Teekla

Zulko - też używam przyborów sholla: nożyków i tarek. Ciekawa jestem tej frezarki do pięt ;) mam na nią chęć Dla małżowiny kupuje kosmetyki do stóp z Neutrogeny Ale małżowinowe stopy wymagają kosmetyczki i on od paru lat 2 - 3 razy w roku robi pedicure w gabinecie. Ja mam stópki jak niemowle więc raczej nie musze. Ale dostałam pod choinke zaproszenie na manicure i pedicure - więc jeszcze w styczniu się wybiore. Ogólnie - myśle, że najlepiej jest odwiedzać kosmetyczke bo samemu można sobie pociąć pięty ;) Gdyby nie fachowe ręce to moja małżowina miałby kłopoty bo tak przyrasta mu naskórek na całych stopach.

Czas na śniadanie: http://inamina.prawynurt.pl/upload/upload/articles/22/7325_1361807471.png A! może jeszcze tost francuski http://img.ek.pl/_panel/foto/2168/7410_max.jpg Pozdrawiam miłego dnia życzę

Helloł wstał słoneczny dzień - u mnie wiosna Zaparzyłam kawe (__)? (__)? (__)? (__)? bezkofeinową i Inke (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? Zapraszam Wczoraj miałam kiepskie popołudnie - czułam się zmęczona. Poszłam jednak na gimnastyke z nadzieją, że pomoże. Zwykle pomaga. Ale nie pomogło. Wróciłam w jeszcze gorszej formie. Połoźyłam sie spać jak zwykle o północy i niestety kot był niespokojny. Więc noc odrobine drapana. Ide zaraz do ginekologa. Będzie przyglądał sie moim wynikom badań: z powodu plasterków musiałam zrobić próby wątrobowe i morfologie krwi. Wczorajsze spotkanie w Bielsku udane. Następne za tydzień ale już u mnie w domu na kawie i kolacyjce.

Ja z popołedniową kawą sie zjawiam cichutko na paluszkach coby Terix nie zbudzić (_)? (_)? (_)? (_)? capucinko :) Daisy - znam te uczucia. Nigdy tak chleb z wodą i cukrem albo śmietaną i cukrem nie smakował tak jak wtedy. Potrafie sobie wyobrazić jak ziemniaki gorące w łupinkach smakowały - uwielbiam takie ziemniaki Wiecie Dziewczyny co jeszcze mi sie przypomina z dzieciństwa? jak paliliśmy ogniska to opalaliśmy kłosy żyta lub pszenicy - pachniały pięknie i ziarno podpalone lekko smakowało cudnie. Chodziliśmy też całymi grupkami na pola na „kwaki” - buraki pastewne, słodkie i pyszne lepsze niż kalarepki :D po drodze w kapliczce na ścieżce między łąkami zaglądalismy do kapliczki i wkładaliśmy tam „bozi” bukiety polnych kwiatów.

Zostawiam sterte kanapek http://www.ofertaplus.pl/fimages/showimage/id/68/name/68image.jpeg coś słodkiego http://halocatering.com/wp-content/uploads/2013/01/banner4.jpg i śmigam na pociąg Miłego dnia

Ja mam makutre nie używam ale też nie wyrzucam Jeszcze pamiętam czasy kiedy sadzałam małżowine na fotelu, na kolana kładlam mu ściereczke a na nią makutre z zawartością do ucierania I on sobie telewizornie oglądał i ucierał te masy :D Dobranoc dziewczynki

Dziewczynki jutro jade do Bielska-Białej na pare godzin. Spotykam się tam ze swoją dawną Koleżanką jeszcze z młodości. Mieszka ona z mężem od 25 lat tam gdzie Bastylka. 4 lata temu przyjechała na urlop i obie spędziłyśmy 2 tygodnie w Świnoujściu. A teraz spędzają czas tu w górach i jutro poplotkujemy troche w kawiarni"Mucha" na Placu Chrobrego

