luisa29

Ann a kochana powiedz M nie pytal czemu nie mieszkasz u Was? wie o akcji z kluczami itd? a jak sie czuje wogole? zabieg udany a zebra i biodro jak? zrastaja sie? no ja to zaraz pekne tak sie nawpierniczalam ze jestem jak w ciazy;)

Ann jestes w trudnej sytuacji skoro J,tesciowa i matka J sa za tym by TWoj Szczesny byl z ta dziewucha..ale kochana badz dyplomatka,matke traktuj w miare zwlaszcza przy Szczesnym;) bo to zawsze bedzie Jego matka..a poza tym kochana olej ta trojce i rob swoje:):) ja wlasnie siedze ledwo ciepla tak sie obezarlam dzis a jeszcze mam ochote na pierogi chyba przed okresem i dlatego bym wszystko zarla..dzis w tv rozwazna i romantyczna:) lubie ten film juz go widzialam kilka razy dzis tez zamierzam patrzec:) Emi Wiem,ze Twoj maz zle robi,ze bardzo zle robi,ale pomyslalam sobie,ze skoro sie oboje kochacie to moze jeszcze da sie ratowac ten zwiazek ale jak uwazasz...pomyslalam ze jak Ty odeszlas ostatnio i wnioslas pozew to on jest przekonany ze nie chcesz go..kochana rob co Ci serducho podpowiada. On ma bardzo trudny charakter...facet czesto milczy jak ma zal o cos czy zlosc,oni maja trudnosci z mowieniem o emocjach..ale ten Twoj cholernie dlugo sie gniewa przez co Cie niszczy i to najgorsze ze nie mozecie rozmawiac,porozumiewac sie..raczej on nie umie bo Ty probowalas a on sie zacina..Wiesz co ja mysle? ze bedzie powtorka z rozrywki jak ostatnio...tez byl pozew o rozwod a on sie pojawil i chcial wrocic przekonywal ze kocha..mysle ze tym razem bedzie podobnie.

Maniusia ja bym go olala,ale jak uwazasz ze chcesz mu napisac to napisz kochana:) trzymaj sie.. ja uciekam poki co,do uslyszenia:*

Emi MOZE On mysli,ze Ty nie chcesz skoro zlozylas pozew o rozwod.. na zdrowy rozum..pisz jak sie czujesz,zagladaj kochana:*

Maniusia Zrob kochana co czujesz za sluszne..skoro ma Ci ulzyc to napisz mu..niech wie co myslisz o takim zachowaniu..

Emi ja mysle,ze On Cie kocha,ale moze boli go to,ze bylo nieporozumienie a Ty sie wyprowadzilas..moze trzeba bylo przeczekac to jakos a nie odrazu uciekac i skladac pozew...kotus moze On teraz kieruje sie zwyczajnie meska urazona duma,,,ze to Ty go zostawilas..Ty odeszlas moze on tak to widzi...no facetowi jak sie jasno i prosto nie wytlumaczy to on nie zatrybi uwierz mi..kochana.. Ty mu sie nie narzucasz..to wciaz Twoj maz..powinien wiedziec co czujesz..ja bym napisala dlugiego maila.. Maniusia Wg mnie zachowanie Twojego bylego bylo toksyczne w stosunku do Ciebie ja na TWoim miejscu kierowala bym sie rozsadkiem bo po co Ci ktos kto Cie nie szanuje,chce zmieniac,kreowac itd..to toksyczne..zaslugujesz na akceptacje,milosc.

a ja bym napisala wszystko dokladnie co czuje i jak to widze...a niech by wiedzial wtedy by Ci ulzylo..a tak cierpisz..kochana pomysl o tym.. moze jest jakas szansa ze jeszcze sie dogadacie..skoro On Cie tez kochal jak mowil i wtedy walczyl bys wrocila to raptem ta milosc nie wyparowala..ja bym napisala..a co z tym zrobi to juz jego sprawa..

Emi a moze napisz mu wszystko w mailu co czujesz...moze jakos da sie jeszcze to uratowac,chodz tak naprawde to on powinien to ratowac nie Ty,,,moze on ma zal do Ciebie ze sie wyprowadzilas i ze wnioslas odrazu pozew nie wiem...w sumie nic takiego sie nie stalo...tyle ze On powinien walczyc pisac itd nie Ty...ale mysle sobie,ze moze on teraz kieruje sie urazona duma...nie wie jak bardzo cierpisz i ze go kochasz...moze napisz mu list lub maila,ze chcesz porozmawiac..juz sama nie wiem:( naprawde .. ale wiem jedno nie przedkladaj swojego zycia nad uczucie..Twoje zycie ma najwieksza wartosc pamietaj!!!

Kotus teraz tego nie rozumiesz ale Bog Cie kocha i na pewno nad Toba czuwa tylko mu zaufaj...a slowa to sa tylko slowa ..pamietaj czyny sie licza.. wiem ze ufalas mu i kochalas(asz) bezgranicznie stad szok teraz i zal nie do przelkniecia..ale zobaczysz to sie wyjasni za jakis czas zrozumiesz ze wszystko to tak mialo poprostu byc...staraj sie nie walczyc,nie miec zalu,nie analizowac..poprostu kochana przyjmij to co sie dzieje mimo,ze tak ciezko i rozmawiaj z Bogiem. To jedyne co Ci da sile,tylko sie nie poddawaj.

