamietam na poczatku w wannie potem juz nie.A ja niby po laparoskopii ,niby to nie wielki zabieg bardzo ale jednak..I musiałam bo wyjscia nie bylo.Nie mam sobie przynajmniej nic do zarzucenia,na pewno teraz robilabym to samo. Dzisiaj jakos jestem zmeczona,nie wiem czego.
-
Witam. Teklo w tel mi sie link nie oteiera,w domu potem zobacze. Właśnie w sobote zechce zrobić.Wczorajszy dzień mam nieudany, pogoda okropna,nawet nie wiem jaka była temperatura od chodnika na cmentarzu.Nagłosnienie tez nie dla mnie,nic prawie nie slyszalam. Potem spotkanie u rodziny,nic nie bede pisała.Tak bedzie lepiej.Oczywiscie s. Byla na cmentarzu ,przy czystym pomniku.Potem u tesciowej bylismy...Wrocilismy zmeczeni do domu.
-
Milego dnia,przed nam ciężki dzień.
-
Oj Daisy wiem o czym piszesz,zycie takie jest,najgorsze ze nie masz na kogo liczyc.
-
Miłego dnia ,przede wszystkim spokojnego.Oj Daisy jak ja wiem o czym piszesz,moja s mieszkala w tej samej miejscowosci a nie miałam pomocy pod tym wzgledem,czasem sie upominalam i tyle bez reakcji bo zawsze bylo cos wazniejsze.
-
Orsejko a nie mozesz jakos spokojnie porozmawiać z tatem wytlumaczyć.W sumie Ty tyle poswiecasz czasu,swojego zdrowia,moze trzeba podpowiedzieć.
-
Daisy jak masz blisko siostry popros jednak o pomoc,jakos moze poplanuj kiedy ktora moze zastapic,zdrowie naprawde masz jedno.
-
Dorix ile jeszcze osób przed do sanatorium? Teklo ja tez prasuje prawie wszystko,czasem mysle po co,ale tak bylam nauczona. Wiecie co jestem chyba zmeczona juz upalami,juz chyba wole sie ubrac cieplej i miec chlodniejsza pogode.Trzymajcie sie
-
Dorix tak wszystko dobre sie konczy,ale jestem wypoczęta jednak. Przydało się wolne. Szkoda ,ze Ty nie mozesz pójść na urlop.