luisa29

Czyli wiedzial jak Cie to duzo kosztowalo jaki koszmar mialas i zrobil to samo...to najgorsze...ze wiedzial a zrobil to samo..ale w sumie byliscie juz pogodzeni a on raptem byl zly ze sms slesz nie? a potem nie mial niby czasu odpisac ale gadaliscie i TY go spotkalas w sklepie wrocilas i sie wyprowadzilas...tak bylo? dobrze pamietam kochana? bo moze jakos byscie pogadali jak by wtedy wrocil bo chodzilo o to,ze nie odpisuje smsy tak? i sie wyprowadzilas a on juz nic..

trza zamknac przeszlosc i myslec o przyszlosci..aby byla lepsza:)

Ale Emi z drugiej str on to odbiera moze ze Ty go zostawilas bo Ty sie wyprowadzilas ostatnio przeciez?

Wlasnie nad nim sie litowalas a on sie nad Toba nie zlitowal...to najgorsze..wie jaka bylas dla niego i olal to..

TAk biedny ..zalowalas ie jego a on nie liczyl sie z tym co Ty ostatnio i wtedy przezywalas...kochana naprawde ciezko,wspolczuje Ci..szkoda jego ale co..

O BOze..to on nie radzi sobie z zyciem z problemami:( to szok...kochana ale jako czlowieka zal wiec moze odpisz mu ale z drugiej str skoro postanowilas ze to koniec to wiesz..nie bedziesz z nim z litosci czy stracchu przed tym ze sobie cos zrobi..Boze ale naprawde jest chwiejny emocjonalnie..szok:( zal mi go tez. Co zrobisz EMi?

TAk jak ang znasz to luz mozna i tak gadac z wlochami:) ciut po wlosku ciut po ang:) a z nami po polsku:) 5 lat wooow dlugo:) ale super tyle lat juz to prawie jak w domku;) wlasnie a mama do jakiej pracy by nie chciala tam?:) maila bys ja blisko..

O MAtkoo EMii,,,probowal sie zabic? kochana jesli tak to moze jednak sprawdz co sie dzieje bys potem nie miala wyrzutow sumienia nie daj Boze ze to zostawilas i nie sprawdzilas...kochana moze sprawdz jako pacjentka dla sw spokoju..

EMi juz chyba ze 2 lata tam jestes nie? czy dluzej? i chciala bys tam zyc nie planujesz powrotu do pl? odwazna jestes nie znajac wloskiego dobrze zostac i praca i wsio sie ogarnac podziwiam:)

MAtkoo no co Ty zabil by sie? weez kochana..a sprawdz na facebooku? moze byl aktywny?

EMi napisz wiecej swojej historii:)?? kochana moze zadzwon do szpitala podaj sie za pacjentke i sie dowiesz co z nim jak sie martwisz..? Poli ale jak powie zeby przez kolege sie nie bawil a on nie podeslal kolegi to wiesz lipa..nie mamy 100 proc pewnosci ze kolega byl podeslany..moze akurat sie tak zlozylo..nie wiem,,i co Emi zrobisz?

Mozliwe.....kazal zadzwonic do Ciebie koledze bys sie zamartwila i moze odezwala do niego ale jakos on sie nie martwil jak TWoja amma dzwonila ze jestes w szpitalu ze zaslablas..nawet nie zareagowal jak dla mnie to chocby nie wiem co wymyslil ja bym mu tylko napisala ze zlozylam pozew..a na rozmowy mial czas to wolal milczec..tyle na maila bym napisala. Poza tym nic.

