Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

luisa29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez luisa29

  1. luisa29

    Hirsutyzm

    Wiem:) skok na bank;) kupimy se lasery splacimy Twoj dom i uciekniemy:) haha
  2. luisa29

    Hirsutyzm

    Wszystko te jebane pieniadze...tak sie mowi ale to naprawde czlowieka blokuje jak nie ma a musi jeszcze oddawac skad ja to znam..ale moze jest inne wyjscie zachodze w glowe jakie..uciec za granice haha;) to zart niewinny;) dzieci tez by chcialy miec kontakt z ojcem wiec odpada bo o nich myslisz przedewszystkim..kurcze no
  3. luisa29

    Hirsutyzm

    Rudi ja Cie rozumiem z tymi kredytami bo sama mam duzoo ze zo zarobilam musialam oddac prawie wsio tak sie zajebalam z tym ale ja nie mam takiej sytuacji tyle ze sie sama z tym borykam i jest ciezko. Nie smiej sie ale moze graj w totka;) kurde nie wiem ..czujesz? jak bys wygrala kupe kasiory splacila dom rozwiodla sie z mezem i byla szczesliwa z kims i dziecmi:) ot moja wyobraznia sie wlaczyla..ale to mzonki z wygrana..matko ciezko naprawde przez te pieniadze..
  4. luisa29

    Hirsutyzm

    Kurwa no Zostawil Cie bez kasy i dzieci to Huj z nIm!!! Nie wiem kochana nie wiem..ale moze TY bys wlasnie teraz mogla byc z tym ktory Ciebie kochal a Ty jego?? macie kontakt ?? moze On ma kase i by Was utrzymywal?:) moze byli byscie szczesliwi? a maz niech idzie w huj taki to nie maz ani ojciec..jak zostawil Was bez kasy na zycie z dlugami co za CIUl!!!!!!!!!! nie wiem ale trzeba cos wymyslec...nie mowie by Cie pocieszyc wiem,ze latwo sie mowi,kochana a nie masz np zadnej kasy typu ziemia,dzialka czy cos jakis spadek by to sprzedac i splacic kredyt? by zaczac od nowa?
  5. luisa29

    Hirsutyzm

    Rudi to jak mowi EMi moze na jaka ugode z nim isc? moze dalo by sie podzielic dogadac...jak myslisz? nie mozesz dusic w sobie tego co sie dzieje..dostaniesz wrzodow,nowotwor itd mam wymieniac?
  6. luisa29

    Hirsutyzm

    Rudi Nosz kurwaaa...marsz do prawnika...na pewno ejst wyjscie z sytuacji.. a moze wyprowadzisz sie z domu i wynajmiesz mieszkanie dwa trzy pokoje dla siebie i dzieci..w koncu kochana pracujesz i alimenty moze bys dala rade?? na dom nie patrz..jak bedziesz zyla cale zycie z kims kto Ci podcina skrzydla..rani,nie szanuje,docina..to w koncu w to uwierzysz ze jestes do niczego i bedziesz chorowac a to nerwica a to inne rzeczy wyjda Ci zobaczysz,...a tak miala bys spokoj ducha i szanse na poznanie kogos normalnego..
  7. luisa29

    Hirsutyzm

    nie wiem czemu tak sie zachowuje...czemu odrzuca Cie..facet ktory kocha teskni,tuli..docenia wyglad .. a on odwrotnie..odrzuca Cie,rani,doluje,pokazuje ze mu zwisa to..wiec jakas przyczyna tego musi byc...byc z kims obcym pod dachem nie pojumuje...mozesz byc szczesliwa przeciez ... kochana przeciez po rozstaniu miala bys alimenty na dzieci sama pracujesz na pol etatu..poki co moze bedzie caly. Nie wiem ale zawsze jest jakies wyjscie...Tyle schudlas matko jedyna...i dobrze na pewno wygladasz super..zrobilas to dla siebie:) a on niech spierdala przysiagam ze szybko bym sie dowiedziala o co chodzi jak by tylko wrocil..
  8. luisa29