BeTulko kochana - cafe jest spoko, daje rade. Ja odpadłam bo miałam pilna rozmowe Vanilko - podpłomyki to właśnie takie surowe ciasto pieczone bez tłuszczu na blasze pieca. Takie zwykłe makaronowe ciasto: mąka i woda ew jakieś jajko Spytaj mamy jak ona robiła Heeej! Fruwająca! :D ale znalazłaś :D jak sie chce to sie znajdzie :D:D Melduj jak Twoje sprawy z domeczkiem stoją, jak kolana i czy pracujesz normalnie. BeTulko - Twoje ładne nóżki w garnku widziałam jak tuptały pod stryszkiem ;) :P

cafe hula! :D choć wraca do 1 strony to jednak wpisy widać Zobaczymy co będzie dalej

BeTulko moja babcia też piekła placki na blasze - były bez tłuszczu i inaczej smakowały. I wiesz co jeszcze na blasze robiła dla nas wnuków? talarki z ziemniaków :D były miękkie przypalone lekko jak z ogniska, soliliśmy sobie i hop! do buzi :D Pysiu - fajnie! :D życzę samych radości z kontaktu z wnusiem czekam na fotki

http://www.bryla.pl/bryla/56,85301,17170799,Polskie_budynki_nominowane_do_konkursu_Mies_van_der.html W środku jest wizualizacja "riwiery" mojej wsi to naprawdę tak ładnie wygląda i jest nominowane do konkursu na najciekawsze projekty w roku 2015 Podoba mi sie jeszcze siedziba NOSPR w K-cach byłam i widziałam i zachwyca - chciałabym żeby ten obiekt wygrał konkurs, bo akustyka w tej Filharmonii jest ŚWIATOWA (nie przesadzam) i Muzeum Śląskie - rewelacja! mieści sie tuż obok Filharmonii

Daisy na takie ziemniaczane kluski jeździłam z dziećmi do Babci do Legnicy Babcia pochodziła z Wilna i oprócz klusek i pierogów ruskich robiła wileńskie smakołyki np -kartacze (to prawie jak ziemniaczane kluchy tylko inny kształt), -pielmieni z rosołem a Dziadek serwował domową księżycówke czyli swojskie brandy :D

Wygląda na to, że Kafeteria przeżywa jakieś zawirowania :O:O:O Musimy to przetrwać Życzę milego dnia i bez "nerw" :D

Witam na kawe zapraszam (__)? (__)? (__)? (__)? bezkofeinową (_)? (_)? Inusie z mleczkiem U? U? U? U? U mnie dalej wiosna i w związku z tym dzisiaj wsiadam na rower - zrobie jedną runde dookoła jeziora A na śniadanie kanapki z tuńczykiem http://3.bp.blogspot.com/-OSgW51ERpkc/Tz0YTV63asI/AAAAAAAAA7A/c1xvrx5rfLE/s1600/DSC_0005.JPG i owoce http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/salatka-owocowa-12920055.jpg

przy każdym wpisie wyskakuje sie do 1 strony :O Szybkie śniadanko http://www.szwecjadzisiaj.pl/wp-content/uploads/2012/11/sniadanie1.jpg i zmykam bo mam sprawy do załatwienia. Dzisiaj młodzi wracają do brna a ja powinnam jechać do Mikołowa bo mamy tam wystawe - ale tak mi sie nie chceee! :O:O:O Dobra może mi sie zachce :P Miłego dnia i znikam

Witam Wczoraj mialam kolęde a zaraz potem gimnastyke nie mogłam uruchomić forum ani wczoraj ani dzisiaj - wczoraj nie odświeżała sie strona a dzisiaj był komunikat błędu. Ale zapraszam na kawe (__)? (__)? (__)? (__)? Bezkofeinową i inusie U? U? U? U? U? U mnie słońce jakby wiosna czy cuś? :P Pysiu śliczny maluszek! :D:D:D I Ty w dobrej formie jesteś

No! Pysiu! jesteś nareszcie :D:D:D leć Babciu leć! wycałuj Maluszka od Wyspiareczek i zaglądaj jak obiecałaś

Nigdzie nie wychodze - sprzątam chałupke i szykuje stół bo 0 16.00 mamy kolęde ;)