To nie mow...ale pamietaj,ze my tu Cie kochamy wspieramy i calym sercem jestesmy za Toba:* a jak wierzysz w Boga to zaufaj mu,ja na Twoim miejscu bym poszla do najblizszego kosciola albo w domu sie pomodlila,powiedziala co mnie boli do Biga wlasnie i poporsila Go by Cie prowadzil,bo jesli kochana On tak Cie doswiadcza to jest to po cos..moze wyjdzie to za jakis czas..a poki co badz silna,modl sie,rozmawiaj z Nim a zobaczysz ze sie ulozy wszystko po malu.. trzymaj sie cieplo i pisz.. uwierz mi ja tez mialam w zyciu chwile ze wydawalo mi sie,ze NIC juz nie istnieje ... ze chcialam umrzec...ze jak sie budzilam to chcialam zasnac...ale to minelo...u Ciebie tez tak bedzie chodz teraz wydaje Ci sie,ze to nie do przeskoczenia..zaufaj mi:*

ale ja chce Ci pomoc kochana pozwol sobie sie wyzalic wyrzucic co boli...na pewno jest wyjscie...na pewno.. a wierzysz w Boga?

kochana moze sprobuj ubrac w slowa moze Ci ulzy..postaram sie cos doradzic..moze Tobie sie wydaje nie do przeskoczenia a jest jakies wyjscie z sytuacji..tylko sie nie poddawaj...

KOChana Emi powinnas udac sie do lekarza po jakies leki antydepresyjne slonce bo samej i ciezko dac rade..zrob to slonce.. on dalej cisza? kochana jestem z Toba calym sercem i wierze ze dasz rade z tego dolka wyjsc..napisz slonce co czujesz..

hey kochane Maniusia nie zaluj go..jakis niedojrzaly ciul... EMi co z Toba??? Ja dzis mam kiepski dzien moj dobry znajomy calkiem mlody umiera w szpitalu...znalam go zawsze usmiechniety nigdy nie widac po nim choroby zawsze zagadywal,zawsze radosny wiecie co zycie jest naprawde niesprawiedliwe..czemu Bog tak robi:(

Rudi nie swiruj jarzabka tylko od jutra zapominasz o weglowodanach prostych bo przeciez wiesz ze one podbijaja cholesterol itd i ze one powoduja odkladanie sie blaszek miazdzycowych a przy duzym cis to tym bardziej zbyt ryzykowne...zapominamy o lodaaach:) chyba ze jak maz przyjedzie to wtedy se przypominamy;) ale tylko wtedy;) dobrej nocy

Dla CIEBIE POLI: http://www.kwestiasmaku.com/desery/torty/tort_szwarcwaldzki/files/page196_4.jpg

Rudi bierzesz leki na nadcisnienie ?? czy starasz sie jakos leczyc domowymi sposobami typu ograniczenie soli itd? czosnek ponoc fajnie obniza cis. :) POli ja mam zaciesz ze Ty masz zaciesz:) jak bym wczesniej wiedziala jaki tort bym znalazla:) aniolku.. co do amadeo to tak zrobie jak radzita;);)

Rudi Kochana dobrze zrobie jak mowisz TY moja:* poddam sie:) na pewno cos czuje do niego tylko za duzo analizuje..jak zwykle. Kochana ale nadcisnienie to nie jest chyba przeciwskazanie bezwzgledne..w koncu ta igielka cieniutka jest bardzo i to miejscowo sie robi przeciez ale co ja bede pania kosmetolog edukowala;) sama wiesz lepiej przeciez:* pomysl bo bys miala spokoj na dluzej,ja bym nie zdzierzyla codzien z peseta łoo nieee:/ buzki:*

Aniolku Tobie serce z kamienia nie grozi:) jestes za dobra. Wrazliwa. TEraz doczytalam,ze urodziny masz DZIS:):) STO LAT STO LAT NIECH ZYJE ZYJE NAM STO LAT STO LAT NIECH ZYJE ZYJE NAM JESZCZE RAZ JESZCZE RAZ NIECH ZYJE ZYJE NAM NIECH ZYJEE NAAAAM a kto? POLIIIIIIIiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii:*:*:*