hahaha POli;) usmialam sie:) masz caly zachowanek stad tylko jogurcik;) oz TY;) Ja kochana kupilam ryz,kasze bzdety typu mleczko do kawy ,mieso dla pieska itd itd a dla siebie 2 chalwy i czekolade milke orzechowa haha:):):) A to fajnie ciocia sie poznala z wujkiem:) EMi maz sie sni bo mysli o Tobie .. i Ty masz go w glowie stad te sny,, ale motyw..jeszcze koledze musialas tlumaczyc ze nie ma meza ze nie jestes z nim..o szok..poza tym kochana wlasnie napisz jak tam pojechalas czemu przeciez Ty studia konczylas dietetyki w warszawie bo tam mieszkalas i jak sie stalo ze wyjechalas tam i co to byl za fecet ten 1?:) dlugo tam mieszkasz juz w toskanii?:) dawaj opowiadaj;) no ja wyzej pisalam juz co odpisalam aniolowi:) wczytaj sie a znajdziesz:*

haha no jestem z Ciebie dumna ze kupilas tylko jogurcik :* lece wlasnie zaraz i ja:) amadeo odpisal zobacz wyzej post,, narka:* ps mmm wujek ladny..ale ma ciocie;)hahaaha

ALE ze mnie GluPia baba i w dodatku pochopna:( juz ocenilam amadeo a on mi biedny napisal,ze mysli o tym co mu powiedzialam wciaz:( ale sucz ze mnie az mi glupio ze juz go posadzilam ze se uzywa:( zwracam jego honor..ja zawsze jestem taka do przodu ze tylu mi brakuje;) troche mi lezej jak sie tak juz ukaralam przed wami;) lec sie pocieszyc na te zakupy :* jej mysle sobie ze chciala bym sie z wami spotkac na piwo w realu jak z nasza Konstancja:) poznac sie i dalej pisac..stalyscie sie mi bliskie Emi,POli,Rudi,Ann, nawet mysle co u Kitty chodz napisala pare razy.. narka kochane

Poli tez sie zbieram na zakupy:) haha idziemy razem;)

POli to wujek starszy ode mnie 2 lata woow mlodzik;) haha ale masz fajnego mlodego wujka:)przystojny?:) do sklepu idziesz po zelki pewnie i jakies slodycze grzybku Ty moj;) Na obiad zupka jakas byla i racuszki. Mama zawsze sie stara:) zawsze jem u niej a sama powinnam sobie gotowac:) jestem jak dziecko:)

a ja zamowilam sobie preparat oczyszczajacy i z bakteriami na jelita czyli PAraprotex plus AC ZYmEs i od nas tyg od polowy zaczynam sie brac za siebie i przechodzic na zdrowe zarcie i brac te ziola odgrzybiajace:) mozna ponoc sie zle czuc bo martwe pasozyty i inne moga toksyny uwalniac wiec musze ze 3 litry wody pic dziennie ale hardcor bedzie:) ciekawe jak to bedzie mam nadzieje,ze chcica na slodycze mi minie po tej kuracji:) a poki co jeszcze se pozwole;) dzis lece na zakupy to chalwa i ciasto pewnie sie znajdzie w koszyku;)

wrocilam EMi:) jestes? Ale neisamowite z Twoim aniolem jaki fajny:) nie przeszkadza mu okres matko niesamowite:) Daje Ci odczuc ze Cie w pelni akceptuje przez to i wogole musisz sie czuc przy nim swobodnie:) super:):) kochany jest:) No tez mysle o Rudi nie pisala ostatnio...maz zjechal na weekend mam nadzieje,ze jakos sie dogadali..albo z M koresponduje? RUdi? odezwij sie do nas.. Poli z wujem pewnie na salonie haha:) ale wuj chyba mlody jak ciotka ma 26 to wuj kolo 30?:) EMi powiem Ci,ze cieplo sie w pl robi slonce dzis:) i co dzis bedziecie porabiac? jutro on pracuje chyba nie? czyli teraz az w pon sie spotkacie ?:) ale masz supcio..a jak z objadaniem dajesz rade by sie nie objadac?:) mi dzis sie nie chce poki co ale wieczorem chalwe zalicze jak nic;)

mysle tez ze gdyby nie amoor i to co poczulam moze bym dalej reanimowala to co bylo miedzy mna a amadeo;) a tak jakby latwiej..zdaje sie ze amor po sie tylko pojawil w moim zyciu,,,dobre i to,,jak bym miala pomyslic milosc z przyjaznia z amadeo to dobre i to..tak czy siak uciekam najesc sie:*

