terix

Dzieńdoberek Vanilka dzięki za napoje U mnie w tej chwili kropi deszczyk, a ja gotuję botwinkę na jutrzejszy chłodnik. Raniutko pobiegłam na rynek, zrobiłam zakupy i teraz będę siedziała w domu:P Tekla mnie podobają się wszystkie twoje prace(te które widziałam), bo są TWOJE i są mi bliskie. Wiem, że to mało profesjonalne, nieobiektywne, ale tak jest:D Miłego dnia wszystkim

Dzieńdoberek Dorix cieszę się że łapiesz wiatr w żagle i bierzesz z życia to co najlepsze Dzięki za napoje Tekla jakże chciałabym zasiąść na tym pięknym tarasie, dzięki za śniadanie Ja jednak wolę temperaturę w granicach 20-25 stopni, wtedy nie jestem niewolnikiem mieszkania:P Tekla wspaniałej zabawy z wnukami:D Miłego dnia wszystkim

Dzieńdoberek Dzięki za napoje, najpierw była kawa, a teraz wszystko co mokre:D Tekla nawet w upał zadbała żebyśmy nie padły z głodu, dzięki Nigdzie nie wychodzę, w słońcu jest 47, a w cieniu 30, nie na moje zdrowie:P Dziś i jutro przymusowe leżenie bykiem:P Miłego dnia wszystkim

A ja przyszłam z obiadem, dzisiaj tylko zupa jarzynowa z wkładką. Betulka każdy krok zbliża nas do nieuniknionego, oby jeszcze nie teraz Dzięki za koktail jagodowy, jeszcze w tym roku nie jadłam jagód. U mnie od dzisiaj jest wnuczek, będzie mnie mniej :P Miłego popołudnia

Dzieńdoberek Orsejowa dzięki za kawę Tekla za śniadanie białka nie otwierają się, zjem węglowodany:D Betulka Vanilka powodzenia w załatwianiu, niestety sezon nad morzem wiąże się z tłumami na plażach:( Ja już mam zamówiony pokój w Zakopanem:D Miłego dnia wszystkim

Dzieńdoberek Plotka dzięki za kaw Radziłabym ci jednak odstawić kawę, przynajmniej na tydzień, dwa. Naprawdę można. Wcześniej piłam 3-4 kawy dziennie, przez 3 tyg. nie wypiłam ani jednej. Piłam za to ziółka, miętę, rumianek. Teraz zaczynam wracać do kawy, ale na razie 1-2 i bardzo słabe. Tekla dzięki za śniadanie szczególnie za sok pomidorowy, bardzo lubię:D Jak minęła noc, czy łysy dał ci pospać trochę? Fruwająca trzymam kciuki, by wszystko ułożyło się dobrze Mam w rodzinie chorą na padaczkę, jest to bardzo uciążliwe, ale można z tym żyć. Najpierw niech lekarze dobrze zdiagnozują. Teraz są leki nowej generacji i ataki bywają sporadyczne. Zulka dobrze że facet nie padł z wrażenie:D:D:D Chociaż powiem ci, że mnie kobieta w szpilkach kojarzy się z małą torebusią, a nie objuczona jak wielbłąd. Na drugi raz pojedziesz przebrać się w dżinsy i trampki, i dopiero wyruszysz na zakupy, i możesz kląć do woli, nikt nie zwróci uwagi:D:D:D Orsejowa dobrze że u taty jest stabilizacja i oby tak zostało Dzisiaj jadę do szpitala w odwiedziny do koleżanki. Dwa lata temu przeziębiła się, potem było zapalenie płuc, teraz okazało się że ma astmę. Nie mogą ją ustabilizować, leki pomagają na bardzo krótko:( Zapowiada się bardzo upalny dzień, już jest 20 stopni. Miłego dnia wszystkim

Ja dopiero teraz, bo bardzo zajęty miałam dzisiaj dzień. Rano odebrałam wyniki, później wizyta u lekarza. wracając odwiedziłam kilka sklepów po drodze, obiad i wyjazd na działkę. Wróciłam o 21.30 Plotka, tak jak pisałam wcześniej, po odstawieniu leków poczułam się duuużo lepiej. Dzisiejsze odebrane wyniki wręcz książkowe. Nie ma śladu uszkodzenia wątroby. Poprwiły się też parametry nerkowe:D Aż doktor była zdziwiona że tak szybko poszło:D Na pewno miał w tym udział OSTROPEST, ale też odstawienie leków i ścisła dieta.