    Hirsutyzm

    Sorry Rudi ale czy Ty mowiac ze musisz z nim byc masz na mysli kredyt? kurwa mac..przeciez tak naprawde jak jest zle ludzie sie rozstaja jak juz nie ma szans na poprawe zycia wspolnego...zamierzasz do konca swojego zycia sie meczyc z nim? nie wiem co bym zrobila ..ale wiem,ze nie umiala bym byc z kims kto jest taki dla mnie...kurwa mac chyba mozna cos wymyslec..przeciez Ty jako zona masz prawo do polwoy majatku..nie chce Was rozwodzic ani mowic co powinnas robic a czego nie,,,ale jesli masz byc w zwiazku takim nieszczesliwa to lepiej uwazam byc samej lub poznac kogos .. nawet z dwojka dzieci wiem to.. kochana pomysl o tym. Przeciez nie ma sytuacji bez wyjscia.. zawsze mozna znalezc rozwiazanie...
  9. luisa29

    Hirsutyzm

    Ja nie chce byc zlym prorokiem ale moze poznal jakas cizie? na pewno Ci nie wisi to..ja bym spytala o co chodzi wprost jak tylko wroci...szacunek i prawda Ci sie nalzey Rudi.
  10. luisa29

    Hirsutyzm

    Przepraszam Rudi ale z kim Ty jestes? co to za skurwiel sorry ale musialam to powiedziec!!!! nosz kurwaaa przytyki,ze zle wygladasz ze masz chudnac ja pierdole dla mnie to juz by bylo za takie cos koniec poprostu On Cie nie szanuje,kurwa brak mi slow. Ale Ci wspolczuje dziewczyno Ty to tolerujesz? zaslugujesz na wszystko co najlepsze..ja nie moge az mnie zatrzeslo..
  11. luisa29

    Hirsutyzm

    Ja ana Rudi na Twoim miejscu jak wroci usiadla na spokojnie i wprost spytala co sie dzieje,ze swoim zachowaniem Cie rani,ze funduje Ci hustawke..ze jesli cos sie zmienilo w jego uczuciach czy cokolwiek niech Ci powie prawde na to zaslugujesz..a nie zeby bez powodu targal Toba i Twoimi uczuciami ale mnie wkurwia takie cos...jak dorosly facet maz..moze tak postepowac..kochasz go widzi to i co? szok...ja bym dazyla do rozmowy bo tylko w ten sposob jests zansa by wyjasnic co sie znowu dzieje..niech poporstu bedzie szczery z Toba..przykro mi kochana...trzymaj sie .. grunt wiedziec na czym sie stoi..najgorsze sa domysly ciche dni..znasz go najlepiej podejrzewasz cos?
  12. luisa29

    Hirsutyzm

    Emi ALE Sie CIESZE:):):) mam zaciesz jak nasza Poli:) kochana super czyli tak jak mowilam:) jednak mam dobrego czuja:) a Ty juz gotowa zwatpic ze mu zalezy widzisz a jednak :):):) supeeeer!!!!!!!!!!!!!!1 To teraz masz tydz na odchudzanko achahaaaaaaaaa i na radosne oczekiwanie w blogosci i tesknocie za swoim aniolem:):):) az mnie ciarki przeszly:) widzisz :):):) mowilam Ci...nic kiedys ze wszystko jest po cos tylko po czasie wychodzi po co:) moze i teraz tak u Ciebie:):):) o jojoj:*:*:* no amor pozeral pozeral stad poprostu podszedl i sie zapoznal bo mu wpadlam w oko a teraz kurwa nic? nie rozumiem:( a noz sie odezwie znienacka:) zobaczymy:)
  13. luisa29

