luisa29

kochana nie znikne:*:*:* chyba ze mi odetna neta;) a tak caly czas bede:*

Emilko:* czyli jednak sie odezwal..o szok teraz przeczytalam wiedzialam,ze tak bedzie...naprawde sie zastanow,zebys nie zalowala..przeciez czekalas na to zeby sie odezwal by byc z nim znowu..jeszcze 2 dni temu...kochana przemysl dobrze bys nie zalowala,bo potem znowu bedzie Ci ciezko cokowliek wskorac...a cos mu odpisalas na tego smsa?... nie martw sie juz o mnie:* daje rade:*

Kochane:* dziekuje wam za slowa wsparcia,jestescie kochane..ja mialam ciezkie ost dni..mimo,ze nie byla to bardzo bliska osoba to byla bliska i przezywalam to wszytsko,ze masakra:( jestem dzis bez sil,wypompowana sie czuje,chcialam do Was napisac ale w domu byla rodzina i nie bylo nawet jak:( ale jestem.. Emilko:* Kochana szkoda...ze sie poddalas..ja jestem przekonana,ze on Cie sprawdza jak dlugo bedziesz pisac,jak Ci zalezy..jestem pewna..moze teraz jak nie piszesz juz to zadziala sila ignorancji i sie odezwie bo sie wystraszy,ze juz sie nie odezwiesz...wiem,ze masz dosyc pisania,a on cisza..ale z drugiej strony w nieskonczonosc tak pisac..ech..kochana a jak sie masz:)? Annqx:* Wczoraj noc myslalam jak sie bawisz i trzymalam kciuki..i czy BYLO??:) napisz bo czekamy tu na to:) kochana mam nadzieje,ze z byla juz sie uporaliscie na dobre..? Poli:* Ale dupek..sorry ale myslalam,ze on sie odezwie..ale widac nie dorosl do normalnych relacji..moze sie odezwie w najmniej oczekiwanym momencie pytanie czy bedziesz jeszcze chciala.. Dziewczyny Poli i Annqx wspolczuje matmy tez mialam z tym gownem problemy w szkole sredniej juz w podstawowce nie nawidzilam matmy:* biedne moje.. przepraszam,ze dopiero dzis pisze ale wczesniej nie dalam rady. Ale wrocilam do Was:* troche mi zle bo juz rodzina sie rozjechala a ja sama nocuje w domu z pupilem i w nocy ciezko..pierwsza noc spalam przy zapalonym swietle a i tak jakos czulam lek:( ech..

:( annqx masz wesele w sobote a ja pogrzeb:( bliska osoba. Bede dziewczyny moze za jakis czas:(

a jeszcze zapomnialam Cie spytac zrobilas sobie te nogi depilatorem??

sprobuje ale na pare dni przed..:) a to jeszcze tyle czasu,albo sprobuje teraz i zobacze jak wyjdzie i zrobie wtedy:)

masz dzis spotkanie z aniolem znowu? ja powoli uciekam,jak cos bede poniej:*

hmmm to masz fajnie jak tak..ja moze zrobie plastrami co sie uda:) a reszte depilatorem..ale przeciez z warg srom i z miedzy dupy sobie nie wyrwe woskiem sama:/ ech te jebany kudly

no wiem:) a to juz wiem dlaczego nie chcesz rzucic;) a tak serio to moja kolezanka odstawila fajki to przytyla z 5 kilo...ale potem dbala o diete i je zgubila...wiec pomysl o tym:) ja tez sie obzeram ostatnio..zwlaszcza ze lody i ciasta takie sa pyszne niedalko mnie piekarnia z cukiernia:)

Jestem pewna ze sie mega cieszy jak mu piszesz:) zmienia mus ie przekonanie ze jednak Ci zalezy..moze jak to zrozumie zmieni nastawienie..zmieknie:) na to czekamy:) Kochana amadeo ejst mega fajny jak mowilam zywe zloto,meski w sposobie bycia...zachowuje sie jak by nie mial kompleksow,widac to w sposobie bycia,poruszania,wogole jak ze mna jest caly czas chce sie tulic,calowac,z jednej str taki cieply a z drugiej taki meski:) Mlody a zorganizowany:) taki zakrecony tez troche jak i ja i ma zajebiste poczucie humoru co dla mnie wazne..nie chciala bym faceta co jest smiertelnie powazny wciaz:) chyba bym sie zanudzila:) Tak jak mowisz jak z nim pobede to sie bardziej zakocham...i blad byl wtedy ze bylismy tam gdzie ,moj byly'.. no ale teraz bedzie lepiej:) wczoraj mu powiedzialam z ta dupeczka ze wole inne zwroty a on,ze ale jego jestem..ja pierdole:) jak by szukal potwierdzenia,ze jestem z nim,,i wogole wkolko mowi o wyjezdzie,juz planuje na inne miesiace nawet:) fajny taki:) zobaczymy co z tego bedzie:) Mysle o tej depilacji co Ty mialas? zadowolona jestes?? nie mialas ranek,podraznien? ale gdzie ja to zrobie..na pewno nie tu u mnie..moze se sama woskiem wyrwe:) znaczy plastrami:)?? co myslisz?