Może któraś spragniona i zajrzy na kawę:D (_)? (_)? (_)? (_)? i jeszcze trochę truskawek @@@@@@@@@@

Dzieńdoberek Vanilka dzięki za kawę a co tak rano zerwałaś się , czy w ogóle nie spałaś? Tekla dzięki za pyszne śniadanko łososia pod każdą postacią:D Tekla kiedyś takie dmuchane zabawki były modne i na chodzie. Mój syn miała dużego byka, z początku bał się, ale później spał na nim:D Plotka pisałam, że stwierdzono u mnie polekowe uszkodzenie wątroby. Norma alat, aspat do 40 a ja miałam ponad 700, 800. W tej chwili nie biorę żadnych przeciwbólowych i jestem na ścisłej diecie. U mnie pochmurno, snują się czarne chmury i deszcz wisi w powietrzu:P Miłego dnia wszystkim

Dzieńdoberek Orsejowa dzięki za kawę dzisiaj potrzebna w dużych ilościach. U mnie bez słońca, leje od rana, a właściwie od nocy:P Dorix ma rację, najlepsza dieta to MŻ, też się przekonałam:D Gratuluję Dorix i trzymam kciuki Tekla robiłam ze zwykłym cukrem, jak przeliczyłam to wyszło około 70dkg na kg truskawek, ale bardzo długo gotowałam, żeby zredukować wodę. Dzięki za śniadanie właśnie wróciłam od wampirzyc i jestem bardzo głodna. Chętnie sięgnę po jajko na miękko:D Miłego dnia wszystkim

A co tak pusto? Dorix cieszę się że już doszłaś do siebie i postanowiłaś wszystko zmienić Czekam niecierpliwie na opowiadanie:D Dobrej nocki

Dzieńdoberek Plotka dzięki za kawę Wczoraj nie wchodziłam, bo zabrakło mi czasu i siły:P Przytachaliśmy około 10 kg truskawek, coś trzeba było z tym zrobić:P Porcję do sąsiadki, trochę do ciasta, a reszta do gara na dżem:D wiem, wiem zarzekałam się że w tym roku nie robię, ale co miałam zrobić? Wyszło 9 słoików, będzie dla młodych:D Tekla zazdroszczę ci takich relacji z przyjaciółką, ja mam koleżanki, ale z żadną nie potrafiłabym (nie chciałabym) rozmawiać o osobistych sprawach:P Dzisiaj czeka na mnie sterta prasowania. Miłego dnia wszystkim

Dzieńdoberek Orsejowa dzięki za kawę Smutne to co piszesz o zwierzakach. Mój Cezar staje coraz bardziej niedołężny, strach pomyśleć co będzie dalej:( Tekla dzięki za pyszne kanapeczki, już zjadłam:D U mnie słonecznie i ciepło, zapowiada się piękny dzien:D Miłego dnia wszystkim

Już chyba żadna nie pokaże się:( Dobrej nocki

Dzieńdoberek Tekla dzięki za pyszną kawę i pomysł na pesto Muszę wypróbować:D Tekla nie wiem co dalej z lekami i wcale mi nie śpieszno do wizyt lekarskich i ich decyzji. Bo każdy specjalista patrzy tylko pod kątem swoich chorób i leków, nie biorą pod uwagę człowieka jako całości i jednego żołądka i wątroby, w których to wszystko ląduje:P Po niedzieli wybieram się do rodzinnej i najpierw z nią porozmawiam. Brakowało mi trochę działki, więc dorwałam się do pielenia, chociaż nie jest mocno zarośnięta, ale zawsze jest co robić. Do niedzieli planuję doprowadzić ją do porządku:D Truskawki bardzo obrodziły, ale w tym roku przetworów nie robię. Trochę M zamroził, synowa narobiła sorbetów i na bieżąco zjadamy z sąsiadami:D Dorix przyjemnej pracy Miłego dnia wszystkim

Dziewczynki pożegnam się już, bo trochę za szybko pracowałam dzisiaj na działce i zmęczyłam się:P Dobrej nocki

Betulka czy zapowiada sie jakieś wesele?