RUdi a wlasciwie czemu nie pojdziesz sobie na elektro? jakies masz p/wsk? kochana no ja jestem z tej metody b.zadowolona bo starcza na dlugo tyle,ze te slady jebackie sa ale mozna sie ich pozbyc wlasnie kwasami jak juz sie zrobia .. kochana a baczki to tez mam dosc geste takie nie ruszane nigdy tylko czasem rozjasnane,ale ich nie ruszam a mech na polikach mi tez elektro przerzedza i brode elektro. W sumie nie uzywam pensety tylko co do brwi..pomysl sobie..a moze bys se laser na brode zrobila tyle,ze golnac trzeba;) no ale nie martwcie sie niedlugo kochane jesien:) i moze zwolnia tempo te klaczyska:) To juz niedlugo maz wraca:) Ann ja teraz bylam z amadeo za wszystko placil i zle mi z tym bylo i tez czesciowo zaplacilam..za hotel bo glupio troche mi bylo.. POli Wlasnie mysle sobie po co pisze zyczenia skoro to tylko zyczenia..niech se je wsadzi nie powiem gdzie.. :) ja sie ciesze ze mam czas przerwy bo czuje ze juz troche tesknie za amadeo ale wiem tez ze jak bym czesciej sie widywala z nim bardziej bym sie wkrecila a tak raz na mies tez lipa.. klade sie nazarlam sie pizzy i sie klade:) Emi napisz cos:( jak sie masz.. DOBREJ NOCY

Poli a to dupek..pisze zyczenia a nie odpisuje jak spytalas co u niego...co za ... brak slow. Jakis oporny jest..ech kochana nie czekaj nie mysl o nim bo jak widac nie zasluguje na to,ale wiem ze tak sie tylko latwo mowi a serce swoje .. mam nadzieje,ze poznasz kogos kto bedzie wrecz zabiegal o Twoje wzgledy a nie jak ten..ech.. tak mam czas na przemyslenie jeszcze sobie tego i tak zrobie.. Rudi Ponoc wloski szybciej rosna latem,moze slonce je pobudza do wzrostu jak roslinki;) swietnie nie? najlepiej sie zaszyc w jakims zacienionym miejscu albo jak kret;) jak tunelowce powinnysmy zamieszkac gdzie slonca nie ma;) haha smieje sie ale to wkurza jak szybko te wlochy rosna..naprawde..ja teraz robilam tydz temu depilacje nog woskiem a dzis juz mam poj klaki na nogach ale dlatego,ze nie wszystkie wtedy urosly i stad juz odrost. A na twarzy to mam tak spokoj po elektro na 3tyg potem juz wystrzeli kilka i znowu elektro gojenie itd... teraz juz rok jak zaczelam przygode z elektro i chciala bym zluszczyc te mikroblizny kwasami ale musze czekac do jesieni..a Ty kochana woskiem robisz to pewnie tydz masz z lebka .. na twarzy? Fajnie,ze maz zadzwonil..nastroj Ci poprawil..teraz kiedy sie widzicie?

POli:) wiem kochana wiem,ze bys chciala miec kontakt..ale chociaz podziekowalas za zyczenia czy nic? Ann Super ze M lepiej..dobrze ze mamuski nie broni a jest za Toba..kocha Cie:) jeszcze sobie nieraz wyjedziecie:) No amadeo byl wpadl pobylismy razem bylo milo,wraca juz do siebie nie bedziemy sie miesiac widziec..ale bylo milo,nic mu nie mowilam,ze sama nie wiem co czuje itd.. Maniusia jasne ze pamietamy Cie...kobieto z tego co piszesz Twoj chlopak to jakis tempy burak sorry za slowa ale jak mozna kobiecie mowic by sie jakos tak czy srak ubierala czy malowala pojebalo go? pognala bym takiego ciecia na drzewo!!!! to jakis palant ktory chce Cie wykreowac na swoja wizje..nie ma to nic wspolnego z akceptacja,miloscia...nie czula bym sie szczesliwa z facetem ktory chocby mi zasugerowal tylko,ze mam wygladac tak czy srak to jakis dupek..przemysl sprawe czy warto.. EMI?? co z Toba jak dzis sie czujesz? mysle o Tobie..

POli W koncu jestees:) kotku nie martw sie szkola:) na pewno przyjma Cie do jakiejs;) a nie masz znajomosci,znaczy mama Twoja np albo kogos z rodziny by gdzies sie wkrecic do szkoly lepszej kurcze wiadomo,ze oni patrza na te testy itd ale w koncu to szkola srednia dopiero..no do piatku to jeszcze kilka dni poczekasz.. masz racje z amadeo,nie napisalam maila jeszcze,nie bede chyba pisala,moze jakos samo sie wyjasni,nie chce zalowac. On i tak wyjezdza juz wiec nie bedzie go teraz ponad miesiac wiec mam znowu duzo czasu..tak czy inaczej meczace to jest ale dam rade,grunt to zdrowie:* A TY POli ? nikogo nowego nie poznalas? myslisz jeszcze o D? Emi jak dzis sie czujesz? mam nadzieje,ze lepiej.. RUdi Noc przezyla w samotni;)? Ann widzisz czyli M nie kontaktowal nawet polprzytomny byl jak mowilysmy wiec nie mysl o tej J tylko biegnij do niego kochana...fajnie,ze siostra ma troche oleju w glowie.. milej niedzieli dziewczyny:*

Rudi:* Przytul sie do podusi i pomysl ze niedlugo znowu go zobaczysz...moze niech gdzies blizej znajdzie prace..byscie mogli byc razem..spij dobrze:*

co za sucz..tesciowa winna dazyc do dobrego by zyc z synowa jak z corka a nie traktowac ja jak zlo konieczne...naprawde niektore baby maja nasrane i nic tego nie zmieni.. dobrej nocy