Emilko ja od pon nastepnego biore sie za zdrowe zarcie bo ostatnio sobie pofolgowlaam a to sernik a to drozdzowki,o nie KONIEC:) mam chyba z kilo wiecej..a wlasnie jak u Ciebie z waga wzrostem? pisalas cos na starym forum chyba dawno ale juz nie pamietam:)

o to ja jakies 100 km od Ciebie:) a w wawie mieszkalam kiedys :) haha ale numer:) Jak bedziesz moze kiedys zrobimy zlot maly?:)

Czyli zdecydowanie Twoj maz to choleryk i przewage ma w nim uklad nerwowy wspolczulny:) przewazaja mu procesy pobudzania nad hamowaniem w mozgu:) to samo amadeo..spokojny spokojny a za chwile by skakal albo spiewal albo sie wkurwial albo bil:) poprostu wulkan chodzacy:) z jednej str fajne,nieprzewidywalne a z drugiej ciezkie:) tym bardziej jak druga osoba tez bardziej nerwowa..ktores wtedy musi spasowac,zlagodniec:) najczesciej pada na kobiete.. no ja musze powoli stroju szukac i sie opalac na solarium jak mamy nad morzem byc:)

haha to wez se Emilko teraz dla odmiany prysznic z chlodniejsza woda;) a wlasnie jak w Toskanii? cieplo jest? ile stopni macie?:) a w pl bedziesz niedlugo u rodzicow?:) mieszkasz pewnie blizej wawy ?

czulas tez ze sie nie odezwie nie odpowie na smsy a jednak...daj mu chwile..poczekaj wiem,ze jestes w goracej wodzie kapana;)

no ok masz slomiany zapal witaj w klubie:) ale dobrze ..ale jak przyczatuje kolo Twoich drzwi albo zadzwoni do nich..a Ty w srodku z anilem? i co moja droga? dos zafy go schowasz?:) czy do klatki z fredka?:):):)

albo jak obserwuje apartament?? wcalee bym sie nie zdziwila...kochana UWazaj radze Ci..

o kurwa a jak zrobi Ci nalot? a tu aniol?

maz moze sprawdza jak dlugo wytrwasz w pisaniu smsow..:) wytrwasz dlugo?:) dzis juz cos napisalas?:)

co ja pieprze nie z amadeo a z aniolem:) mialo byc:)

no nawet niech Ci do glowy nie przyjdzie bys mu powiedziala ze jestes z amadeo...to by w niczym nie pomoglo...dopiero by sie zagotowal i juz po Was by bylo...ale maz nie wie,gdzie mieszkasz? zeby przypadkiem Ci nalotu nie zrobil..a tu amadeo masujacy Ci stopy;) ZEBY TYLKO sTOpy;) haha najlepiej jak by Ci sie to jakos samo rozwiazalo..bo im dluzej bedziesz w relacji z marynarzem tym trudniej bedzie Ci sie z nim rozstac nawet jak wrocisz do Marcusa.. Ja mysle,ze aniol jak by Cie uratowal w ciezkiej chwili Twego zycia i juz zawsze bedzie Ci bliski..a jeszcze doszedl sex itd..wiec sie zaangazowalas..ech.. cala wasza trojka biedna:)

no jasne ze Cie rozumiem:) zwlaszcza jak masz kolo siebie dwoch mezczyzn o Ciebie zabiegajacych..ktorzy Cie fascynuja,z ktorymi z kazdym z nich cos Cie laczy..jasne ze rozumiem,bo kazdy jest Ci bliski na swoj sposob..ja sie tylko zastanawiam co zrobisz jak maz bedzie chcial bys wrocila wrocisz i co? marynarza Ci nie pozwoli miec..wiec bedziesz sila rzeczy zmuszona go pozegnac:( bo taki moment moze nadejsc..A ja owszem:) zebym tylko zatesknila:) odrazu mu napisalam smsa...a najgorsze,ze juz mialam zjebany nastroj a Bogu ducha winny amadeo nie wiedzial czemu:) a potem jak tamten zadzwonil a bylam juz w mieszkaniu z amadeo to wyszlam do drugiego pokoju i on mnie pyta co ja robie tu..a ja mu na to,ze jestem ze znajomymi...a amadeo to uslyszal i potem mowi 'kto to' wiec mu powiedzialam..widzialam,ze zabolalo go to..gotowa bylam wtedy sie spotkac z tamtym ale akurat nie mogl byl w pracy:) nie wiem co by bylo jak bu przyjechal..na pewno bym go chciala zobaczyc..a amadeo jak dzwonil do kogos albo ktos do niego mowil,ze jest ze swoja dziewczyna:) o masakraa dzieki juz sie najadlam ryzu i warzywa:)

Rozumiem Cie...czasem to co sie dzieje w naszym umysle sercu jest zadziwiajace niepojete dla nas samych..sama mialam tak kiedys ze czulam cos do dwoch facetow naraz..z jednym sie spotykalam zakochana bylam w nim a do drugiego wzdychalam i tez mi na nim zalezalo...chodz zawsze sie zarzekalam,ze niemozliwe czuc cos naraz do dwoch..a jednak:) nie wiem ktorego bym wybrala jak bym musiala...naprawde pewnie zycie albo czas Ci podsunie jakies wyjscie..nic na sile..ja wlasnie jem obiad:) mysle sobie ze emocje ludzkie maja tak wiele odcieni..barw nie sa proste.. a ja dzis wypatrzylam na brodzie z 10 wloskow du usuniecia i je przycielam bo nie sa grube wiec nie widac ale juz za tydz to musze znowu na elektro jechac a bylam moze 3 tyg temu :)

Zakochany jest w Tobie.. Emilko a maz cisza? jak sie czujesz z tym wszystkim?

PISZ!!! czekam