Bastylka trochę daleko było do każdego sklepu, a na miejscu nic nie można było kupić oprócz kawy i alkoholu w kawiarni. Papierosów nie było ale wódki pełna gama.

Zulka z początku ją podziwiałam, że nie rozpacza, zachowuje się normalnie, ale jak niespodziewanie wracałam wcześniej zastawałam ją płaczącą. Szczególnie po rozmowie tel. z drugą córką. Córka jej miała 49 lat, dorosłego syna (26 lat) i męża. Powiesiła się w łazience na klamce:(

Witam wieczorem Wpadam w wir pracy działkowej:P Zulka nie znam twojego gościa, nic jej nie czytałam, ale też poczytałam trochę w necie. Na razie nie mam nic do czytania, może w sobotę skoczę do biblio. Tekla, Vanilka dzięki za zdjęcia. Tekla jak spisuje się opiekunka F... A ja muszę się pochwalić, mój wnusio kończy podstawówkę z paskiem:D

Dzieńdoberek Tekla dzięki za kawę Jak mam możliwość, staram się nie zawodzić:D Wróciłam wczoraj po południu. Na pogaduszkach z M i praniu upłynęło całe popołudnie :P Pobyt upłynął mi miło i bardzo pożytecznie. Wszystkich zabiegów miałam 70. Najlepszy to basen solankowy i masaż aqvavibron, miała też laser, interdyn, okłady borowinowe i inhalacje. A najważniejsze to spacery przy tężniach:D Towarzystwo też dopisało:D Dużo kuracjuszy w podobnym wieku, więc tematów do rozmów nie zabrakło, były też wspomnienia i wspólne śpiewy,znanych z naszej młodośc***iosenek. Były też codziennie (oprócz poniedziałku)wieczorki taneczne, na których obowiązkiem było być:D bo to był jeden z zabiegów:D:D:D Samo uzdrowisko położone było na zadupiu, jak określił kierowca wiozący mnie z dworca, i faktycznie wszędzie było daleko. Ośrodek z czasów PRL-u, po wielokrotnych remontach. Pokój dwuosobowy z łazienką i balkonem. Szafa słupek 40x40 i wieszaki na ścianie. Telewizor 14 cali zawieszony 2m nad podłogą:P, podsumowując, drugi raz nie chciałabym tam jechać. Byłam z wycieczką w Licheniu, też drugi raz tam nie pojadę. Przepych, przepych i wszystko naj, największe, najwyższe, najdroższe, najbardziej nowoczesne. Bardziej podobała mi się stara część Lichenia, z niewielkim kościółkiem i ze starą noclegownią. Taka jaką pamiętałam z przed 20 lat. Ze współlokatorką (Maryla z Warszawy)dogadałyśmy się od pierwszego dnia. Wdowa od ośmiu lat, do marca miała dwie córki bliźniaczki. W marcu jedna z nich(chora na raka ) odebrała sobie życie, nie chciała być ciężarem dla bliskich:( Na pożegnanie były łezki i niezobowiązująca wymiana telefonów:D A od dziś wróciła szara rzeczywistość. Teraz jeszcze kończę pranie a po południu jadę na działkę. Miłego dnia wszystkim

Tekla dzięki za śniadanie Wolę twoje, bo o moim lepiej nie mówić:P O 13 mam obiad:P Nie można spokojnie usiąść, bo zaraz ktoś gębę wpycha, bezczelni. Piszę tak bo może pisane dotrze, skoro zwrócona uwaga nie skutkuje:D Do tej pory zrzuciłam 2 kg, nie wiem czy więcej dam radę. W dalszym ciągu jestem bez leków i cukier mam ekstra. U mnie pada deszcz i piździ jak w kieleckim:D Miłego popołudnia wszystkim

Dzieńdoberek Zapraszam na sanatoryjną kawę. Idę na sniadanie. Miłego dnia

Witam Plotka Tekla wszystkiego najlepszego Daisy trzymam kciuki. Już tylko tydzień i będę w domu:D pozdrawiam

Dzieńdoberek Zapraszam na kawę sanatoryjną:D Lecę na śniadanie. Miłego dnia