luisa29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez luisa29
-
no ja bym tak Emilko zrobila...poczekala az emocje opadna i marynarz wroci..powiedziala mu i jak juz nie wytrzymasz wtedy isc a narazie wytrzymac..tak ja bym tak zrobila..
-
To moze poczekaj na marynarza i nie idz...a jak bedzie Ci dalej z tym bardzo zle ze nie poszlas to wtedy pojdziesz jak juz nie wytrzymasz:)?
-
a ja chyba cos jednak czuje do tego obecnego..bo dzis cisza i to mnie zabolalo czyli chyba nie mam takiego zwisu na niego jak mi sie wydawalo..o matkoooooooooo :)
-
ja ilekroc ide za glosem serca nie rozumu ZAWSZE zle na tym wychodze i nigdy nie wyciagam wnioskow i zawsze ide za glosem serca:) nie namawiam Cie do niczego ale czuje ze i tak sie z nim spotkasz. Chociaz jak mowi Annqx powinien spierdalac skoro Cie skrzywdzil juz ale ... no wlasnie...
-
Nie wiem kochana co Ci dobrze doradzic..trudna sytuacja..nie pojdziesz bedziesz zalowac .. pojdziesz tez mozesz zalowac...kuzwa nie wiem:(
-
Emilko wiec dwie sie zakochalysmy w annqx;) ale chyba nie bedziemy rywalizowac o jej wzgledy bo jest jeszcze jej facet..a moze maly trojkacik?:) ja Ty i annqx a jej zolniez niech siedzi w skorupce;););)
-
annqx jest bezkonkurencyjna:) zakochalam sie w niej;)
-
hmm na pewno by pamietal...pewnie nieraz bys miala wypomniane..sa wiec dwie opcje albo Cie wciaz bardzo kocha i chce byc z Toba i wybaczyc ALBo druga opcja zadzialala zazdrosc i chce sobie i Tobie udowodnic ze wrocisz do niego i znow bedzie zle..ale udowodni sobie ze wrocilas do niego i tyle mu wystarczy...a jak jest naprawde wie tylko on...moze poprostu sobie uswiadomil ze nie chce Cie stracic nie wiem...a Ty co myslisz znasz go lepiej?
-
czyli ze chce znowu byc z Toba..domyslam sie jakie emocje teraz targaja Toba..
-
Emi i co odpisalas Marcusowi? na ta propozycje? czy nic jeszcze?
-
Chcialas mi przytowarzyszyc w rozdwojeniu emocji;) kochana postaraj sie nic nie robic wbrew sobie,na spokojnie sie zastanow,zdystansuj chodz troche..
-
Nam sie wyzal,jestesmy z Toba i zawsze mozesz na nas liczyc...zburzyl twoj spokoj..pomysl czy warto..zebys nie zostala znow na lodzie jak wtedy..chodz nie wiem cos ie wtedy dokladnie stanelo..ale cierpialas...i jak mowilas nie dal by Ci zyc przez aniola...ale z drugiej strony jak sie nie spotkasz bedziesz zalowac..tak zle i tak niedobrze..wspolczuje...namieszal Ci tylko..
-
Emilko:* Slonce przemysl to dobrze...pewnie jak go zobaczysz przezyjesz to bardzo jak wtedy na koncercie i tylko z dala go widzialas...a tu face to face...a jak bedzie Cie prosil bys wrocila..co wtedy..o Boze,ale sie u Ciebie porobilo..ale to tak kuzwa jest jak jest dobrze to cos sie zdzieje,zeby nie bylo tak prosto..i co spotkasz sie? zastanow sie na spokojnie....aniolowi mowilas o tym?
-
Pustelnica:) to zbieraj kase na laser..na nogi zwierzaczku;);) ja ostatnio na randce spalam w cienkich rajstopkacha chachaaa;) a na rece proponuje bys poczytala o depilacji pasta cukrowa!!! bo laserem nie wolno na znamiona,wiec kochana pasta cukrowa u kosmetyczki to jest cos dla Ciebie:) robi sie to nie pod wlos a z wlosem i starcza na dlugo...rob potem peelingi i bedzie spoko:)
-
Annqx:) ale widzisz ucieszyl sie:) super!! czyli dzis wieczor spedzasz z nami tu;)
-
Milka ja zwykly eris matujacy tofi lub bezowy ,sredni efekt..ale z tego co pisaly dziewczyny np Emilka jest taki sceniczny bardzo dobrze kryjacy ale nie pamietam nazwy..kurcze Emilko jak to bylo? Ine pisaly ze revlone dobrze kryje:)
-
Emilka:) SZOOOk a dopiero co pisal,ze to byl jego ostatni sms...matko ale on Cie wydreczy...i co biedaku zastanawiasz sie pewnie czy isc? ale widzisz jak zadzialalo to na niego....o szook. co dalej? Pustelnica Wez Ty sie kochana ciesz,ze na twarzy masz spokoj a te na nogach i rekach najlepiej by zlaserowac skoro golisz,ale to trza troche kasy na to..a robilas masaze peelingi przeciw wrastaniu? niektore z tego co wiem laski robia tak,ze raz wyrywaja woskiem raz gola,robia to na zmiane i wloski nie wrastaja:)
-
trzymam Cie za slowo:) i co odpisal?:)
-
Predzej Ty zaprosisz:)
-
achachaa:) to Ty nie wiesz wredna babo ze telefon od ukochanego sie odbiera:) jak foch to foch:) napisz byc moze peknie skorupka;) na slub:) hahahha a przyjechalyby???
-
tak na pewno lek,strach przed odrzuceniem,cierpieniem stad zanim sie zdecydujemy to sporo jest analizy i wahan..a i tak nie ejstesmy w stanie przewidziec jak bedzie..ja zdecydowanie za duzo mysle a za malo robie:) A Ty nie bój żaby:) przyjedzie:) chyba ze urazony i siedzi w swojej skorupie:)
-
Annqx:) tez wlasnie nie zatrybilam tekstu z tym nie do wytrzymania;) tez nie pojelam tego o co komu chodzi:) moze nas oswieci:) Kochana jestes spoko babka i przyjedzie jak nie dzis to jutro:) a Ty widze sie bujasz tak samo jak ja zanim sie zdecydujesz..a to wlasnie strata czasu..ja tez taka jestem musze meic kontrole nad wszystkim,zaplanowane..:) to chyba juz takie nasze cechy charakteru i tyle:) Nie chyba nie wyjade wiesz..sama nie wiem:) zobacze co dalej co on bedzie mi prawil:) moze mu sie odechcialo bo nie dostal czego chcial ... wczoraj pisal smski a dzis nic..moze czeka ze ja to zrobie a ja wlasnie nie zrobie:):):) poczekam co on zrobi i powie..baby my naprawde jestesmy skomplikowane..:)
-
On chce bym przyjechala z nim pobyc u niego..on potem wroci i zamieszkamy gdzies razem..ale dla mnie to zbyt dalekosiezne plany:) kurcze on codzien pisal na gg,maile i on mowil,ze chce byc razem ze mna ale to problem we mnie bo ja taka niedojebana jestem :) sama nie wiem czego chce,tamtego wciaz pamietam do tego nie jestem przekonana i co tu robic:) DZIEKi kochana chcialabym w koncu.. Tobie tez tego zycze,szczescia i radosci,swoja droga w zwiazku jak sie czlowiek pokloci czasem to potem sie fajnie godzic nie?:) napisz po spotkaniu czy sie pogodziliscie:)