Witajta Orsejko i Daisy Daisy wczoraj zrobiłam prędki deser - motywacje miałam bo chciałam zluzować miejsce w zamrażarce i pozbyć sie zamrożonych truskawek (niedużo ich miałam - ok pół kilo) Zrobiłam mrożone truskawki pod kruszonką z tego przepisu: http://www.przyslijprzepis.pl/przepis/truskawki-pod-kokosowa-kruszonka Całym cymesem dla mnie bylo to, że nie musze sie paprać, rozmrażać owoców, tylko sruu! zamrożone kulki do kokilków i zasypanie ich wcześniej przygotowaną posypką. Taka posypka to 3 minuty pogmerać w misce żeby połączyć składniki No i na 20 minut do piekarnika (do zrumienienia posypki) Wspaniały, pachnący latem deser w środku zimy Wszystkim polecam Daisy - lody mogą dla mnie nie istnieć:P:P:P ale bez pomidorów i ogórków kiszonych nie moge żyć :P

No i do Pysi naszej: wielkie gratulacje Babciusiu! :D Gratulacje dla Młodej Mamusi i życzenia zdrówka dla maleńkiego Grzesia Mogłabyś napisać dwa zdania więcej - jak się młodzi urządzili, czy są razem i czy Wnusio mieszka razem z Tobą?

Ślub naszej Dziewczyny - bardzo udany. Jak dostane fotki to opowiem coś więcej ;) Przestało u mnie padać , miało wiać ale nie wieje dziękować Bogu. Widziałam Orsejko, że u Ciebie wiatr narobił sporo szkód :O Vanilko dziękuje za fotki - ten region znam z opowiadań: mój syn przez 2 sezony wakacyjne prowadził tam pole kempingowe: zarobił sporo grosza. A jedne wakacje z kolegami pełnili usługi i robili za ekipe do malowania kolorowych domków i naprawiania płotów tubylców :D:D:D To było w Bergen. A przy okazji zwiedzili Danie i Holandie Vanilko - jak długo przyzwyczajałaś sie do tamtego klimatu?

Zjedz śniadanko Ploteczko Miłego dnia życzę

Zulko bardzo dziękuje za namiar na karme Daisy jest sposób na obejście blokady spam ;). Odkąd jest funkcja „edytuj post” - to najpierw wysyłam czysty tekst bez linków, potem edytuję swój wpis i wklejam linki. :D:P Jeszcze nigdy nie zdarzyło sie żeby sie nie udalo. Aż sie boje że admini wpadną na to i zlikwidują te możliwość :D BeTulko - byłam u siostry - śliczną ma wnusie:D Ploteczko - jak nie będziesz miała co pisać to chociaż wejdź i napisz że nie masz weny i machnij łapką - będzie super OK? Dziewczynki z tą tarczycą to jest tak, że co drugi Polak ma tarczycowe guzki albo uposledzoną prace (nad lub niedoczynność). W większości przypadków wystarczy leczyć tabletkami, i kontrolować. Tabletki nie mają skutków ubocznych - one uzupelniają poziom hormonów tarczycowych. Przy guzkach trzeba zrobić biopsje żeby sprawdzić czy nie ma tam komórek rakowych - tak jak ja mam, moja małżowina miał, Ploteczka też miała. Nie należy się bać. Operacje też nie są groźne - w większości przypadków tarczyca jest calkowicie wyleczalna. Ide spać dziewczynki - śpijcie dobrze - buziaczki na dobranoc

Hej dziewczynki - ja jak zwykle późną porą. Sporo miałam roboty dzisiaj. Co do sukienki to zrobiłam foty a jakże i nawet ugotowałam ale ona ma taki dziwny splot że fotka na „leżąco” wygląda dobrze a jak sie ogląda w pionie to następuje jakaś deformacja wzorku więc weźcie poprawke na to, że fotka nie oddaje wyglądu splotu tkaniny a w nim jest cały cymes i w cięciach. Jest dopasowana w talii i długość równo z kolanami. Rękawy do łokcia co dla mnie jest b ważne bo mam okropne „nietoperki” :P

Witam Dziękuje Dorix za biurową kawusie - jest pyszna Mamy plusową temperaturę choć śniegu przez noc jeszcze nie spłukało. A na śniadanko? http://3.bp.blogspot.com/-zYDvudAZHRo/Te1hTf0tAmI/AAAAAAAAAa4/u5Yki13SQ5U/s1600/SDC11971.JPG i drożdżówka https://www.winiary.pl/image.ashx/ciasto-drozdzowe.jpg?fileID=73854 Pozdrawiam miłego dnia życzę