luisa29

nerwica lekowa ja tez tak mialam leki pomogly i Tobie pomoga wyjsc z tego gowna...zobaczysz...

a pewnie ze potrzebujesz sie weprzec lekami...na sile idz nie wazne czy sie jutro i pon bedziesz czula dobrze masz isc po leki!!

To powiesz ze nie chcesz szczegolow mowic...uszanuje to.powiesz ogolem dasz rade kochana..

Dasz rade dwa slowa..wyobrazisz sobie,ze gadasz z nami tutaj na kafe:):* dla wlasnego dobra

idz prywatnie do psychiatry niech Ci dobre tabsy dobierze cos lzejszego nieuzalezniajacego bys mogla odstawic i cos na uspokojenie bys wkurwa nie miala i deprechy:) i w dodatku powiedz o cisnieniu ale one przewaznie obnizjaja cis te leki wiec ok..i juz..

tez mozesz no ja bym poszla wziela cos lekkiego antydepresyjnego i na uspokojenie zarazem ..na jakis czas by bylo Ci latwiej:)

To neich mama idzie do rodzinnego pwoie co i jak i niech wypisze!!! nosz kurwa a nie bedziesz sie meczyc...naprawde by Ci pomogly:) jak wysle w pon do wawy dojda na wtorek moze? priorytetem

chcesz zalatwie recepte i wysle na adres mamy Twojej:)?

one sa NA RECEPTE:)

a idz Ty takie tez mi gowno dawaly...te sa ok..nie tyje sie ani nic naprawde sa ok.

nie uzalezniaja sa spoko jak dla mnie..

moge gadac z nim i z TOBA..jak cos pisz,odpowiem..

Wiem Emilko u mnie zdrowie,byly romeo zburzyl spokoj serca brak zdrowia i kasy jedna wielka chujnia...biore tabsy na spokojnosc;) Tobie tez bym radzila...bo sie wykonczysz...

zwracam honor pisze na gg:)

EMi nie jestes sama masz NAS:* pomysl ze kiedys bedzie to jak zly sen tylko.. kochana ja mam dola dzis nie wiem skad czesto tak mam:/ Amadeo imprezuje Annqx co sobota czasem w tyg ciagle jakies ur a to imieniny nosz kurwaaa

zdecydowanie...co tydz na imprezie wkurwia mnie to bo ja wcale.. Emi a TY sama dzis spisz? a jutro? w pon do pracy idziesz..

Emi normalne kochana ze masz hustawke...znam to...tu czasu trzeba:* nie gadam..napisalam na gg ale cisza..pewnie sie wypuscil na balety niech idzie..

Rudi Jak Cie kocha to kto wie...moze jest szansa ze bedziecie razem kiedys..a kredyt nie moze on splacac? husband??:) no nie wiem .. mysle,ze mowisz ze radzisz sobie beirzesz na chlodno ale jakos Ci nie wierze:) nie wierze ze nie przezywasz:) kochana a Ty masz ile lat 26 nie? a ten Twoj pan ile pod 40? tez bylam z takim kiedys starszym;) Co do zdrowia ta paradoks sama wiele lat pomagalam,a teraz sama nie moge pracowac,zamierzam sie wykaraskac z choroby i moze uda mi sie zrobic kariere na uczelni:) tez ciekawie:) TWoj zawod tez fajny..a co do kwasu migdalowego moge go robic sobie sama? zamowic i nalozyc? czy musi kosmetyczka?? poza tym czy moge w tym czasie kontynuowac elektro czy musiala bym odczekac jakos? wosk sobie robisz profesjonalnie sama bo jestes kosmetyczka fajnie:) na pewno nie widac,ze masz nadmiar wloskow:) Annqx Wow nowe wloski:) to M padnie jak Cie laska zobaczy:) no martwi mnie Poli nie ma jej a miala byc.. Emi jak tam kochana zyjesz? ja tez dzis jakas zjebana jestem

to ja nie mam przeciwskazan ale pytalam kosmetyczke czy jak bede miala aparat na zebach chce zalozyc to nie bedzie problemu z elektroliza a ona,ze nie:) haha,u mnie jest z reszta ok.Ale mam kilka przepigmentowanych miejsc na brodzie wlasnie ale spoko sie wybielaja jak daje kremy dobre. Poza tym sie ok goi. Na jesien chce sobie zluszczyc brode wlasnie kwasami srednio mocnymi zeby skora byla idealna bez zmian:) LEce narazie kochana .. zajrze jeszcze pewnie wieczorkiem,buzka:*

Szook powiedzial CI!!!:) ze CIE KOCHA:) ale niesamowite to musialo byc dla Ciebie skoro odwzajemniasz jego uczucie... a z zona ma dzieci? dobrze im sie nie uklada pewnie co? o ja pierd..no gramy w modzie na sukces :) albo w matki zony i kochanki:):):) kurcze ale skoro Cie kocha..kto wie co z wami dalej?? a dlugo juz razem od poltora roku? jak wtedy maz Cie zostawil? Tak sama wiem co i jak i sie rehabilituje,skonczylam studia w tym kierunku nawet pracowalam kilka lat:) ale wlasnie w tym schorzeniu potrzebny jest ktos ypu osteopata lub i teraputa manualny mam takiego:) ale cholera nawraca niestety nawraca a stresy itp przeciazenia temu sprzyjaja a tego nie brakuje..