:) EMi to dobrze ze okres uff ja jak bylam z amadeo to mialam krew i to nie byl okres poobcieral tak mnie..kochana masz racje swiete slowa aniola'ze same dla siebie powinysmy byc najwazniejsze bo inni sa a za chwile odchodza,,' swiete slowa tylko jak czasem trudno sie nimi kierowac..grunt ze masz madrego wrazliwego dobrego czlowieka blisko siebie:) aniol naprawde z tego co opowiadasz jest meski madry ale i czuly fajnie:) zasluzylas na najlepsze,, oby sie ulozylo po Twojej mysli,jak tak dalej pojdzie jak otrzymasz rozwod moze Cie o reke poprosi haha:) Kochana masz racje co do amadeo ale jakos tak mi przykro ze czuje ze go zranilam czy cos w tym stylu ale dalam szanse jak chcial,,szkoda ze tak wyszlo,widac tak mialo byc.Nie bede sie cale zycie nad tym rozczulac..pa kochana lece na obiad do mamy. bede pozniej:* ps to dzis nie pokochacie sie jak mas okres;)

Emi kiedy teraz sie widzisz z aniolem? :) mowisz ze bylo ok?;)

raczej sie nie stalo nic..tyle ze wiesz nie odzywa sie demonstruje honor albo mi daje czas na zastanowienie..albo albo;) albo ma cizie juz bo to mozliwe byl wczesniej z jedna a potem odrazu ze mna wiec tak robi..klin klinem niech robi co chce..ja mysle o amor.

Emi masz racje..pamietam w jakim stanie bylas juz przez niego raz a potem kiedy sie wydawalo ze wszystko wrocilo do normy znowu Cie skrzywdzil..mysle ze to by sie powtarzalo..a Ty tyle wycierpilalas a teraz wzielas sie w garsc i niech juz tak zostanie...jaka milosc duza by nie byla on nie ma prawa Cie tak traktowac i dobrze mowisz..koniec. Teraz tylko bys wytrwala,,bys nie myslala o nim by on se dal spokoj i Cie nie nekal prosbami o spotkanie kochana..bo sie boje ze On Cie nekal bedzie az ulegniesz,oby nie oby nie,, a co do amadeo to jak on tam chce ja nie kocham go ale mam wyrzuty sumienia nie wiem czemu spedzilam z nim duzo na rozmowach i czas sam na sam tyle bliskosci,zal mi go i zycze mu dobrze bo go lubie mimo ze nie chce jako swojego faceta bardzo mi zalezy by bylo mu ok..ale on nie chce pewnie przyjazni i nigdy juz nie bedzie jak kiedys bylo i to bylo to ryzyko dania tej szansy..trudno. Zostaly wspomnienia i juz,,,teraz troche zaluje ze mu dalam szanse moglo nie byc seksu itd..bylo by jak dawniej a juz nie bedzie nigdy poza tym On moze zraniony i mu ciezko,,,na drugi raz jak bede miala watpliwosci nie bede dawala zadnych szans ja tak mam albo od 1 wejrzenia albo wcale:) wiem to juz.

No wczoraj Emi napisalam czy wsio ok wszystko zawsze odp odrazu bo ma maile w tel przy sobie ale zwisa mi to jesli celowo nie odpisuje to zwisa mi to. Nie powiedzialam,ze koniec tylko ze mam mieszane uczucia..nie odzywalam sie bo nie czulam potrzeby on celowo i dobrze ale na glupie zapytanie moglby odpowiedziec mam nadzieje,ze sobie kogos szybko znajdzie i jesli go zabolalo to ze mna to mu przejdzie,chciala bym miec z nim kontakt kolezenski jak zawsze ale widac on nie. w dupie z tym. Kochana moze i dotarlo ale masz racje co za zycie z kims kto ma takie jazdy ze Cie karze nie odzywa sie miesiac..znika,dla mnie on ma ciezki charakter i zawsze bys miala pod gore....ale bedzie pisal teraz moze dzwonil i co wtedy powiesz czy napsizesz mu o tym pozwie..?