    Hirsutyzm

    Emi mysle ze aniol ma dystans dlatego ze boi sie kolejny raz moze calkowicie oddac jak wtedy zeby nie poczuc sie moze jak wtedy jak go wywalilas;) moze przez to ma dystans..kto wie honorowy chlopak moze przezywal na pewno to ze sie rozstaliscie tak...a nawet nie odezwal sie milczal..dopiero teraz jak zatesknil bo na pewno tesknil inaczej po takiej akcji by sobie odpuscil...ale skoro mu wyjasnilas ze zachowalas sie tak wtedy bo on byl powazny nie przyszlo Ci do glowy ze to zart to zrozumie na pewno...kochana ale On tez mogl powiedziec szybko wtedy ze zartuje i nie bylo by tego:) ale kurcze paradox nie?:) dobrze ze zartowal z tym nazwiskiem a my tu juz go od dziwolagow zwyzywalysmy:) Widzisz kochana wazne zeby On Cie szanowal jak mowisz bylo milo i o to chodzi... by byl dla Ciebie dobry,kulturalny..by liczyl sie z Toba i Cie nie ranil...by umial rozmaiwac a nie zacinal sie jak nie powiem kto.. Zycze Ci aby jakos Wam sie udalo,mysle,ze on wciaz jest w Tobie zakochany inaczej nie kontaktowal by sie nie wznawial kontaktu..Tak to ejst masz porownanie teraz jak facet kobiete traktuje..milosc czasem nam przyslania podstawowe zasady wspolzycia:) widac maz mimo ze Cie kochal Ty jego ma taki charakter ze meczyli byscie sie z racji wlasnie cech jego narwanych..i byc moze mimo wielkiej milosci ten zwiazek wlasnie przyniosl by Ci wiecej trudnych chwil,sytuacji niz radosci,beztroski,szczescia..to czego mialas bedac z aniolem..kochana kieruj sie sercem...jak czujesz ze to ten ze jestes z nim szczesliwa czemu nie..powiem Ci,ze zycie jest krotkie...tylko pomysl sobie nad tym by nie bylo dlatego,ze jestes zraniona przez meza a on jest jak by dlatego znowu..rozumiesz? pomysl na spokojnie co czujesz do niego. Bo byc moze se wlasnie teraz dopiero zakochasz wtedy mialas serce zajete..a teraz moze inaczej jest,,stad moze zacznie Ci zalezec bardziej na aniele niz wtedy..a kiedy wraca mowil??:) Kochana chyba masz racje..ja do Amora napisalam doslownie dwa slowa w stylu pozdrawiam itd. Nic nie bylo wiecej wiec nawet skoro byl taki we mnie zapatrzony jak kogos ma..mogl by z grzecznosci odpisac..nie wiem no dziwne...a moze nie chce zaczynac bo wie,ze bym sie nakrecila czy cos a moze nie czytal rzeczywiscie no dziwne bo sam wzroku nie odrywal ode mnie..podszedl zagadac a raptem takie cos..dziwne. No a ja juz wiesz w glowie sobie ulozylam ze to przeznaczenie ze tam sie znalalzlam nie bez przyczyny ze to ten...wiesz juz wyobraznia zadzialala;) matko ja to tez jestem naiwna:) a jak Twoje zwierzaki? wszystkie ok?
  14. luisa29

    Hirsutyzm

    a ja wczoraj osiagnelam apogeum obzarstwa,ciasto,drozdzowki,chalwy cukierki co chwila,brzuch mam jak balon i wiem,ze albo wcale nie jem slodyczy albo wpierdzielam bez kontroli czyli mam jak alkocholik z tym musze wogole zrezygnowac. Mialam juz tak,ze odstawilam slodycze na jakis czas to pierwsze dwa tyg to byla meczarnia ale potem nawet mi sie nie chcialo slodkiego:) wiec znowu trzeba to wdrozyc w zycie:/ ALE od jutra dopiero;)haha EMi co dzis proabiasz? upaly puszczaja w toskanii? POLi dojechalas szczesliwie? pisz jak Ci tam? Rudi? jak z mezem jest juz? Ann? a u Ciebie? juz pogodzeni?:) a M juz wyszedl? jak sie wogole czuje? no i Maniusia nam zniknela cos? buziaki i milej niedzieli
  15. luisa29

    Hirsutyzm

    ja pierdole amadeo wlasnie wyznal mi milosc. swietnie...zawsze kuzwa nie ten co by sie chcialo. Coz tu odpowiedziec..matkoo i corko..
  16. luisa29

    Hirsutyzm

    Emi jaka pozytywna wypowiedz mam ochote Cie usciskac:) Kochana:*:*:* a moze teraz jak zrozumialas ze z mezem mimo milosci miala bys bardzo ciezkie i trudne zycie w sensie charakteru to dasz szanse aniolowi:) matkooo jak to zycie sie plecie nam :) jak w jakies telenoweli brazylijskiej:):):) lece do sklepu sciskam najmocniej do uslyszenia:* jak tylko amor napisze dam znac a Ty pisz jak tylko sie umwoisz z aniolem:) no ba ostrozny bo wiesz...po tej akcji z nazwiskiem co go wywalilas haha;) no ale teraz i Ty bedziesz spokojniejsza i miejmy nadzieje,ze bedzie dobrze:* narka kochana
  17. luisa29