No wiem ze masz wyrzuty sumienia..za swoje uczucie .. to sa trudne sytuacje..niestety,pewnie sie spotkasz jak jest blisko Ciebie:) pewnie nie wytrzymacie:) ale mowisz,ze w czwartek to wtedy co Twoj husband wraca.. ? no ja tez niby miala bym w piatek za tydz.. o jojojoj;) Kochana ja sie rehabilituje caly czas sama,to moja dzialka:) ale z ta choroba jest paskudnie:) dokladnie krzyz panski:( teraz jak bede na elektro to tez bede na terapii przy okazji. Jak bede sie w miare czula to kto wie czy sie z nim nie spotkam..ja czasem sama siebie zaskakuje,,jeden dzien rozsadek a na drugi emocje i poszlooo;) pewnie wiesz dobrze o czym mowie:) Ale on ten TWoj tez jest zaangazowany? kocha Cie czy jak?

wlasnie czlowiek uwiklany finansowo..wszystko stoi jak kloda pod nogami..zycie...no odrazu z butami weszla;) chyba on tez chce sie z Toba kontaktowac wiec nie mozesz siebie obwiniac za to..gdyby nie chcial nie spotykal by sie z Toba..nie mozesz sie obarczac za to poczuciem odpowiedzialnosci..nic sie nie dzieje bez przyczyny.. no lody sa pycha ja jeszcze uwielbiam z bita smietana:) spalisz raz dwa trzy:) No ja juz chodze na male dystanse..ale najgorsze ze dyskopatia nawraca czesto,musze na kazdym kroku uwazac by nie dzwigac,nie wykonac falszywego ruchu a i tak sie odzywa:( nie zycze najgorszemu wrogowi:) naprawde..moja syt.finansowa tez nie fajna..nawet bardzo tez mam kredyt zeby to jeden;) Kochana ja Cie bron boze nie zachecam do rozstania itd ale przeciez jest podzial majatku jak sie ludzie rozchodza alimenty itd.. JA spiaca jestem bo taka sie czuje oslabiona bo malo chodze ostatni tydz. Stad pewnie senna. Moge spac w dzien i w nocy:) Teraz kiedy masz spotkanie z tym panem?:) ja tez sie wacham czy sie spotkac czy nie...sama wiesz jak jest swieta i inne okazje jak wtedy ciezko,mysli sie itd..chwila radosci a potem wracaja do zon jakas parodia;) ale te chwile bezcenne,,szkoda ze tylko chwile..

sorry ale komp cos muli ze nie wysyla a potem patrze dwa razy wysyla:) sorry

Jak ja Cie rozumiem...no szkoda ze wlasnie zycie tak sie uklada,ze nie mozna byc z tym z kim by sie chcialo,bo albo sie czlowiek pozna w nieodpowiednim czasie a potem juz nie da sie odwrocic..calej sytuacji zmienic bo cos tam ,,,ech Ale kochana jak nie uklada ci sie z mezem to czemu z nim jeses..kredyt itd przeciez po rozstaniu by mozna dalej splacac itd nie wiem,,,ale ja nie wyobrazam sobie byc z facetem z ktorym mi zle..jestes mloda cale zycie przed Toba..szkoda ze tamten ma zone hmm a nie chce sie z nia rozejsc;)? JA sie tak najadlam ze szok..kapusty i kotleta,o matkoo POli cos nie ma:( Annqx kochana widzisz wszystko Ci sie zaczyna powoli ukladac .. z M i jazda..:) Ja bym spala w nocy i w dzien,jakas jestem nie do zycia

Rudi Jak ja Cie rozumiem...no szkoda ze wlasnie zycie tak sie uklada,ze nie mozna byc z tym z kim by sie chcialo,bo albo sie czlowiek pozna w nieodpowiednim czasie a potem juz nie da sie odwrocic..calej sytuacji zmienic bo cos tam ,,,ech Ale kochana jak nie uklada ci sie z mezem to czemu z nim jeses..kredyt itd przeciez po rozstaniu by mozna dalej splacac itd nie wiem,,,ale ja nie wyobrazam sobie byc z facetem z ktorym mi zle..jestes mloda cale zycie przed Toba..szkoda ze tamten ma zone hmm a nie chce sie z nia rozejsc;)? JA sie tak najadlam ze szok..kapusty i kotleta,o matkoo POli cos nie ma:( Annqx kochana widzisz wszystko Ci sie zaczyna powoli ukladac .. z M i jazda..:) Ja bym spala w nocy i w dzien,jakas jestem nie do zycia