    Hirsutyzm

    Emi Ty to tyle przeszlas,ze dobrze ze sie wzielas i myslisz o sobie w koncu..kochana mysl o sobie i swoim zdrowiu a reszta sie ulozy..ja wciaz sie zastanawiam co sobie mysli i czuje Twoj maz o ktorym probujesz nie myslec..ale nie bede Ci przypominac o nim. W kazdym razie wazne ze sie zajelas soba..wychodzisz do ludzi,takie proste czynnosci dnia codziennego..wlasnie gdzies kiedys slyszalam,ze trzeba miec kawalek zycia swojego inaczej jak skupiamy sie tylko na kims np w milosci to jak to tracimy nic nam nie zostaje..a jak mamy siebie i robimy cos dla siebie zawsze cos nam zostaje..ech teoria teoria ale wogole to ciezko sie ogarnac po takim czyms..wlasnie dziwne aniol sie pojawia jak cos nie tak u Ciebie:0 naprawde jak aniol..hmm przeciez mogl sie nie odezwac a jednak..milo z jego str ale musi cos czuc skoro wraca myslami,dzwoni,,,zobaczysz lada moment sie zobaczycie..tylko pytanie co Ty czujesz do niego bo mowilas tez kiedys juz ze to nie milosc..ale wiadomo ..milosc czulas wtedy do meza.. Kochana co do amadeo masz racje dalam szanse...trudno musze mu pwoiedziec prawde ze jest mi bliski ale nam nie po drodze.. poza tym ten nowy kuzwa moze go nazwac Amor?:) strzelilo mnie jak starzala amora z nienacka:) to niech bedzie Amor:) no spotkania byly przypadkowe wogole sie nie znamy tylko on przeszedl na Ty ze mna..teraz moze za mies go zobacze znowu przypadkowo..jest 120 km ode mnie wiec nie mieszka tu gdzie ja..wiec ciezko cokowliek zdzialac..a na potralu poki co brak odzewu. Nic zobacze jak sie potoczy,chciala bym ale z drugiej str mysle sobie,ze taki przystojniak musi miec kogos..poza tym chce dojsc do zdrowia a to moze jeszcze potrwac kilka miesiecy do pol roku:(
  18. luisa29

    Hirsutyzm

    acha nowy obiekt spotkalam przypadkiem:) nie bylo to zadne umowione spotkanie:)
  19. luisa29

    Hirsutyzm

    Emi a ja mysle,ze aniol nie przestal czuc do Ciebietego co czul.swiadczy o tym to ze sie odezwal..ze chce miec kontakt,buzki przesyla...na pewno jak juz wrocil Cie odwiedzi:) a jak Ty sie czujesz na chwile obecna po tych wszystkich przejsciach? radzisz sobie? NO tez sie ciesze ze z Konstancja sie widzialysmy:) Mam nadzieje,ze i my sie kiedys poznamy zorganizujemy wiekszy zlot w centrum polski czy gdzie kazdej by pasowalo:) bylo by super juz o tym myslalam kilka razy i z konstancja tez mowilysmy o tym:) Amadeo ..powiem Ci,ze nie wiem co z nim zrobic juz wiem na pewno,ze to nie milosc .. wlasnie od samego poczatku czulam,ze czegos w tej relacji brakuje czegos blizej milosci wlasnie..a on jest dla mnie raczej jak przyjaciel..liczylam,ze seks cos zmieni..ale nie..wciaz mi zalezy lubie go...ale nie kocham jednak:( mysle duzo i nie wiem jak wybrnac..chyba mu poprostu powiem szczerze co czuje jak sie spotkam z nim w sierpniu ... nie wiem co wyjdzie z nowo poznanym ...ale nawet jesli nic nie wyjdzie to z amadeo trzeba zakonczyc to:( bo on tez zasluguje na milosc a nie watpliwosci..chyba nawet zaluje ze byl seks z nim chociaz..moze bym zalowala ze nie dalam szansy..teraz juz wiem,ze jak nie ma pewnosci co do uczuc nawet seks tego nie zmieni.. Nowy obiekt westchnien nie wymienil sie ze mna numerami bo sie spotkalismy 2 razy za drugim on do mnie podszedl i przeszlismy na Ty bo bylo mega przyciaganie i tyle...wykonalam maly krok w jego kierunku ale cisza...znalazlam go na portalu..wiec nie wiem co dalej..czekam. Ale nawet jesli nic z tego to wole byc sama niz meczyc sie z niepewnoscia uczuc. Uswiadomilam tez sobie,ze gdy bym kochala amadeo nigdy by mnie inny nie zainteresowal..to mi pomoglo zrozumiec ze amadeo to jednak nie to.. Rudi Ann? co z Wami? A MANIUSIA? jak tam sprawy?;) Poli w drodze:)
  20. luisa29

    Hirsutyzm

    kochana wielka mi tu fucha kucharz pomocnik kelnera achachaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:) zlej to totalnie..mniej na to jak Ty to ladnie mowisz 'wywalone' :) paczesniaki i tyle .. Jak mowisz sluchawki do uszu i gra muza:):):) Ojej ale Ty mi nadzieje robisz z tym nowym moim wlasnie jeszcze mu nie nadalam ksywy kafeteryjnej:) dobranoc:*
  21. luisa29

    Hirsutyzm

    hahhaa:) noo tak zeby On byl 'moj':) jak sie stanie nie omieszkam Ci powiedziec:) a Konstancja ma sie dobrze tylko ma te guzki na tarczycy...a wyglada przeslicznie:) Kazala Was usciskac i pozdrowic. Na pewno jeszcze zajrzy raz na jakis czas:) Poli nie sadze by tam ktos Cie zle traktowal,zobaczysz bedziesz miala fajna przygode:) dobrej nocy kochana:*
  22. luisa29

    Hirsutyzm

    Poli Konstancja to nie ma zadnego hirsa:) naprawde. Ma buzie jak pupa niemowlaka:)hahaha:) To tez Twoja kolezanka:) i bardzo pozytywnie mowila i pytala o Ciebie bo rzadziej zaglada ale czyta nas tylko nie zawsze wszystko bo ma troche swoich teraz spraw i klopotow z tarczyca:( Poli kochana tak to kolega po fachu:) no normalnie bylam taka radosna i szczesliwa jak go zobaczylam i odrazu taka lekkosc i radosc,chemia poprostu i przyciaganie wzajemne bo widzialam ze on tez ale coz...zobaczymy co dalej. Kotus kladz sie spacku i nic nie martw sprzatanie zadna hanba :) Brudasy niech sie wstydza haha;) a jak beda docinki zlej to albo ich zlej woda z ludwikiem;) czy domestosem hahaha;) dobrej nocy aniolku:*
  23. luisa29

    Hirsutyzm

    a z Konstancja jasne ze tak:) spotkamy sie jeszcze nie raz mam nadzieje:)
  24. luisa29

    Hirsutyzm

    Poli:) cale szczescie,ze bedziesz miala net:) bo bysmy tu o Ciebie w glowe zachodzily a tak zdasz relacje co jakis czas:) super..sprzatanie luz..grunt ze zarobisz..ja tez sprzatalam:) kiedys kiedys:) kochana wiadomo,ze takie prace przejsciowe na zarobek..tylko i bedziesz to fajnie wspominac zobaczysz:) grunt,zebys zarobila i troche sie oderwala tez od szarej pl rzeczywistosci:) No i koniecznie pisz jak Ci tam..co do D rozumiem,,,normalne...wciaz ci zalezy..kurcze..normalne.. Kochana co do mojego nowego obiektu westchnien to jak dla mnie zajebisty i przystojny meski,a jak na mnie spojrzal to mi sie goraco zrobilo i odrazu poczulam chemie i to spojrzenie..ma cos takiego w sobie ze nie umiem nie patrzec na niego jak idzie obojetnie:) haha wlasnie o tym myslalam ze to przyjdzie z amadeo ale nie przyszlo ani jak bylam z nim ani teraz jak z nim nie ejstem fizycznie..to mysle,ze juz nie ma sie co ludzic..
  25. luisa29

    Hirsutyzm

    Widac z D jest tak,ze jak chcesz miec z nim kontakt musisz poprostu pierwsza pisac,no szkoda,ale skoro mowisz,ze masz serducho spokojniejsze jak macie kontakt to ok..mam nadzieje,ze kiedys role sie odmienia i to on albo jeszcze inny D;) bedzie pisal pierwszy...:* SZczesliwej podrozy i kladz sie spac bo musisz pewnie rano wstac:*
×